Kielce zapomniane
Moderatorzy: Autor, sueno, Daniel, Sirek1
No to na sam koniec ulica Sienkiewicza:
- ciekawe ujęcie - widać, że NOT i Tęcza nadały ulicy większej "wielkomiejskości"
Przy okazji - od dawna jestem za nadbudową dwóch kamieniczek - na rogu Paderewskiego i następnej. Nie są na tyle cenne by trzymać się jednego piętra.
I trochę neonów (szkielet "ELDOM-u" jeszcze istnieje):
- ciekawe ujęcie - widać, że NOT i Tęcza nadały ulicy większej "wielkomiejskości"
Przy okazji - od dawna jestem za nadbudową dwóch kamieniczek - na rogu Paderewskiego i następnej. Nie są na tyle cenne by trzymać się jednego piętra.
I trochę neonów (szkielet "ELDOM-u" jeszcze istnieje):
Nie należy lekceważyć drobnostek, bo od nich zależy doskonałość (Michał Anioł)
- cm
- Ranga: Inspektor nadzoru ;)
- Posty: 1665
- Rejestracja: 19 stycznia 2007, o 14:22
- Lokalizacja: Sienkiewicza - centrum świata ;-)
W całej rozciągłości popieram. Tylko wiesz - po ewentualnej nadbudowie przestałyby gabarytowo pasować do otoczenia, vide: kamienica ze sklepem "U Ryśka"RZ pisze:Przy okazji - od dawna jestem za nadbudową dwóch kamieniczek - na rogu Paderewskiego i następnej. Nie są na tyle cenne by trzymać się jednego piętra.
- cm
- Ranga: Inspektor nadzoru ;)
- Posty: 1665
- Rejestracja: 19 stycznia 2007, o 14:22
- Lokalizacja: Sienkiewicza - centrum świata ;-)
Z tym Parkiem Baranowskim już się gdzieś zetknąłem, nie wiem, czy na jakiejś mapie, czy gdzie indziej. Poszperam jeszcze w tym temacie.RZ pisze:"Park Baranowski - Stadion Leśny" (to, jak rozumiem, od Baranówka)
EDIT: - wygląda na to, że ta nazwa jest w użyciu.
Gdy świecą, na zdjęciu są faktycznie bardzo podobne, z tym, że one były wąskie - z jarzeniówkami (lub czymś w rodzaju jarzeniówek).
A gdyby park miał mieć nazwę od Baranówka, to chyba powinien nazywać się Baranowiecki a nie Baranowski
Przy okazji przypomniało mi co kiedyś michal_ck pisał o nazwie ulicy Seminaryjskiej. Potem gdzieś czytałem artykuł, że ta i podobne nazwy w Polsce to nie staropolszczyzna ale rusycyzmy
A gdyby park miał mieć nazwę od Baranówka, to chyba powinien nazywać się Baranowiecki a nie Baranowski
Przy okazji przypomniało mi co kiedyś michal_ck pisał o nazwie ulicy Seminaryjskiej. Potem gdzieś czytałem artykuł, że ta i podobne nazwy w Polsce to nie staropolszczyzna ale rusycyzmy
Nie należy lekceważyć drobnostek, bo od nich zależy doskonałość (Michał Anioł)
-
- Posty: 231
- Rejestracja: 14 lutego 2012, o 08:45
- Lokalizacja: Kielce
- Kontakt:
To była stacja transformatorowa - podobna była przed Izbą Skarbową (dziś policją) na Seminaryskiej. Były projektowane przez któregos z e znanych kieleckich architektów (w tej chwili nie pamiętam którego).
Nie sądzę, żeby się przez nią przechodziło, to przekłamanie perspektywy. To były obiekty wolno stojące.
Żródło: http://www.stare-fotografie.com/kielce/
Nie sądzę, żeby się przez nią przechodziło, to przekłamanie perspektywy. To były obiekty wolno stojące.
Żródło: http://www.stare-fotografie.com/kielce/
Nie należy lekceważyć drobnostek, bo od nich zależy doskonałość (Michał Anioł)
-
- Posty: 231
- Rejestracja: 14 lutego 2012, o 08:45
- Lokalizacja: Kielce
- Kontakt:
-
- Posty: 231
- Rejestracja: 14 lutego 2012, o 08:45
- Lokalizacja: Kielce
- Kontakt: