Aktualności - Aktualne prace drogowo-mostowe
Moderatorzy: Nowak, Autor, sueno, Daniel, Sirek1, MeehoweCK, Masmix
- cochi
- Ranga: Inspektor nadzoru ;)
- Posty: 1533
- Rejestracja: 21 grudnia 2005, o 16:09
- Lokalizacja: Kielce, Warszawa
efekt bedzie obopolny... zwroc uwagę ze obok jest stacja iagnotyczna i ma wjazd do siebie... wiec mieszkancy mogliby wjezdzac tez tamtędy...Tomek pisze:Nie wydaje mi się, żeby chodziło o tą hurtownie wyłącznie, bo nie jest to jakaś wielka firma w końcu. Może jest to prędzej jakaś wspólna inicjatywa mieszkańców ulicy bo jakby nie było kilka ładnych domków tam stoi.cochi pisze:chodzi raczej o dojazd do znajdujacej sie tam hurtowni dzieciecej
cochi
- Tomek
- Ranga: Inspektor nadzoru ;)
- Posty: 1002
- Rejestracja: 13 marca 2006, o 16:12
- Lokalizacja: Kielce / Bytom
Niby tak, ale wiadomo, że jak juz maja ładne domki, ładne podwórka i ładne ogrodzenia to i też chcą mieć ładną uliczke a nie błotko przed domem. Wjazd przez stacje chyba ich nie satysfakcjonuje (mnie by to nie zadowalało). Napisałem o tej hurtowni, że nie chodzi chyba o nich, bo na dobrą sprawe ta hurtownia to sklep w jednym z takich domków jednorodzinnych a nie żadna poważna firma (takie sprawia wrażenie).cochi pisze:efekt bedzie obopolny... zwroc uwagę ze obok jest stacja iagnotyczna i ma wjazd do siebie... wiec mieszkancy mogliby wjezdzac tez tamtędy...Tomek pisze:Nie wydaje mi się, żeby chodziło o tą hurtownie wyłącznie, bo nie jest to jakaś wielka firma w końcu. Może jest to prędzej jakaś wspólna inicjatywa mieszkańców ulicy bo jakby nie było kilka ładnych domków tam stoi.cochi pisze:chodzi raczej o dojazd do znajdujacej sie tam hurtowni dzieciecej
- tom
- Ranga: Dyrektor budowy ;)
- Posty: 2504
- Rejestracja: 29 grudnia 2005, o 10:15
- Lokalizacja: Kielce, Lublin
- Kontakt:
Przedłużą się budowa ul. Kadłubka
Przedłuża się budowa ulicy Kadłubka, a na dodatek zablokowano mieszkańcom dojazd do domów. - Jak patrzę na przebieg tych prac, to nie dziwię się, że mamy tak mało autostrad - denerwuje się jeden z nich.
Chodzi o budowę półkilometrowego odcinka drogi, na którym trzeba m.in. zrobić instalacje podziemne i ułożyć nową nawierzchnię. To tzw. inicjatywa lokalna, a więc mieszkańcy sami przygotowali dokumentację. - Prace rozpoczęły się we wrześniu. Najpierw wszystko szło całkiem sprawnie, a potem nagle roboty zwolniły tempo. W efekcie ulica jest rozkopana, bez nawierzchni, a w dodatku budowlańcy tak umiejętnie wysypali kamień, że zablokowali wszystkie trzy wjazdy na tę ulicę - mówi czytelnik, który we własnym domu prowadzi również niewielką firmę. - Musiałem prosić robotników, żeby to jakoś odblokowali. A i tak mam 60 procent mniejsze obroty niż przed remontem, bo klienci nie mogą dojechać - tłumaczy. Mieszkańcy postanowili interweniować w Miejskim Zarządzie Dróg i wysłali pismo. - Dostaliśmy odpowiedź, że jezdnia zgodnie z harmonogramem będzie gotowa do 15 listopada, a chodniki będą ułożone na wiosnę. Przecież to paranoja, żeby taki mały kawałek robić tak długo - mówi zdenerwowany mężczyzna.
Okazuje się, że 15 listopada to już nieaktualny termin. - Mieszkańcy mogą być zdenerwowani, ale mieliśmy nieprzewidziane przestoje. Teraz harmonogram przewiduje zakończenie prac 30 listopada - informuje Zbigniew Czekaj, zastępca dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg.
Drogowcy wyjaśniają, że już podczas robót okazało się, że przygotowana przez komitet dokumentacja nie zgadzała się ze stanem faktycznym. - Trzeba było przestawiać instalację oświetleniową i poprawić dokumentację. To niestety trwało - wyjaśnia Czekaj. Podkreśla jednak, że na pewno nie powinno dochodzić do całkowitego i długotrwałego blokowania ulicy. - Będę interweniował u wykonawcy w tej sprawie - zapowiada.
http://miasta.gazeta.pl/kielce/1,35255,3718287.html
Komisja Rewizyjna czuwa!