Ceny biletów w Kielcach + Kielecka Karta Miejska

Wszystko związane z działaniem komunikacji publicznej.

Moderatorzy: Nowak, Autor, sueno, Daniel, CKfan, AR

emilus08
Posty: 193
Rejestracja: 4 kwietnia 2010, o 13:59

Post autor: emilus08 » 29 lipca 2011, o 16:11

Teoretycznie przekazywanie biletów jest zabronione, jednak chyba nie ma żadnego zapisu, który mówiłby że bilet przekazany innemu pasażerowi jest nieważny.

Generalnie sądzę że dałoby się udowodnić, że pasażer nie ma prawa jechać na tym bilecie, ale kanar miałby z tym tyle roboty, że trochę by mu się to nie kalkulowało.

Idąc jednak dalej na przekazywaniu biletów kolejnej osobie de facto ogół mieszkańców naszego miasta traci...

Awatar użytkownika
tomasz2719
Ranga: Kierownik budowy ;)
Posty: 867
Rejestracja: 8 marca 2008, o 00:19
Lokalizacja: Kielce

Post autor: tomasz2719 » 29 lipca 2011, o 17:11

Jeśli wiem, że muszę gdzieś pojechać, ale zaraz i tak będę wracać, i nie zajmie mi to więcej niż godzinę, kupię bilet godzinny, bo wyjdzie o wiele taniej niż dwa jednorazowe. Wtedy może być ważny na kilka autobusów, i mimo wszystko, jak skończę przejażdżkę, a bilet będzie dalej ważny jakiś czas, to i tak mogę go komuś przekazać (przy okazji informując tego kogoś, ile czasu jeszcze mu zostało). Choć chyba jednak będzie większa szansa, że pozostały czas jest dość krótki, i druga osoba raczej na nim niewiele skorzysta. A jeśli jadę w jedną stronę i nie będę już jechać innymi autobusami, kupię bilet zwykły (bo taniej), i mimo wszystko jak wysiądę z autobusu, to mogę go komuś przekazać. A przy takiej rozpiętości rozkładów, jest szansa, że ta druga osoba nie będzie potrzebowała się przesiadać w ciągu swojej podróży.

emilus08
Posty: 193
Rejestracja: 4 kwietnia 2010, o 13:59

Post autor: emilus08 » 29 lipca 2011, o 17:37

Fizycznie pewnie że możesz go komuś przekazać, ale z punktu widzenia regulaminu przewozów w naszym mieście jest to zabronione.

Po za tym przekazywanie biletów = Mniej wpływów z ich sprzedaży = Mniej środków na komunikację w mieście = Gorsza siatka połączeń i tabor autobusowy

Czy globalnie ten proces się naprawdę opłaca??

manius
Posty: 18
Rejestracja: 17 lipca 2011, o 18:57
Lokalizacja: Kielce

Post autor: manius » 29 lipca 2011, o 20:27

dla mnie to dziwne rozumowanie przy rozgraniczeniu biletów jednoprzejazdowych i godzinnych, a jak było jak nie było jeszcze biletów godzinnych, przecież bilet jednoprzejazdowy też można przekazać przy wysiadaniu lub zostawić w autobusie i ktoś sobie go weźmie i też będzie ważny, bo na dany autobus jest, więc i tak takim zabiegiem nie ukrócą przekazywania sobie biletów..

Awatar użytkownika
Autor
Site Admin
Posty: 11713
Rejestracja: 21 września 2005, o 14:05
Lokalizacja: Bilbało!
Kontakt:

Post autor: Autor » 29 lipca 2011, o 20:29

Przynajmniej bedzie wiadomo, jak wyglada sprzedaz poszczegolnych rodzajow biletow, a roznica jest minimalna.

Awatar użytkownika
tomasz2719
Ranga: Kierownik budowy ;)
Posty: 867
Rejestracja: 8 marca 2008, o 00:19
Lokalizacja: Kielce

Post autor: tomasz2719 » 1 sierpnia 2011, o 00:59

Tak sobie sprawdziłem te nowe ceny, i opłacalność kupowania tych biletów, i rzeczywiście się opłaca je kupować, ale w danych warunkach:
-1-razowy gdy jedziesz tylko raz w danym kierunku, lub 2 razy ale rozpiętość czasowa jest większa niż godzina, itp.,
-1h-gdy jedziesz co najmniej 2 razy w ciągu jednej godziny (każdy to widzi),
-24h-przy minimum 4 przejazdach w ciągu 24h,
Jeśli chodzi o bilety na dłuższy okres czasu, to jest to bardziej zależne od ludzi i ich częstotliwości korzystania. Np. 2-tygodniowy w stosunku do 1-razowego opłaca się kupić przy minimum 18 przejazdach w ciągu tych 2 tygodni. Jeśli chodzi o stosunek do 1-dniowego to łatwo policzyć, że przy jeździe co najmniej przez 5 dni w ciągu 2-tygodni opłaca się kupić ten półmiesięczny. Przy biletach na dłuższy okres czasu to też widać, że są opłacalne, ale jak mówiłem, to jest zależne od ludzi i ich potrzeb. Owszem, może i 90-dniowy jest opłacalny, ale jeśli jesteś pewien, że będziesz jechać w ciągu tych 3 miesięcy minimum 80 razy (jeśli chodzi o jednorazowy), lub minimum przez 22 dni przez te 3 miesiące w stosunku do 1-dniowego (tu warto zauważyć, że te 22 dni jazdy, musi być rozbite na 3 miesiące, bo w innym przypadku lepiej jest kupić tańsze bilety). Tylko jak mówię, trzeba być pewnym, że rzeczywiście będziesz jeździć aż tyle czasu (ale jeśli okresowe są tylko na relacje praca-dom-szkoła, no to raczej jest się pewnym). Tylko weź wydaj sobie za jednym razem takie 100zł jeśli chodzi o 90-dniowy.
I jacy ludzie kupują bilety 'na okaziciela'? Ceny są strasznie wysokie. Kiedy opłaca się to ludziom kupować? Chyba trzeba zrobić jakąś zrzutę kilku osób i wymyślić w jaki sposób, kto, kiedy korzysta.

Awatar użytkownika
CKfan
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 4200
Rejestracja: 20 grudnia 2005, o 20:56
Lokalizacja: Kielce os. Jagiellońskie

Post autor: CKfan » 27 listopada 2012, o 14:43

Będzie podwyżka cen biletów? Radni zagłosują

Zmiany w cenniku biletów MPK zapowiedział podczas komisji budżetu i finansów w kieleckim ratuszu prezydent Wojciech Lubawski.
Cena biletów MPK ma wzrosnąć do 3 złotych. Najpierw zgodę na podwyżkę muszą jednak wyrazić radni. Głosowanie 6 grudnia.

http://kielce.gazeta.pl/kielce/1,35255, ... osuja.html

Poszli po całości. Szkoda, że za nieodpowiedzialne zachowania władz miasta cierpieć będziemy my. Ciekawe co na to radni. Pewnie jak zawsze przegłosują bez mrugnięcia okiem, bo autobusami to oni nie jeżdżą.
Sorry, takiego mamy prezydenta...

Awatar użytkownika
MeehoweCK
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 3317
Rejestracja: 25 września 2005, o 17:41
Lokalizacja: Warszawa / Kielce
Kontakt:

Post autor: MeehoweCK » 27 listopada 2012, o 15:16

Mnie raczej ciekawi czy wszystkie bilety zdrożeją proporcjonalnie. Jeśli tak, to będzie porażka.

Awatar użytkownika
CKfan
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 4200
Rejestracja: 20 grudnia 2005, o 20:56
Lokalizacja: Kielce os. Jagiellońskie

Post autor: CKfan » 27 listopada 2012, o 16:07

Raczej bym się nie spodziewał cudów, pewnie jak zawsze po kielecku, dlatego jestem przeciwny podwyżce. Lubawski z pełną świadomością przelał swoje błędy na pasażerów. Czyli te kilka milionów dla MPK bez odwołania w sądzie. To go dyskwalifikuje jako prezydenta.
Sorry, takiego mamy prezydenta...

Awatar użytkownika
MAŁY
Ranga: Inspektor nadzoru ;)
Posty: 1664
Rejestracja: 29 lipca 2006, o 21:43
Lokalizacja: KIELCE_oś.Świetokrzyskie

Post autor: MAŁY » 27 listopada 2012, o 16:48

Od 1 marca przyszłego roku prawdopodobnie zdrożeją bilety komunikacji miejskiej w Kielcach. Zarząd Transportu Miejskiego chce, aby bilet normalny kosztował 3 złote, a więc o 60 groszy więcej niż obecnie.
Zapis taki znalazł się w projekcie uchwały uwzględniającej między innymi nowy cennik za przejazdy. Barbara Damian, zastępca dyrektora ZTM-u, przyznaje, że bilety będą droższe. Dodaje jednak, że dzięki wprowadzeniu Kieleckiej Karty Miejskiej w niektórych przypadkach przejazd może kosztować mniej niż obecnie. W zależności od liczby przejechanych przystanków oraz wysokości doładowania karty, bilet będzie kosztował od 2 złotych 30 groszy, do 2 złotych 80 groszy. Najtańszy będzie umożliwiał przejechanie trzech przystanków. Ponadto z cennika znikną bilety miesięczne w relacjach "praca - dom" lub "szkoła - dom", które kosztują obecnie 77 złotych. W ich miejsce będzie można skorzystać z biletu na wszystkie linie za 90 złotych. W nowym cenniku nie przewidziano opłat za przewóz bagażu. Wzrosną natomiast kary ze 120 do 150 złotych za jazdę bez biletu. Radni podejmą decyzje w sprawie nowych cen podczas sesji 6 grudnia.
:arrow: http://www.radio.kielce.pl/page,,Zdroze ... f227f.html
Kielce- Tu jest moje miejsce! Tu sie urodziłem i tu zakończyć żywot swój pragnę!
Obrazek

Awatar użytkownika
CKfan
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 4200
Rejestracja: 20 grudnia 2005, o 20:56
Lokalizacja: Kielce os. Jagiellońskie

Post autor: CKfan » 27 listopada 2012, o 17:04

A jednak ktoś tam zmądrzał :twisted: Aż ciężko uwierzyć, ale wreszcie sieciówka zacznie się opłacać. i Będzie po podwyżce odrobinę tańsza od trasowego, gdyby był przeliczany po staremu. Oby tylko 2 i 3 miesięczne też były stosunkowo tańsze, a też będą opłacalne. Aby zwróciło się kupno miesięcznego wystarczy przejechać 30 razy w ciągu 30 dni czyli raz dziennie, a to już jest opłacalne biorąc pod uwagę, że w dniu roboczym jeździ się min. 2 razy.

Ale podwyżka jednorazowych może odstraszyć osoby które nie muszą codziennie dojeżdżać autobusem. Fakt opłacalnego miesięcznego musiałby zostać wypromowany przez ZTM.
Sorry, takiego mamy prezydenta...

Awatar użytkownika
MAŁY
Ranga: Inspektor nadzoru ;)
Posty: 1664
Rejestracja: 29 lipca 2006, o 21:43
Lokalizacja: KIELCE_oś.Świetokrzyskie

Post autor: MAŁY » 27 listopada 2012, o 21:38

Znów szykują się podwyżki cen biletów. Przez cięcia w budżecie

Znamy szczegóły nowego systemu sprzedaży biletów komunikacji miejskiej, który ma zostać wprowadzony w przyszłym roku. Przede wszystkim gruntownie zmieni się system opłat. Bilety, w tym okresowe i jednorazowe, zdrożeją. Tylko na krótkiej trasie może być ciut taniej niż teraz
- Budżet na 2013 rok będzie wyjątkowo trudny. Udało się uniknąć zwolnień w jednostkach samorządu, ale w dwóch obszarach mieszkańcy cięcia mocniej odczują. Pierwsza to urealnienie opłat za mieszkania komunalne, a druga to podniesienie cen biletów komunikacji miejskiej - zapowiedział prezydent Kielc Wojciech Lubawski podczas wczorajszego posiedzenia komisji budżetu kieleckiej rady miasta.

Argumentował, że podwyżka cen biletów to efekt m.in. wzrostu cen paliwa i przegranej w sądzie z Miejskim Przedsiębiorstwem Komunikacji. Przypomnijmy, że MPK wygrało od miasta 60-groszową dopłatę do ceny wozokilometra.

- Ktoś może zapytać, dlaczego nie odwoływaliśmy się dalej. Wiemy, za ile są realizowane takie usługi w innych miastach i ewentualne zerwanie naszego obecnego kontraktu z MPK mogło nas kosztować znacznie więcej - tłumaczył prezydent radnym.

Podkreśla, że to, czy wprowadzona zostanie podwyżka cen biletów, zależy od ich decyzji. - Jeżeli się zgodzą na naszą propozycję, to jednorazowy bilet będzie kosztował 3 zł, co nadal nas stawia w rzędzie miast z najtańszymi biletami. Sam system jest jednak bardziej rozbudowany - stwierdził Lubawski.

Rzeczywiście zmiany w systemie opłat za przejazdy komunikacją miejską mają być rewolucyjne i ściśle związane z elektroniczną Kielecką Kartą Miejską.

- Jej wprowadzenie będzie dwuetapowe. Pierwszy zacząłby się 1 marca przyszłego roku, wtedy w formie Kieleckiej Karty Miejskiej byłyby sprzedawane bilety okresowe - zapowiada Marian Sosnowski, dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego.

Wtedy też zdrożałyby bilety - jednorazowy miałby kosztować np. 3, a nie 2,4 zł jak teraz.

- Poza zmianą cennika zaproponujemy radnym do zatwierdzenia kilka istotnych zmian. Chcemy zrezygnować z opłaty za bagaż, a bilety okresowe nie będą już sprzedawane na trasę np. dom - praca - dom, ale zamienią się w sieciowe - zapowiada Marian Sosnowski.

Kolejna zmiana czeka pasażerów od 1 czerwca. Od tego dnia, korzystając z Kieleckiej Karty Miejskiej, będzie można płacić również za bilety jednorazowe. Ich cena będzie zależeć od liczby przystanków oraz kwoty, jaką doładujemy kartę. - System jest podzielony na trzy strefy. Generalnie jeśli pasażer skorzysta z Kieleckiej Karty Miejskiej, to za przejazd jednorazowy zapłaci maksymalnie 2,80 zł, czyli mniej, niż gdyby skasował nowy papierowy bilet jednorazowy. Liczymy, że to pozwoli nam ograniczyć wydatki na ich druk, chociaż oczywiście one nie znikną - mówi Sosnowski.

Podkreśla, że w okresie przejściowym, czyli od 1 marca do 1 czerwca, będzie można korzystać z dotychczasowych biletów kupionych po starych cenach. Nowy system i cennik zostaną przedstawione radnym na grudniowej sesji.

Poprzednio bilety zdrożały w sierpniu ubiegłego roku. Ceny podskoczyły wtedy średnio o 20 proc. Wtedy również argumentowano, że gwałtownie podskoczyły ceny paliwa, a wpływy z biletów nie pokrywają kosztów, które ponosi miasto.

Autobusem po nowemu

Ceny biletów

- jednorazowy ma kosztować 3, a nie jak teraz 2,4 zł;

- jednogodzinny drożeje z 2,6 zł na 3,20 zł;

- dobowy 10 zł zamiast 9;

- miesięczny na jednej trasie to 90 zł, a nie 77.

Jazda z Kielecką Kartą Miejską

Trasa do 3 przystanków

Jeżeli zasilimy kartę kwotą od 5 do 19,99 zł, to wtedy zapłacimy 2,60 zł. Jeśli kwota będzie wyższa (przedział 20-49,99 zł), to przejazd będzie nas kosztował 2,5 zł, a jeżeli załadujemy za co najmniej 50 zł, to cena biletu jeszcze spadnie do 2,30 zł. - Czyli mniej niż obecnie - podkreśla dyrektor Sosnowski.

4-8 przystanków

Za taki przejazd przy najmniejszym doładowaniu trzeba będzie zapłacić 2,70 zł. Przy średnim koszt biletu wyniesie 2,60 zł, a przy największym 2,40 zł.

Powyżej 8 przystanków

Za przejazd na takiej trasie z kwotą do 19,99 na karcie trzeba będzie zapłacić 2,8 zł. Przy doładowaniu od 20 do 49,99 zł będzie to kosztować 2,70 zł, a przy kwocie ponad 50 zł - 2,50 zł.

:arrow: http://kielce.gazeta.pl/kielce/1,35255, ... z2DSQRO5op
Kielce- Tu jest moje miejsce! Tu sie urodziłem i tu zakończyć żywot swój pragnę!
Obrazek

Awatar użytkownika
MAŁY
Ranga: Inspektor nadzoru ;)
Posty: 1664
Rejestracja: 29 lipca 2006, o 21:43
Lokalizacja: KIELCE_oś.Świetokrzyskie

Post autor: MAŁY » 27 listopada 2012, o 21:38

Znów szykują się podwyżki cen biletów. Przez cięcia w budżecie

Znamy szczegóły nowego systemu sprzedaży biletów komunikacji miejskiej, który ma zostać wprowadzony w przyszłym roku. Przede wszystkim gruntownie zmieni się system opłat. Bilety, w tym okresowe i jednorazowe, zdrożeją. Tylko na krótkiej trasie może być ciut taniej niż teraz
- Budżet na 2013 rok będzie wyjątkowo trudny. Udało się uniknąć zwolnień w jednostkach samorządu, ale w dwóch obszarach mieszkańcy cięcia mocniej odczują. Pierwsza to urealnienie opłat za mieszkania komunalne, a druga to podniesienie cen biletów komunikacji miejskiej - zapowiedział prezydent Kielc Wojciech Lubawski podczas wczorajszego posiedzenia komisji budżetu kieleckiej rady miasta.

Argumentował, że podwyżka cen biletów to efekt m.in. wzrostu cen paliwa i przegranej w sądzie z Miejskim Przedsiębiorstwem Komunikacji. Przypomnijmy, że MPK wygrało od miasta 60-groszową dopłatę do ceny wozokilometra.

- Ktoś może zapytać, dlaczego nie odwoływaliśmy się dalej. Wiemy, za ile są realizowane takie usługi w innych miastach i ewentualne zerwanie naszego obecnego kontraktu z MPK mogło nas kosztować znacznie więcej - tłumaczył prezydent radnym.

Podkreśla, że to, czy wprowadzona zostanie podwyżka cen biletów, zależy od ich decyzji. - Jeżeli się zgodzą na naszą propozycję, to jednorazowy bilet będzie kosztował 3 zł, co nadal nas stawia w rzędzie miast z najtańszymi biletami. Sam system jest jednak bardziej rozbudowany - stwierdził Lubawski.

Rzeczywiście zmiany w systemie opłat za przejazdy komunikacją miejską mają być rewolucyjne i ściśle związane z elektroniczną Kielecką Kartą Miejską.

- Jej wprowadzenie będzie dwuetapowe. Pierwszy zacząłby się 1 marca przyszłego roku, wtedy w formie Kieleckiej Karty Miejskiej byłyby sprzedawane bilety okresowe - zapowiada Marian Sosnowski, dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego.

Wtedy też zdrożałyby bilety - jednorazowy miałby kosztować np. 3, a nie 2,4 zł jak teraz.

- Poza zmianą cennika zaproponujemy radnym do zatwierdzenia kilka istotnych zmian. Chcemy zrezygnować z opłaty za bagaż, a bilety okresowe nie będą już sprzedawane na trasę np. dom - praca - dom, ale zamienią się w sieciowe - zapowiada Marian Sosnowski.

Kolejna zmiana czeka pasażerów od 1 czerwca. Od tego dnia, korzystając z Kieleckiej Karty Miejskiej, będzie można płacić również za bilety jednorazowe. Ich cena będzie zależeć od liczby przystanków oraz kwoty, jaką doładujemy kartę. - System jest podzielony na trzy strefy. Generalnie jeśli pasażer skorzysta z Kieleckiej Karty Miejskiej, to za przejazd jednorazowy zapłaci maksymalnie 2,80 zł, czyli mniej, niż gdyby skasował nowy papierowy bilet jednorazowy. Liczymy, że to pozwoli nam ograniczyć wydatki na ich druk, chociaż oczywiście one nie znikną - mówi Sosnowski.

Podkreśla, że w okresie przejściowym, czyli od 1 marca do 1 czerwca, będzie można korzystać z dotychczasowych biletów kupionych po starych cenach. Nowy system i cennik zostaną przedstawione radnym na grudniowej sesji.

Poprzednio bilety zdrożały w sierpniu ubiegłego roku. Ceny podskoczyły wtedy średnio o 20 proc. Wtedy również argumentowano, że gwałtownie podskoczyły ceny paliwa, a wpływy z biletów nie pokrywają kosztów, które ponosi miasto.

Autobusem po nowemu

Ceny biletów

- jednorazowy ma kosztować 3, a nie jak teraz 2,4 zł;

- jednogodzinny drożeje z 2,6 zł na 3,20 zł;

- dobowy 10 zł zamiast 9;

- miesięczny na jednej trasie to 90 zł, a nie 77.

Jazda z Kielecką Kartą Miejską

Trasa do 3 przystanków

Jeżeli zasilimy kartę kwotą od 5 do 19,99 zł, to wtedy zapłacimy 2,60 zł. Jeśli kwota będzie wyższa (przedział 20-49,99 zł), to przejazd będzie nas kosztował 2,5 zł, a jeżeli załadujemy za co najmniej 50 zł, to cena biletu jeszcze spadnie do 2,30 zł. - Czyli mniej niż obecnie - podkreśla dyrektor Sosnowski.

4-8 przystanków

Za taki przejazd przy najmniejszym doładowaniu trzeba będzie zapłacić 2,70 zł. Przy średnim koszt biletu wyniesie 2,60 zł, a przy największym 2,40 zł.

Powyżej 8 przystanków

Za przejazd na takiej trasie z kwotą do 19,99 na karcie trzeba będzie zapłacić 2,8 zł. Przy doładowaniu od 20 do 49,99 zł będzie to kosztować 2,70 zł, a przy kwocie ponad 50 zł - 2,50 zł.

:arrow: http://kielce.gazeta.pl/kielce/1,35255, ... z2DSQRO5op
Kielce- Tu jest moje miejsce! Tu sie urodziłem i tu zakończyć żywot swój pragnę!
Obrazek

emilus08
Posty: 193
Rejestracja: 4 kwietnia 2010, o 13:59

Post autor: emilus08 » 28 listopada 2012, o 00:16

Czy ja dobrze zrozumiałem, że wreszcie standardowy uczeń szkoły podstawowej przestanie łamać przepisy kieleckiej komunikacji jadąc do szkoły z plecakiem? Alleluja. Coś zmienia się na plus :D

mp
Posty: 251
Rejestracja: 9 sierpnia 2010, o 21:16
Lokalizacja: Kraków/Kielce, Ślichowice

Post autor: mp » 28 listopada 2012, o 01:38

- Poza zmianą cennika zaproponujemy radnym do zatwierdzenia kilka istotnych zmian. Chcemy zrezygnować z opłaty za bagaż, a bilety okresowe nie będą już sprzedawane na trasę np. dom - praca - dom, ale zamienią się w sieciowe - zapowiada Marian Sosnowski.
- miesięczny na jednej trasie to 90 zł, a nie 77.
Chyba się mała nieścisłość wdarła do artykułu... Ale jeżeli 90zł miałaby kosztować sieciówka to byłoby pięknie i jakże rozsądnie.

ODPOWIEDZ