Nazwy ulic w Kielcach

Wszystko, co nie związane jest z tematyką forum.

Moderatorzy: Autor, sueno, Daniel, Sirek1

Awatar użytkownika
gaki majster
Ranga: Kierownik budowy ;)
Posty: 558
Rejestracja: 12 września 2007, o 20:36
Lokalizacja: teraz:Zamość/Kielce
Kontakt:

Nazwy ulic w Kielcach

Post autor: gaki majster » 18 listopada 2007, o 17:57

Z lekka mnie to dziwi, że na forum często spotykam się z opinią, że nieważne jak nazywa się ulica czy szkoła, aby tylko została stara, dobrze rozpoznawalna nazwa, do której się przyzwyczailiśmy.

Jakie to niesie ze sobą konsekwencje :?: :idea:

:arrow: Nazwa ulicy jest uczczeniem jakiejś wybitnej osobistości, za szczególne zasługi dla świata, Polski, Kielc.

:arrow: Chcemy pozostać przy nazwach ulic sławnych komunistów i wydarzeń, które z wolnością naszego kraju nie mają wiele wspólnego.

:arrow: Chyba, że chcemy zostać komunistycznym skansenem na miarę Krosna Odrzańskiego (warto prześledzić sobie ich współczesny plan miasta :shock:).
http://www.krosnoodrzanskie.pl/nowy/ima ... miasta.jpg

Ciekawe, bo tyle denerwujemy się, że zostało bezpowrotnie zburzonych zabytków np. pałac św. Leonarda, dawna siedziba woj. krakowskiego lub średniowieczne kamienice, w okolicach ratusza i postawiono "piękny" Dom Związków Zawodowych, a wiele innych bezpowrotnie utracono.

Historia Kielc; Kielce zapomniane; s.1
RZ pisze:Zwróćcie uwagę, że na Piotrkowskiej, w miejscu, gdzie dziś stoi nieszczęsny Dom Związków Zawodowych była porządna pierzeja jednopiętrowych kamieniczek... To najstarsza część miasta, razem z Dużą, Małą i Bodzentyńską. 2-piętrowe kamienice na Silnicznej były tak solidne, że był wielki problem z ich wyburzeniem... Oprócz ruder, takich jak na zdjęciu uliczki Przejazd, wyburzono wiele wartościowych budynków i zatarto jeszcze średniowieczne podziały działek... Mieli tam postawić wieżowce, a najstarszy kielecki trakt czyli ul. Piotrkowska miał przestać istnieć (NA ulicy miały być wybudowane budynki).
Historia Kielc; Kielce zapomniane; s.3
RZ pisze:W 1973 r. Gmach Leonarda - XVIII-wieczny, pierwszy w Kielcach szpital dla chorych wystawiony przy kościółku, którego początki sięgały XVI w. - ówczesne prostackie władze zburzyły... Jak pisze J. L. Adamczyk, "zburzono dobrze zachowany, unikalny obiekt wpisany już wiele lat wcześniej do rejestru zabytków.
Wkurzamy się, a można powiedzieć mocniej, że mamy wiele zapóźnień, które można nazwać cywilizacyjnymi, wiele ruder chcemy wyburzać, walczymy o piękne plomby, których do tej pory brakuje w pierzei kamienic, a od wojny ich nie ma, pojawiło się wiele potworków architektonicznych. Jeszcze gorsza jest zła fama Kielc, która nas prześladuje związana z pogromem inspirowanym przez NKWD i naszych rodzimych komunistów. Do tej pory jednym z najczęściej pojawiających się skojarzeń odnośnie kielczan to antysemityzm. Nie mówiąc już o komunistycznych represjach i mordowaniu ludzi, czego świadkiem są mury więzienia przy Zamkowej. Nie będzie nowoczesnych Kielc jak jego mieszkańcy stracą pamięć. Dziedzictwo komunizmu. Przecież ideą tej strony jest wypromować Kielce i w końcu wyrwać je z tej kilkudziesięcioletniej bylejakości. Jeśli się mylę to mnie poprawcie (chodzi mi tu oczywiście o ideę strony).

Warto nie mówić gołosłownie, tylko przez przykłady i wiedzieć kim byli nasi "bohaterowie":

Z życiorysu Janka Krasickiego
http://pl.wikipedia.org/wiki/Boles%C5%82aw_Mo%C5%82ojec
W atmosferze wzajemnej podejrzliwości po niejasnej śmierci Nowotki oraz pod wpływem trudnej osobowości nowego I sekretarza, w kierownictwie PPR pojawiły się konflikty i oskarżenia o prowokacje i zdradę. Podejrzenia skupiły się na Mołojcu. Bez przesłuchania samego zainteresowanego, bez dokładnego śledztwa i bez wiedzy Moskwy postanowiono Mołojca zlikwidować. Wykonanie wyroku powierzono Jankowi Krasickiemu z ZWM, który zastrzelił Mołojca 29 lub 31 grudnia 1942. Kilka tygodni później zlikwidowano również brata Mołojca, Zygmunta.
:arrow: Jeżeli Janek Krasicki miał ulicę w Kielcach to czemu nie mafia sycylijska, ona by się nie powstydziła takiego życiorysu.

Walczymy o lotnisko i likwidację innych zapóźnień. Zdaję sobie sprawę z tego, że i w ostatnich latach też się takie pojawiły, ale to dzięki PRL miasto wojewódzkie z liczbą mieszkańców powyżej 200 tysięcy nie ma do tej pory lotniska, co na Zachodzie jest normą. I reszta Polski wyglądałaby inaczej.

p.s.
I niech, nikt mi nie mówi, że się przyzwyczaił. Wtedy musielibyśmy zostawić wojenną nazwę Rynku - Adolf-Hitler-Platz, czy ul. Dużej - Strasse der Deutschen Wehrmacht, bo na pewno ktoś się przyzwyczaił.

p.s. p.s.
Sam mieszkałem na osiedlu Nowotki i dzięki Bogu Marceli już nie jest jego patronem.
Kielce Kielce Kielce to jest to...

BraciaB
Posty: 28
Rejestracja: 20 czerwca 2008, o 17:53

Post autor: BraciaB » 20 czerwca 2008, o 21:36

Ale pomnik na Kadzielni i IV liceum ogólnokształcące powinni zostawić w spokoju.

Awatar użytkownika
RZ
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 3623
Rejestracja: 29 marca 2006, o 20:48

Post autor: RZ » 20 czerwca 2008, o 22:37

Ponieważ zostałem zacytowany nadmieniam, że kwestię nazw ulic widzę tak jak gaki majster. Sam nie wiem czego bardziej się wstydziłem - czy tego, że jest w Kielcach arteria Manifestu Lipcowego czy smutnej skali protestów przeciw zmianie jej nazwy...
Nie należy lekceważyć drobnostek, bo od nich zależy doskonałość (Michał Anioł)

Awatar użytkownika
gaki majster
Ranga: Kierownik budowy ;)
Posty: 558
Rejestracja: 12 września 2007, o 20:36
Lokalizacja: teraz:Zamość/Kielce
Kontakt:

Post autor: gaki majster » 21 czerwca 2008, o 00:05

BraciaB pisze:Ale pomnik na Kadzielni i IV liceum ogólnokształcące powinni zostawić w spokoju.
Co do pomnika, to w tym momencie nie pamiętam dokładnie tych napisów, ale jeśli zakłamują prawdę historyczną to nadają się tylko do kiepskiego muzeum PRL-u 8) Sam pomnik niech stoi.

IV liceum też niech stoi, ale z innym patronem, bo sentymenty tu nie grają żadnej roli.
Rz pisze:kwestię nazw ulic widzę tak jak gaki majster.
Cieszę się, że ktoś widzi coś tak jak ja 8), bo na początku myślałem, że narobiłem sobie tym tekstem całego stada wrogów i zostanę skazany na ostracyzm, bo nikt tego nie komentował. Jako forum, które promuje nowoczesne Kielce, nie możemy zapomnieć o przeszłości historycznej, a szczególnie o właściwym jej odczytaniu. Co ciekawe dawniej jeszcze za PRL-u nikt nie miał wątpliwości, kto przyjaciel, a kto wróg, kto nam szkodzi, a kto pomaga, a dzisiaj...
Kielce Kielce Kielce to jest to...

Awatar użytkownika
MeehoweCK
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 3317
Rejestracja: 25 września 2005, o 17:41
Lokalizacja: Warszawa / Kielce
Kontakt:

Post autor: MeehoweCK » 21 czerwca 2008, o 00:15

ja mam tylko nadzieję, że nie doczekamy się nigdy w Kielcach nazw ulic typu "Strajku MPK" czy też "sierpnia 2007"... To może się wydać kiepskim żartem, ale w sumie nic by mnie w tym temacie nie zdziwiło :roll:
Ambicja to coś co prowadzi ludzkość do postępu, a ludzi do depresji

Awatar użytkownika
ice
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 5738
Rejestracja: 15 maja 2006, o 09:24
Lokalizacja: Kielce

Post autor: ice » 21 czerwca 2008, o 00:16

RZ pisze: Sam nie wiem czego bardziej się wstydziłem - czy tego, że jest w Kielcach arteria Manifestu Lipcowego czy smutnej skali protestów przeciw zmianie jej nazwy...
O ile sie orientuje nie ma juz ulicy o tej nazwie.

Awatar użytkownika
gaki majster
Ranga: Kierownik budowy ;)
Posty: 558
Rejestracja: 12 września 2007, o 20:36
Lokalizacja: teraz:Zamość/Kielce
Kontakt:

Post autor: gaki majster » 21 czerwca 2008, o 09:48

MeehoweCK pisze:ja mam tylko nadzieję, że nie doczekamy się nigdy w Kielcach nazw ulic typu "Strajku MPK" czy też "sierpnia 2007"...
albo "planów budowy lotniska w Obicach..." :?
Kielce Kielce Kielce to jest to...

Awatar użytkownika
RZ
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 3623
Rejestracja: 29 marca 2006, o 20:48

Post autor: RZ » 21 czerwca 2008, o 10:00

ice pisze:
RZ pisze: Sam nie wiem czego bardziej się wstydziłem - czy tego, że jest w Kielcach arteria Manifestu Lipcowego czy smutnej skali protestów przeciw zmianie jej nazwy...
O ile sie orientuje nie ma juz ulicy o tej nazwie.
Dlatego też napisałem w czasie przeszłym :)
Udało się przeforsować, ale zadyma - szczególnie na os. Świętokrzyskim - była straszna
Co do nowych nazw to mała dygresja - smutne jest, że radni nie pamiętają o prof. Janie Pazdurze - jednym z największych kieleckich regionalistów. Zmarł zapomniany przez kielczan zaledwie kilka lat temu w Warszawie - w bardzo podeszłym wieku. Jeden z współtwórców bardzo ważnego tuż przed wojną, wnoszącego nową jakość regionalistycznego pisma Radostowa i autor epokowych wydanych 40 lat temu "Dziejów Kielc" zasługuje na znaczną ulicę. Ale pamiętały o nim Starachowice - prężnie rozwijające się wokół wielkiego pieca nowe starachowickie muzeum nosi właśnie jego imię. Inne mniejsze miejscowości regionu stawały też na wysokości zadania, jeśli chodzi o człowieka, o życiu którego spokojnie można by nakręcić film czyli gen. Antoniego Hedę "Szarego". Inni nadawali mu honorowe obywatelstwo - Kielce nie... Teraz dopiero, jak zmarł, myśli sie o ulicy jego imienia. Zresztą po 1990 roku prawdziwi bohaterowie byli niezbyt wygodni - nie popularyzowano ich prawie w ogóle...
Nie należy lekceważyć drobnostek, bo od nich zależy doskonałość (Michał Anioł)

Awatar użytkownika
RZ
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 3623
Rejestracja: 29 marca 2006, o 20:48

Post autor: RZ » 21 czerwca 2008, o 10:04

MeehoweCK pisze:ja mam tylko nadzieję, że nie doczekamy się nigdy w Kielcach nazw ulic typu "Strajku MPK" czy też "sierpnia 2007"... To może się wydać kiepskim żartem, ale w sumie nic by mnie w tym temacie nie zdziwiło :roll:
W tej "izbie pamięci" trzeba by jeszcze wstawić np. kamienie, którymi obrzucono zastępcze autobusy Veolii.
Wiem, że członkowie Solidarności z NSK (d. Iskry) widząc w jaki sposób zachowują się kierowcy MPK żałują udzielonego im rok temu poparcia.
Nie należy lekceważyć drobnostek, bo od nich zależy doskonałość (Michał Anioł)

Awatar użytkownika
Petras
Ranga: Kierownik budowy ;)
Posty: 915
Rejestracja: 7 grudnia 2007, o 16:41
Lokalizacja: Kielce Czarnów

Post autor: Petras » 10 maja 2012, o 17:30

Jak zwykle wygrzebałem stary temat, bo nie lubię zakładać nowych.

Przeglądam sobie Google Mapę, analizując
i mimochodem zauważam: ul. Henryka Rutkowskiego.

Obrazek

Z ciekawości sprawdziłem, któż to jest, czy żartem nie ma coś wspólnego z naszym detektywem, i nagle szok.

Henryk Rutkowski (ur. 7 stycznia 1903 w Warszawie, zm. 21 sierpnia 1925 w Warszawie) – polski działacz komunistyczny, stracony za zabójstwa. (http://pl.wikipedia.org/wiki/Henryk_Rutkowski)

Przepraszam bardzo, czy to jakiś żart!? Kto te mapy tworzy i kontroluje!? Nie dość, że drogi od dawna tam nie ma to jeszcze nadal ochrzczona imieniem komunistycznego mordercy... To definitywnie przesądziło o mojej negatywnej opinii na temat Google, po tym jak ktoś zaczął stawiać paszkwile w 3D i po tym, że ostatnia aktualizacja była z 5 lat temu. Na Targeo, tam istniejący kawałek owej drogi (raczej błotko) widnieje jako Reja, na Geoportalu też (na tym ostatnim z kolei dalej nie poprawili Świętokrzyskiej że już oddana).

Ciekawe, że jeszcze w 2004 roku ta nazwa faktycznie istniała (mapa PPWK). Zmieniona była pewnie wraz z innymi głośnymi zmianami, od Manifestu Lipcowego począwszy. To obszerny temat, ja to nazywam pozakulisową salonową kontynuacją komunizmu, do upadku SLD.
"Rzecznik MZD zapowiada, że mimo protestów inwestycja zostanie zrealizowana."

Awatar użytkownika
Thermalcake
Posty: 349
Rejestracja: 24 czerwca 2011, o 00:45
Lokalizacja: Kielce

Post autor: Thermalcake » 10 maja 2012, o 19:19

Google kupuje niektóre mapy od TeleAtlasu (m.in całą Polskę). Nie ma za bardzo możliwości sprawdzania samemu wszystkich ulic. Tutaj można zgłaszać uwagi do map TeleAtlasu.

Awatar użytkownika
malpka
Posty: 49
Rejestracja: 20 października 2010, o 09:21
Lokalizacja: Kielce

Post autor: malpka » 11 maja 2012, o 08:34

Któryś student postanowił być zabawny

Awatar użytkownika
Thermalcake
Posty: 349
Rejestracja: 24 czerwca 2011, o 00:45
Lokalizacja: Kielce

Post autor: Thermalcake » 13 maja 2012, o 23:26

Na gazetce reklamowej MediaExpert wieszczącej otwarcie 16 maja w GK widnieje taka nazwa ulicy jak "al. X Wieków Kielc". Tak się więc zastanawiam - coś mnie ominęło? Zmienili nazwę alei?

Gazetka jest dostępna tutaj (ostatnia strona):
http://mediaexpert.pl/img/newspaper/448-gazetka.pdf

grzebo
Ranga: Inspektor nadzoru ;)
Posty: 1434
Rejestracja: 12 stycznia 2009, o 14:20
Lokalizacja: Kielce

Post autor: grzebo » 14 maja 2012, o 22:51

Skoro mamy już wiek XXI to chyba rzeczywiście powinni zmienić tę nazwę. Chyba że liczą się tylko stulecia "ukończone".

Awatar użytkownika
sueno
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 4907
Rejestracja: 31 maja 2006, o 21:56
Lokalizacja: Świat czerwonego smoka
Kontakt:

Post autor: sueno » 14 maja 2012, o 22:58

No Kościół Św. Wojciecha datowany jest na 1084 więc jeszcze 70 lat do tych X wieków Kielc ;)
Najlepsza gra w sieci: http://www.reddragon.pl

"Są fachowcy i nie widzę potrzeby, żeby nauczyciel dyktował, jak ma się budować drogi" - autor znany :D

ODPOWIEDZ