Ogólnie ogólne
Moderatorzy: Autor, sueno, Daniel, Sirek1
- sueno
- Ranga: Dyrektor budowy ;)
- Posty: 4907
- Rejestracja: 31 maja 2006, o 21:56
- Lokalizacja: Świat czerwonego smoka
- Kontakt:
Zajebioza te konsultacje Ja dodałbym jeszcze jeden element.
Zorganizowanie kilku mniejszych spotkań dla mieszkańców w jakimś pubie, żeby mogli tylko ze sobą pokonsultować takie zmiany, żeby mogli przyjść przygotowani i dogadani na oficjalne konsultacje.
Zorganizowanie kilku mniejszych spotkań dla mieszkańców w jakimś pubie, żeby mogli tylko ze sobą pokonsultować takie zmiany, żeby mogli przyjść przygotowani i dogadani na oficjalne konsultacje.
Najlepsza gra w sieci: http://www.reddragon.pl
"Są fachowcy i nie widzę potrzeby, żeby nauczyciel dyktował, jak ma się budować drogi" - autor znany
"Są fachowcy i nie widzę potrzeby, żeby nauczyciel dyktował, jak ma się budować drogi" - autor znany
- sueno
- Ranga: Dyrektor budowy ;)
- Posty: 4907
- Rejestracja: 31 maja 2006, o 21:56
- Lokalizacja: Świat czerwonego smoka
- Kontakt:
Nie mówię o spotkaniu bezpośrednio przed, tylko parę dni przed
Najlepsza gra w sieci: http://www.reddragon.pl
"Są fachowcy i nie widzę potrzeby, żeby nauczyciel dyktował, jak ma się budować drogi" - autor znany
"Są fachowcy i nie widzę potrzeby, żeby nauczyciel dyktował, jak ma się budować drogi" - autor znany
-
- Ranga: Kierownik budowy ;)
- Posty: 527
- Rejestracja: 7 maja 2007, o 16:26
- Lokalizacja: Zagórska-Północ
Jestem za rozwiązaniem z Wysp gdzie obowiązuje całkowity zakaz palenia w miejscach publicznych ale i to jest dobry krok ku temu. Nareszcie.
"Od 15 listopada zakaz palenia w miejscach publicznych w całej Polsce".
Nie będzie można zapalić w taksówce, w pubie czy restauracji, chyba, że będzie duża, ze specjalną salą, ściśle odizolowaną od reszty lokalu.
Niepalący nie będą mogli być narażeni nawet na najmniejszy ślad dymu we wspólnej szatni i korytarzu do toalety.
W ocenie Magdaleny Petryniak ze Stowarzyszenia Manko, organizatora kampanii społecznych polskabezdymu i lokalbezpapierosa.pl, Polacy są "ZA". Zrozumieli, że tracą nie tylko pieniądze - puszczamy z dymem16 miliardów złotych rocznie - ale i zdrowie.
Z sondaży przeprowadzonych przez Stowarzyszenie wynika, że trzy czwarte niepalących i ponad połowa palaczy popiera wprowadzany zakaz. Przewodniczący Obywatelskiej Koalicji Tytoń albo Zdrowie, Krzysztof Przewoźniak, podkreśla, że średni poziom stężenia dymu papierosowego w polskich pubach i restauracjach piętnastokrotnie przekracza górną granicę normy zdrowotnej. Wieczorami, w co trudno uwierzyć, ale tak wynika z badań naukowych, norma jest przekraczana aż 260 razy.
Barmani i kelnerzy cieszą się z nowego prawa, właściciele lokali trochę się boją utraty klientów i zysków.
Tymczasem - podkreśla Krzysztof Przewoźniak - dochody lokali w Nowym Jorku po wprowadzeniu zakazu palenia wzrosły o prawie 9%. Wprowadzając nowe prawo Polska dołącza do długiej listy państw chroniących swych obywateli przed dymem tytoniowym. To standard we wszystkich rozwiniętych gospodarkach.
Całkowity zakaz palenia w lokalach gastronomicznych i rozrywkowych, bez możliwości tworzenia palarni, pierwsza wprowadziła Irlandia, w 2004 roku. Dwa lata później Szkocja i Walia. Bezwzględny zakaz obowiązuje też w Irlandii Północnej, Anglii, Turcji i Grecji.
Polska dołączy do państw, w których palacz będzie się mógł schronić w palarni. Na tej liście już jest 25 europejskich państw. Palić, gdzie dusza zapragnie można na Białorusi, w Rosji, na Ukrainie, Czechach i Słowacji, Cyprze,Łotwie, Mołdawii i na Węgrzech. Można się też wybrać z papierosem na inny kontynent.
http://www.strefabiznesu.nto.pl/artykul ... 42365.html
"Od 15 listopada zakaz palenia w miejscach publicznych w całej Polsce".
Nie będzie można zapalić w taksówce, w pubie czy restauracji, chyba, że będzie duża, ze specjalną salą, ściśle odizolowaną od reszty lokalu.
Niepalący nie będą mogli być narażeni nawet na najmniejszy ślad dymu we wspólnej szatni i korytarzu do toalety.
W ocenie Magdaleny Petryniak ze Stowarzyszenia Manko, organizatora kampanii społecznych polskabezdymu i lokalbezpapierosa.pl, Polacy są "ZA". Zrozumieli, że tracą nie tylko pieniądze - puszczamy z dymem16 miliardów złotych rocznie - ale i zdrowie.
Z sondaży przeprowadzonych przez Stowarzyszenie wynika, że trzy czwarte niepalących i ponad połowa palaczy popiera wprowadzany zakaz. Przewodniczący Obywatelskiej Koalicji Tytoń albo Zdrowie, Krzysztof Przewoźniak, podkreśla, że średni poziom stężenia dymu papierosowego w polskich pubach i restauracjach piętnastokrotnie przekracza górną granicę normy zdrowotnej. Wieczorami, w co trudno uwierzyć, ale tak wynika z badań naukowych, norma jest przekraczana aż 260 razy.
Barmani i kelnerzy cieszą się z nowego prawa, właściciele lokali trochę się boją utraty klientów i zysków.
Tymczasem - podkreśla Krzysztof Przewoźniak - dochody lokali w Nowym Jorku po wprowadzeniu zakazu palenia wzrosły o prawie 9%. Wprowadzając nowe prawo Polska dołącza do długiej listy państw chroniących swych obywateli przed dymem tytoniowym. To standard we wszystkich rozwiniętych gospodarkach.
Całkowity zakaz palenia w lokalach gastronomicznych i rozrywkowych, bez możliwości tworzenia palarni, pierwsza wprowadziła Irlandia, w 2004 roku. Dwa lata później Szkocja i Walia. Bezwzględny zakaz obowiązuje też w Irlandii Północnej, Anglii, Turcji i Grecji.
Polska dołączy do państw, w których palacz będzie się mógł schronić w palarni. Na tej liście już jest 25 europejskich państw. Palić, gdzie dusza zapragnie można na Białorusi, w Rosji, na Ukrainie, Czechach i Słowacji, Cyprze,Łotwie, Mołdawii i na Węgrzech. Można się też wybrać z papierosem na inny kontynent.
http://www.strefabiznesu.nto.pl/artykul ... 42365.html
- gaki majster
- Ranga: Kierownik budowy ;)
- Posty: 558
- Rejestracja: 12 września 2007, o 20:36
- Lokalizacja: teraz:Zamość/Kielce
- Kontakt:
- andrzeej
- Ranga: Inspektor nadzoru ;)
- Posty: 1786
- Rejestracja: 12 maja 2009, o 12:34
- Lokalizacja: KOM
Szkoda tylko, że będzie to kolejny martwy przepis. Już teraz obowiązuje zakaz palenia w miejscach publicznych, a codziennie ja i inni niepalący są częstowani używanym dymem na ulicach, przystankach autobusowych, itp. Próba zwrócenia uwagi kończy się w najlepszym przypadku odpowiedzią w stylu: "nie musi pan tu stać".
-
- Ranga: Kierownik budowy ;)
- Posty: 527
- Rejestracja: 7 maja 2007, o 16:26
- Lokalizacja: Zagórska-Północ
Mnie bardzo cieszy ten przepis w kontekście pubów i restauracji. Trudno będzie ich właścicielom to obejść i już widać po komentarzach w tej branży, że część nie będzie po prostu inwestować w koszty zaadaptowania części lokalu w klimatyzowane, zamykane palarnie, a raczej będą zachęcać klientów do palenia na zewnątrz. Zapewne część z nich zdaje też sobie sprawę, że dochody najpierw spadną, by następnie wzrosnąć (jak to było np. w Irlandii czy wymienionym w artykule Nowym Jorku).
Jeśli chodzi o ulice, a szczególnie przystanki, to fakt, dużych zmian tu nie oczekuję. Choć trzeba też uczciwie powiedzieć, że to społeczeństwo się edukuje, cywilizuje, coraz więcej osób podróżuje po Europie zachodniej i przenosi dobre wzorce. Obserwuję na przykład, że zwiększa się liczba kierowców zatrzymująca się przed pasami i przepuszczająca pieszych, jest w każdym bądz razie tu jakiś progres. Z pewnością kiedyś cywilizacja dotrze też na przystanki.
Jeśli chodzi o ulice, a szczególnie przystanki, to fakt, dużych zmian tu nie oczekuję. Choć trzeba też uczciwie powiedzieć, że to społeczeństwo się edukuje, cywilizuje, coraz więcej osób podróżuje po Europie zachodniej i przenosi dobre wzorce. Obserwuję na przykład, że zwiększa się liczba kierowców zatrzymująca się przed pasami i przepuszczająca pieszych, jest w każdym bądz razie tu jakiś progres. Z pewnością kiedyś cywilizacja dotrze też na przystanki.
- sueno
- Ranga: Dyrektor budowy ;)
- Posty: 4907
- Rejestracja: 31 maja 2006, o 21:56
- Lokalizacja: Świat czerwonego smoka
- Kontakt:
Ktoś wie jak się fachowo taki system parkowania nazywa? Albo jaka jest jego cena?
Najlepsza gra w sieci: http://www.reddragon.pl
"Są fachowcy i nie widzę potrzeby, żeby nauczyciel dyktował, jak ma się budować drogi" - autor znany
"Są fachowcy i nie widzę potrzeby, żeby nauczyciel dyktował, jak ma się budować drogi" - autor znany
- Adasiek CK
- Ranga: Inspektor nadzoru ;)
- Posty: 1141
- Rejestracja: 4 stycznia 2008, o 03:03
- Lokalizacja: Kielce <-> Warszawa