MZD Kielce - [DW 762] ul. Krakowska/Armii Krajowej
Co się dzieje z ta krakowską to jest szok. Zaczynają robotę rano pogrzebią z 3 godz nie skończą do końca jak ma być i przejdą 400m dalej i znów zwężenie do jednego pasa. I znów tam coś pogrzebają i nie skończą.
I wracając jeszcze do tych świateł na słowiku czy nie można wydłużyć tych świateł ?????? Głowna ulica od Krakowa do Kielc i świeci zielone światło tyle co jest mniejsze natężenie ruchu co wyjazd z trzuskawicy.
Powinno być tak
Wyjazd z trzuskawicy i lewoskręt 30sekund
A w stronę kielc to z 2 - 3min
Rano jak i popołudniu to korek sięgają aż do poprzednich świateł co są w nowinach(korek 3km...;/;/)
I wracając jeszcze do tych świateł na słowiku czy nie można wydłużyć tych świateł ?????? Głowna ulica od Krakowa do Kielc i świeci zielone światło tyle co jest mniejsze natężenie ruchu co wyjazd z trzuskawicy.
Powinno być tak
Wyjazd z trzuskawicy i lewoskręt 30sekund
A w stronę kielc to z 2 - 3min
Rano jak i popołudniu to korek sięgają aż do poprzednich świateł co są w nowinach(korek 3km...;/;/)
Dziś po 13 na skrzyżowaniu Krakowskiej z Jagiellońską grzebała ekipa przy sygnalizatorach. Wyłączyli strzałkę do prawoskrętu (jadąc od centrum) (nie wiem po co) i wydłużyli zielone na Jagiellońskiej w stronę Krakowskiej.
Efekt - prawy pas Krakowskiej stoi od Krakowskiej.
Drugi efekt - zjazd z Jagiellońskiej w Krakowską jest płynny.
Może później po Krakowskiej szli dalej i sygnalizację przeprogramowywali i do Słowika też dojdą..
Efekt - prawy pas Krakowskiej stoi od Krakowskiej.
Drugi efekt - zjazd z Jagiellońskiej w Krakowską jest płynny.
Może później po Krakowskiej szli dalej i sygnalizację przeprogramowywali i do Słowika też dojdą..
Remont Krakowskiej. Nowy asfalt do wymiany
Budowlańcy znów rozkopali remontowaną ul. Krakowską w Kielcach. Wymieniają spękane fragmenty jezdni. - To zasługa prawdopodobnie silnych mrozów - mówi Jarosław Skrzydło, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach
Robotnicy zerwali nawierzchnię i podbudowę jezdni na kilku fragmentach pomiędzy ul. Fabryczną a Chorzowską. To tam zimą na poboczu modernizowanej od ubiegłego roku drogi pojawiły się pęknięcia. - Najpierw pobraliśmy próbki do analiz, bo podejrzewaliśmy, że nośność drogi jest zbyt mała. Ale wyniki były w porządku - mówi Skrzydło. Dodaje, że uszkodzenia to prawdopodobnie efekt silnych mrozów. - Trzeba pamiętać, że jezdnia jest jeszcze nieskończona. Tam była tylko tzw. warstwa wiążąca. W takiej sytuacji przy bardzo silnych mrozach, które sięgały minus 30 st. C, mogło dojść do uszkodzeń - tłumaczy. Za te prace ma zapłacić wykonawca wartego 36 mln remontu. - Wszystko wskazuje na to, że cała inwestycja zakończy się w sierpniu, miesiąc wcześniej, niż planowano - zapowiada Skrzydło.
http://kielce.gazeta.pl/kielce/1,47262, ... miany.html
Budowlańcy znów rozkopali remontowaną ul. Krakowską w Kielcach. Wymieniają spękane fragmenty jezdni. - To zasługa prawdopodobnie silnych mrozów - mówi Jarosław Skrzydło, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach
Robotnicy zerwali nawierzchnię i podbudowę jezdni na kilku fragmentach pomiędzy ul. Fabryczną a Chorzowską. To tam zimą na poboczu modernizowanej od ubiegłego roku drogi pojawiły się pęknięcia. - Najpierw pobraliśmy próbki do analiz, bo podejrzewaliśmy, że nośność drogi jest zbyt mała. Ale wyniki były w porządku - mówi Skrzydło. Dodaje, że uszkodzenia to prawdopodobnie efekt silnych mrozów. - Trzeba pamiętać, że jezdnia jest jeszcze nieskończona. Tam była tylko tzw. warstwa wiążąca. W takiej sytuacji przy bardzo silnych mrozach, które sięgały minus 30 st. C, mogło dojść do uszkodzeń - tłumaczy. Za te prace ma zapłacić wykonawca wartego 36 mln remontu. - Wszystko wskazuje na to, że cała inwestycja zakończy się w sierpniu, miesiąc wcześniej, niż planowano - zapowiada Skrzydło.
http://kielce.gazeta.pl/kielce/1,47262, ... miany.html
- AR
- Ranga: Dyrektor budowy ;)
- Posty: 5704
- Rejestracja: 15 listopada 2005, o 19:01
- Lokalizacja: QKI
- Kontakt:
Wczorajsza ulewa pokazała fachowość remontu Krakowskiej.
W tym samym od lat miejscu, zebrała się głęboka na ok. 50 cm woda.
Niektórym się udało przejechać, niektórym nie.
Oczywiście mowa o dołku za Podkarczówką w stronę Białogonu.
Byłem przekonany, że ten dołek zostanie wyrównany podczas remontu.
...ale przecież projektują i budują fachowcy...
W tym samym od lat miejscu, zebrała się głęboka na ok. 50 cm woda.
Niektórym się udało przejechać, niektórym nie.
Oczywiście mowa o dołku za Podkarczówką w stronę Białogonu.
Byłem przekonany, że ten dołek zostanie wyrównany podczas remontu.
...ale przecież projektują i budują fachowcy...
Wszystkim się podoba, a tobie się nie podoba
- andrzeej
- Ranga: Inspektor nadzoru ;)
- Posty: 1786
- Rejestracja: 12 maja 2009, o 12:34
- Lokalizacja: KOM
Oj, tam, przynajmniej się udało wyciąć 500 drzew i zburzyć prawie zabytkowy most... No i trochę ekranów przybyło. Czyli - jest rozwójSirek1 pisze:To na ki ... był ten remont, przecież to żenada, ponad rok w korkach, popękany asfalt, zapadnięte i niedrożne studzienki deszczowe, badziewiarskie ekrany i nowy most na słowiku. Szkoda kasy na takie pseudo remonty.
- sueno
- Ranga: Dyrektor budowy ;)
- Posty: 4907
- Rejestracja: 31 maja 2006, o 21:56
- Lokalizacja: Świat czerwonego smoka
- Kontakt:
dziś przejeżdżałem rowerkiem wzdłuż remontowanej krakowskiej i widziałem różowe chodniki z kostki bezfazowej. Czy to namiastki ścieżek rowerowych? Bo chodników (białych) nie było a tylko to różowe coś...
Najlepsza gra w sieci: http://www.reddragon.pl
"Są fachowcy i nie widzę potrzeby, żeby nauczyciel dyktował, jak ma się budować drogi" - autor znany
"Są fachowcy i nie widzę potrzeby, żeby nauczyciel dyktował, jak ma się budować drogi" - autor znany