Słynny kielecki Ludwik wraca! Tylko u nas pierwsze zdjęcia wnętrz
Znane smaki i ciekawe propozycje kulinarne dla dorosłych i dla dzieci w pięknym wnętrzu. Dawny kielecki Ludwik zmienił się nie do poznania i od 21 czerwca ponownie zaprasza klientów. Będzie tu jednak tylko spory lokal gastronomiczny, nie będzie już tak jak przed laty sklepu.
Wnętrze Ludwika XXI jest urządzone na biało, z akcentami o nasyconych odcieniach zieleni i pomarańczu. Rodzice mogą do stolika dostawić fotelik do karmienia.
Ludwik XXI, czyli tradycja w nowej odsłonie
Na otwarcie tego lokalu wielu kielczan czekało z ogromną niecierpliwością. Ludwik XXI przy ulicy Staszica w Kielcach już od czwartku 21 czerwca zaprasza do nowego, urządzonego ze smakiem wnętrza. W menu znajdziemy to, co w starym barze cieszyło się największą popularnością oraz propozycje oryginalnych zestawów obiadowych.
Przestronne, jasne wnętrze podzielone na dwie części z ciepłymi, zielonymi i pomarańczowymi akcentami, biało-zielone ściany i podłogi – tak pokrótce można opisać wnętrze nowego Ludwika. – Cały Budynek nazywa się Ludwik XXI i nieodzownie kojarzy się z XXI wiekiem. Dlatego chcieliśmy tu stworzyć nowoczesne, czyste wnętrze z delikatnymi akcentami w nasyconych, optymistycznych barwach. Część znajdująca się na podwyższeniu jest oddzielona od reszty lokalu i można ją wynająć – mówi Genowefa Popowska, kierownik działu gastronomii PSS Społem w Kielcach. To właśnie do tej firmy należy nowy Ludwik.
Znane smaki i nowości
- Z dawnego menu zostały pierogi, naleśniki, krokiety, filety, steki i kotlety, zestawy śniadaniowe oraz ogromny wybór surówek. Do nowego lokalu wprowadziliśmy zestawy obiadowe, na przykład łososia z warzywami na parze i pieczeń wieprzową z frytkami i warzywami zasmażanymi lub surówką. Oprócz tego więcej jest też deserów: sernik wiedeński, szarlotka z bitą śmietaną, ciastka z ziarnami i smakołyki na zimno. W karcie znalazło się również białe i czerwone wino. Codziennie będzie też inne danie szefa, na przykład raz w tygodniu będą to pierogi z soczewicą – wymienia Daniel Koston, kierownik zakładu.
Oferta jest bardzo bogata, a znajdują się w niej również śniadania i menu dla najmłodszych. – Z myślą o dzieciach przygotowaliśmy zestawy skomponowane w sam raz do ich zapotrzebowania – wyjaśnia Genowefa Popowska, kierownik Ludwika XXI. Ale nowy lokal dba też o wygodę najmłodszych. – W łazienkach, które, jak cały lokal są też przystosowane dla osób niepełnosprawnych, jest specjalny przewijak dla dzieci. Do stolika można też dostawić fotelik do karmienia – dodaje nasza rozmówczyni.
Niespodzianki dla pierwszych klientów
Oficjalne otwarcie lokalu w czwartek o godzinie 9 rano. Ale jeszcze w środę przechodnie mogą przy ulicy Staszica i Sienkiewicza spróbować pysznych "ludwikowskich” pierożków, którymi częstują pracownicy baru. – Do 30 czerwca mamy dla klientów specjalną promocję. Do każdego zestawu obiadowego kawa z ekspresu będzie gratis, a do zamówienia powyżej 20 złotych przygotowaliśmy upominki. Zapraszamy wszystkich do nowego Ludwika XXI – zachęca Genowefa Popowska.
W Ludwiku XXI jest 80 miejsc. Bar będzie czynny codziennie, od poniedziałku do soboty w godzinach 9-21 i w niedziele od 12 do 20. W lokalu jest bezprzewodowy Internet. Dania można też zamówić na wynos.
Trochę historii
Przez wiele lat przy ulicy Staszica działał duży sklep "Ludwik" Powszechnej Spółdzielni Spożywców "Społem" w Kielcach. Potem otwarto popularny bar. Kiedy obiekt był już mocno wyeksportowany "Społem" znalazło partnera - znanego kieleckiego dewelopera Ryszarda Grzyba. Wybudował on na własny koszt nowy obiekt, "Społem" przekazał dół nowego budynku. Teraz "Społem" uruchchamia tu spory lokal na 80 miejsc
http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/ar ... /120618770
To był mój ulubiony bar, w którym bardzo często się stołowałem i bardzo mi go brakuje. Jedzenie tanie i dobrej jakości - świetna alternatywa dla fastfoodów. Nawet obsługa była całkiem miła, co w przypadku Społem jest rzadkością.
Może i w tym cały jego urok ale to nie dla mnie.
