Kielecki rynek mieszkaniowy

Inwestycje mieszkaniowe w Kielcach. Szczególnie dla zainteresowanych kupnem mieszkania.

Moderatorzy: Nowak, Autor, sueno, Daniel, Sirek1

Awatar użytkownika
Sirek1
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 3940
Rejestracja: 4 maja 2006, o 20:37

Post autor: Sirek1 » 14 lutego 2010, o 11:12

Świętokrzyskie
W woj. świętokrzyskim dostępnych jest 420 209 mieszkań, w tym:
Liczba mieszkań

Kielce - 77 843
Powiat sandomierski - 24 423
Powiat ostrowiecki - 40 461
Powiat skarżyski - 29 464

Obrazek

:arrow: http://finanse.wp.pl/gid,11935542,galer ... page%5D=13

Martini
Posty: 31
Rejestracja: 4 marca 2009, o 10:54
Lokalizacja: Kielce

Post autor: Martini » 16 lutego 2010, o 09:45

Zdaniem Lecha Drągowskiego, głównego akcjonariusza AD Drągowski, różnica między ceną transakcyjną, a ofertową wynosi obecnie ok. 30%.
http://www.tvn24.pl/12692,1643347,0,1,m ... omosc.html

Pewnie są to szacunki dla Warszawy. Ciekawe, że ludzi nie stać na zakup mieszkań w mieście o bezrobociu 4% i takie spore rozbieżności występują pomiędzy ceną ofertową i transakcyjną.
Zastanawiające jest, jak ta różnica cen wygląda w Kielcach. Czy jest sporo ofert, gdzie można zbić cenę o więcej niż 20%? Macie jakieś swoje spostrzeżenia?
Być może w Kielcach doczekamy się takich rabatów za jakiś czas, skoro nasz kielecki rynek nieruchomości jest "przesunięty" w czasie o ok. pół roku, może roku w stosunku do stołecznego...?

Kwasek
Posty: 218
Rejestracja: 15 lutego 2009, o 13:29
Lokalizacja: Kielce

Post autor: Kwasek » 16 lutego 2010, o 10:05

W przypadku rynku wtornego wszystko zalezy od tego czy ktos chce sprzedac mieszkanie czy moze trafic jelenia ktory nie potrafi liczyc i lyknie jego cene. Z doswiedczenia moge powiedziec ze wiekszosc mieszkan o tzw. podwyzszonym standardzie to miejsca na negocjajce jest na 1-2% (mozna sie ubawic przy tym niezle - bo podwyzszony standard to tandetna boazeria na scianach i wiele wiele innych :D ). Osoby ktore chca sprzedac raz ze daja duzo nizsza cene wywolawcza i tam mozna liczyc smialo na przynajmniej 10% i wiecej zalezy od mieszkania.

Kwasek
Posty: 218
Rejestracja: 15 lutego 2009, o 13:29
Lokalizacja: Kielce

Post autor: Kwasek » 16 lutego 2010, o 18:13

Dzisiaj w dodatku echa jest oferta na milej/1 maja - cena 3950 brutto. Widac im tam inwestycja nie idzie.

Awatar użytkownika
Sirek1
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 3940
Rejestracja: 4 maja 2006, o 20:37

Post autor: Sirek1 » 22 lutego 2010, o 15:09

Wrócił boom na mieszkania. Ceny za własne "M" powoli szybują w górę

Więcej osób decyduje się na kupno mieszkania. I dobrze, bo taniej w najbliższych latach, już nie będzie.

Więcej transakcji, szukających mieszkania i decydujących się na kredyt - tak można podsumować początek tego roku na rynku budowlanym w naszym regionie. W mieszkaniówce odwilż i to widoczna, bo ceny w porównaniu do grudnia już poszły w górę.

Na rynku mieszkaniowym, po prawie rocznym zastoju spowodowanym przez zaostrzenie polityki kredytowej banków, widać ruch.

- Jest zdecydowanie więcej kupujących i zawieranych jest więcej niż przed rokiem transakcji. Odwilż widać i to zarówno na rynku pierwotnym, jak i wtórnym. Widać też już reakcję rynku, bo ceny delikatnie poszły w górę - mówi Krzysztof Wojsa, doradca rynku nieruchomości z kieleckiego biura Eurolocum.
Według raportu Open Finance podsumowującego zmiany na rynku mieszkaniowym w Polsce, w stolicy regionu świętokrzyskiego, metr mieszkania na rynku wtórnym, w dobrym punkcie i po remoncie kosztował jeszcze w grudniu średnio 4282 złote. Teraz cena jest o 134 złote wyższa.

RUCH JEST MIMO ZIMY

Zwykle miesiące od grudnia do końca marca SA w mieszkaniówce sezonem martwym - mniej jest chętnych do kupienia czy zamiany własnego M, bo zimą trudniej robić remont czy prace wykończeniowe w lokalu.

- Jednak ten rok zaczął się dla nas wyjątkowo dobrze. O ile od września do grudnia ubiegłego roku miałem 16 klientów na mieszkania to od początku roku do dziś zawarłem już 20 transakcji - mówi Ryszard Grzyb, właściciel firmy deweloperskiej Nieruchomości - Budowa - Kupno - Sprzedaż w Kielcach. - Myślę, że przyczyny odwilży są trzy. Po pierwsze po roku zastoju na rynku ludzie już wiedzą, że mieszkania nie potanieją bardziej. Po drugie jest spora grupa, która z powodu kryzysu odsuwała decyzje o zaciągnięciu kredytu, w obawie o utratę pracy. Kiedy przekonali się, że nie jest tak źle wzięli kredyt. No i wreszcie banki zaczynają obniżać poprzeczkę dla potrzebujących kredytu.

TANIEJ NIE BĘDZIE

Już w pięciu bankach można uzyskać kredyt złotowy z marżą poniżej 2 punktów procentowych, a w siedmiu nie płacąc za niego prowizji. Poprawia się także sytuacja jeśli chodzi o możliwość skredytowania całości kupowanej nieruchomości, MultiBank i mBank pożyczają nawet na 110 procent jej wartości, po spełnieniu rygorystycznych ograniczeń.

- Praktycznie co tydzień pojawiają się nowe oferty bankowe, które mają ściągnąć klientów. Banki obniżają marże czy prowizję, ale kredyt nie jest jednak tak łatwo jak dwa lata temu podczas mieszkaniowego boomu - mówi Wojciech Lankoff, doradcza finansowy firmy Ekspander. - Myślę, że jeśli ktoś faktycznie jest zainteresowany kupnem mieszkania to dobry moment na podjęcie decyzji.
Potwierdza to Maciej Topolski, rzecznik Grupy Kolporter, do której należy Condite Development, firma budująca osiedle Panorama przy Tarczówce w Kielcach.

- Obserwujemy trendy i zależności na rynkach mieszkaniowych w całym kraju. Po większych aglomeracjach widać już, że taniej w mieszkaniówce nie będzie, bo tam podwyżki są zdecydowanie większe niż u nas - stwierdza Maciej Topolski.

:arrow: http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/ar ... /613095873

Kwasek
Posty: 218
Rejestracja: 15 lutego 2009, o 13:29
Lokalizacja: Kielce

Post autor: Kwasek » 22 lutego 2010, o 15:29

:lol:

To co artykul sponsorowowany przez wymienionych i wypowiadajacych sie w artykule :D JAk tak zajebsicie sie sprzedaje to po co artkul :D

Od sierpnia ma wejsc rekomendacja T co zmieni to zobaczymy.

A swoja droga ciekawe czy Polacy/Kielczanie drugi raz lykna taka sama scieme.

Generlanie usmiech na twarzy po przeczytaniu sie pojawil :lol:

Awatar użytkownika
malkolm
Posty: 9
Rejestracja: 24 lutego 2009, o 14:25
Lokalizacja: ck
Kontakt:

Post autor: malkolm » 22 lutego 2010, o 22:16

szczerze mówiąc to ten artykuł chyba rzeczywiście na wyrost napisany, nie chodzi mi tu o same Kielce, ale w całej pd-wsch Polsce jest słaby ruch w nieruchomościach
Kielce moje miasto

Kwasek
Posty: 218
Rejestracja: 15 lutego 2009, o 13:29
Lokalizacja: Kielce

Post autor: Kwasek » 23 lutego 2010, o 07:48

malkolm pisze:szczerze mówiąc to ten artykuł chyba rzeczywiście na wyrost napisany, nie chodzi mi tu o same Kielce, ale w całej pd-wsch Polsce jest słaby ruch w nieruchomościach
Wczytalem sie jeszcze raz i musze im przyznac racje :D Bo oni pisza o pewnej krainie Tarczowce w ktorej to mieszkania schodza jak cieple buleczki :D Ciekawe gdzie ta Tarczowka jest :lol:

Kwasek
Posty: 218
Rejestracja: 15 lutego 2009, o 13:29
Lokalizacja: Kielce

Post autor: Kwasek » 24 lutego 2010, o 08:19

KNF przyjęła rekomendację T - banki uważniej zbadają klientów

Komisja Nadzoru Finansowego przyjęła rekomendację T, która nakazuje bankom rzetelnie prześwietlać chętnych na pożyczki klientów.

Oceniając zdolność kredytową, banki będą musiały uwzględniać zarówno ich dochody, koszty życia, jak i inne zobowiązania finansowe. Łączna suma miesięcznych rat kredytów i pożyczek nie może przekroczyć połowy dochodów. To znaczy, że ktoś, kto zarabia 3 tys. zł i co miesiąc spłaca 1,5 tys. zł kredytu hipotecznego, nie dostanie kolejnej pożyczki. W przypadku osób wyjątkowo dobrze zarabiających ten próg został podwyższony, tak by raty nie przekroczyły 65 proc. dochodów. Sprawdzając zdolność kredytową, banki mają obowiązek sięgnąć do zewnętrznych baz danych, takich jak Biuro Informacji Kredytowej czy Biuro Informacji Gospodarczej. Muszą też poinformować klientów o ryzyku i wszelkich kosztach kredytu przed jego udzieleniem.

Rekomendacja T jest reakcją na zbyt luźną - zdaniem nadzoru - politykę kredytową banków. Komisja oczekuje, że po jej wprowadzeniu będą one udzielały mniej ryzykownych kredytów. Bo okazuje się, że mając łatwy dostęp do szybkich pożyczek, zaczęliśmy na kredyt kupować znacznie więcej niż konsumenci z Europy Zachodniej - w Polsce wartość udzielonych przez banki pożyczek ratalnych, gotówkowych, kredytów samochodowych i linii na kartach kredytowych sięgnęła 10,5 proc. PKB, wobec 7,5 proc w krajach "starej Unii". Złe kredyty są obecnie jednym z największych problemów sektora finansowego. Eksperci szacują, że co najmniej 170 tys. Polaków spłaca dziesięć lub więcej kredytów, a łączna wartość ich zadłużenia sięga 20 mld zł. Wiele z tych osób wpadło już w spiralę długu - miesięczne zobowiązania przekraczają ich dochody, więc raty spłacali, zaciągając kolejne pożyczki.

Bankowcy ostrzegają, że skutkiem rekomendacji T będzie mniejszy dostęp do kredytów (mówią o 80-proc. spadku) i ograniczenie napędzającej gospodarkę konsumpcji. Co na to KNF? - Szacunki środowiska bankowego są elementem lobbingu, a nie kompleksowej analizy. Ograniczone zostaną tylko transakcje obarczone najwyższym ryzykiem.

Na dostosowanie się do nowych regulacji banki mają od sześciu do dziesięciu miesięcy.

http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,759 ... adaja.html


Ciekawe co to zmieni na naszym kieleckim rynku. Zwlaszcza ciekawie sie to komponuje z artykulem echa dna w ktorym to taniej juz na bank nie bedzie no to zobaczymy o ile taniej nie bedzie jak bedzie trudniej o kredyt. Ale jak to mawiaja pozyjemy zobaczymy.

Awatar użytkownika
Wizard
Ranga: Inspektor nadzoru ;)
Posty: 1036
Rejestracja: 16 stycznia 2007, o 22:49
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Post autor: Wizard » 24 lutego 2010, o 19:33

Banki dostały dużo czasu na dostosowanie się do tej rekomendacji. Skutki zobaczymy pewnie dopiero od przyszłego roku. W każdym bądź razie jest to krok w dobrym kierunku - brawo KNF.
Mam nadzieję, że KNF nie ugnie się pod naporem lobby bankowo-developerskiego i nie złagodzą rekomendacji.
Every dream has a price

Kwasek
Posty: 218
Rejestracja: 15 lutego 2009, o 13:29
Lokalizacja: Kielce

Post autor: Kwasek » 25 lutego 2010, o 07:28

Jak to mawiaja uderz w stol a nozyce sie odezwa. Na reakcje bankow ktore tak starsznie sie troszcza o swoich klientow nie trzeba bylo dlugo czekac. Zaczeli martwic sie co bedzie po wprowadzeniu rekomendacji T. Tak sie boja ze wszysc zadluza sie u lichwiarzy (jak by banki byly czyms innym ze swoimi obowiazkowymi ubezpieczeniami i sterta oplat :D ) Mam nadzieje ze KNF nie da dupy (co w tym panstwie jest nagminne) i sie nie ugnie przed lobby i wprowadzi rekomendacje jak nie w tej postaci to jeszcze ja zaostrzy.

http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,759 ... miona.html

maciej
Ranga: Kierownik budowy ;)
Posty: 534
Rejestracja: 28 sierpnia 2006, o 17:41
Lokalizacja: Kielce

Post autor: maciej » 25 lutego 2010, o 09:09

Kwasek pisze:Ciekawe co to zmieni na naszym kieleckim rynku.
W jednym z kieleckich oddziałów znajomy usłyszał 2 dni temu, że udzielają kredytu hipotecznego przy min. 40% zaawansowaniu prac budowlanych... W tym samym banku na koniec 2008 kredytowali dziurę w ziemi.

Kwasek
Posty: 218
Rejestracja: 15 lutego 2009, o 13:29
Lokalizacja: Kielce

Post autor: Kwasek » 25 lutego 2010, o 09:32

I bardzo fajnie ze jest taki postep. Moze to pojdzie w normalna strone bo wedlug mnie wiele osob nie potrafi korzystac z kredytow a obawiam sie ze lekacja moze byc dla nich bardzo bolesna.

Awatar użytkownika
Wizard
Ranga: Inspektor nadzoru ;)
Posty: 1036
Rejestracja: 16 stycznia 2007, o 22:49
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Post autor: Wizard » 26 lutego 2010, o 16:04

Za strażą pożarną przy ul. Grunwaldzkiej powstaje szeregówka

Obrazek
Every dream has a price

Kwasek
Posty: 218
Rejestracja: 15 lutego 2009, o 13:29
Lokalizacja: Kielce

Post autor: Kwasek » 1 marca 2010, o 14:00

No i mieszkania po lekkim remoncie mamy w cenie nowiutkich mieszkan

http://dom.gratka.pl/tresc/397-29603792 ... be07e782,1


Ciekawe gdzie te 30 lat roznicy w budowie. Teraz to juz jest lekka paranoja no ale co zrobic "Don't give up You are in Kielce" :D

ODPOWIEDZ