http://kielce.gazeta.pl/kielce/1,47262, ... z1i1VaGmKITo niejedyne miejsce, o którego wygląd na ul. Warszawskiej będą walczyć urzędnicy. Jest szansa, że wkrótce zmieni się wygląd obwieszonej reklamami ściany szczytowej kamienicy przy skrzyżowaniu z al. IX Wieków Kielc. - Właściciele nieruchomości niezbyt chętnie rezygnują z reklam, ale okazuje się, że można tam wydzielić jeszcze działkę, na której mogłaby stanąć narożna kamienica - tłumaczy Hajdorowicz. Trwają prace nad uregulowaniem zapisów w księdze wieczystej oraz wydzielenie nieruchomości, którą miasto mogłoby wystawić na sprzedaż.
- Działka byłaby niewielka, ale na pewno atrakcyjna. Szczególnie po rewitalizacji Warszawskiej i zmianach w rejonie skrzyżowania z al. IX Wieków Kielc - dodaje Hajdorowicz.
Rewitalizacja Środmieścia Kielc - ul. Warszawska
Nie należy lekceważyć drobnostek, bo od nich zależy doskonałość (Michał Anioł)
Odpowiedź była w powyższym cytacie z A. Hajdorowicza: "Trwają prace nad uregulowaniem zapisów w księdze wieczystej oraz wydzielenie nieruchomości, którą miasto mogłoby wystawić na sprzedaż."andrzeej pisze: Podejrzewam, że do miasta
Nie należy lekceważyć drobnostek, bo od nich zależy doskonałość (Michał Anioł)
- Petras
- Ranga: Kierownik budowy ;)
- Posty: 915
- Rejestracja: 7 grudnia 2007, o 16:41
- Lokalizacja: Kielce Czarnów
Kurczę... Szedłem dzisiaj Warszawską nie przeczytawszy o słupkach... i jakoś nie rzuciły mi się w oczy, żeby przeszkadzały. Tą ławeczkę co czasem zostaje zastawiona przez samochody można przysunąć bliżej murku, i faktycznie zrobić o te parę miejsc więcej na samochody, bo coś mało tych miejsc. Malowanie odpada, ale też trzeba jakoś te stanowiska wyznaczyć, bo na razie różnie parkują. I nie równolegle, bo miejsca nie brak, a będzie łatwiej i więcej miejsc. Jeszcze znak F-10 ze skrzyżowania trzeba poprawić. Ten jest dobrze:
A ten jeszcze po staremu (praktycznie znika prawy pas):
A ten jeszcze po staremu (praktycznie znika prawy pas):
"Rzecznik MZD zapowiada, że mimo protestów inwestycja zostanie zrealizowana."
- sueno
- Ranga: Dyrektor budowy ;)
- Posty: 4907
- Rejestracja: 31 maja 2006, o 21:56
- Lokalizacja: Świat czerwonego smoka
- Kontakt:
to nie lepiej już donice z kwiatami/drzewkami albo inną zielenią?
Choć nadal uważam, że słupkowanie zamiast egzekwowania prawa nie powinno mieć miejsca.
Ja bym pierdyknął banner w stylu "zasil kasę miasta kwotą 200 zł i zaparkuj tutaj. W gratisie dostaniesz 2 punkty karne i usługę holowania na parking strzeżony". Niech sobie parkują...
Choć nadal uważam, że słupkowanie zamiast egzekwowania prawa nie powinno mieć miejsca.
Ja bym pierdyknął banner w stylu "zasil kasę miasta kwotą 200 zł i zaparkuj tutaj. W gratisie dostaniesz 2 punkty karne i usługę holowania na parking strzeżony". Niech sobie parkują...
Najlepsza gra w sieci: http://www.reddragon.pl
"Są fachowcy i nie widzę potrzeby, żeby nauczyciel dyktował, jak ma się budować drogi" - autor znany
"Są fachowcy i nie widzę potrzeby, żeby nauczyciel dyktował, jak ma się budować drogi" - autor znany
- bender
- Ranga: Kierownik budowy ;)
- Posty: 829
- Rejestracja: 25 lipca 2011, o 21:11
- Lokalizacja: Bo to Kielce, Kielce są bracie...
Dlaczego miałby nie stać? Gdybyś miał plac, na którym wbrew Twojej woli dziennie parkowałyby dziesiątki kierowców i każdego mógłbyś w prosty sposób z tego rozliczyć to nie zatrudniłbyś pracownika żeby te opłaty egzekwował?
Odpowiedzialni za to ze strony miasta muszą mieć naprawdę pusto w głowach żeby nie widzieć tak łatwego interesu.
Odpowiedzialni za to ze strony miasta muszą mieć naprawdę pusto w głowach żeby nie widzieć tak łatwego interesu.
Stowarzyszenie Blokujemy Kieleckie Inwestycje by T. Sayor
W Krakowie często obserwuje taką głowę do interesów. Często dość chadzam sobie ulicą Ingardena i właściwie co dwa trzy dni widzę jak podjeżdża tam Kangoo pełne blokad, zakłada na wszystko w okolicy, bo kierowcy zawsze parkują tam w każdym wolnym miejscu (czyt. chodniki za pasem zieleni, szczelnie obstawione skrzyżowania i ścieżki rowerowe, zakazy parkowania itp.), a później koło 14-16 kierowcy ładnie stoją w kolejeczce do strażników czekając na zdjęcie blokad.
Podejrzewam, że ich etaty zwracają się ze sporym naddatkiem
Nadmienię jeszcze że jest to miejsce na granicy strefy parkowania, ale już nie wchodzące w jej obszar
Podejrzewam, że ich etaty zwracają się ze sporym naddatkiem
Nadmienię jeszcze że jest to miejsce na granicy strefy parkowania, ale już nie wchodzące w jej obszar