MZD Kielce - Węzeł Żelazna - Rondo im.Herlinga-Grudzińskiego

[barteqck]

Podałeś super przykłady...
Po 1: ze stacji BP na Grunwaldzkiej aby skręcić w lewo nie trzeba przecinać pasy do skrajnego ostatniego pasa tylko można to zrobić ze środkowego. Na stację tam wjeżdzaja osobówki a na Okrzei jak czytałeś artykuł jest wiele dostawczych samochodów.
Przykłady są słabe, bo nie wiem jakim cudem porównujesz wyjazd z pod CopyNetu do wyjazdu z ul. Okrzei
A przykład Bocianka to śmiech na sali. Na pewno 50 % mieszkańców zawraca na zwrotce w kierunku Dąbrowy i tam jedzie niż do centrum.

Na podanych przykładach przecinasz pasy, tak samo jest na Zagnańskiej.
Ludzie prowadzą tam firmy, mają tam biura, zatrudniają pracowników - może warto pomyśleć o nich?

Jak wygląda nowo wybudowana ulica z postawionym plastikowym ogrodzeniem? Przecież to są ogromne pieniadze wyrzucone w błoto... kto o tym myśli? Ktoś zaprojektował, to niech teraz ponosi wine za swoje błedy.

Teraz jest juz po fakcie - droga wybudowana wg projektu więc powinna służyć mieszkańcom. Przecież w tej inwestycji aż roi się od błedów... najważniejsze, że premie będą...

[Robert-Kowal]

co do wjazdu na rondo od IX Wieków jest za wąskie. Od razu to zauważyłem. Autobus na 1 pasie ledwo się mieści. Za duży jest skręt w prawo a za wąski pas.

[Lucens]

Zdecydowanie ten wyjazd powinien zostać, tym bardziej, że taka sytuacja miała miejsce już przed remontem. Już wtedy była zawrotka i jakoś do wypadków tam nie dochodziło (wiem dobrze, bo przez 4 lata pracowałem dokładnie vis-a-vis tej zawrotki).

Swoją drogą, to między innymi przez uciążliwości tej inwestycji, moja firma wyprowadziła się z Zagnańskiej zwalniając ponad 300 m kw. powierzchni w budynku, który teraz ma mieć ograniczony dojazd i wyjazd... Współczuję właścicielowi budynku.

Niestety przy tej i innych kieleckich inwestycjach można by mnożyć przykłady takich sytuacji "wspierania" przedsiębiorczości przez miasto, a zwłaszcza przez "geniuszy" z MZD...

[ice]

Podałeś super przykłady...
Po 1: ze stacji BP na Grunwaldzkiej aby skręcić w lewo nie trzeba przecinać pasy do skrajnego ostatniego pasa tylko można to zrobić ze środkowego.

Mowa jest o zawracaniu a nie o skręcaniu w lewo.

[Vryl]

Zdjęcia z 24 listopad.

[jasiek]

Vryl, tak na przyszłość ustaw balans bieli przed pstrykaniem.

[felix]

A ja myślę, że nie chodzi o dojazd do zawrotki a o wyjazd z działki na której miała powstać Plaza.

[inwestor]

fajnie się tym rondem jeździ tylko szkoda , ze nie zrobili krawężników pomiędzy pasami w miejscach linii ciągłej bo tak to ludzie będą jeździć jak komu pasuje ( o ile zauważą jakąś różnicę )

[AR]

Wg mnie dobrze, że nie zrobili krawężników.
Pewnie byłyby niskie betonowe albo wykonane z tworzywa sztucznego - przykręcone do jezdni i zostałyby rozjeżdżone. Byłoby gorzej niż jest.

[Daniel]

W sobotę zawrotka na końcu Czrnowskiej służyła za miejsce parkingowe dla jednego ogarniętego "inaczej".

[AR]

...a dlaczego nie wymieniono dwóch betonowych latarni przy barze mlecznym na Żelaznej?
To szok, że zostawiono dwie stare latarnie, a jedna z nich jest tylko słupem - bez górnej części z kloszami.

[spidimarcin]

Fatalna jakość węzła „Żelazna". Zobacz co zostało źle zrobione

Oddana do użytku 18 listopada największa inwestycja drogowa w Kielcach, węzeł „Żelazna" ma mnóstwo usterek. Jak przyznają drogowcy, nie trzeba być fachowcem, żeby je zauważyć, złą jakość robót widać gołym okiem. Dodajmy, że węzeł to nowe komunikacyjne centrum Kielc.

- Najwięcej uwag mamy do robót brukarskich. Chodniki są fatalnie wykowane, kostka jest ułożona krzywo, ze szczelinami. Na każdej ulicy są miejsca, które trzeba będzie poprawić a niektóre fragmenty rozebrać i ułożyć od nowa. Takiej niechlujnej pracy nie można wytłumaczyć tylko pośpiechem, który towarzyszył pracy w ostatnich miesiącach przez oddaniem inwestycji. Chodnik na ulicy 1 Maja był układany rok temu, więc nie było powodu do pośpiechu a ma fatalną jakość. Usterki widać gołym okiem, dostrzeże je nawet laik – przyznaje Jarosław Skrzydło, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach.

Dużo uwag jest także do jakości oświetlenia. – Na przykład w tunelach dla pieszych instalacja elektryczna miała być pochowana, a kable wiszą na tynkach – przyznaje.

Drobnych poprawek i uzupełnienia wymaga także oznakowanie. Niektóre znaki trzeba trochę przesunąć. - Przy dojeździe od ulicy 1 Maja ( od strony Herbów) do skrzyżowania z Zagnańską i Gosiewskiego chcemy namalować na jezdni znak ustęp pierwszeństwa, bo dwa pionowe nie wszystkim kierowcom wystarczają. Dodatkowe znaki są potrzebne także na Czarnowskiej, że nie ma dojazdu do ronda i przypominające o zawrotce – tłumaczy.

Natomiast drogowcy nie mają uwag do jakości asfaltu ułożonego na jezdniach.

Wykonawca nie czeka na oficjalną listę usterek, ale usuwa już je na bieżąco. - Tego jest tak dużo, że na razie trudno określić jak długo potrwa ich likwidowanie. Odbiór prowadzimy dopiero od tygodnia, a potrwa jeszcze około dwóch, więc lista będzie dłuższa – informuje.

Inwestycja ma 5 lat gwarancji.

LINK

[Tomasso]

Tam jest mnóstwo do poprawki, chodniki projektowali chyba artyści-plastycy tak są powywijane a wykonywali drwale z białostockiego i to nogami. Czy widzieliście już ten wynalazek koło hotelu Łysogóry na zakręcie z Czarnowską - pokrywy studzienek z czarnego platiku które już się pozapadały?

[AR]

Te studzienki to śmiech na sali.
Radzę MZD przyjrzeć się im. Oczywiście nadają się tylko do wymiany na żeliwne.

[m07m10]

Ci co mówią, że to tylko za ,,komuny" tak źle robili, niech przeproszą komunę, bo teraz nie lepij.