MZD Kielce - [DW 762] ul. Krakowska/Armii Krajowej

Inwestycje zrealizowane

Moderatorzy: Nowak, Autor

michau

Post autor: michau » 12 sierpnia 2013, o 06:22

Na prawie całej długości Krakowskiej na jezdni południowej, są już niewielkie koleiny, jak wczoraj jechałem to bardzo wyraźnie można to było wyczuć pod kołami. Za rok nie będzie trzeba kierownicy trzymać, samochód będzie sam jechał szynami. Niedługo asfalt z gówna będą lepić, a cała podbudowa będzie z piachu, bo najtaniej.

Awatar użytkownika
andrzeej
Ranga: Inspektor nadzoru ;)
Posty: 1786
Rejestracja: 12 maja 2009, o 12:34
Lokalizacja: KOM

Post autor: andrzeej » 12 sierpnia 2013, o 10:17

Proponuję cofnąć się do 6 strony tego wątku - już wtedy co niektórzy przewidywali, że bez wymiany podbudowy nie trzeba będzie długo czekać na koleiny ;)

michau

Post autor: michau » 12 sierpnia 2013, o 10:32

Tak wiem, sam tak samo uważałem. I teraz właśnie nadchodzi czas (szybko), że zaczynają wychodzić te kwiatki. Dziwi mnie, że niektórzy na tym forum by chcieli, aby to samo zrobić na Ściegiennego, czyli zostawić stara podbudowę, sfrezować nawierzchnie i położyć nowy asfalt.

kubowski
Posty: 12
Rejestracja: 14 grudnia 2012, o 14:52

Post autor: kubowski » 12 sierpnia 2013, o 10:54

Z tego co pamiętam projekt przewiduje remont starej nawierzchni bez wymiany podbudowy, ma zostać zrobiona tylko nakładka

Awatar użytkownika
andrzeej
Ranga: Inspektor nadzoru ;)
Posty: 1786
Rejestracja: 12 maja 2009, o 12:34
Lokalizacja: KOM

Post autor: andrzeej » 21 sierpnia 2013, o 22:34

To są jakieś kpiny - dzisiaj w popołudniowym szczycie na jednej jezdni krakowskiej wyrwa jak po uderzeniu meteorytu (średnica kilka metrów), a korek od skrzyżowania z Fabryczną do Jagiellońskiej. Po tym mieście się nie da jeździć - nowe ulice się sypią jeszcze przed zakończeniem, budowa pozostałych ciągnie się jak nie napiszę co, chyba niedługo będziemy z jednego końca Kielc na drugi jeździć przez Skarżysko...

michau

Post autor: michau » 22 sierpnia 2013, o 10:32

Jak cały czas będą budować jedne i te same firmy to tak będzie, za pare lat wszystko co doiero powstało, będzie do remontu. Bo zamiast wybrać solidną firmę, gdzie pracują fachowcy a nie Józek i Heniek co pojecia nie mają, to wybierają najtańsze i najgorsze.

michau

Post autor: michau » 22 sierpnia 2013, o 10:32

Jak cały czas będą budować jedne i te same firmy to tak będzie, za pare lat wszystko co doiero powstało, będzie do remontu. Bo zamiast wybrać solidną firmę, gdzie pracują fachowcy a nie Józek i Heniek co pojecia nie mają, to wybierają najtańsze i najgorsze.

Awatar użytkownika
spidimarcin
Posty: 213
Rejestracja: 16 lipca 2013, o 14:27
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Post autor: spidimarcin » 22 sierpnia 2013, o 16:09

Skandal na Krakowskiej w Kielcach. Przyczyną zapadliska pozostawione przez budowlańców palety

Już niemal na 100 procent wiadomo, co przyczyniło się półtora tygodnia temu do powstania leja pod północną jezdnią ulicy Krakowskiej w Kielcach. To... drewniane palety.

Znajdowały się one na głębokości około 4,5 metra. Chroniły przewód energetyczny, który był nieczynny już od kilkunastu lat. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kilka, lub kilkanaście lat temu ktoś układając kabel, zostawił palety. Teraz zawaliły się i prawdopodobnie dlatego powstało zapadlisko.

- Ktoś kiedyś prowadził jego naprawę. Osłonił go drewnianymi paletami i dodatkowo nieudolnie zagęścił grunt. Palety, ze względu na wilgoć, przegniły i znajdująca się nad nimi ziemia zapadła się – wyjaśnia Jarosław Skrzydło, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach. I dodaje: - Wydaje się, że to stuprocentowa przyczyna powstania leja. Wykonawca modernizacji ulicy Krakowskiej informuje [firma "Trakt”; to w jej gestii należało znaleźć feler, bo droga w dalszym ciągu nie jest technicznie odebrana po remoncie – przyp. red.], że grunt pod przewodem jest jednolity i stabilny.

W związku z niespodziewanymi pracami drogowymi, które w środę, po półtora tygodnia od powstania w jezdni zapadliska, wreszcie się rozpoczęły, kierowcy napotkali na utrudnienia w ruchu. Na odcinku około 200 metrów została zamknięta północna jezdnia ulicy Krakowskiej i trzeba poruszać się południową. Kiedy organizacja znów będzie taka, jak wcześniej?

- Wykonawca najprawdopodobniej natychmiast przystąpi do uzupełnienia dziury i odpowiedniego jej zagęszczenia, a następnie do odbudowania nawierzchni. Sądzę, że związane z tym prace potrwają do połowy przyszłego tygodnia – kończy Jarosław Skrzydło.

http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/ar ... /130829649

po prostu brak słów na takie partactwo...

Awatar użytkownika
Thermalcake
Posty: 349
Rejestracja: 24 czerwca 2011, o 00:45
Lokalizacja: Kielce

Post autor: Thermalcake » 22 sierpnia 2013, o 19:51

Tak nawiasem mówiąc to jak zobaczyłem pierwsze słowo tytułu to już wiedziałem, że to artykuł z Echa :lol:

Awatar użytkownika
Petras
Ranga: Kierownik budowy ;)
Posty: 915
Rejestracja: 7 grudnia 2007, o 16:41
Lokalizacja: Kielce Czarnów

Post autor: Petras » 26 sierpnia 2013, o 10:35

Ale ubaw, kanał techniczny z palet :D Ciekawe, kto teraz będzie szukał winnego. Kilkanaście lat - to może nas cofać nawet do zamierzchłych (jak na drogi) lat 90-tych :P
PS. Robi wrażenie
"Rzecznik MZD zapowiada, że mimo protestów inwestycja zostanie zrealizowana."

Awatar użytkownika
Sirek1
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 3940
Rejestracja: 4 maja 2006, o 20:37

Post autor: Sirek1 » 28 września 2013, o 14:17

Te ekrany zostaną łyse. Dlaczego rośliny przy ulicy Krakowskiej nie urosły?

- Dlaczego większość ziemnych ekranów przy ulicy Krakowskiej nie ma roślin? To, że nie przyjęły się można zrozumieć, ale dlaczego tak długo nie posadzono nowych. Okropnie wygląda taka bura ściana – zaalarmował nas czytelnik.

- Wszystkie ziemne ekrany są obsadzone winobluszczem od strony chodnika i ścieżki rowerowej. Tutaj rośliny bardzo ładnie rosną – informuje Jarosław Skrzydło, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach. – Część ekranów została zamontowano bardzo blisko jezdni, nie było miejsca, aby dalej je postawić, ponieważ domy wybudowano blisko ulicy. Rośliny posadzone tak blisko jezdni byłby narażone na chmurę spalin a zimą soli, w takich warunkach nie dałyby rady rosnąć. Przy ekranach położonych najbliżej ulicy nie przewidziano sadzenia roślin od strony jezdni.

:arrow: http://www.mmkielce.eu/artykul/te-ekran ... nie-urosly

Awatar użytkownika
andrzeej
Ranga: Inspektor nadzoru ;)
Posty: 1786
Rejestracja: 12 maja 2009, o 12:34
Lokalizacja: KOM

Post autor: andrzeej » 28 września 2013, o 15:41

Jaki sens mają ziemne ekrany, które nigdy nie zostaną niczym obsadzone?

Awatar użytkownika
jaromlody
Posty: 482
Rejestracja: 25 grudnia 2008, o 11:34
Lokalizacja: Kielce

Post autor: jaromlody » 28 września 2013, o 17:46

aj tam nic nie roście??? przecież rosną chwasty.

Awatar użytkownika
ice
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 5738
Rejestracja: 15 maja 2006, o 09:24
Lokalizacja: Kielce

Post autor: ice » 30 września 2013, o 07:10

Kojejny przemyslany projekt :evil:

Awatar użytkownika
AR
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 5704
Rejestracja: 15 listopada 2005, o 19:01
Lokalizacja: QKI
Kontakt:

Re: MZD Kielce - [DW 762] ul. Krakowska/Armii Krajowej

Post autor: AR » 28 września 2014, o 15:24

Na drogach dojazdowych do posesji, koło komisów samochodowych w Białogonie, ułożono asfalt - to już jakiś czas temu.

Natomiast w ten piątek, na odcinku Podklasztorna - Fabryczna, ustawiono znaki podwyższające prędkość maksymalną do 70 km/h.
Na słupkach zamontowano znak "70", pod nim "50", pod tym drugim "Na mokrej nawierzchni".

Nie wiem komu przeszkadzało to 50 km/h.
Jeżdżę tamtędy codziennie dwa razy i mnie nie przeszkadza, że jadę 50 km/h - przecież to teren zabudowany z przejściami dla pieszych i skrzyżowaniami.
Np. Niemczech lub Czechach, na szerszych ulicach są ograniczenia do 50 km/h w terenie zabudowanym.
U nas oczywiście komuś wydawało się, że to za wolno.
Wszystkim się podoba, a tobie się nie podoba

ODPOWIEDZ