Informacje z regionu

Michel2 · Post autor: **Michel2** » 17 stycznia 2008, o 23:05

Kielce namówiły gminy do korepetycji

Kielce chcą przygotowywać do egzaminu gimnazjalistów z dziewięciu ościennych gmin.

Propozycję edukacyjnej współpracy w grudniu złożył wójtom ościennych gmin prezydent Kielc Wojciech Lubawski. Wczoraj o szczegółach rozmawiano z dyrektorami gimnazjów z sąsiednich gmin. Ratusz proponuje im wprowadzenie dodatkowych zajęć przygotowujących do egzaminu gimnazjalnego. Takie zajęcia odbyły się w Kielcach już wiosną ubiegłego roku i przyczyniły się do bardzo dobrego średniego wyniku kieleckich gimnazjalistów - 61,54 pkt. przy średniej krajowej 56,81.

Każdy uczeń trzeciej klasy podkieleckiego gimnazjum po feriach zimowych będzie miał dodatkowo 20 godzin zajęć przygotowujących do egzaminu (10 na część humanistyczną i 10 na matematyczno-przyrodniczą). Poza lekcjami prowadzić je będą szkolni nauczyciele, a zapłacą im za to wójtowie. Koszt takich zajęć nie jest duży: za jedną klasę 440 zł.

Kielecki Samorządowy Ośrodek Doradztwa Metodycznego i Doskonalenia Nauczycieli zajmie się częścią edukacyjną: przeszkoli nauczycieli, przygotuje testy próbne (wspólnie z Okręgową Komisją Egzaminacyjną) i będzie nadzorować przebieg zajęć. Te z kolei mają głównie przygotować do egzaminu, ich uczestnicy mają zapoznać się z arkuszami egzaminacyjnymi.

Jaki Kielce mają w tym interes? - To wyrównywanie szans młodych uczniów z miasta i okolicy - mówił Andrzej Sygut, wiceprezydent Kielc. Aby zachęcić dyrektorów użył jeszcze poważniejszych argumentów. - Żyjemy w biednym i zacofanym regionie. Naszym największym atutem może być to, co w głowach dzieci. To dzięki im dorównamy do europejskich standardów - podkreślał.

Kielecki pomysł ma też bardziej pragmatyczny wymiar. - Chcemy, aby jak najwięcej jak najlepiej przygotowanej młodzieży przychodziło do naszych liceów, techników i zawodówek - mówi Mieczysław Tomala, dyrektor wydziału edukacji i ochrony zdrowia UM. Już teraz większość absolwentów podkieleckich gimnazjów wybiera dalszą naukę w stolicy województwa.

Dyrektorzy życzliwie przyjęli propozycję. - Jestem za, korzyści z takich zajęć mogą być duże. Musimy zaplanować te zajęcia w dni powszednie, bo w przypadku gimnazjów podmiejskich odpadają soboty. Doszłyby wtedy koszty dojazdu - mówił Jacek Zajkowski, dyrektor gimnazjum w Piekoszowie.

Podmiejskie korepetycje mają być przeprowadzone w dziewięciu gminach, które należą do tzw. obszaru metropolitalnego. To Daleszyce, Kije, Zagnańsk, Sitkówka-Nowiny, Piekoszów, Morawica, Górno, Masłów, Miedziana Góra.

Źródło: Gazeta Wyborcza Kielce

http://miasta.gazeta.pl/kielce/1,35255,4847555.html

------------------------------------------------------------------

Tylko dlaczego nie uczestnicza w tym Checiny.

voodoo · Post autor: **voodoo** » 27 stycznia 2008, o 19:23

Wysyp inwestycji sportowych w regionie

Stadiony z tartanem lub mondo chcą mieć Sandomierz, Morawica, Starachowice i Strawczyn. Te dwie ostatnie gminy, a także Sędziszów i powiat włoszczowski planują budowę krytych basenów.
W naszym województwie tylko w Kielcach jest stadion tartanowy z pełnowymiarową bieżnią, skoczniami i rzutniami, na których można rozgrywać poważne zawody lekkoatletyczne. Najbliżej drugiego jest Sandomierz. Położenie tartanu zaplanowano tam na obiekcie Wisły. - Jest szansa w przyszłym roku. Rozmawiałem trzy tygodnie temu z panią Ireną Szewińską [prezes Polskiego Związku Lekkiej Atletyki - przyp. red.], obiecała wsparcie - informuje burmistrz Jerzy Borowski. Podkreśla, że wiele zależeć będzie od pomocy Ministerstwa Sportu i przyszłotygodniowej wizyty w Sandomierzu wiceministra Zbigniewa Pacelta. Na pierwszy etap inwestycji Sandomierz dostał dofinansowanie ze środków Totalizatora Sportowego, będących w dyspozycji samorządu województwa.

Niedawno wniosek o wsparcie modernizacji stadionu Staru, ze sztuczną nawierzchnią dla lekkoatletów, złożyły do marszałka Starachowice. Do podobnego przymierza się wójt Morawicy Marian Buras. - Mamy coraz ładniejszy stadion Moravii, zadaszyliśmy część trybun. Teraz przydałaby się porządna bieżnia. Jeszcze w tym roku zrobimy projekt - zapowiada. Wójt ma nadzieję, że znajdzie "zrozumienie władz województwa" dla tej kolejnej inwestycji. Gmina Morawica kończy już budowę krytego basenu, który otwarty zostanie prawdopodobnie w czerwcu.

Zarówno Starachowice, jak i Morawica nie chcą mieć zwykłego tartanu - jak w Kielcach - ale nawierzchnię mondo, wykładaną m.in. na stadionach olimpijskich.

- Do 30 marca sejmik województwa powinien zdecydować, które inwestycje dostaną dofinansowanie - mówi Jacek Kowalczyk, dyrektor zajmującego się m.in. sportem departamentu urzędu marszałkowskiego. Ile pieniędzy będzie do podziału, jeszcze nie wiadomo. Dyrektor Kowalczyk zwraca uwagę, że jeśli tylko 7 mln zł, jak w ubiegłym roku, to nie starczy dla wszystkich chętnych. Dlatego Starachowice o środki na tartan zabiegają także u wiceministra Pacelta. Z pomocą środków unijnych chciałyby zbudować nową pływalnię, bo stara nie bardzo nadaje się już do użytku.

Wsparcia z różnych źródeł będzie szukać gmina Strawczyn, która chce zbudować cały kompleks sportowo-rekreacyjny. Prócz stadionu z tartanem i boisk do różnych gier planowany jest także kryty basen. - Ale o charakterze bardziej rehabilitacyjnym niż sportowym - mówi wójt Tadeusz Tkaczyk.

Kryte pływalnie planują też budować gmina Sędziszów i powiat włoszczowski, który jako jedyny w województwie nie posiada takiego obiektu. Jak informuje dyrektor Kowalczyk, wstępne wnioski o dofinansowanie tych inwestycji z Regionalnego Programu Operacyjnego otrzymały pozytywną rekomendację. Aby samorządy mogły skorzystać z tej pomocy, muszą znaleźć około 40 proc. własnych pieniędzy.

Michel2 · Post autor: **Michel2** » 8 lutego 2008, o 13:34

Kielce – 3784
Strawczyn – 1578
Chęciny – 850
Sitkówka-Nowiny – 741
Miedziana Góra – 729
Zagnańsk – 702
Morawica – 686
Daleszyce – 638
Masłów – 637
Górno – 536
Piekoszów – 437

Średnia KOM z Kielcami – 1129
Średnia KOM bez Kielc – 753
Średnia województwa – 947

To jest zestawienie srodkow jakie uzyskały samorządy z dotacji. Jak widać gminy KOM-u nie wypadły zbyt imponująco na tle województwa.

MeehoweCK · Post autor: **MeehoweCK** » 8 lutego 2008, o 16:52

Michel2 pisze:(...)To jest zestawienie srodkow jakie uzyskały samorządy z dotacji. jak widać gminy KOM-u nie wypadły zbyt imponująco na tle województwa.

A w jakiej to jednostce? Chyba nie złotówkach czy nawet tysiącach...

voodoo · Post autor: **voodoo** » 8 lutego 2008, o 17:05

MeehoweCK pisze:
Michel2 pisze:(...)To jest zestawienie srodkow jakie uzyskały samorządy z dotacji. jak widać gminy KOM-u nie wypadły zbyt imponująco na tle województwa.
A w jakiej to jednostce? Chyba nie złotówkach czy nawet tysiącach...

To w złotówkach w przeliczeniu na 1 mieszkańca

Sz.J. · Post autor: **Sz.J.** » 15 marca 2008, o 14:05

DZIENNIK:
W Kieleckiem odbudują żydowskie miasteczko

Niewielki Chmielnik w Świętokrzyskiem wkrótce stanie się obowiązkowym miejscem na trasie wycieczek Żydów odwiedzających nasz kraj i turystów zainteresowanych tematyką żydowską. W miejscowości powstaje właśnie "Świętokrzyski sztetl" - multimedialne muzeum pokazujące, jak wyglądało codzienne życie żydowskich miasteczek w przedwojennej Polsce - pisze DZIENNIK

Na pomysł przerobienia opuszczonej synagogi w nowoczesne muzeum wpadły władze Chmielnika. "Żal było patrzeć, jak świątynia niszczeje" - tłumaczy burmistrz Jarosław Zatorski. "Zabezpieczyliśmy ruinę, odnowiliśmy dach, ale potrzebna była koncepcja wykorzystania budynku na jakiś godny cel".

O opracowanie takiej koncepcji burmistrz poprosił Mirosława Nizio, architekta znanego np. z projektu wnętrz Muzeum Powstania Warszawskiego. A architekci z jego firmy Nizio Design International postawili sobie bardzo ambitne zadanie. "Chcemy pokazać, że nasz kraj to nie tylko ziemia cierpienia Żydów, ale także miejsce, w którym przez wieki żyli razem z Polakami" - mówi DZIENNIKOWI Natalia Romik, współautorka projektu.

Klimat przedwojennego sztetla powróci dzięki nowoczesnej technologii. W poszczególnych pomieszczeniach zostaną zainstalowane fotokomórki, które na widok turysty będą uruchamiały ekspozycje. "Kiedy zwiedzający wejdzie <na rynek>, wokół niego wyświetlą się przedwojenne zdjęcia chmielnickiego rynku, a gdy przyłoży ucho do ściany, usłyszy gwar jarmarku, szepty modlitw w synagodze i śpiewy w jidysz" - opisuje Romik. Projektanci zastanawiają się też nad techniką, która sprawi, że zwiedzający poczuje zapachy charakterystyczne dla żydowskich miasteczek. Budowę muzeum sfinansuje Unia Europejska.

Natalia Romik zaznacza, że po jego uruchomieniu synagoga nie straci swojej roli sakralnej. Będą w niej: Aron ha-kodesz (skrzynia do przechowywania Tory), szklana bima (pulpit w centrum świątyni) i mezuza (pudełko z fragmentem Tory przy wejściu). "Dzięki temu wierzący Żydzi będą mogli się tu modlić" - tłumaczy.

Pomysł władz Chmielnika, który leży ok. 100 km od Oświęcimia, ucieszył Piotra Kadlcika, przewodniczącego Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich w Polsce. "To piękne, że mieszkańcy takich miasteczek nie zapominają o ludziach, którzy żyli obok nich" - mówi. Jest przekonany, że chmielnickie muzeum stanie się też świetną wizytówką naszego kraju. "Żydzi, którzy przyjeżdżają do miejsc kaźni swoich bliskich, dostaną dowód na to, że Polacy chcą pamiętać o Żydach, którzy tutaj żyli" - tłumaczy. "To bardzo poprawi wizerunek Polski".

Artur Grabarczyk

MeehoweCK · Post autor: **MeehoweCK** » 15 marca 2008, o 14:15

super pomysł. To będzie dla nich żyła złota

Michel2 · Post autor: **Michel2** » 8 kwietnia 2008, o 08:35

Świętokrzyskie nie przyciąga inwestorów

W najnowszym raporcie atrakcyjności inwestycyjnej województw, świętokrzyskie zajęło dopiero czternaste miejsce.

Tylko sentyment może decydować o lokowaniu inwestycji w naszym województwie. Bo gdyby uwzględniać tylko czynniki ekonomiczne, inwestycje nie mają bardzo racji bytu - taki wniosek płynie z najnowszego raportu Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową.
"Atrakcyjność Inwestycyjna Województw i Podregionów Polski 2007” - taki tytuł nosi dokument opracowany przez Instytut Badań na Gospodarką Rynkową oraz Fundację Konrada Adenauera.

Daleko do ideału

Obszerny, bo kilkudziesięciostronicowy raport stworzono, biorąc pod uwagę kilka czynników, jakie składają się na ogólną ocenę atrakcyjności inwestycyjnej poszczególnych województw i regionów. Wśród tych czynników znalazły się między innymi: dostępność transportowa, rynek pracy, chłonność i siła nabywcza konsumentów, infrastruktura gospodarcza, infrastruktura społeczna, poziom rozwoju gospodarczego, poziom bezpieczeństwa powszechnego oraz aktywność województw wobec inwestorów.

Zestawienie ich wszystkich dało poszczególnym regionom miejsce w rankingu. Województwo świętokrzyskie niestety nie wypada zbyt dobrze. Kiepsko u nas z dostępnością komunikacyjną, mało mamy terenów pod nowe inwestycje. W sumie zajęliśmy dopiero czternaste miejsce. Gorzej od świętokrzyskiego wypadło tylko województwo lubelskie i podlaskie.

Najgorzej wypadamy, jeśli chodzi o tak zwaną chłonność rynku. Niestety zamykamy ogólnopolską listę, znajdując się na ostatnim szesnastym miejscu. Autorzy raportu podkreślili bardzie niskie dochody świętokrzyskich gospodarstw domowych w naszym regionie oraz równie niski poziom ich wyposażenia. Na zakupy i konsumpcję wydajemy bardzo mało pieniędzy. Podobnie mało pieniędzy inwestują w rozwój świętokrzyskie przedsiębiorstwa. To znacznie niższe kwoty od średniej krajowej. Nasze województwo znalazło się także w grupie pięciu regionów o wyraźnie niższym od przeciętnej poziomie rozwoju infrastruktury gospodarczej.

Przez "infrastrukturę gospodarczą” autorzy raportu rozumieją między innymi skromną powierzchnię wolnych terenów inwestycyjnych, oraz niski poziom rozwoju sfery badawczo rozwojowej, bez której nie powstają nowe technologie i nowe miejsca pracy. Jedyne, co nas wyróżnia z tej najgorszej grupie województw, to obecność Targów Kielce, dzięki którym przynajmniej dziedzinie "aktywności targowo - wystawienniczej” jesteśmy liderem.

W czym najlepsi?

Na pocieszenie można dodać fakt, że trochę lepiej wypadamy, jeśli idzie o tak zwaną infrastrukturę społeczną. Autorzy raportu mają tu na myśli aktywność kulturalną oraz wielkość bazy turystyczno - noclegowej. W tym zestawieniu zajmujemy jedenaste miejsce. Jeszcze lepszy wynik osiągamy w dziale "bezpieczeństwo społeczne”. Zajmujemy tu bowiem stosunkowo wysokie czwarte miejsce, głównie z powodu niskiej przestępczości. Czy to jednak wystarczy, aby przyciągnąć nowych inwestorów do naszego regionu?

http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/ar ... /365185161

seba_ck · Post autor: **seba_ck** » 8 kwietnia 2008, o 12:44

Najszybciej wydajemy unijne pieniądze

Wydaliśmy już prawie 100% środków unijnych, jakie dostaliśmy do rozdysponowania w okresie programowania 2004-2006 - województwo świętokrzyskie cieszy się najlepszym wynikiem w kraju, a świętokrzyski samorząd przekonuje, że to zasługa doskonałego przygotowania regionu do korzystania z pieniędzy Unii, co zaprocentuje w sięganiu po kolejne środki. Kolejne pieniądze zaczniemy wydawać już w kwietniu – 17-ego zainaugurowany zostanie Regionalny Program Operacyjny, a pod koniec kwietnia albo na początku maja marszałek zamierza podpisać pierwsze umowy wstępne z beneficjentami z listy indykatywnej.”To będą pieniądze przede wszystkim na szpitale i projekty drogowe; m.in. 18mln euro będzie dla Kielc na rewitalizację, będą też pieniądze dla mniejszych gmin, jak Bieliny na duży projekt promocji turystycznej z odbudową wieży na Świętym Krzyżu czy budową wioski słowiańskiej u stóp wzgórza” – mówi wicemarszałek Marcin Perz, członek Zarządu Województwa Świętokrzyskiego. Do wykorzystania region świętokrzyski z Regionalnego Programu Operacyjnego ma 726mln euro w latach 2007-13 – do tej kwoty dojdzie wkład własny beneficjentów w wysokości 40%. A oprócz RPO mamy program Rozwój Polski Wschodniej, który pomoże m.in. na likwidację świętokrzyskiej ‘białej plamy’ na internetowej mapie Europy, czyli budowę sieci obejmującej cały region. Region świętokrzyski musi też powalczyć o pieniądze na ochronę środowiska – projekty wykreślone z listy indykatywnej będą stawać w konkursach, a marszałek jest przekonany, że mają szansę na dofinansowanie.

http://www.kielce.pl/portal.php?aid=new ... b574f7e4aa

pk5 · Post autor: **pk5** » 28 kwietnia 2008, o 18:42

dziś w faktach mowa bya o onkologicznym konsorcjum gliwice-krakó.
czemu i my ( ŚĆO) nie moze do tego doaczyć?? ;>

maark · Post autor: **maark** » 30 kwietnia 2008, o 08:30

Największe świętokrzyskie firmy

Trzynaście podmiotów z województwa świętokrzyskiego znalazło się w tegorocznym zestawieniu 500 największych polskich przedsiębiorstw.

Już po raz dziesiąty dziennik Rzeczpospolita opublikował listę 500 największych polskich firm. Jest na niej trzynaście podmiotów z naszego województwa. Kto awansował, a kto stracił swoje dobre miejsce?

Niezmiennie od wielu lat na czele największych świętokrzyskich kolosów znajduje się Grupa Kolporter z przychodami grubo przekraczającymi 3 miliardy złotych. Ale to nie wystarczyło, aby utrzymać miejsce z poprzedniego roku. Kolporter spadł o dwa "oczka” w ogólnopolskim zestawieniu. O jedno miejsce poprawiła swoje notowanie Celsa Huta Ostrowiec, czyli drugi największy gospodarczy gigant naszego regionu.
Na uwagę zasługuje niebywały wręcz awans Cersanitu, który w porównaniu z rokiem ubiegłym przesunął się aż o… 91 miejsc z pozycji 281 - ej za rok 2006 na 190 - tą za rok 2007. To niespotykany awans w całym ogólnopolskim zestawieniu.
Wśród trzynastu świętokrzyskich przedsiębiorstw, które weszły na listę 500, warto także zwrócić uwagę na dwóch debiutantów. Pierwszy z nich to ostrowiecka firma Delko Otto zajmująca się handlem hurtowym. Druga to największy w Polsce producent podłóg drewnianych Barlinek. Debiut Delko Otto jest o tyle imponujący, że firma od razu wskoczyła na 295 - tą pozycję, czyli jak na pierwszy raz, bardzo wysoką.

Świętokrzyskie przedsiębiorstwa o największych przychodach, to jednocześnie jedni z największych pracodawców naszym regionie. Tylko najwyżej notowany Kolporter zatrudniał w 2007 roku na etacie ponad 2 tysiące ludzi i samego podatku dochodowego zapłacił niemal 6 milionów złotych.

http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/ar ... /470214420

seba_ck · Post autor: **seba_ck** » 30 kwietnia 2008, o 08:49

Ranking do wyżej wymienionego artykułu.

Michel2 · Post autor: **Michel2** » 21 maja 2008, o 11:22

70 milionów euro na rozbudowę i modernizację oczyszczalni ścieków

Dzisiaj Kieleckie Wodociągi podpisały umowę na rozbudowę i modernizacje oczyszczalni ścieków w Sitkówce Nowinach. Inwestycja, która kosztuje ponad 70 mln euro zostanie sfinansowany w ponad 50 procentach z unijnego Funduszu Spójności.

Remont, rozbudowa i modernizacja oczyszczalni potrwa do 2010 roku. Dzięki tej inwestycji ścieki trafiające do Bobrzy będę czyste prawie jak pitna woda a rozbudowany obiekt pozwoli na budowę kanalizacji w peryferyjnych dzielnicach Kielc oraz w Masłowie, Zagnańsku i Nowinach. Bez modernizacji oczyszczalni miasto nie mogły się starać o unijne pieniądze na program ochrony wód podziemnych w Kielcach, na który Możemy dostać cztery razy tyle pieniędzy, co na ten projekt.

Czytaj więcej jutro w Echu

http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/ar ... /483712640

KamilEm · Post autor: **KamilEm** » 2 czerwca 2008, o 09:56

Budki telefoniczne znikną z ulic

Mieszkańcy Kielc muszą sobie kupić telefony komórkowe. Będą mieli bowiem wkróce kłopoty ze znalezieniem w mieście budki telefonicznej. Telekomunikacja Polska postanowiła usunąć w Świętokrzyskiem aż 450 ulicznych telefonów, bo zarabia na nich zaledwie kilka złotych miesięcznie.

"Fakt, że coraz mniej osób korzysta z tych telefonów i ciągłe dewastacje automatów spowodowały, że musimy zmniejszyć ich liczbę" - tłumaczy w Radiu Kielce Izabella Szum z Telekomunikacji. I zapewnia, że aparaty pozostaną w szpitalach, urzędach i dworcach.

Nie wiadomo jeszcze, jak zareaguje na to Urząd Komunikacji Elektronicznej. Telekomunikacja ma bowiem obowiązek utrzymywania określonej liczby ogólnodostępnych ulicznych aparatów - musi być co najmniej jeden telefon na 950 mieszkańców danej miejscowości.

Telekomunikacja już od dłuższego czasu domaga się zmiany prawa, tłumacząc, że utrzymywanie aparatów ulicznych jest kosztowne, a już niewiele osób z nich korzysta. Dlatego przynoszą firmie straty.

UKE jednak nie kwapi się, by zmienić przepisy, argumentując, że telefonia uliczna musi być powszechnie dostępna dla każdego.

http://www.dziennik.pl/gospodarka/artic ... _ulic.html

Jak dla mnie budki telefoniczne to przeżytek. Są wiecznie zdemolowane a automaty często nie działają. Powinno pozostawić się je na dworcach, pocztach, w hotelach i najwyżej kilka w Śródmieściu.

cm · Post autor: cm » 2 czerwca 2008, o 11:22

Budki telefoniczne znikną z ulic

Kielce nie miały nigdy szczęścia do automatów telefonicznych. Pamiętam ostatni okres czasów "przedkomórkowych" (połowa lat 90.), gdy w większych miasta budki telefoniczne stały na każdym rogu, a znalezienie takowej w Kielcach graniczyło z cudem. Nasycenie Kielc automatami telefonicznymi zaczęło się poprawiać dopiero, kiedy nie było to już potrzebne.