Kielecki rynek mieszkaniowy

[Jarek]

Jeszcze troche i kielczanie zaczna kupowac mieszkania w takich miejscowosciach jak Starachowice, zreszta juz znam takie przypadki. Cena robi swoje.

Zakrawa o jakąś paranoję. Jakoś nie chce mi się wierzyć, żeby Skarżysko, Starachowice były miejscem inwestycji mieszkaniowych kielczan.

[Autor]

W perspektywie najblizszych lat, przy zachowanym tempie rozwoju, czemu nie.

[Sirek1]

Będzie jeszcze drożej?

Po wejściu w życie nowych przepisów budowlanych mogą podskoczyć w górę ceny mieszkań. Zmiany mają obowiązywać już od tego roku.

Ministerstwo Budownictwa pracuje nad wprowadzeniem znacznych zmian do prawa budowlanego. Wszystkie mają obowiązywać jeszcze w tym roku.
I choć zabezpieczą osoby kupujące mieszkania, wypłaty dla wykonawców i uproszczą procedury, to należy spodziewać się, że ceny nieruchomości pójdą w górę.
Osoby, które zdecydują się budować mieszkanie z developerem, nie będą musiały obawiać się o wpłacone pieniądze. Trafią one na specjalny rachunek powierniczy prowadzony przez bank. Łatwiej będzie też firmom developerskim szczególnie z uzyskaniem pozwolenia na budowę, bo większa ilość terenów ma mieć plany zagospodarowania przestrzennego.

WIĘCEJ PLANÓW, MNIEJ PROCEDUR
Ministerstwo Budownictwa przygotowało projekt nowelizacji ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, który upraszcza procedury uchwalania planów. W ciągu dwóch lat zniknie także decyzja o warunkach zabudowy oraz wymóg zgody na zmianę przeznaczenia gruntów rolnych w granicach administracyjnych miast. Resort budownictwa chce opracować także ogólne standardy urbanistyczne oraz wprowadzić uproszczoną formę miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego w formie przepisów urbanistyczno-architektonicznych.

CENY TROCHĘ ZWOLNIĄ?
- I to dla inwestorów szukających terenów pod zabudowę bardzo dobra wiadomość. Teraz bardzo niewiele gruntów ma aktualne plany, a ich stworzenie przez gminę trwa bardzo długo. Dlatego rosną koszty budowy, bo terenów, na których można zaczynać inwestycje "od zaraz", jest niewiele i są one drogie - wyjaśnia Maciej Topolski, rzecznik prasowy Grupy Firm Kolporter.

SPOKOJNIEJSI O PIENIĄDZE
Spokojniej spać będą mogły osoby, które zawierając umowę z developerem, wpłacą mu pieniądze. Zamiast na konto firmy trafią one na specjalny rachunek powierniczy. Bank - w zależności od rodzaju rachunku - wypłaci developerowi pieniądze po zakończeniu całej budowy lub określonego etapu prac.
- Na pewno ja również będę miał lepszy komfort pracy, bo będę spokojniejszy że developer zapłaci mi za wykonanie określonego etapu budowy przed rozpoczęciem kolejnego. Jednak na pewno znikną z rynku słabsze firmy, bez własnego zaplecza finansowego, a wtedy przynajmniej przez jakiś czas może się mniej budować - twierdzi Andrzej Strycharz, właściciel Świętokrzyskiego Przedsiębiorstwa Projektowo-Budowlanego "Asbud".
Nie wiadomo też ile będzie kosztować prowadzenie takiego rachunku. Jednak jeśli bank pobierze np. jeden procent wartości inwestycji, to przy mieszkaniu wartym 500 tysięcy złotych jego koszt wzrośnie o 5 tysięcy.

ZMIANY W NADZORZE
Koszty budowy mogą podwyższyć planowane także zmiany dotyczące odbiorów budowlanych. Zamiast powiatowych inspektorów nadzoru budowlanego, zostaną powołane okręgowe, których ma być około 100 w całej Polsce. Inwestorzy, mający w tym roku rozpocząć prace budowlane, muszą także przygotować się na dodatkowe kontrole i związane z nimi opłaty. Zgodnie z założeniami do nowej ustawy Prawo budowlane, w trakcie budowy obowiązkowe będą co najmniej dwa odbiory techniczne. Jeden po zalaniu fundamentów, a drugi po wybudowaniu obiektu w stanie surowym. Ich dokładna liczba będzie określona w projekcie budowlanym. Odbioru będzie dokonywał niezależny i zarejestrowany przez ministerstwo podmiot posiadający uprawnienia budowlane. Jego wybór będzie należał do inwestora, który będzie także ponosił koszty odbioru - według szacunków ministerstwa około 200 zł za odbiór.

Anna NIEDZIELSKA

Maciej Topolski, rzecznik prasowy Grupy Firm Kolporter: - Dobrą wiadomością dla inwestorów, takich jak Kolporter Development, jest położenie przez ministerstwo dużego nacisku na stworzenie planów zagospodarowania przestrzennego. Teraz tereny nadające się pod zabudowę, z aktualnymi planami, mają wysokie ceny, co podnosi cenę mieszkań.

http://www.condite.pl/topread.asp?id=333

[AR]

Jeszcze troche i kielczanie zaczna kupowac mieszkania w takich miejscowosciach jak Starachowice, zreszta juz znam takie przypadki. Cena robi swoje.

Zakrawa o jakąś paranoję. Jakoś nie chce mi się wierzyć, żeby Skarżysko, Starachowice były miejscem inwestycji mieszkaniowych kielczan.

Koszt codziennego dojazdu samochodem do Kielc wystarczyłby na sporą ratę kredytu. Zakup mieszkania np. w Skarżysku wg mnie się nie opłaca.
To nie są atrakcyjne miejsca, pod każdym względem. Gdyby S-ko było oddalone od CK o 10 km to może było by bardziej atrakcyjne ale ceny mieszkań też pewnie inne. Wg mnie nie warto się tam pakować w zakup mieszkania.

[Sirek1]

Patrząc na dzisiejsze przecieki z GW dotyczące osiedla domków jednorodzinnych Kolportera w Zgórsku, oraz zaawansowane prace Echa nad osiedlami Bilcza II, oraz Dyminy, nieśmiałe poczynania Ryszarda Grzyba w bliźniaki w Posłowicach, sądzę że developerzy przenoszą się na okoliczne gminy ze swoimi inwestycjami gdyż niedługo wg. mnie łatwiej będzie sprzedać dom w takich osiedlach niż za prawie takie same pieniądze mieszkanie (o porównywalnym metrażu) w bloku. Zresztą już to ćwiczyły inne państwa i miasta w Europie.

[maju]

cena mieszkania ciągle jeszcze jest w Kielcach różniąca sie od ceny domu, którą to cenę okresłił bym na około 0,5mln...za tą cene można ciągle kupic w Kiecach piękny apartament.
Druga sprawa, osobiście mi sie wydaje, że deweloperzy będa tak ustalali ceny mieszkan , żeby mimo wszystko nie opłacało się kupować mieszkań w Skarżysku, Jędrzejowie, Starachowicach itp...z tego wszystkiego okolice Starachowic mi najbardziej pasują

[Autor]

Spółdzielnie też budują
13-03-2007

Mieszkania są w cenie. Jeszcze w tym roku powstaną nowe bloki na kieleckich osiedlach, szykują się kolejne

Koniunktura na mieszkaniowym rynku sprawiła, że do prywatnych inwestorów dołączyła większość kieleckich spółdzielni. Planują budowę nowych bloków gdzie się da. Na niektórych osiedlach są to pierwsze inwestycje od lat.

Pisaliśmy jak wiele planują w Kielcach inwestorzy jeśli chodzi o biurowce i usługi. Dołączają do ich grona spółdzielnie mieszkaniowe. Niektóre wolnych terenów już nie mają i jedynie eksploatuje budynki już posiadane: tak jest w przypadku Armatur i Słonecznego Wzgórza. Zaś te spółdzielnie, które dysponują chociażby skrawkiem wolnego miejsca, rozpoczęły starania o uzyskanie pozwoleń.

JESZCZE W TYM ROKU
Spółdzielnia Słoneczna z Kielc właśnie kończy budowę ostatniego bloku na osiedlu Gwarków, a już myśli o rozpoczęciu nowego projektu na osiedlu Podkarczówka. Na razie zarząd czeka na uzyskanie ostatnich pozwoleń. Plany są takie, aby powstał tam ośmioklatkowy, dwukondygnacyjny blok, z 50 mieszkaniami. Inwestycja ma ruszyć już tej wiosny.

- Nie zbieramy jeszcze zapisów na mieszkania, ponieważ jeszcze nie wiemy jaki będzie ich koszt. Zainteresowanie ze strony chętnych na ich kupno jest ogromne - usłyszeliśmy w spółdzielni mieszkaniowej Słoneczna w Kielcach.

Niemal na ukończeniu są prace związane z budową bloku na terenie osiedla Uroczysko należącego do Świętokrzyskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Przy rogu ulic Warszawskiej i Turystycznej ma powstać 40 mieszkań jedno, dwu i trzypokojowych. W części podziemnej powstanie 30 miejsc postojowych, a na parterze obiektu będą lokale usługowe. Trwają też prace nad uzyskaniem pozwoleń na rozpoczęcie realizacji budowy kolejnego bloku przy rogu ulicy Orkana i Jeleniowskiej w Kielcach.

- Chcemy tam zbudować blok bardzo podobny do tego, który powstaje przy ulicy Warszawskiej. Mamy nadzieję, że w ciągu kilku tygodni rozwiąże się sprawa z planem miejscowym dla tej ulicy, tak abyśmy mogli ruszyć z budową jeszcze w tym roku - powiedział nam Mirosław Kędzia, prezes Świętokrzyskiej Spółdzielni Mieszkaniowej w Kielcach.

IDĄ NA PNIU
Kielecka Spółdzielnia Mieszkaniowa również nie zostaje w tyle. W czerwcu ma się zakończyć budowa bloku, o którego budowę spółdzielnia zabiegała już od 2000 roku. Protesty mieszkańców, którzy mieliby sąsiadować z budynkiem sprawiły, że inwestycja ruszyła dopiero w ubiegłym roku, ale prace przebiegają bardzo gładko, a efekty już widać. Powstaje tam dwukondygnacyjny blok, który będzie mieścił 14 mieszkań, a na parterze będą lokale użytkowe. W podziemiu zaś garaż na 22 samochody. Spółdzielnia KSM już planuje budowę nowego budynku na rogu ulic Warszawskiej i Wojewódzkiej na osiedlu Sady.

- Planujemy, aby był to ośmiopiętrowy budynek z 16 mieszkaniami od ulicy Warszawskiej, a od strony ulicy Wojewódzkiej ma być 16 lokali biurowo-usługowych. Obie części będą połączone przeszklonym łącznikiem, a w piwnicy ma być otwarty parking podziemny - powiedział nam pracownik działu budownictwa Kieleckiej Spółdzielni Mieszkaniowej.

CHĘTNYCH MNÓSTWO
Już wkrótce zakończy się inwestycja prowadzona przez spółdzielnie mieszkaniową Domator na terenie osiedla Ślichowice II. Budowany jest tam ostatni blok z całego kompleksu nowych budynków na 5 tysięcy mieszkań.

- Budynek powstaje na terenie pomiędzy ulicą Malików a Szkołą Podstawową nr 25. W tym roku zostanie oddany do użytku budynek 50-mieszkaniowy. Jeszcze na długo przed rozpoczęciem realizacji mieliśmy już dwa razy więcej chętnych niż było mieszkań - powiedział nam Jerzy Chrzęścik, kierownik działu inwestycji spółdzielni Domator.

O uzyskanie wszelkich pozwoleń na budowę stara się również spółdzielnia Pionier, która planuje inwestycje na osiedlu Kochanowskiego, na terenie przy ulicy Wapiennikowej.
- To jest nasze jedyny wolny plac, na którym mogłoby coś postać - stwierdził Jan Dachnowski, zastępca prezesa spółdzielni Pionier. - Chcemy tam wybudować niewielki blok na 14 mieszkań, który w parterze miałby również miejsce na lokale usługowe. Mamy nadzieję ruszyć z budową jeszcze w tym roku.

Wszystkie kieleckie spółdzielnie, które planują lub już budują nowe bloki twierdzą, że ich inwestycje są jedynie kroplą w morzu potrzeb.
- Ludzie czekają na mieszkania, które budują spółdzielnie. Być może wynika to z faktu, że jak na razie jesteśmy w miarę konkurencyjni, jeżeli chodzi o cenę. Za metr właściciel musi zapłacić 2 tysiące 600 złotych. W porównaniu z cenami u developerów to zdecydowanie mniej - stwierdził Jerzy Chrzęścik ze spółdzielni Domator.

Elżbieta Zemsta, zemsta@echodnia.eu

http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/ar ... 4/70313002

[T0MIKE]

Podobo ceny mieszkań w Kielcach na rynku wtórnym już przekroczyły 5.000 zł, a na pierwotnym 4.500 zł? Czy ktoś z Was może robił ostatnio rozeznanie w tej sprawie?

[Autor]

Podobo ceny mieszkań w Kielcach na rynku wtórnym już przekroczyły 5.000 zł, a na pierwotnym 4.500 zł? Czy ktoś z Was może robił ostatnio rozeznanie w tej sprawie?

Tak, w tym tygodniu pojawila sie rekordowa cena - ok. 5800 za m2, ale z tego, co przegladalem, to sa jeszcze oferty w okolicach 3,5 tys- 4,0, a nawet tansze, ale mieszkania do remontu.

[damzaw]

Ceny mieszkań zależą od popytu i podaży. W kielcach budowało się niewiele dlatego rynek jest bardzo "wygłodniały" Dlatego mieszkania idą jak świeże bułeczki jeśli dodamy do tego malejące kredyty + stabilna praca to wynikiem jest cena mieszkania, takie jest moje zdanie. Ale Kielce to nie warszawa, rynek nie jest tak chłonny żeby strawić każdą ilość dlatego wydaje mi się że mieszkania mogą teraz troche polecieć w dół oczywiście stare, nowe staną na około 3500-4000 za metr.

A co do sypialni to ja mógłbym mieszkać np. w Chęcinach jak jakiś deweloper machnął tam jakiś ładny bloczek.

[Nowy]

Ceny mieszkań .....
A co do sypialni to ja mógłbym mieszkać np. w Chęcinach jak jakiś deweloper machnął tam jakiś ładny bloczek.

mysle że nie ma mowy o bloczku, taki wniosek nasuwa sie po przeczytaniu o opiece jaka roztoczyl nad checinami konserwator

[turia]

Kto sie orientuje co i Kto teraz zaczął budowac koło zalewu, przy ulicy Klonowej?
1.Chodzi mi o ten ogrodzony teren miedzy Albertem a parkingiem, co tam będzie?
2. Po drugiej stronie Klonowej, miedzy parkingiem a blokami od ul. Starej, tez ogrodzony teren, na przeciko inwestycji Grzyba,po drugiej stronie ulicy, Kto i co?

[maju]

...raczej sa skaazane na rolę sypialni Kielc, ze wzgledu na dobry dojazd i nie wielką odległośc od centrum, jednak stawiam ,że w przeważającej ilości będa to osiedla domków jednorodzinnych...po pierwsze plan zagospodarowania terenu jest już uchwalony np. dla łąk koło Zelejowej -ma być tam kolo 200-300 domków, po drugie w samych Chęcinach nie ma za wiele gruntów , które nadawałyby się na budowe domów wielorodzinnych...ale z czasem być może...

[maju]

...doszły mnie słuchy,iż wiekszośc z oferowanych od okolo 2m-cy działek w okolicy Zelejowej w Chęcinach znalazła już swoich nowych właścicieli, podobnież niedługo rusza tzw. II etap sprzedaży kolejnych( nowe 200??), gmina do końca roku zobowiązała sie zrobić tam uliczki w-osiedlowe i doprowadzić wodę.....wygląda więz na to ,że rośnie nam kolejny po okolicach Morawicy i Masłowa satelitarny obszar spalniano-wypoczynkowy metropolii Kielce - jak dla mnie najbardziej z w/w uroczo położony.
Odnoszę wrażenie ,że znacząco zmniejszyla sie ilość nowych inwestycji mieszkaniowych w Kielcach?? Czyżby ceny mieszkań osiągnęły pułap gdzie popyt jest mniejszy niż podaż i stąd brak chęci deweloperów do nowych inwestycji?? po części wyjaśniałoby to tak masowe zainteresowanie działkami budowlanymi pod Kielcami....dodam jeszcze iż w Warszawie znacząco wzrosła liczba ofert kupna mieszkania na rynku pierwotnym z platnościa odroczoną do momentu odbioru mieszkania (10% przy podpisywaniu umowy 90% w momencie odbioru mieszkania)...mój kolega w ten sposób zapisal sie na dwa mieszkania z zamiarem sprzedaży jednego w momencie odbioru....ale obecnie nie wydaje się to już tak jednoznacznie dobrym interesem, a na pewno nie wydaje sie być interesem pozbawionym sporego ryzyka

[Loan]

Kto sie orientuje co i Kto teraz zaczął budowac koło zalewu, przy ulicy Klonowej?
1.Chodzi mi o ten ogrodzony teren miedzy Albertem a parkingiem, co tam będzie?
2. Po drugiej stronie Klonowej, miedzy parkingiem a blokami od ul. Starej, tez ogrodzony teren, na przeciko inwestycji Grzyba,po drugiej stronie ulicy, Kto i co?

Kolo zalewu (teren miedzy Albertem a parkingiem) bedzie jakis niewysoki domek. Na gorze mieszkania, a na dole myjnia samochodowa.