Aktualności - Aktualne prace drogowo-mostowe

Ulice, mosty, inżynieria ruchu oraz uwagi i propozycje.

Moderatorzy: Nowak, Autor, sueno, Daniel, Sirek1, MeehoweCK, Masmix

Awatar użytkownika
Sz.J.
Ranga: Inspektor nadzoru ;)
Posty: 1113
Rejestracja: 22 września 2005, o 18:14
Lokalizacja: Kielce

Post autor: Sz.J. » 15 maja 2007, o 23:54

voodoo pisze:Przebicie ulicy "bez nazwy" od Makro do Zakładowej:
Obrazek
"Echo"
Dokończą Transportowców
"Po wielu latach rozmów miasto zawarło porozumienie z Makro o dokończeniu ulicy Transportowców i połączeniu jej z Zakładową, gdzie znajdują się Targi Kielce.
Rozmowy rozpoczęły się jeszcze w XX wieku, ale zakończyły się fiaskiem. Makro zażądało 1 mln zł. za pas drogi o dł. 50 metrów. Można było powiedzieć, że była to zemsta, ponieważ miasto odmówiło wybudowania ul. Transportowców w zamian za przekazanie działek. Makro położyło asfalt tylko na części, która firmie była potrzebna. Szybko okazało się, że miastu potrzebny jest brakujący fragment ulicy. Bez niego nie da się dojechać do parkingów tak potrzebnych podczas targów.
W tym roku ponownie przystąpiliśmy do rozmów z Makro i doszło do porozumienia. Umowa przedwstępna jest podpisana. teren został wyceniony i kupimy go za około 400 tys. zł. Droga będzie przejezdna już w środę, podczas rozpoczynających się Targów "Autostrada". Jak tylko Rada Miasta zaakceptuje transakcję, to ułożymy asfalt- informuje Czesław Gruszewski, zastępca prezydenta Kielc.
W zamian za zgodę Makro na sprzedaż działek po "normalnej" cenie miasto przejmie ulicę Transportowców i będzie ją utrzymaywało"

Awatar użytkownika
cm
Ranga: Inspektor nadzoru ;)
Posty: 1665
Rejestracja: 19 stycznia 2007, o 14:22
Lokalizacja: Sienkiewicza - centrum świata ;-)

Post autor: cm » 16 maja 2007, o 07:25

Droga będzie przejezdna już w środę, podczas rozpoczynających się Targów "Autostrada".
Jest już przejezdna, jechałem nią dzisiaj. O wiele przyjemniej, niż było (bagno), ale mam wrażenie, że trochę tandetnie to wygląda (zwłaszcza otoczenie - brak krawężników, zamiast chodnika jest wylany asfalt, oddzielony od jezdni pasem żwiru). Zapewne chodziło o pośpiech, żeby zdążyć przed targami "Autostrada" - wystawa tak się rozrosła, że zajęty został parking dla wystawców, którzy muszą z tego powodu parkować pod Makro. Ciekawe tylko, czy przewidziano późniejsze poprawki, czy też zostanie tak, jak jest...?

Awatar użytkownika
AR
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 5704
Rejestracja: 15 listopada 2005, o 19:01
Lokalizacja: QKI
Kontakt:

Post autor: AR » 16 maja 2007, o 09:54

Mnie się podobają asfaltowe chodniki. Na zachodzie Europy jest ich wiele.
Natomiast brak krawęzników wygląda bardzo źle.

Awatar użytkownika
ice
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 5738
Rejestracja: 15 maja 2006, o 09:24
Lokalizacja: Kielce

Post autor: ice » 16 maja 2007, o 16:37

To az tyle roboty jest przy kladzeniu kraweznikow :?: :!:
Czy moze sa az tak kosztowne :?: :!:
ehh :?

Kiba69
Posty: 230
Rejestracja: 30 października 2005, o 22:58
Lokalizacja: Kielce

Post autor: Kiba69 » 29 maja 2007, o 14:46

No to okazalo sie ze zostalem OKLAMANY w mzd :/ w nocy na ul. Ogrodowej namalowali pasy przed samym rondem tak jak to bylo po staremu... efekt? Przez Ogrodowa przejezdza sie jeszcze dluzej niz przed liwkidacja przejscia... wystarczy sie tam przejsc w godzinach szczytu.
Patrzac jeszcze co ludzie MZD zrobili z Radomska to rece opadaja... az chce sie powiedziec "Moze szanowni panowie postkomunisci pojda juz na emerytury???"

Awatar użytkownika
Daniel
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 2750
Rejestracja: 21 września 2005, o 14:35
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Post autor: Daniel » 29 maja 2007, o 14:51

Kiba69 pisze:Przez Ogrodowa przejezdza sie jeszcze dluzej niz przed liwkidacja przejscia...
A dlaczego skoro są teraz 2 pasy w każdym kierunku? Pytam bo nie widziałem.
Obrazek

Awatar użytkownika
AR
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 5704
Rejestracja: 15 listopada 2005, o 19:01
Lokalizacja: QKI
Kontakt:

Post autor: AR » 29 maja 2007, o 14:53

Na Ogrodowej widziałem (już pare razy) śmiałków, w dodatku w różnym wieku, usiłujących przejśc przez ulicę w miejscu zlikwidowanego przejscia.
Naokolo barierek, przez barierki...
Ciekawe kiedy pierwsze potrącenie.

Awatar użytkownika
ice
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 5738
Rejestracja: 15 maja 2006, o 09:24
Lokalizacja: Kielce

Post autor: ice » 29 maja 2007, o 15:57

Kiba69 pisze: Przez Ogrodowa przejezdza sie jeszcze dluzej niz przed liwkidacja przejscia... wystarczy sie tam przejsc w godzinach szczytu.
Ja tam jakos przejezdzam teraz trzy razy szybciej :?

Awatar użytkownika
kaggy
Posty: 265
Rejestracja: 2 marca 2006, o 21:13
Lokalizacja: Kielce - Barwinek

Post autor: kaggy » 29 maja 2007, o 16:24

część kierowców udaje że jedzie na pamięć [trudno to inaczej sklasyfikować] i skręca tak jak wcześniej skutecznie blokując lewy pas

Kiba69
Posty: 230
Rejestracja: 30 października 2005, o 22:58
Lokalizacja: Kielce

Post autor: Kiba69 » 29 maja 2007, o 18:18

Dzisiaj szedlem przez Ogrodowa po 15 i samochody staly od skrzyzowania z Jana Pawla (na dwoch pasach). Dluzej sie jedzie poniewaz jest wiekszy ruch pieszych przy rondzie na Ogrodowej (wiekszosc ludzi tam przechodzi przez ul. - zamiast przejscia kolo Parkowej) ktorzy skutecznie blokuja wjazd i zjazd z ronda, co powoduje zmniejszenie przepustowosci skrzyzowania... a co za tym idzie dluzszy przejazd przez ul Ogrodowa.
Nawet jak by tam byly 4 pasy ruchu w jedna strone, a przepustowosc skrzyzowania by sie nie zmienila, to i tak bysmy stali ile stoimy... tyle ze obok siebie ;p

Awatar użytkownika
ice
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 5738
Rejestracja: 15 maja 2006, o 09:24
Lokalizacja: Kielce

Post autor: ice » 29 maja 2007, o 18:39

Kiba69 pisze: Dluzej sie jedzie poniewaz jest wiekszy ruch pieszych przy rondzie na Ogrodowej (wiekszosc ludzi tam przechodzi przez ul. - zamiast przejscia kolo Parkowej) ktorzy skutecznie blokuja wjazd i zjazd z ronda, co powoduje zmniejszenie przepustowosci skrzyzowania... a co za tym idzie dluzszy przejazd przez ul Ogrodowa.
Nie no nie przesadzajmy, ze piesi az w takim stopniu tak blokuja Ogrodowa, to niewiem ilu ludzi musialo by okupowac przejscie dla pieszych.
A prawda jest przeciez taka, ze to nie azyl dla pieszych byl przyczyną korkow na Ogrodowej. Tak jak piszesz nawet jakby byly cztery pasy ruchu w jednym kierunku to i tak by sie tworzyly korki.
Taki juz urok wielkich miast ;)

Awatar użytkownika
Tomek
Ranga: Inspektor nadzoru ;)
Posty: 1002
Rejestracja: 13 marca 2006, o 16:12
Lokalizacja: Kielce / Bytom

Post autor: Tomek » 29 maja 2007, o 19:01

ice pisze: Taki juz urok wielkich miast ;)
Wydaje mi się też że urokiem wielkich miast powinno być także swobodne spacerowanie po mieście. Przechodzenie przez pasy koło ronda wymaga sprytu i odwagi jednocześnie bo niektórzy kierowcy rozpędzeni pojawiają sie można powiedzieć z nikąd (z ronda). Kielce są chyba takim miastem - nie takim małym by można spokojnie przechodzić po pasach, a jednoczesnie za małym by było je stać na rozwiązania typu kładki, tunele.

Awatar użytkownika
Michał
Ranga: Inspektor nadzoru ;)
Posty: 1258
Rejestracja: 29 grudnia 2005, o 01:09

Post autor: Michał » 29 maja 2007, o 19:09

Taki juz urok wielkich miast
dodajmy - źle zaprojektowanych

Jeśli jest odpowiednia sieć dróg i do celu można dojechać na wiele sposobów, to nie ma takich korków, a zamknięcie jednej ulicy na czas remontu nie powoduje paraliżu miasta. Tak mniej więcej jest w Łodzi, na wzór amerykański - wiele przecznic, równoległych dróg - ładnie to widać na zdjęciach lotniczych.

Awatar użytkownika
cm
Ranga: Inspektor nadzoru ;)
Posty: 1665
Rejestracja: 19 stycznia 2007, o 14:22
Lokalizacja: Sienkiewicza - centrum świata ;-)

Post autor: cm » 30 maja 2007, o 08:16

Od dawna uważam, że Kielce zostałyby w znacznym stopniu odkorkowane, gdyby przy obydwu rondach zlikwidować naziemne przejścia dla pieszych, a w ich miejsce zrobić podziemne. Przepustowość wjazdów/zjazdów wzrosłaby diametralnie.

Konkrety:
1. zjazd z Ronda Herlinga-Grudzińskiego w ul. IX Wieków - notorycznie blokowany przez pieszych, co powoduje zator na rondzie, nie pozwalając wjechać samochodom z ul. Paderewskiego i Czarnowskiej (z kolei jako pieszy zawsze mam stracha przechodząc tamtędy i widząc samochody desperacko próbujące jak najszybciej opuścić rondo)
2. wjazd z ul. IX Wieków na Rondo Herlinga-Grudzińskiego - pierwszym czynnikiem blokującym wjazd jest oczywiście ruch na samym rondzie, jednak przejście dla pieszych powoduje, że kierujący nie może wykorzystać każdej luki do włączenia się do ruchu, ponieważ musi jeszcze przepuszczać pieszych. Efekt jest taki, że rondo na odcinku IX Wieków - Okrzei bywa puste (np. gdy samochody stoją zablokowane przez przejście - patrz punkt wyżej), a ja stoję na IX Wieków i nie jestem w stanie wjechać na rondo, bo przepuszczam pieszych, a za mną jest korek do Warszawskiej...
3. wjazd z ul. Czarnowskiej na Rondo Herlinga-Grudzińskiego - sytuacja analogiczna jak w pkcie 2 (może tylko mniejsze natężenie ruchu pieszych)
4. zjazd z Ronda Giedroycia w ul. Żytnią - cała północna część ronda jest blokowana, co powoduje nie tylko brak możliwości płynnego przejazdu na linii Ogrodowa-Żytnia, ale i nie pozwala włączyć się do ruchu samochodom z ul. Paderewskiego
5. wjazd z ul. Ogrodowej w Rondo Giedroycia - po likwidacji przejścia przy Parkowej skala problemu wzrośnie, jak sądzę.
6. zjazd z Ronda Giedroycia w ul. Ogrodową - jak do tej pory blokowanie ruchu przez to przejście nie było jakieś katastrofalne, ale w związku ze zwiększeniem natężenia ruchu pieszych (jak punkt wyżej) problem zapewne się pojawi.

woj
Posty: 122
Rejestracja: 15 stycznia 2006, o 11:20
Lokalizacja: Kielce-Podkarczówka

Post autor: woj » 30 maja 2007, o 16:09

najlepiej coś na wzór przejścia obok dworca centralnego w Warszawie, czyli wszystkie tunele schodzące się w jednym miejscu pod rondem i rozpoczynające się pomiędzy wyjazdami z ronda.

ODPOWIEDZ