Wszystko na temat nowych inwestycji w Kielcach.
Moderatorzy: Nowak, Autor, sueno, Daniel, Sirek1
-
Autor
- Site Admin
- Posty: 11653
- Rejestracja: 21 września 2005, o 14:05
- Lokalizacja: Bilbało!
-
Kontakt:
Post
autor: Autor » 26 maja 2006, o 16:49
Ja jeszcze raz stwierdze, ze projekt bardzo mi sie podoba. Jest to przyklad dobrej architektury, ktorej poki co brakuje, bo niestety, ale malo ktory prywatny inwestor zafunduje sobie takie cacuszko

-
RZ
- Ranga: Dyrektor budowy ;)
- Posty: 3623
- Rejestracja: 29 marca 2006, o 20:48
Post
autor: RZ » 26 maja 2006, o 20:47
ice pisze:Mysle ze nowy projekt lepiej sie prezentuje od sciany dawnych koszar. Czy dawne koszary to jakis zabytek aby zachowac jego czesc?? A nawet jesli to prezentuja sie malo atrakcyjnie jak na centrum miasta.
Przed rozstrzygnięciem konkursu w którejś z gazet pisano, że taki był warunek konserwatorski. Ja przyznam, że w tym przypadku mam mieszane uczucia. Z jednej strony klasycystyczne koszary to najstarszy budynek w tej części Kielc powstały jeszcze za Księstwa Warszawskiego. Ale tak naprawdę to co najciekawsze w nich to zachowane wnętrza - stare piece, kotły, napisy na ścianach (był kiedyś ciekawy artykuł na ten temat w echu dnia). Jeśli miałaby zostać sama ściana, to nie wiem, czy jest sens...
-
tom
- Ranga: Dyrektor budowy ;)
- Posty: 2504
- Rejestracja: 29 grudnia 2005, o 10:15
- Lokalizacja: Kielce, Lublin
-
Kontakt:
Post
autor: tom » 26 maja 2006, o 23:15
Jak tak popatrzę na te koszary to trochę mi ich szkoda. Budynek po renowacji byłby bardzo ładny i idealnie pasujący do pozostałej, kamienicznej zabudowy.
Komisja Rewizyjna czuwa!
-
Nowy
- Posty: 246
- Rejestracja: 10 lutego 2006, o 14:29
- Lokalizacja: Kielce
Post
autor: Nowy » 27 maja 2006, o 06:36
autor pisze:Ja jeszcze raz stwierdze, ze projekt bardzo mi sie podoba. Jest to przyklad dobrej architektury, ktorej poki co brakuje, bo niestety, ale malo ktory prywatny inwestor zafunduje sobie takie cacuszko

45 mln trzeba mieć
projekt bardzo dobry

-
Sz.J.
- Ranga: Inspektor nadzoru ;)
- Posty: 1113
- Rejestracja: 22 września 2005, o 18:14
- Lokalizacja: Kielce
Post
autor: Sz.J. » 27 maja 2006, o 17:39
Projekt bardzo udany. Trochę przypomina Filharmonię Łódzką.
Jedyne co mi się nie podoba to lokalizacja. Nie mamy w Kielcach tak wiele zabytków, żeby je lekką ręką burzyć.
Najpierw Hipoteczna 8 teraz dawne koszary.

-
tom
- Ranga: Dyrektor budowy ;)
- Posty: 2504
- Rejestracja: 29 grudnia 2005, o 10:15
- Lokalizacja: Kielce, Lublin
-
Kontakt:
Post
autor: tom » 27 maja 2006, o 23:03
Sz.J. pisze:Jedyne co mi się nie podoba to lokalizacja. Nie mamy w Kielcach tak wiele zabytków, żeby je lekką ręką burzyć.
Najpierw Hipoteczna 8 teraz dawne koszary.

Oj tak, ja bym postawił ją na Paderewskiego w miejscu AgroCentrum

.
Komisja Rewizyjna czuwa!
-
Nieuchwytny
- Posty: 22
- Rejestracja: 22 lutego 2006, o 11:17
- Lokalizacja: Kielce, Kraków
-
Kontakt:
Post
autor: Nieuchwytny » 28 maja 2006, o 11:07
nieustraszony...
-
Autor
- Site Admin
- Posty: 11653
- Rejestracja: 21 września 2005, o 14:05
- Lokalizacja: Bilbało!
-
Kontakt:
Post
autor: Autor » 28 maja 2006, o 11:18
Nieuchwytny pisze:Architektura nieco podobna

Jak dla mnie to duza brzydsza

jakas taka ciezka sie wydaje.
-
Danon
- Posty: 282
- Rejestracja: 21 września 2005, o 23:21
- Lokalizacja: Śródmieście
-
Kontakt:
Post
autor: Danon » 28 maja 2006, o 11:51
Zgadzam się z Jurkiem.
Takie kwadratowe toto, może okna podobne, ale reszta dużo gorsza.
I to coś przystankopodobne..

-
RZ
- Ranga: Dyrektor budowy ;)
- Posty: 3623
- Rejestracja: 29 marca 2006, o 20:48
Post
autor: RZ » 28 maja 2006, o 14:17
tom pisze:Sz.J. pisze:Jedyne co mi się nie podoba to lokalizacja. Nie mamy w Kielcach tak wiele zabytków, żeby je lekką ręką burzyć.
Najpierw Hipoteczna 8 teraz dawne koszary.

Oj tak, ja bym postawił ją na Paderewskiego w miejscu AgroCentrum

.
Ano właśnie

- godzę się z Hipoteczną tylko dlatego, że powstaje tam dobra architektura. Podobnie koszary - gdyby to nie był tak prestiżowy obiekt, jak filharmonia, byłoby to dla mnie nie do przyjęcia... Całe szczęście przynajmniej, że ktoś potrafił Lubawskiemu wyperswadować zrównanie z ziemią więzienia na Zamkowej. Z kamienicą na Żelaznej nie mogę się pogodzić... Kielce nie są miastem, gdzie są całe dzielnice stylowych kamienic. Tu naprawdę warto chronić nawet zwykłe proste czynszówki, które tworzą klimat, mówią o historii, a co dopiero tak ładne kamienice. Jestem przeciwnikiem wszelkich "rewolucyjnych" wyburzeń. Moim ideałem jest miasto, w którym narastają kolejne "słoje", gdzie wszystko z przeszłości, co ma jakąś wartość jest zachowywane, choć nie musi to oznaczać niezmiennego skansenu. Stare centrum też powinno żyć, "narastać" architektoniczne - ale z wielką rozwagą. Jest wiele innych miejsc poza starymi śródmieściami do realizowania odważnych "rewolucyjnych" projektów.
-
halny
- Ranga: Inspektor nadzoru ;)
- Posty: 1807
- Rejestracja: 27 września 2005, o 20:15
- Lokalizacja: Kielce
Post
autor: halny » 28 maja 2006, o 14:42
Skoro jest to zupełnie nowa budowla bez zachowania starych murów to powinno się znaleść nowy plac pod zabudowę np. przy IX w. Kielc obok ronda z Sandomierską.
Ostatnio zmieniony 28 maja 2006, o 15:03 przez
halny, łącznie zmieniany 1 raz.
-
RZ
- Ranga: Dyrektor budowy ;)
- Posty: 3623
- Rejestracja: 29 marca 2006, o 20:48
Post
autor: RZ » 28 maja 2006, o 14:59
halny pisze:Skoro jest to zupełnie nowa budowla bez zachowania starych mórów to powinno się znaleść nowy plac pod zabudowę np. przy IX w. Kielc obok ronda z Sandomierską.
Problem w tym, że prywatne działki nie są brane w takich planach pod uwagę...
-
halny
- Ranga: Inspektor nadzoru ;)
- Posty: 1807
- Rejestracja: 27 września 2005, o 20:15
- Lokalizacja: Kielce
Post
autor: halny » 28 maja 2006, o 15:13
To tą którą zajmują historyczne koszary zamienić z prywatnym inwestorem który w zamian zaoferuje odpowiednią działkę .Przecież lokalizacja tego dużego obiektu jest b.dobra do stworzenia zespołu handlowo-usługowego a sama filharmonia wymaga terenu pod budynek plus parkingi na np. 200 aut. Dodatkowo przy ładnej bryle architektonicznej warto ją postawić w miejscu widocznym . Może trochę wysiłku i każdy będzie zadowolony

-
tom
- Ranga: Dyrektor budowy ;)
- Posty: 2504
- Rejestracja: 29 grudnia 2005, o 10:15
- Lokalizacja: Kielce, Lublin
-
Kontakt:
Post
autor: tom » 28 maja 2006, o 15:19
Ja myślę, ze zmiana lokalizacji już nie wchodzi w grę, bo cały projekt był przygotowywany pod kątem danej działki i danego obszaru, a także skomponowania (także wysokością) z obiektami przylegającymi.
Komisja Rewizyjna czuwa!