Nowości na rozrywkowej mapie Kielc

Ważne wydarzenia z całego regionu.

Moderatorzy: Autor, sueno, Daniel, Sirek1

Awatar użytkownika
MeehoweCK
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 3317
Rejestracja: 25 września 2005, o 17:41
Lokalizacja: Warszawa / Kielce
Kontakt:

Post autor: MeehoweCK » 20 grudnia 2007, o 23:45

W CitiParku na parterze od strony Paderewskiego otwarto salon gier dla dorosłych, nawet szukają pracownika...
Ambicja to coś co prowadzi ludzkość do postępu, a ludzi do depresji

Awatar użytkownika
MeehoweCK
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 3317
Rejestracja: 25 września 2005, o 17:41
Lokalizacja: Warszawa / Kielce
Kontakt:

Post autor: MeehoweCK » 29 stycznia 2008, o 16:15

Wczoraj pierwszy raz od kilku miesięcy odwiedziłem wieczorem Gaudi. Zgodnie z tym co reklamują, o tej porze mają muzykę na żywo... Polecam, atmosfera bardzo fajna :) Prawie jak na teledysku Claptona - Layla :wink:
Ambicja to coś co prowadzi ludzkość do postępu, a ludzi do depresji

hey
Ranga: Inspektor nadzoru ;)
Posty: 1475
Rejestracja: 24 kwietnia 2006, o 13:47

Post autor: hey » 31 stycznia 2008, o 19:19

05 lutego 2008
Ostatnia noc w Mefisto


ZAMYKAMY MEFISTO !!!
Klub Mefisto zaprasza na ostatnie imprezy:
W PIĄTEK oraz SOBOTĘ będziemy wspominać najlepsze imprezy a Dr Mroczek - Rezydent Klubu zabierze nas w podroż do chwil, które najmilej zapisały się w naszej pamięci.
Nie zabraknie konkursów z nagrodami, będą również niespodzianki dla najwierniejszych klubowiczów. Zakończymy wszystko we WTOREK, gdzie specjalnie dla Was przygotowaliśmy mega niespodziankę:
NA ŻYWO wystąpi zespół:

East Clubbers - twórcy takich hitów jak: "My love", "Equal in Love";, "To the moon and back"!!! Będzie to ostatni dzień karnawału, a zarazem ostatnia noc w klubie Mefisto... Start impressski godzina 20:00.

Remont rozpoczynamy 06.02.2008r i potrwa około dwa miesiące. Będzie to zupełnie nowy klub o dużo wyższym standardzie. Mający do dyspozycji ekskluzywną salę Vip dla nieco starszych klientów z dodatkową selekcją.

hey
Ranga: Inspektor nadzoru ;)
Posty: 1475
Rejestracja: 24 kwietnia 2006, o 13:47

Post autor: hey » 3 lutego 2008, o 18:00

ZAMYKAMY KLUB - PA. PA.

Szanowni Klubowicze. Z wielkim żalem informujemy, że 17 lutego zmykamy klub Siódme Niebo. Mamy nadzieję, że do tego czasu wykorzystacie wszelkie możliwości, aby bawić się wspólnie z nami, a po zamknięciu znajdziecie w Kielcach alternatywę dla swoich klubowych upodobań. Życzymy wszystkiego naj. naj. A jeszcze przed zamknięciem pożegnalne party, które potrwa 2 dni tj. 15 luty (piątek) oraz sobota 16 luty. Szykujemy kilka niespodzianek więc radzimy rezerwować już miejscówki bo może być za późno.

Awatar użytkownika
Autor
Site Admin
Posty: 11713
Rejestracja: 21 września 2005, o 14:05
Lokalizacja: Bilbało!
Kontakt:

Post autor: Autor » 3 lutego 2008, o 18:06

hey pisze:Szanowni Klubowicze. Z wielkim żalem informujemy, że 17 lutego zmykamy klub Siódme Niebo.
A bedzie cos nowego?

hey
Ranga: Inspektor nadzoru ;)
Posty: 1475
Rejestracja: 24 kwietnia 2006, o 13:47

Post autor: hey » 3 lutego 2008, o 21:57

Kieleckie kluby stawiają na starszych klientów


Coraz więcej kieleckich klubów stawia na starszą klientelę. Po Siódmym Niebie, Efekcie Motyla i Zamkowej nawet ulubiony przez nastolatków Mefisto zmienia charakter.
Klub Mefisto działa od czterech lat na ostatnim piętrze Domu Handlowego "Puchatek". - W założeniu to był klub dla młodzieży, gdzie mile widziana była i starsza klientela. W praktyce jednak przychodziły głównie bardzo młode osoby - mówi Piotr Jagodziński, współwłaściciel Mefista.

Wkrótce to się zmieni. Za kilka dni ruszy remont klubu, który za około dwa miesiące ma rozpocząć działalność już pod nową nazwą i z przeznaczeniem dla innej klienteli. Minimalny wiek to 19 lat. - To tylko pozornie niewielka różnica, ale w praktyce oznacza, że do klubu będą mogli przyjść nie licealiści, ale studenci. Poza tym chcemy wydzielić specjalną salę VIP, gdzie selekcjoner będzie pilnował, żeby goście mieli co najmniej 23 lata - zapowiada Jagodziński. Tłumaczy, że klub chce się przestawić na starszą klientelę z kilku powodów. - Młodzież ma często kłopoty z zapanowaniem nad sobą, ich sposób zabawy nie podoba się nieco dojrzalszym osobom. Liczymy, że dzięki tym zmianom zabawa nadal będzie dobra, ale odwiedzać nas będzie więcej ludzi. Poza tym nie da się ukryć, że starsi klienci, którzy już pracują, chętniej wydają pieniądze - przyznaje współwłaściciel Mefista.

To kolejny lokal, który stawia na starszą klientelę. 3,5 roku temu na miejscu młodzieżowej Hipnozy przy ul. Paderewskiego powstało Siódme Niebo. W tygodniu są tam wpuszczani klienci w wieku od 21 lat, jednak weekendy od 25. - Zdecydowały względy bezpieczeństwa. To zupełnie inna kategoria klientów, którzy chcą i potrafią się bawić, ale nie chcą się martwić o to, że ktoś z sąsiedniego stolika na przykład ich okradnie. Pomysł sprawdził się w stu procentach - zapewnia Michał Skrzypiec, kierownik baru w Siódmym Niebie. Twierdzi, że po wprowadzeniu ograniczeń młodsi klienci dosyć szybko zrezygnowali z odwiedzin klubu. - Obyło się bez kłopotów. Poza tym dało się zauważyć, że brakowało takiego klubu. Gości nam nie brakuje - podkreśla Skrzypiec. Nie obawia się konkurencji. - My też przygotowujemy niespodziankę i jestem przekonany, że nasi klienci będą zadowoleni ze zmiany, która niedługo nastąpi - mówi Skrzypiec. Nie chce zdradzić szczegółów, ale na stronie internetowej klubu jest informacja, że będzie on nieczynny od połowy lutego.

Właścicielom klubów nie przeszkadza fakt, że w tygodniu trudniej wypełnić salę klientami powyżej 21. czy 23. roku życia. - To ludzie, którzy pracują i mają mniej czasu na zabawy. Dlatego w tygodniu gościmy studentów. Za to w weekendy bawią się starsi - mówi Judyta Drapejkowska, menedżer klubu Zamkowa. Podkreśla, że dla tej grupy nie jest problemem zapłacenie 20 zł za wstęp. - Oczywiście przy drzwiach nadal są selekcjonerzy, ale zmiana dokonała się przede wszystkim dzięki muzyce, którą gramy. Ludzie dojrzalsi mają po prostu trochę inne wymagania. Ale taka atmosfera im odpowiada i mamy komplet rezerwacji - dodaje Drapejkowska.

marcin.sztandera@kielce.agora.pl

Awatar użytkownika
kaggy
Posty: 265
Rejestracja: 2 marca 2006, o 21:13
Lokalizacja: Kielce - Barwinek

Post autor: kaggy » 4 lutego 2008, o 12:00

który to już raz czytam takie zapowiedzi, po miesiącu przeważnie niewiele z tego pozostaje...

Awatar użytkownika
RZ
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 3623
Rejestracja: 29 marca 2006, o 20:48

Post autor: RZ » 16 marca 2008, o 11:08

A jak to było za komuny, 36 lat temu?
Z tekstu z o kieleckiej gastronomii ze Słowa Ludu z 1972 r. :D :

ObrazekObrazek
Ostatnio zmieniony 25 marca 2008, o 22:10 przez RZ, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie należy lekceważyć drobnostek, bo od nich zależy doskonałość (Michał Anioł)

hey
Ranga: Inspektor nadzoru ;)
Posty: 1475
Rejestracja: 24 kwietnia 2006, o 13:47

Post autor: hey » 22 marca 2008, o 11:49

Jutro otwarcie klubu "Czekolada" przy Sienkiewicza 53. (wejście w podwórzu kamienicy,gdzie mieści się m.in.Gold Sport.

Awatar użytkownika
Wizard
Ranga: Inspektor nadzoru ;)
Posty: 1036
Rejestracja: 16 stycznia 2007, o 22:49
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Post autor: Wizard » 7 kwietnia 2008, o 11:28

Przy Sienkiewicza 14 powstał nowy klub muzyczny Sen. 8)
Otwarcie było w sobotę, podobno jest fajnie.
Every dream has a price

Oskar
Ranga: Inspektor nadzoru ;)
Posty: 1330
Rejestracja: 19 marca 2006, o 14:34
Lokalizacja: Śródmieście
Kontakt:

Post autor: Oskar » 3 czerwca 2008, o 06:25

Obrazek

Obrazek

www.mundocafe.pl
--------------------------------------------------------------------------------------

Obrazek

UltraViolet nowym klubem w Kielcach

W Kielcach pojawił się zupełnie nowy klub, który ma się stać znany w całej Polsce.

Otwarcie klubu UltraViolet, które odbędzie się w sobotę, 31 maja, uświetnią Kabaret Skeczów Męczących oraz Cirille Vivien.

- Nie boimy się konkurencji, wręcz przeciwnie. Mamy aspiracje stworzyć pierwszy kielecki klub, który będzie znany w całej Polsce - twierdzi Rafał Witkowski, współwłaściciel klubu UltraViolet.

WYSTRÓJ Z CHARAKTEREM

Jak zapewnia współwłaściciel, lokal w niczym nie będzie przypominał działających dziś kieleckich klubów. To miejsce ma być ekskluzywne nie tylko z nazwy. Nad jego wystrojem pracowała trójka doświadczonych projektantów, którzy tworzyli kluby w Krakowie, Wrocławiu i Warszawie. Wnętrze to niespodzianka, ale wiemy już, że do dyspozycji gości będą trzy klimatyzowane sale z dużą ilością multimediów, komfortowymi welurowymi kanapami, oświetlane przez ogromne kule disco. Wrażenie z pewnością zrobi ogromny 32 metrowy podświetlany bar w kształcie elipsy.

UltraViolet otwarty będzie przez cały tydzień oprócz poniedziałku. Od godziny 16 do 19 będzie działał na zasadzie klubo-kawiarni, gdzie po ciężkim dniu można wstąpić na orzeźwiającego drinka.

Od godziny 19 UltraViolet wybuchał będzie barwą muzycznych emocji. Wszyscy którzy zostaną na wieczorne imprezy nie zapłacą biletów wstępu. W środę i czwartek organizowane będą imprezy studenckie, w weekendy wstęp do klubu dla osób powyżej 23 lat. W każdy dzień obowiązuje selekcja. O bezpieczeństwo zadba profesjonalna ochrona.

NA DOBRY POCZĄTEK

W sobotę dla gości którzy przybędą po godzinie 20 na pianinie i saksofonie zagra Cirille Vivien, Kameruńczyk znany w świecie muzycznym jako kompozytor i producent jazzowych i rythm'n'bluesowych kompozycji. Po jego recitalu wystąpi gwiazda wieczoru Kabaret Skeczów Męczących. Tuż po występie KSM do boju zaprawi wszystkich Robert BORAS Borkowski, czterokrotny mistrz we freestyle barmańskim. O muzykę zadba Krzysztof Mroczek, czyli DJ Mroczek.

Otwarcie klubu UltraFiolet odbędzie się w sobotę, 31 maja o godzinie 20. Wstęp od 23 lat. Klub Mieści się przy ulicy Sienkiewicza 33.

Awatar użytkownika
MeehoweCK
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 3317
Rejestracja: 25 września 2005, o 17:41
Lokalizacja: Warszawa / Kielce
Kontakt:

Post autor: MeehoweCK » 14 czerwca 2008, o 00:33

Obrazek
Bodzentyńska bije deptak

Perspektywa remontu Rynku przyciąga restauratorów


Lada chwila przy ul. Bodzentyńskiej, w samym centrum Kielc, ruszą dwa nowe kluby: jazzowy dla osób po trzydziestce oraz reaktywowana zostanie kultowa Karczma.

- Osoby po trzydziestce nie miały do tej pory swojego miejsca w Kielcach. Większość lokali koncentruje się na młodych ludziach. My to zmienimy. Raz w miesiącu planujemy koncert w rytmach bluesowo-jazzowych. U nas będzie można porozmawiać przy spokojnej muzyce. Nastawiamy się na jakość - opowiada Agnieszka Mączka, menedżerka ruszającego w sierpniu jazzowego klub Odjazzd. Będzie się mieścił w budynku dawnej Insomni, ale całkowicie zmieni wystrój.

Tuż obok, jeszcze w tym miesiącu, ruszy kolejna knajpa. To dopiero zapowiada się sentymentalna podróż. Któż z kielczan nie pamięta bowiem słynnej Karczmy. Teraz ten lokal czeka reaktywacja. Wprawdzie nazywał się będzie Azyl, ale charakter dawnej Karczmy pozostanie.

- Chcemy tylko odświeżyć wystrój, wprowadzić grę świateł i żywe kolory. Musimy też oczyścić belki i zająć się konserwacją drewna - mówi Maks Materna, właściciel Azylu. Lokal będzie przeznaczony głównie dla artystów i osób lubiących sztukę. Materna zapowiada organizację warsztatów teatralnych, koncerty rockowe, punkowe, reggae, a może nawet spotkania partii politycznych.

To kolejne knajpy przy ul. Bodzentyńskiej. Dlaczego restauratorzy decydują się na otwarcie lokali właśnie w tych miejscach? Po remoncie Rynku lokale z ul. Bodzentyńskiej mogą jeszcze lepiej funkcjonować - mówi Marcin Michniewski, właściciel klubu Mehehe. Wtóruje mu Maks Materna. - Bodzentyńska będzie małym zagłębiem barowym. Pod tym względem wygrywamy konkurencję z ul. Sienkiewicza, przy której są tylko dyskoteki - podkreśla właściciel Azylu.

Nie obawiają się konkurencji. - Knajpy napędzają sobie klientów. Tak było np. w Krakowie, gdzie w jednej kamienicy działały trzy kluby. Klienci przychodzili o godz. 20 do jednego lokalu, później szli do następnego. Imprezy trwały do rana, a we wszystkich knajpach ktoś był - podkreśla Marcin Michniewski. Mało tego, zapowiada nawet współpracę z konkurencją. - Odjazzd to świetna inicjatywa, myślę że będziemy współpracować przy organizacji festiwali czy koncertów. Cieszę się, że nowe lokale powstaną przy ul. Bodzentyńskiej. Dzięki temu klienci pubów będą wiedzieli, gdzie przyjść. Na małej ulicy będzie kilka fajnych miejsc do odwiedzenia - podkreśla.

Czy takich miejsc w centrum Kielc powstanie więcej? Taką nadzieję ma Monika Wiejak, menedżerka jednej z najstarszych knajp przy ul. Bodzentyńskiej, pubu CKM. - Konkurencja jest duża, nie wszystkie lokale ją wytrzymają. Myślę, że właściciele knajp nie powinni koncentrować się tylko na Bodzentyńskiej i Wesołej. Dobrze byłoby, gdyby tak wyglądały inne części miasta - mówi Wiejak.
Rewelacja :!: :D
Ambicja to coś co prowadzi ludzkość do postępu, a ludzi do depresji

Awatar użytkownika
ice
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 5738
Rejestracja: 15 maja 2006, o 09:24
Lokalizacja: Kielce

Post autor: ice » 14 czerwca 2008, o 08:49

Zamiast reaktywowac Insomnie powinni ja zrownac z ziemia i ten barak z Karczma rowniez, a w ich miejsce wstawic ladna plombe :?

Awatar użytkownika
RZ
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 3623
Rejestracja: 29 marca 2006, o 20:48

Post autor: RZ » 14 czerwca 2008, o 10:12

Super wiadomość. Karczma = to co pozytywne w latach 90-tych w Kielcach. Piękna tradycja :) No i sam lokal - jedyne takie (nie licząc piwnic i Zamkowej w spichlerzu biskupim) ponad 200-letnie fantastyczne sklepione pomieszczenia!
Szkoda tylko, że nie udało się za pierwszym podejściem - ponad pół roku temu. Wtedy zachowało się jeszcze sporo z poprzedniego wyposażenia Karczmy, ale właściciel budynku wolał ja wynająć na salon dekoracji wnetrz (czy coś w tym stylu)
Nie należy lekceważyć drobnostek, bo od nich zależy doskonałość (Michał Anioł)

Awatar użytkownika
Gandalf
Ranga: Kierownik budowy ;)
Posty: 703
Rejestracja: 29 lipca 2006, o 21:11
Lokalizacja: Kielce

Post autor: Gandalf » 19 czerwca 2008, o 13:12

Co do niejakiego UltraVioltu to tak kiczowatego, "różofffego" logo dawno nie widziałem. Brrrr... Aż mnie odtrąca :D

A debatując nad sytuacją rozrywkowej części Kielc to moim zdaniem w śródmieściu brakuje pubów. Pełno jest przeróżnych "disco", "clubów", "pseudo dyskotek" et cetera. Natomiast mało jest klasycznych, klimatycznych pubów gdzie po prostu najnormalniej w świecie można się napić piwa, zagryźć paluszkami i porozmawiać ze znajomymi przy cichutkiej, klimatycznej muzyce stanowiącej jedynie tło dla rozmowy.

ODPOWIEDZ