Kielce czy Radom, kto pierwszy zbuduje port lotniczy?

Ulice, mosty, inżynieria ruchu oraz uwagi i propozycje.

Moderatorzy: Nowak, Autor, sueno, Daniel, Sirek1, MeehoweCK, Masmix

Awatar użytkownika
AR
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 5704
Rejestracja: 15 listopada 2005, o 19:01
Lokalizacja: QKI
Kontakt:

Post autor: AR » 17 lutego 2013, o 10:57

Port Lotniczy Radom jest gotowy na przejęcie lotów z Modlina. Początkowo miał być uruchomiony we wrześniu, ale pierwsze loty czarterowe planowane są już w okresie letnim
Wg mnie, żeby Radom mógł konkurować z Modlinem, musi wybudować nowy terminal.
Ten z łódzki będzie za mały na ruch jaki był/jest w Modlinie.
Pamiętam obrazki z Łodzi, kiedy były przekierowane loty z Chopina. Kolejki do odprawy kończyły się na zewnątrz budynku.
Należy pamiętać również o tym, że lepszym lotniskiem od Radomia dysponuje Łódź, i również jest brana pod uwagę przez linie lotnicze.
Radom nie jest więc pewniakiem. Poza tym, Modlin będzie się sprężał, a linie lotnicze skorzystają z najlepszego wybranego dla siebie wariantu.
Jeśli chodzi o doplaty do Ryana i Wizza, to Radom ze swoimi możliwościami, zajmuje tu trzecie miejsce.
Oczywiście to tylko moje zdanie :)
Osobiście, zamiast radomskiego terminala, wolałbym skorzystać z terminala w KTW.
W każdym bądź razie, do Radomia będziemy mieć blisko i przekreśli to, o ile zaawansowanie prac w Radomiu już nie przekreśliło, szanse i sens budowy lotniska w Kielcach.
Trudno porównywać warunki obi miast to uruchomienia portu lotniczego.
Radom miał prawie gotowe lotnisko, my mamy na razie kilkaset hektarów pola.

Podsumowując, jakkolwiek potoczy się sytuacja: :arrow: Radom ma lotnisko, Kielce - ściernisko...
Wszystkim się podoba, a tobie się nie podoba

grzebo
Ranga: Inspektor nadzoru ;)
Posty: 1434
Rejestracja: 12 stycznia 2009, o 14:20
Lokalizacja: Kielce

Post autor: grzebo » 21 lutego 2013, o 00:22

Przy takim profilu działalności liczy się przede wszystkim obcięcie kosztów. Moim zdaniem terminal z Łodzi jest idealny. Warszawska Etiuda była mniejsza, normalne było czekanie na dworze do odprawy, ale jakoś ludzie latali. Jak ktoś się godzi na upodlenie, jakim jest podróż Ryanairem, to nawet jakby w terminalu na dzień dobry każdy dostawał kopa w d... od specjalnie zatrudnionych pracowników, to i tak będzie grzecznie stał w kolejce po swojego kopa.

I to jest właściwy kierunek. A nie Kielce, które w Obicach chciały (co tam chciały, dalej chcą!) budować drugi co do długości nie-wojskowy pas startowy w Polsce.

Trzeba docenić, jakie nieziemskie szczęście miał Radom - Kielce, gdzie w prognozy dla Lubawskiego mówiły o "86 tys. pasażerów rocznie w roku 2010", nie umieją nawet zacząć kopać dziury w górze, Modlin się koncertowo wyłożył, Łódź od dawna nie umie się dobrze rozkręcić. Jako kielczanin, którego zirytowało odsunięcie tanich lotów za Warszawę (chociaż i tak głównie latam z Katowic) mam nadzieję, że Radom przejmie choć trochę ruchu z Modlina. Zobaczymy zresztą na ile Lubawski i jego "eksperci z Ove Arup, którzy tak tego nie zostawią" mieli rację, że w okolicach Kielc była taka opłacalna luka lotniskowa.

Tu jest jeszcze niedawny artykuł z ED na ten temat:
http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/ar ... /130218769

A dla zainteresowanych Obicami - dzisiaj przysłano nam część opracowań wstępnych dla Portu Lotniczego Kielce (o resztę trzeba walczyć). Są tu:
http://kieleckieinwestycje.org/pliki/Lo ... racowania/

M.in. mamy ekspertyzę na podstawie której wybrano lokalizację. "Eksperci" piszą o "drodze E7", która nie istnieje od 20 lat, a za to dają Obicom maksymalną ocenę za ukształtowanie terenu.

Awatar użytkownika
AR
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 5704
Rejestracja: 15 listopada 2005, o 19:01
Lokalizacja: QKI
Kontakt:

Post autor: AR » 21 lutego 2013, o 08:27

grzebo pisze:Przy takim profilu działalności liczy się przede wszystkim obcięcie kosztów (...) Jak ktoś się godzi na upodlenie, jakim jest podróż Ryanairem, to nawet jakby w terminalu na dzień dobry każdy dostawał kopa w d... od specjalnie zatrudnionych pracowników, to i tak będzie grzecznie stał w kolejce po swojego kopa.
I to jest właściwy kierunek. A nie Kielce, które w Obicach chciały (co tam chciały, dalej chcą!) budować drugi co do długości nie-wojskowy pas startowy w Polsce.
Oczywiście zgadzam się z tym :)
Wszystkim się podoba, a tobie się nie podoba

grzebo
Ranga: Inspektor nadzoru ;)
Posty: 1434
Rejestracja: 12 stycznia 2009, o 14:20
Lokalizacja: Kielce

Post autor: grzebo » 12 marca 2013, o 22:12

A propos naszego portu lotniczego cargo, który zbudujemy wbrew Unii, wbrew rządowi i wbrew światu:
http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,94 ... icach.html

Bardzo ładnie widać, że nawet już istniejące lotnisko ma olbrzymie problemy z utrzymaniem części cargo, z samych względów pozamerytorycznych. U nas doszłyby jeszcze problemy infrastrukturalno-gospodarcze.

cytat:
Jeszcze do niedawna lotnisko w Pyrzowicach zajmowało drugie miejsce na polskim rynku pod względem liczby przewiezionych ładunków. W 2011 roku obsłużono na nim ponad 12 tys. ton przesyłek. W 2012 roku już tylko 10,5 tys. ton, ponieważ we wrześniu 2012 roku samoloty all-cargo operujące między Polską a Ameryką Północną zostały przeniesione przez LOT z Katowic do Warszawy. - To była autonomiczna decyzja LOT-u, dla nas niezrozumiała - mówi Cezary Orzech, rzecznik portu w Pyrzowicach.

O przywrócenie obsługi transportu drogowego apelują zarówno związkowcy, jak i dyrekcja portu. Drogowy ruch cargo działał w Pyrzowicach jeszcze do 2009 roku. Zmieniło to rozporządzenie ministra finansów, na mocy którego działający w Pyrzowicach urząd celny może dokonywać odpraw wyłącznie przesyłek w ruchu lotniczym. Jak wskazuje Paweł Gałka, przewodniczący pyrzowickiej Solidarności, podkatowicki port jest idealnym miejscem do rozwoju obsługi transportu drogowego. -Jesteśmy uprzemysłowionym regionem. W porównaniu do reszty kraju mamy dobrą infrastrukturę drogową, a nasze lotnisko posiada świetne połączenia z głównymi traktami komunikacyjnymi - mówi Gałka.

kubowski
Posty: 12
Rejestracja: 14 grudnia 2012, o 14:52

Post autor: kubowski » 12 marca 2013, o 22:59

Problem polega na tym, że liczba mieszkańców Kielc systematycznie spada. Teraz pytanie: jaką drogą pójść by ten trend odwrócić? Może lotnisko (jeśli powstanie) będzie czynnikiem wspomagającym?

Marcinus
Posty: 388
Rejestracja: 13 września 2007, o 23:20
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Post autor: Marcinus » 12 marca 2013, o 23:07

Lotnisko? Raczej nie. Ludzie z Kielc wyprowadzają się raczej do "obszaru metropolitarnego" i lotnisko nic to nie zmieni. W mieście nie ma terenów pod budownictwo, zwłaszcza jednorodzinne, są upierdliwe formalności, a w okolicznych gminach wszystko da się załatwić bardzo szybko. Tu według mnie jest problem i trzeba go możliwie najszybciej zlikwidować...

grzebo
Ranga: Inspektor nadzoru ;)
Posty: 1434
Rejestracja: 12 stycznia 2009, o 14:20
Lokalizacja: Kielce

Post autor: grzebo » 12 marca 2013, o 23:11

Lotnisko (jeśli powstanie, na co się nie zanosi) będzie co najwyżej zadłużało miasto. Co przyczyni się do wzrostu podatków i spadku jakości usług komunalnych, a tym samym do jeszcze większego odpływu ludności.

kubowski
Posty: 12
Rejestracja: 14 grudnia 2012, o 14:52

Post autor: kubowski » 13 marca 2013, o 11:26

miasto jak najszybciej powinno sporządzać plany zagospodarowania przestrzennego, uzbrajać działki. Przejrzysta i punktualna komunikacja miejska również by się przydała.

grzebo
Ranga: Inspektor nadzoru ;)
Posty: 1434
Rejestracja: 12 stycznia 2009, o 14:20
Lokalizacja: Kielce

Post autor: grzebo » 13 marca 2013, o 20:08

Trzeba przyznać, to cwane posunięcie. Jeśli rząd da się naciągnąć na tę "inwestycję", to będzie świetna wiadomość dla Kielc.

Jednak ze względu na to, że praktycznie stanęli na głowie, żeby na szefa Polskich Inwestycji powołać kogoś, kto się faktycznie zna na inwestowaniu, a nie tylko na rozdawaniu kiełbasy wyborczej, to raczej mało prawdopodobne, żeby rząd się wpakował w Obice. Mieliśmy naszą szansę z Gosiewskim, który był w idealnej pozycji do załatwienia "inwestycji" w lotnisko, ale ona przepadła.

Za to wizerunkowo manewr jest idealny. Teraz jak rząd spuści Lubawskiego, to Lubawski będzie mógł winić lokalnych posłów PO, że mu nie pomogli. Posłowie teraz pewnie z całych sił lobbują za tym, żeby w uzasadnieniu odmowy było wyraźnie napisane, że dali z siebie wszystko, ale i tak Obic nie wylobbowali.
Centralny Port Lotniczy dla Polski w podkieleckich Obicach? Pierwsze samoloty wystartują w 2018 roku?

Dodano: 13 marca 2013, 15:51 Autor: Paweł WIĘCEK
Jest propozycja, by pod Kielcami utworzyć Centralny Port Lotniczy (CPL) dla Polski obsługujący ruch pasażerski oraz towarowy, a docelowo – gigantyczne centrum logistyczne dla Europy Wschodniej. Jako źródło finansowania władze miasta wskazują rządowy program "Inwestycje Polskie”.

Władze Kielc złożyły właśnie wniosek w tej sprawie do ministra skarbu państwa Mikołaja Budzanowskiego, który nadzoruje Program.

DOBRA LOKALIZACJA

"Echo Dnia” dotarło do dokumentu. W obszernym uzasadnieniu do wniosku jego autorzy przedstawiają argumenty przemawiające za zlokalizowaniem w Obicach Centralnego Portu Lotniczego. Pierwszy to lokalizacja. Tu podkreśla się stosunkowo niewielkie oddalenie od Warszawy, Krakowa czy Katowic oraz położenie między drogami krajowymi (73, 74 i 7) oraz przy linii kolejowej numer 8 Warszawa-Kraków. Zdaniem autorów wniosku dodatkowym atutem jest także dostępność 2000 hektarów należących do Skarbu Państwa, które stanowią "ogromny potencjał rozwojowy”.

To wszystko, jak zaznaczono we wniosku, "stwarza wyjątkową obecnie szansę zbudowania centrum logistycznego, jakim ten region Europy obecnie nie dysponuje. Trudno przecenić znaczenie takiego ośrodka dla gospodarki nie tylko regionu, ale też całego kraju” – czytamy. Władze Kielc przekonują ponadto, iż z uwagi na skomplikowane i długotrwałe procedury związane z uzyskaniem uzgodnień i zezwoleń budowa CPL pomiędzy Warszawą a Łodzią będzie trudna albo w ogóle niemożliwa.

KOSZTY INWESTYCJI

We wniosku wymieniono dokumenty opracowane na potrzeby budowy lotniska w Obicach. Przypomniano także, iż wykupiono 530 hektarów terenów. Jak czytamy w piśmie, do końca 2013 roku planuje się uzyskanie niezbędnych decyzji administracyjnych – tu chodzi przede wszystkim o decyzję środowiskową, która wciąż nie została rozpatrzona przez Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska.

Według władz miasta, gdyby tylko pojawiła się szansa uzyskania finansowania dla projektu, budowę można by rozpocząć już w 2014 roku, a zakończyć w 2018 roku bez względu na to, czy zapadnie decyzja o realizacji etapu "0” (droga startowa 2800 metrów, tymczasowy terminal dla maksimum 1,5 miliona pasażerów rocznie), czy też etapu "I” (4,5 miliona pasażerów, terminal Cargo z płytą postojową i bocznicą kolejową z linią numer 8). Według szacunków autorów wniosku, koszt realizacji etapu "0” wynosi 600 milionów złotych, natomiast etapu "I” – około 800. Docelowo jeszcze przed rokiem 2025 obszar portu mógłby zostać powiększony do 2000 hektarów.

Jak podkreślają władze miasta, do pełnego wykorzystania potencjału nowego lotniska niezbędne będzie wykonanie inwestycji infrastrukturalnych – przebudowy drogi krajowej numer 73 do parametrów ekspresowej, budowy "siódemki” na odcinku Kraków-Warszawa czy modernizacji linii kolejowej numer 8.

WSPARCIE OD POLITYKÓW

Najważniejszym, według wnioskodawców, efektem stworzenia portu w Obicach będzie "przygotowanie krajowej infrastruktury na wzrastające zapotrzebowanie na usługi transportu lotniczego”. W tym kontekście przywołano zapisy rządowej Strategii Rozwoju Transportu do 2020 roku. Zawarte tam prognozy ruchu lotniczego w Polsce mówią, że roczna liczba pasażerów wzrośnie z 30,4 milionów w 2015 roku do 78,2 milionów w 2035 roku.

Te zdane, jak mówi prezydent Kielc Wojciech Lubawski, wskazują, że budowa lotniska w Obicach ma głęboki sens. – Plany miejscowe w innych gminach w Polsce uniemożliwiają rozbudowę istniejących bądź budowę nowych portów lotniczych. U nas warunki do takiej inwestycji są doskonałe. Jeśli uda nam się zrobić pierwszy etap, mamy możliwość zbudować największy port w Polsce, a potem centrum logistyczne dla Europy Środkowo-Wschodniej. To materiał do przemyśleń i działania dla świętokrzyskich posłów. Liczę na ich wsparcie – mówi Wojciech Lubawski.

CO NA TO POLITYCY?

Czy świętokrzyscy parlamentarzyści będą wspierać projekt budowy Centralnego Portu Lotniczego pod Kielcami?

Marzena Okła-Drewnowicz, posłanka Platformy Obywatelskiej: - Nie mamy informacji ze strony Ministerstwa Skarbu Państwa, na jakiego typu inwestycje realizowane w ramach programu "Inwestycje Polskie” będzie kładziony nacisk. Spytam ministra Budzanowskiego, czy projekt lotniska w Obicach ma szansę na finansowanie z tego Programu. Należałoby także zorganizować spotkanie z prezydentem poświęcone omówieniu szczegółów zasadności realizacji tej inwestycji.

Krzysztof Lipiec, poseł Prawa i Sprawiedliwości: - Oczywiście, że tak. Posiadanie takiej centralnej instytucji byłoby dumą województwa. Pan prezydent Lubawski jest, jak sam o sobie mówi, wizjonerem z pasją i będzie miał mocne wsparcie z naszej strony.
A tymczasem w Katowicach:
W Pyrzowicach budują nowy pas startowy
pj
01.03.2013 , aktualizacja: 01.03.2013 12:50

Na lotnisku w Pyrzowicach rozpoczęły się pierwsze prace związane z budową nowego pasa startowego. Koszt: 150 mln zł
Budową długiego na 3200 metrów i szerokiego na 45 metrów pasa zajmuje się Budimex. Prace potrwają 18 miesięcy. Po zakończeniu inwestycji lotnisko będzie mogło przyjmować i obsługiwać największe samoloty, takie, jak np. Boeing 747.

Nowy pas powstanie ok. 200 metrów na północ od obecnego. W przyszłości będzie można go wydłużyć o kolejne 400 metrów.

Na razie trwają prace przygotowawcze. Saperzy dokładnie sprawdzają plac budowy, trwa też wycinka drzew. To konieczne, by droga podejścia była wolna od jakichkolwiek przeszkód.

Po zakończeniu prac lotnisko w Pyrzowicach będzie jednym z trzech polskich portów lotniczych, które mają pasy startowe dłuższe niż 3000 metrów. Takie warunki ma jeszcze tylko lotnisko Chopina w Warszawie i lotnisko w Rzeszowie.
To by było na tyle, jeśli chodzi o nasze cargo.

Awatar użytkownika
AR
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 5704
Rejestracja: 15 listopada 2005, o 19:01
Lokalizacja: QKI
Kontakt:

Post autor: AR » 14 marca 2013, o 08:10

Ostatnie posty to raczej do tematu "Lotnisko Kielce".
Wszystkim się podoba, a tobie się nie podoba

Awatar użytkownika
Sirek1
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 3940
Rejestracja: 4 maja 2006, o 20:37

Post autor: Sirek1 » 3 listopada 2013, o 09:15

Lotnisko Radom - Sadków: pierwsze loty w czerwcu 2014 roku

W elektronicznym rozkładzie lotów biura podróży Alfa Star, loty czarterowe z Radomia do Egiptu zaplanowano na czwartek, 19 czerwca. Tego dnia ma być wylot i przylot jednego samolotu
Tydzień później takie same operacje lotnicze mają być powtórzone.

Przewoźnikiem ma być Nesma Airlines, czyli egipska czarterowa linia lotnicza, wywodząca się z Arabii Saudyjskiej, działająca od trzech lat. Już od następnego miesiąca, czyli od lipca, Alfa Star rezerwuje loty do Egiptu w każdy czwartek.

:arrow: http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/ar ... /131109876

rnlp
Posty: 47
Rejestracja: 9 maja 2011, o 17:48
Lokalizacja: Kielce - wschód
Kontakt:

Post autor: rnlp » 9 listopada 2013, o 16:50

dziś przypadkiem trafiłem na taki fanpage
https://www.facebook.com/PortLotnicznyKielce?fref=tck
www.wojciechnalepa.pl
Ocena nie jest miarą wartości człowieka.

Awatar użytkownika
Grzegorz
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 3006
Rejestracja: 31 maja 2006, o 17:10

Re: Kielce czy Radom, kto pierwszy zbuduje port lotniczy?

Post autor: Grzegorz » 7 czerwca 2014, o 13:32

Temat zamknięty. Trzeba uznać wyższość Radomia, który z dniem 29 maja 2014 stał się już oficjalnie kolejnym polskim miastem z pasażerskim cywilnym portem lotniczym. Portem lotniczym, z którego na dobrą sprawę na razie nikt nie chce latać... Nawet przytaczane wcześniej czartery Alfa Star zostały odwołane z powodu braku zapełnienia samolotów na tyle, żeby opłacało się wykonać choćby jeden lot.

Co tu dużo mówić... Dzisiaj w mojej opinii Kielce powinny inwestować wyłącznie w Masłów i nastawić się na czartery, zamiast śnić o potędze lotniczej w lokalizacji, z której można szybko dostać się do największych polskich lotnisk, skąd latają najtańsi przewoźnicy (a nie oszukujmy się - kielczan nie stać i nie będzie stać na regularne loty samolotami przewoźników, którzy nie oferują niskich cen). A prezydent Lubawski niech się nie martwi o mieszkańców północnych osiedli Kielc, bo ruch lotniczy w Masłowie nigdy nie będzie tak duży, żeby w jakikolwiek sposób im przeszkadzał w codziennym funkcjonowaniu (zresztą nad tymi osiedlami są korytarze powietrzne, którymi codziennie lata wiele głośnych maszyn z napędem odrzutowym i jakoś nikt nie narzeka).

Sadków też raczej nie ma co liczyć na nic więcej niż czartery a jedynym miastem, w którym powinien powstać port lotniczy z prawdziwego zdarzenia jest Białystok, bo na dzień dzisiejszy w Polsce jedynie w tamtym rejonie jest prawdziwy deficyt pasażerskiej infrastruktury lotniczej.

ODPOWIEDZ