Tabor MPK oraz KASP Kielce w sieci ZTM (#001-951)

AR · Post autor: AR » 1 lutego 2008, o 14:36

AIR pisze:
AR pisze: Do identyfikacji pojazdów służą numery taborowe.
dla zwykłych ludzi pewnie tak, dla miłośników nie

Nie powiesz mi że miłośnik to ten który lubi oszpecone autobusy.
Winne temu jest MPK ponieważ nie zakazuje tego typu modyfikacji.
Koniec kropka. Nie przekonasz mnie, mam rację.

AIR · Post autor: **AIR** » 1 lutego 2008, o 14:44

Ale ja nikogo nie próbuje przekonywać, wyrażam tylko swoje zdanie, które jest inne od Twojego i pewnie nie tylko Twojego ale ja to jak najbardziej rozumiem.

Autobusy, pociągi i inne środki komunikacji nie są do miłowania...ale jakoś takich miłośników nie brakuje

Mat · Post autor: **Mat** » 1 lutego 2008, o 15:22

AIR pisze:Dla Ciebie to może nie ma różnicy, ale ja jestem miłośnikiem komunikacji...od dzieciństwa znam wszystkie autobusy z najdrobniejszymi szczegółami i patrząc z okna z domu (które jest dość daleko od ulicy) jest to dla mnie przyjemność widzieć który jedzie dzisiaj na danej linii

zgadzam sie z Toba, ktos kto jest "milosnikiem" komunikacji potrafi dostrzec piekno wlasnie w rozrnorodnosci autobusow, ich niepowtarzalnych cechach a Ci co pisza tu o karaniu za takie wyklejanie czy wysylaniu pism do ZTM czy MPK powinni chyba bardziej poswiecic sie pracy w jakichs sluzbach nadzorujacych komunikacje bo to raczej biurokraci niz milosnicy komunikacji (z calym szacunkiem oczywiscie)

AR · Post autor: AR » 1 lutego 2008, o 15:54

Mat pisze:ktos kto jest "milosnikiem" komunikacji potrafi dostrzec piekno wlasnie w rozrnorodnosci autobusow, ich niepowtarzalnych cechach

Nie może byc różnorodności wśród pojazdów tego samego przewoźnika.
Każdy autobus musi wyglądac tak samo wg przyjętych zasad.

Patol · Post autor: **Patol** » 1 lutego 2008, o 16:06

Michał pisze:Autobusy nie są od miłowania, a szczególnie miłowania ich różnorodności w postaci naklejek, świętych obrazków, wywieszek i innego dziadostwa. Mają wyglądać schludnie, elegancko, estetycznie i europejsko a nie wiejsko.

No to masz Warszawa-stolica i prawie każdy autobus MZA tam jezdzący ma powyklejane paski na przedniej szybie. Wychodzi na to, że tam nikomu to przeszkadza, czyli według Ciebie w Warszawie jest wiejsko?!
Bez urazy, ale pierdołami sie zajmujecie.

AR · Post autor: AR » 1 lutego 2008, o 16:45

Patol pisze:No to masz Warszawa-stolica i prawie każdy autobus MZA tam jezdzący ma powyklejane paski na przedniej szybie. Wychodzi na to, że tam nikomu to przeszkadza, czyli według Ciebie w Warszawie jest wiejsko?!

Tak, pod tym względem jest wiejsko.

Patol pisze: Bez urazy, ale pierdołami sie zajmujecie.

Biorąc pod uwagę globalne ocieplenie, kataklizmy, głód i wojny, na tym forum zajmujemy pierdołami.

AIR · Post autor: **AIR** » 1 lutego 2008, o 17:15

Czyli uważasz, że jak w jednym mieście będą różni przewoźnicy i każdego autobusy będą inne to nie będzie wiejsko ?

Bo nie za bardzo już rozumiem czy Tobie chodzi o wiejskość jako samych naklejek, czy o to aby tylko wśród jednego przewoźnika były te same reguły.

AR · Post autor: AR » 1 lutego 2008, o 17:30

AIR pisze:Czyli uważasz, że jak w jednym mieście będą różni przewoźnicy i każdego autobusy będą inne to nie będzie wiejsko ?
Bo nie za bardzo już rozumiem czy Tobie chodzi o wiejskość jako samych naklejek, czy o to aby tylko wśród jednego przewoźnika były te same reguły.

Chyba coś przeoczyłeś.
Nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi ale tematem tej dyskusji jest oszpecanie pojazdów przez kierowców.

AIR · Post autor: **AIR** » 1 lutego 2008, o 17:34

A ja nie bardzo wiem czego Ty nie rozumiesz, ale mam na myśli to zdanie o przewoxnikach które napisałeś:

"Nie może byc różnorodności wśród pojazdów tego samego przewoźnika.
Każdy autobus musi wyglądac tak samo wg przyjętych zasad."

Mat · Post autor: **Mat** » 1 lutego 2008, o 17:39

AR pisze:
AIR pisze:Czyli uważasz, że jak w jednym mieście będą różni przewoźnicy i każdego autobusy będą inne to nie będzie wiejsko ?
Bo nie za bardzo już rozumiem czy Tobie chodzi o wiejskość jako samych naklejek, czy o to aby tylko wśród jednego przewoźnika były te same reguły.
Chyba coś przeoczyłeś.
Nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi ale tematem tej dyskusji jest oszpecanie pojazdów przez kierowców.

Ludziom wiele rzeczy sie nie podoba ale zeby sie przekonac kto ma racje to moze przeprowadzcie referendum wsrod mieszkancow Kielc czy kierowcy powinni wyklejac czy nie ...

Badzcie troche bardziej powazni. Bardzo prosze

AR · Post autor: AR » 1 lutego 2008, o 19:17

Chyba na nic moje posty.
Każda poważna firma która dysponuje flotą pojazdów ma w regulaminie zapis o zakazie stosowania jakichkolwiek dodatkowych elementów na karoserii i wnętrzu niż fabryczne.
Oczywiście nie mówimy o oznakowaniu firmowym.
Te zasady wymyślili poważni ludzie i te zasady są egzekwowane.
Poważni ludzie zajmują się identyfikacją wizualną i poważni ludzie nauczają o tym na poważnych uczelniach.
Być może są to szczegóły ale wszystko się składa ze szczegółów.
Jeśli wszystkie szczegóły są do dupy to całość wygląda gówniano.
Jeśli wszystkie szczegóły są bardzo dobre to całość wygląda tak jak powinna.
Nie mówcie że coś jest nie ważne bo stajecie się ignorantami.
Nie zadawalajmy się bylejakością.

Mat · Post autor: **Mat** » 1 lutego 2008, o 19:43

to jak jestes z calym szacunkiem powaznym czlowiekiem to zakoncz ten blachy temat, w miescie jezdza Jelcze PR 110 i to jest powazny problem (mam nadzieje ze juz nie dlugo) a nie wyklejanki...

Michał · Post autor: **Michał** » 1 lutego 2008, o 21:01

ale na wyklejanki mozemy coś poradzić a na jelcze mniej

Adasiek CK · Post autor: **Adasiek CK** » 1 lutego 2008, o 23:15

Czy ktoś może mi powiedzieć czy jeździ ten przegubowiec MAN? i dlaczego do cholery (przepraszam) nie mogą zamontować wyświetlaczy w autobusach ? (chodzi mi o te sprowadzone MANy)

Michał · Post autor: **Michał** » 1 lutego 2008, o 23:21

Adasiek CK pisze:i dlaczego do cholery (przepraszam) nie mogą zamontować wyświetlaczy w autobusach ?

zapewne żeby zapewnić należytą różnorodność autobusów

zresztą kto by się takimi "pierdołami" zajmował