Kielce - Chodniki i trakty piesze

Ulice, mosty, inżynieria ruchu oraz uwagi i propozycje.

Moderatorzy: Nowak, Autor, sueno, Daniel, Sirek1, MeehoweCK, Masmix

grzebo
Ranga: Inspektor nadzoru ;)
Posty: 1434
Rejestracja: 12 stycznia 2009, o 14:20
Lokalizacja: Kielce

Re: Kielce - Chodniki i trakty piesze

Post autor: grzebo » 9 stycznia 2014, o 23:19

W tamten las od 5 lat nie wjeżdżałem, bo się zraziłem, więc może teraz jest lepiej. Wydaje mi się, że czerwony szlak szedł od Dąbrowy wsi, a nie od Dąbrowy Osiedla.

A żółty pieszy od zawsze był reklamowany jako również rowerowy (i na mojej starej mapie tak oznaczany), np.
"Dla zwolenników kolarstwa rekreacyjnego, również nie będzie problemy ze znalezieniem odpowiednich, łagodniejszych tras. Można z powodzeniem jeździć zarówno w okolicach Karczówki, Bruszni, Grabiny po leśnych, nieoznakowanych ścieżkach (w zachodniej części Kielc), jak i w okolicach Wietrzni. Dla takiego "łagodnego" kolarstwa nadaje się również praktycznie żółty szlak spacerowy wokół Kielc"
źródło: http://www.um.kielce.pl/rekreacja/rowery/

Awatar użytkownika
Tomasso
Ranga: Kierownik budowy ;)
Posty: 589
Rejestracja: 13 kwietnia 2006, o 17:47
Lokalizacja: Kielce - Sieje
Kontakt:

Re: Kielce - Chodniki i trakty piesze

Post autor: Tomasso » 10 stycznia 2014, o 15:17

Rzeczownik nie masz racji. Tam jest wytyczony kilka lat temu szlak rowerowy, nawet na drzewach pozostały piktogramy z rowerzystą i była to prawdopodobnie wspomniana rowerowa obwodnica miasta. Most o którym mówiłem to przepust pod torami przy rezerwacie Sufraganiec

Tu na szybko wyrysowałem mapkę zapomnianego szlaku rowerowego:
Obrazek

Ta nad nim jest fajny odcinek drogi przeciwpożarowej przez las i można nią fajnie pośmigać rowerkiem.

rzeczownik
Posty: 357
Rejestracja: 12 sierpnia 2008, o 19:50

Re: Kielce - Chodniki i trakty piesze

Post autor: rzeczownik » 14 stycznia 2014, o 20:30

@grzebo
Nie ma sporu co do tego, że czerwony szlak biegnie od Dąbrowi wsi.

@Tomasso
Fakt, pomyliło mi się z przepustem kolejowym zlokalizowanym kilkadziesiąt metrów na południe od rzeczywistego przebiegu szlaku spacerowego i stąd mój passus o grobli. Dużo tych zalanych tuneli w okolicy. :lol:

gawelek13
Posty: 53
Rejestracja: 28 września 2006, o 22:10
Lokalizacja: Kielce

Re: Kielce - Chodniki i trakty piesze

Post autor: gawelek13 » 27 lutego 2014, o 12:23

Znacząco opóźni się budowa kładki nad al. Solidarności. "Bo jest sprzeciw"

Opóźni się, i to znacząco, budowa kładki dla pieszych na jednym z najniebezpieczniejszych przejść dla pieszych w Kielcach - przez aleję Solidarności. - Jest zdecydowany sprzeciw stowarzyszenia Kieleckie Inwestycje - wyjaśnia Jarosław Skrzydło, rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg.

O tym przejściu dla pieszych pisaliśmy już wiele razy. Poszerzona kilka lat temu o drugą jezdnię aleja Solidarności zachęcała kierowców do szybkiej jazdy i stało się ono niebezpieczne dla pieszych.

Drogowcy i policjanci szukali różnych rozwiązań, m.in. przebudowali jezdnię w stronę centrum Kielc i dostawili fotoradar. Ale znaczącej poprawy nie było.

Wreszcie w październiku ubiegłego roku Miejski Zarząd Dróg zapowiedział, że powstanie tam kładka dla pieszych i rowerzystów. Ogłoszono nawet przetarg na wykonanie dokumentacji.

- Podczas posiedzenia miejskiej komisji bezpieczeństwa uznaliśmy, że to będzie najlepsze rozwiązanie - mówił Zbigniew Czekaj, zastępca dyrektora MZD.

Pomysł chwalili m.in. policjanci. Drogowcy zapowiadali, że pieniądze będą pochodzić z budżetu resortu transportu, z tego samego programu, z którego korzystano przy okazji remontu przy ul. Sandomierskiej.

Teraz już wiadomo, że kładka nie powstanie w tym roku. - Jest zdecydowany sprzeciw stowarzyszenia Kieleckie Inwestycje, które stwierdziło, że kładka jest bardziej potrzebna samochodom niż pieszym - mówi Jarosław Skrzydło, rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg. Pismo trafiło do drogowców jeszcze w ubiegłym roku.

Na stronie internetowej Kieleckiego Rzecznika Osób Niezmotoryzowanych można przeczytać m.in., że " kładki dla pieszych, wbrew swojej nazwie, służą przede wszystkim kierowcom, którym umożliwiają rozwijanie nadmiernych prędkości. Natomiast dla pieszych stanowią dodatkową przeszkodę, która zmusza ich do wspinania się na dużą wysokość oraz do nadkładania drogi. Z tego względu na trasie, którą zdecydowanie więcej osób pokonuje pieszo niż samochodem, powinno stosować się przede wszystkim przejścia dla pieszych, w miarę potrzeby zabezpieczone dodatkowo mechanizmami uspokajania ruchu, takimi jak np. wyniesienie, progi wyspowe, zmiana geometrii, działający obustronnie fotoradar, a ostatecznie sygnalizacja świetlna".

Autor pisma zwraca też uwagę, że kładki dla pieszych są niezwykle kosztowne, a "tymczasem budowa sygnalizacji świetlnej kosztuje zaledwie 100 tys. zł". Twierdzi też m.in., że w świetle planów budowy obwodnicy miasta ta droga wkrótce przestanie być tranzytowa.

Rzeczywiście, jak już informowaliśmy, jest taki pomysł, ale jego realizacja jest ciągle niepewna.

Rzecznik MZD przypomina, że stawianie sygnalizacji zbyt gęsto na drodze takiej jak al. Solidarności jest niewskazane. - Po tym proteście rozważamy zorganizowanie konsultacji społecznych zwłaszcza z mieszkańcami osiedla Bocianek, czy rzeczywiście kładka jest potrzebna. Na pewno jednak inwestycja nie rozpocznie się w tym roku, bo terminy w konkursie na finansowanie projektu były bardzo napięte, a protesty wydłużają procedury - mówi rzecznik MZD.

Dodaje, że drogowcy mają już gotową koncepcję z trzema wariantami. W każdym z nich jest mowa m.in. o budowie pochylni zamiast wind, które padają ofiarą wandali.

- To nie był protest, tylko wniosek o przeanalizowanie wygodniejszych z punktu widzenia pieszych rozwiązań. Kładka jest kilkadziesiąt razy droższa w porównaniu z sygnalizacją. Moim zdaniem MZD mogło mieć problemy ze zdobyciem środków z ministerstwa, a nasz wniosek to tylko wygodny argument, żeby wytłumaczyć tę sytuację. Liczę teraz na rzeczywiste konsultacje, a nie tylko na wybór pomiędzy kładką albo zostawieniem stanu obecnego. Bo innych rozwiązań jest naprawdę dużo - argumentuje Jerzy Stradomski, prezes SKI.

- Nie słyszałem o tym proteście, ale na pewno będę rozmawiał na ten temat z MZD. Muszę usłyszeć ich racje, bo możliwe, że ta inwestycja wcale nie musi być przesunięta o rok - komentuje prezydent Kielc Wojciech Lubawski i przypomina, że to nie pierwsza inwestycja oprotestowana przez SKI. Wcześniej chodziło m.in. o pętlę autobusową na Bukówce. - Nie wiem, z czego to wynika. Może to jakieś ambicje - komentuje prezydent Kielc.

:arrow: http://kielce.gazeta.pl/kielce/1,47262, ... osci_.html

gawelek13
Posty: 53
Rejestracja: 28 września 2006, o 22:10
Lokalizacja: Kielce

Post autor: gawelek13 » 9 maja 2014, o 20:19

Mieszkańcy zdecydują, czy powstanie kładka nad aleją Solidarności

Miejski Zarząd Dróg w Kielcach czeka na opinie mieszkańców, w sprawie planów budowy kładki dla pieszych nad aleją Solidarności. Od wyników rozpoczętych dzisiaj konsultacji będzie zależało, czy zastąpi ona niebezpieczne przejście przez jezdnie, pomiędzy ulicą Kasprowicza na osiedlu Bocianek, a Centrum Biznesu i budynkami Uniwersytetu Jana Kochanowskiego.

Jak informowaliśmy, drogowcy chcieli wybudować kładkę, ale zaprotestowało Stowarzyszenie Kieleckie Inwestycje, które uważa, że służyłaby ona kierowcom, a nie pieszym. Stąd też, jak mówi rzecznik prasowy MZD Jarosław Skrzydło, konsultacje społeczne w sprawie jej budowy.

Według kielczan, budowa estakady to dobry pomysł, bo przejście przez aleję Solidarności jest niebezpieczne. Piesi narzekają przede wszystkim na szybko jadące samochody oraz kierowców, którzy niechętnie zatrzymują swoje pojazdy przed przejściem. Obawiają się jednak, że kładka wydłuży drogę pomiędzy osiedlem, a biurowcami i uniwersytetem.

Koncepcja techniczna zakłada, że kładka miałaby 60 metrów długości i 4 metry szerokości. Ma być wyposażona w pochylnie dla rowerzystów i osób niepełnosprawnych. Drogowcy szacują, że koszt jej budowy wyniósłby około 1 miliona 300 tysięcy złotych.

:arrow: http://www.radio.kielce.pl/pl/post-22838

:arrow: Charakterystyka przedsięwzięcia i wizualizacje

Awatar użytkownika
AR
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 5704
Rejestracja: 15 listopada 2005, o 19:01
Lokalizacja: QKI
Kontakt:

Re: Kielce - Chodniki i trakty piesze

Post autor: AR » 10 maja 2014, o 09:08

Ogromna!
...i te gigantyczne podpory.
Już widzę jakość wykonania, później poprawki "graficiarzy", a za kilka lat ruinę na której remont nie ma pieniędzy...
Wszystkim się podoba, a tobie się nie podoba

Awatar użytkownika
Baranówczanin
Posty: 91
Rejestracja: 14 listopada 2012, o 18:12

Re: Kielce - Chodniki i trakty piesze

Post autor: Baranówczanin » 10 maja 2014, o 09:57

Lepij takie niż windy. :twisted:
Baranówek od 1929 roku w Kielcach. :-)

Awatar użytkownika
ice
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 5738
Rejestracja: 15 maja 2006, o 09:24
Lokalizacja: Kielce

Re: Kielce - Chodniki i trakty piesze

Post autor: ice » 10 maja 2014, o 10:23

Monumentalna!
Wizualka z autobusem kojarzy mi się z kadrem z Polskiej Kroniki Filmowej z 47 roku o Warszawie przyszłości :D

Awatar użytkownika
AR
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 5704
Rejestracja: 15 listopada 2005, o 19:01
Lokalizacja: QKI
Kontakt:

Re: Kielce - Chodniki i trakty piesze

Post autor: AR » 10 maja 2014, o 10:54

Na wizualizacjach brakuje czerwonego transparentu z białym napisem "50 KŁADEK NA 50-LECIE PRL!".
Jak widać, urzędnicy i projektanci w Kielcach, żyją jeszcze w poprzedniej epoce.
Myślałem, że już mnie niczym nie zaszokują...
Wszystkim się podoba, a tobie się nie podoba

Awatar użytkownika
Tomasso
Ranga: Kierownik budowy ;)
Posty: 589
Rejestracja: 13 kwietnia 2006, o 17:47
Lokalizacja: Kielce - Sieje
Kontakt:

Re: Kielce - Chodniki i trakty piesze

Post autor: Tomasso » 10 maja 2014, o 13:22

Jak zobaczyłem tego potwora to już mi się odechciało kładki.
Przecież na to pójdą ogromne pieniądze. Dobrze że nie zaprojektowali jeszcze sklepów w podporach :) Czy nie można zrobić delikatniejszej kładki tam gdzie już istnieje przejście, bez tych pochylni rowerowo-wózkowej (nie wyobrażam sobie rowerzystów i inwalidów na jednej trasie przejazdu). Co do kontynuacji ścieżki rowerowej to jak już wcześniej wspominałem pociągnąć ją można od styku Bocianka z Solidarności w górę do istniejącego wiadukty przy rondzie na górze i dalej św. Pawła do Bęczkowskiej i w stronę Cedzyny? Niepełnosprawni znów tak często nie pokonują tego odcinka przy biurowcach Echa aby konieczne była dla nich pochylnia. Mają płaskie przejście przy rondzie a tak pozwoliłoby to zmniejszyć koszty tej inwestycji. Takie jest moje zdanie.

Awatar użytkownika
Autor
Site Admin
Posty: 11713
Rejestracja: 21 września 2005, o 14:05
Lokalizacja: Bilbało!
Kontakt:

Re: Kielce - Chodniki i trakty piesze

Post autor: Autor » 10 maja 2014, o 14:47

Dlatego każdy powinien wysłać e-mail z adresem i wyrazić swoją opinię, bo jest to prawdziwy estetyczno-funkcjonalny dramat.

grzebo
Ranga: Inspektor nadzoru ;)
Posty: 1434
Rejestracja: 12 stycznia 2009, o 14:20
Lokalizacja: Kielce

Re: Kielce - Chodniki i trakty piesze

Post autor: grzebo » 10 maja 2014, o 15:14

Polskie prawo nie pozwala budować takiej infrastruktury, która dyskryminuje niepełnosprawnych, nawet w miejscach, gdzie "nikt nie korzysta". I słusznie. A więc jeśli kładka, to albo z windą (która kosztuje i jest permanentnie zepsuta), albo z rampą (która też kosztuje i jest brzydka, ale przynajmniej bezawaryjna). Tylko po co w ogóle ta kładka?

Awatar użytkownika
ice
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 5738
Rejestracja: 15 maja 2006, o 09:24
Lokalizacja: Kielce

Re: Kielce - Chodniki i trakty piesze

Post autor: ice » 10 maja 2014, o 18:35

Żeby samochody mogly rozwijac przepisowe 70km/h w nowoczesnym mieście :-P
Jako, że ten pomysł zapewne nie padnie to moze jakas ewentualnie lżejsza konstrukcja? :-/

gawelek13
Posty: 53
Rejestracja: 28 września 2006, o 22:10
Lokalizacja: Kielce

Re: Kielce - Chodniki i trakty piesze

Post autor: gawelek13 » 14 maja 2014, o 07:36

Nie będzie przejścia na Leszczyńskiej? Realizacja budżetu obywatelskiego pod znakiem zapytania

To już niemal pewne - w tym roku nie uda się zrealizować w całości projektu, który zwyciężył w budżecie obywatelskim Kielc. Jeden z najważniejszych elementów - przejście dla pieszych przy ul. Leszczyńskiej - w ogóle jest pod znakiem zapytania.

Chodzi o projekt "Alternatywny transport miejski - budowa dróg dla rowerów oraz przejść dla pieszych i przejazdów rowerowych z sygnalizacją". To projekt, który w głosowaniu zdobył najwięcej, bo aż 3491 głosów. Jego realizacja ma kosztować 2,6 mln zł.

Najmniej zagrożona jest budowa ścieżek rowerowych. Miejski Zarząd Dróg ogłosił już przetargi na trzy odcinki - wzdłuż alei Solidarności, ulicy Tarnowskiej i Źródłowej oraz al. IX Wieków Kielc.

- Czekamy na dokumentację, ale możliwe, że w sierpniu rozpoczną się roboty budowlane. Wykona je jako zadanie własne RPZiUK - zapowiada rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg.

Szanse na wykonanie pozostałej części projektu w tym roku są minimalne. Drogowcy przyznają, że w 2014 roku co najwyżej ogłoszą przetargi na zrobienie przejazdów przez skrzyżowania. - Nie zakładaliśmy, że cały projekt będzie gotowy w tym roku. A skrzyżowania to zdecydowanie najbardziej skomplikowana jego część. W niektórych przypadkach konieczna będzie zmiana ich geometrii i przebudowa świateł. A dodatkowo trzeba to zrobić w jak najmniej uciążliwy sposób - mówi rzecznik MZD.

Są też zaskakujące trudności. Okazało się np. że miasto nie jest właścicielem gruntu w rejonie skrzyżowania ul. Sandomierskiej i Źródłowej. Konieczne będzie więc uzyskanie zgody na realizację inwestycji drogowej, żeby możliwe było jego przejęcie.

Tomasz Zboch, miejski oficer rowerowy, tłumaczy, że trwają prace przygotowawcze. Zapewnia, że przejazdy przez skrzyżowania powstaną. - W tym roku zrobimy, ile się da - mówi. Dodaje, że dla skrzyżowań ul. Źródłowej z Zagórską oraz Źródłowej z al. IX Wieków Kielc będzie potrzebny dosyć rozbudowany projekt. Ale przy ul. Bohaterów Warszawy, wystarczy stosunkowo łatwa zmiana organizacji ruchu.

- Skrzyżowanie Alei Solidarności z 1000-lecia Państwa Polskiego czeka na przebudowę i wtedy pewnie powstanie docelowe rozwiązanie. A w sprawie ul. Świętokrzyskiej i Solidarności rozmawiamy z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad żeby wypracować jakieś optymalny wariant - wylicza Tomasz Zboch.

Największy problem jest z wybudowaniem przejścia dla pieszych i przejazdu rowerowego przez aleję Solidarności w rejonie ulicy Leszczyńskiej, w okolicach zlikwidowanej "zebry". Nieoficjalnie mówi się, że może ono w ogóle nie powstać.

- W tym momencie nie jestem w stanie powiedzieć, czy będzie możliwa lokalizacja przejścia i przejazdu w tym miejscu - przyznaje Jarosław Skrzydło, rzecznik MZD. Przypomina argumenty drogowców. Twierdzili oni m.in. że sygnalizacja powstałby zbyt blisko istniejących świateł, oraz że konieczne byłoby ustawienie jej na każdym z wlotów alei Solidarności, oraz przy Leszczyńskiej i Niskiej.

Tymczasem to właśnie ta część projektu zmobilizowała wiele osób, które poparły zwycięski projekt. Co w takim razie MZD powie ludziom, którzy głosowali po to, żeby powstało tam przejście? - pytamy.

- Będziemy się tym jeszcze zajmować, tak jak wszystkimi skrzyżowaniami, sprawa nie jest przesądzona - odpowiada dyplomatycznie rzecznik MZD.

- Będziemy nad tym pracować - zapewnia też Tomasz Zboch.

- Doskonale pamiętam wypowiedź dyrektora MZD, że przy okazji przebudowy al. Solidarności bez problemu będzie można zainstalować w tym miejscu sygnalizację świetlną i tym samym przejście będzie przywrócone. Jeżeli ono nie powstanie, mieszkańcy, szczególnie ci z KSM mogą czuć się oszukani, bo bardzo zaangażowali się w zbiórkę podpisów z myślą właśnie o tym przejściu. Nie ma żadnych podstaw, żeby odwlekać decyzję. Być może to celowe działanie, ale nie wiem, co jest jego przyczyną - komentuje Jerzy Stradomski, prezes stowarzyszenia Kieleckie Inwestycje, które było współautorem zwycięskiego projektu.

Przypomnijmy, że pierwsza w Kielcach edycja budżetu obywatelskiego cieszyła się ogromnym zainteresowaniem. Zgłoszonych zostało ponad 100 projektów, mieszkańcy miasta oddali ponad 37 tys. głosów.

Kampanie o wprowadzenie budżetu oraz przekonanie do jego idei "Gazeta Wyborcza" prowadziła razem z Radiem Kielce oraz TVP Kielce.

:arrow: http://kielce.gazeta.pl/kielce/1,47262, ... z31fYVGTe3

gawelek13
Posty: 53
Rejestracja: 28 września 2006, o 22:10
Lokalizacja: Kielce

Re: Kielce - Chodniki i trakty piesze

Post autor: gawelek13 » 28 maja 2014, o 17:47

Dłuższe konsultacje w sprawie kładki nad al. Solidarności. Na prośbę spółdzielni

Konsultacje społeczne w sprawie budowy kładki dla pieszych nad al. Solidarności w Kielcach zostaną wydłużone. Poprosiła o to spółdzielnia mieszkaniowa Bocianek.

Konsultacje w sprawie budowy kładki pieszo-rowerowej na miejscu niebezpiecznego przejścia Miejski Zarząd Dróg w Kielcach ogłosił na początku maja . - Chcemy, żeby mieszkańcy wypowiedzieli się o powstaniu kładki w tym miejscu. Wyniki konsultacji to będzie jeden z podstawowych elementów, który weźmiemy pod uwagę, podejmując decyzję, co dalej z tą inwestycją - mówił Jarosław Skrzydło, rzecznik MZD.

Konsultacje miały się skończyć 6 czerwca, ale termin zostanie wydłużony do 18 czerwca.

- Poprosiła nas o to spółdzielnia mieszkaniowa Bocianek. W oficjalnym piśmie wyjaśnia ona, że mieszkańcy są bardzo zainteresowani poprawą bezpieczeństwa na przejściach przez al. Solidarności. Stosowna informacja o konsultacjach będzie m.in. umieszczona w czasopiśmie wydawanym przez spółdzielnię. Dotrze ono jednak do mieszkańców dopiero 6 czerwca. Ponieważ uważamy, że głos spółdzielców w tej sprawie jest bardzo ważny, zgodziliśmy się na wydłużenie terminu - tłumaczy Skrzydło.

Z jego relacji wynika, że przez długi okres trwania konsultacji do MZD trafiały opinie popierające budowę kładki. - Ale od dwóch dni jest bardzo dużo opinii negatywnych. Teraz jest ich większość - wyjaśnia rzecznik.

Co ciekawe, podczas środowego spotkania w ratuszu okazało się, że sami urzędnicy nie są przekonani do budowy kładki już teraz. - Nie wiem, czy to nie falstart, bo jak na razie nie do końca uregulowano sprawę dojazdu do pobliskich biurowców oraz uniwersytetu - mówi Czesław Gruszewski, wiceprezydent Kielc.

:arrow: http://kielce.gazeta.pl/kielce/1,47262, ... z331tWlpHO

ODPOWIEDZ