KTBS - Puscha (Ślichowice) II

Inwestycje mieszkaniowe w Kielcach. Szczególnie dla zainteresowanych kupnem mieszkania.

Moderatorzy: Nowak, Autor, sueno, Daniel, Sirek1

seba_ck
Ranga: Inspektor nadzoru ;)
Posty: 1231
Rejestracja: 31 sierpnia 2006, o 14:01
Lokalizacja: KIELCE

Post autor: seba_ck » 22 kwietnia 2008, o 23:44

KTBS zbuduje mniej bloków na Ślichowicach

Mieszkańcy Ślichowic dopięli swego. Kieleckie Towarzystwo Budownictwa Społecznego wybuduje tam sześć, a nie osiem bloków. Do tego boisko do koszykówki i piłki nożnej.

- Wprowadzamy ograniczenia, żeby uspokoić mieszkańców. Chcemy ich przekonać, że to nie będzie blokowisko, tylko fajne miejsce, z którego także oni będą mogli korzystać - informuje Zdzisław Skowron, prezes KTBS-u.

Zmiana decyzji ma związek z protestami mieszkańców Ślichowic. Jak pisaliśmy, zaczęli protestować po informacji, że KTBS chce tam wybudować osiedle z ośmioma blokami na 300 mieszkań. Zebrali 800 podpisów. Część lokali miała zostać przeznaczona na mieszkania komunalne, których w mieście brakuje. Mieszkania dla swoich pracowników chce tam kupić Uniwersytet Jana Kochanowskiego.

Wczoraj przedstawiciele Komitetu Społecznego "Zielone Ślichowice" spotkali się z wiceprezydentem Kielc Czesławem Gruszewskim. Pytali, dlaczego akurat na tej działce mają zostać zbudowane bloki. Twierdzą, że teren wokół rezerwatu nie powinien być przeznaczony pod budownictwo mieszkaniowe, tylko pozostać jako rekreacyjny. - To unikalne miejsce, które może stać się atutem miasta. Chcemy, żeby na osiedlu było miejsce, w którym można wyjść z dzieckiem na spacer - mówiła członkini komitetu Joanna Jarmuziewicz.

- Szkoda, że mieszkańcy inicjatywę rozpoczęli tak późno. Jeszcze będąc dyrektorem wydziału gospodarki komunalnej, współpracowałem z różnymi komitetami lokalnymi. I wiele rzeczy wspólnie udało się zrobić. Niestety, nie przypominam sobie, żeby taką inicjatywą wykazywali się mieszkańcy Ślichowic - podkreślał wiceprezydent Gruszewski.

Mieszkańcy tłumaczyli, że byli przekonani, iż plany miasta idą właśnie w tym kierunku. - Pojawił się tor dla rowerzystów, są boiska. Sądziliśmy, że ten teren będzie zielony, że nie będzie tam nic budowane. Tak też informowano nas, gdy kupowaliśmy mieszkania - twierdziła Agnieszka Dziarmaga.

- Szkoda byłoby przeznaczać cały teren pod budownictwo, ale zanim podejmę decyzję, jak głosować, muszę poznać plany KTBS-u. Myślę jednak, że można połączyć te dwie rzeczy, czyli budowę bloków i przeznaczenie terenów pod rekreację - mówi Robert Siejka, radny z tego okręgu.

Po protestach KTBS zmienił plany. - Teren przeznaczony pod zabudowę bloków to 6,5 tys. m kw., na chodniki, alejki i jezdnie przeznaczone zostanie 12 tys. m kw. A to oznacza, że pozostały teren będzie przeznaczony na trawniki, miejsca do odpoczynku oraz dwa boiska: do piłki nożnej i koszykówki. I będą to boiska z prawdziwego zdarzenia, a nie takie klepisko, jak jest teraz. Będzie też plac zabaw dla dzieci - poinformował wczoraj prezes Skowron. Najprawdopodobniej na najbliższej sesji miasto przekaże KTBS-owi działkę o powierzchni 43 tys m kw.

Źródło: http://miasta.gazeta.pl/kielce/1,35255,5146457.html
Anna Roży
2008-04-22
Zmieniaj świat na taki, jaki sobie wymarzyłeś.

Morell
Posty: 76
Rejestracja: 2 stycznia 2008, o 11:47
Lokalizacja: Kielce

Post autor: Morell » 24 kwietnia 2008, o 12:30

No i co wy na to ?? Mnie osobiście bardzo szkoda Dirt Parku.

Roberto
Posty: 44
Rejestracja: 25 stycznia 2008, o 14:56

Post autor: Roberto » 24 kwietnia 2008, o 18:02

Radio Kielce

Przy Puscha staną bloki KTBS-u
Na działce przy ulicy Puscha w Kielcach, mimo ostrych protestów mieszkańców, staną bloki Kieleckiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego. Radni zgodzili się dziś na przekazanie spółce ponad 4-hektarowej działki. Projekt poparło 20 rajców, pięciu wstrzymało się od głosu. Nie obyło się bez polemiki.
W radzie dominowały jednak głosy, że jest potrzeba budowy bloków i mimo obaw mieszkańców nie będą one zagrożeniem dla rezerwatu. Obiekty powstać mają w odległości ponad 100 metrów od wyrobiska.
Opozycyjny radny Robert Siejka krytykował natomiast to, że o wielu sprawach, jak twierdził, radni i mieszkańcy dowiadują się z mediów. Tymczasem jego zdaniem pewne plany należałoby wcześniej konsultować.
Zdzisław Skowron - prezes KTBS-u tłumaczył, że pośpiech w tym przypadku jest konieczny, ponieważ spółka do września musi złożyć niezbędne dokumenty, by uzyskać na budowę bloków kredyt z Banku Gospodarstwa Krajowego.
Prezes obiecał radnym i obecnej na sesji reprezentacji protestujących mieszkańców, że KTBS zrezygnuje z budowy 2, a może nawet 3 bloków. Tym samym zamiast 400 mieszkań, przy Pusha powstanie około 300 lokali. Do tego pod tereny zielone ma być tam przeznaczone dwa i pół hektara.
Kazmierz Kunisz, reprezentant protestujących, stwierdził, że jest to krok w dobrym kierunku. Dodał on jednak, że miasto powinno zatroszczyć się o rezerwat Ślichowice. O mieszkania KTBS-u stara się obecnie około 600 osób.

Awatar użytkownika
Krzysiek
Posty: 4
Rejestracja: 19 kwietnia 2008, o 15:52
Lokalizacja: Kielce, Ślichowice

Post autor: Krzysiek » 28 kwietnia 2008, o 11:56

Mi tam bardzo szkoda mieszkających w tamtych rejonach bażantów (mówię poważnie, żyją tam, bardzo często je widzę i słyszę). Ostatnio namnożyło się ich tam.

voodoo
Ranga: Inspektor nadzoru ;)
Posty: 1224
Rejestracja: 5 września 2006, o 12:28
Lokalizacja: Kielce/Ślichowice

Post autor: voodoo » 28 kwietnia 2008, o 12:27

Krzysiek pisze:Mi tam bardzo szkoda mieszkających w tamtych rejonach bażantów (mówię poważnie, żyją tam, bardzo często je widzę i słyszę). Ostatnio namnożyło się ich tam.
Potwierdzam nieraz te "dźwięki" wydawane przez nie mnie wystraszyły :wink: A co do bloków to teraz po dokładniejszym zapoznaniu sie ze sprawą jestem przeciwny budowie w tym miejscu, ale pod warunkiem, że miasto się zajmie w dobrym stylu tym rejonem

Awatar użytkownika
Sirek1
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 3940
Rejestracja: 4 maja 2006, o 20:37

Post autor: Sirek1 » 21 sierpnia 2008, o 21:21

TBS wstrzymało zapisy

Zarząd Kieleckiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego wstrzymał przyjmowanie wniosków od osób, które starają się o mieszkanie z zasobów spółki. Na liście oczekujących jest już ponad 1 tysiąc kielczan, tymczasem nie wiadomo, czy w tym roku rozpocznie się budowa sześciu bloków KTBS-u na kieleckim osiedlu Ślichowice.

Mieszkania w nich mogłoby otrzymać ok. 300 rodzin. Prezes KTBS Zdzisław Skowron informuje, że wystąpił już o wydanie decyzji o warunkach zabudowy. Ale tutaj pojawiły się problemy.

Zdzisław Skowron dodaje, że jeśli do końca września nie uda się zdobyć niezbędnej dokumentacji, to budowę trzeba będzie przełożyć o rok. Prezydent Kielc Wojciech Lubawski, zapowiada, że miasto nie wycofa się z tego pomysłu.

Wiadomo jednak, że nie wszyscy mieszkańcy zgodzą się na takie rozwiązanie. Kiedy kilka miesięcy temu, poinformowano o pomyśle budowy nowych bloków na Ślichowicach, kilkudziesięciu mieszkańców zawiązało komitet „Zielone Ślichowice”. Po ich protestach zrezygnowano z budowy dwóch bloków. Początkowo miało być ich osiem.

:arrow: http://www.radio.kielce.pl/page,,TBS-ws ... aa01b.html

Awatar użytkownika
sueno
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 4907
Rejestracja: 31 maja 2006, o 21:56
Lokalizacja: Świat czerwonego smoka
Kontakt:

Post autor: sueno » 10 września 2008, o 07:43

Masowy protest wykańcza TBS na Ślichowicach
Obrazek
Ziemowit Nowak
2008-09-10, ostatnia aktualizacja 2008-09-09 20:17

Fatalna wiadomość dla czekających na mieszkania w KTBS na Ślichowicach. Zamiast jednej zgody spółdzielni Domator potrzebna jest akceptacja aż 370 lokatorów. A to bardzo opóźni rozpoczęcie budowy. Co gorsza, taka sytuacja może wstrzymać wiele inwestycji w spółdzielniach.
Obrazek
Fot. maps.google.com
- Jeszcze w lipcu miałem nadzieję, że w tym roku złożymy dokumenty o kredyt w Banku Gospodarstwa Krajowego i będziemy mogli rozpocząć budowę. Mieliśmy zgodę zarządu spółdzielni Domator. Teraz wiem, że to nie wystarczy - nie kryje rozgoryczenia prezes Kieleckiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego Zdzisław Skowron. Informację na ten temat podało wczoraj Radio Kielce.

Na Ślichowicach przy ul. Puscha ma powstać osiedle porównywalnej wielkości do tego na Siejach, na 300-320 mieszkań. Miejscy urzędnicy z wydziału nieruchomości już poinformowali prezesa Skowrona, że przeciwko budowie bloków KTBS wpłynęło 20 protestów mieszkańców Ślichowic. Ich autorzy argumentują m.in., że inwestycja pogorszy warunki ich zamieszkania. Ratusz wyliczył, że w sumie do protestu ma prawo aż 370 mieszkańców z sąsiednich bloków.

Jest ich tak wielu, bo od jesieni ubiegłego roku masowo ruszyło uwłaszczenie mieszkań spółdzielczych. Co miesiąc przybywa spółdzielców, którzy mają wydzieloną własność z wpisem do księgi wieczystej. A każdy, kto uzyskał prawo własności i jego blok sąsiaduje z planowaną inwestycją, traktowany jest jak strona w sprawie.

Na początku sierpnia ratusz wysłał do wszystkich zainteresowanych listy z tą informacją. Odbiorcy mają miesiąc na odpowiedź. Ale to nie koniec, każdy sprzeciw wobec nowej inwestycji musi rozpatrzyć samorządowe kolegium odwoławcze. A dopiero po 14 dniach od rozpatrzenia ostatniego protestu miasto może wydać zezwolenie budowlane.

I tu pojawia się kolejny problem. - Przepisy nie przewidują żadnego terminu, do którego trzeba czekać na protesty. A uwłaszczenia wciąż trwają. Można więc sobie wyobrazić, że co miesiąc jakiś nowo uwłaszczony spółdzielca będzie składał protest, na którego rozpatrzenie SKO ma miesiąc. I tak w kółko, aż się nie wyczerpie pula lokatorów będących potencjalnie stroną w postępowaniu administracyjnym. Wystąpiliśmy do zarządu spółdzielni Domator o jak najaktualniejszą listę wykupionych mieszkań, aby mieć pewność, że do wszystkich wysłaliśmy zawiadomienie - mówi Andrzej Kędra, dyrektor Wydziału Architektury i Urbanistyki UM.

Kolejny kłopot to wykupione mieszkania, których właściciele zmarli. - W związku ze sprawą KTBS mamy już kilka takich przypadków. Ustawodawca nakłada na nas obowiązek ustalenia spadkobierców. Ich też musimy powiadomić, że są stroną - mówi Kędra.

Czy to możliwe, że w związku z tym termin uzyskania zezwolenia budowlanego dla bloków KTBS przesunie się o więcej niż rok? - Nie można tego wykluczyć - przyznaje Kędra.

Już wiadomo, że KTBS nie uzyska w tym roku kredytu w Banku Gospodarstwa Krajowego, bo ten czeka na wnioski do końca września. - W tej sytuacji na pewno nie zdążymy - twierdzi Skowron.

Przypomnijmy, że protestujący mieszkańcy z ul. Puscha już wiosną powołali społeczny komitet Zielone Ślichowice. W opublikowanym w internecie oświadczeniu czytamy, że jednym z jego celów jest "niedopuszczenie do zabudowy mieszkaniowej strefy ochronnej rezerwatu ścisłego Ślichowice". Podkreślają: "naszym celem nie jest walka z ideą TBS, zależy nam na poruszeniu opinii publicznej w celu zapobieżenia dewastacji obiektów chronionych, dających w sposób naturalny możliwość spełnienia uzasadnionych oczekiwań kielczan co do stworzenia miejsc o charakterze rekreacyjno-wypoczynkowym". Protesty do SKO to dla nich szansa na zablokowanie tej inwestycji.

Prezes Skowron apeluje o kompromis. - Nie chcę się poróżnić z mieszkańcami Ślichowic. Zresztą jedni protestują, a inni czekają na mieszkania w TBS. Na liście są też osoby z tego osiedla - mówi Skowron.

Przypomina, że już poszedł na ustępstwa. Zamiast ośmiu bloków, na które miał zgodę miasta, chce postawić sześć. A w miejscu dwóch brakujących powstaną dwa place zabaw i boisko.

Ta sytuacja może wstrzymać na jakiś czas wszystkie inwestycje w spółdzielniach i na działkach przylegających do ich terenów, które wymagają uzyskania zezwolenia budowlanego. - Ten problem niedługo zastuka do tych, gdzie lokatorzy mają odrębną własność - mówi Zbigniew Kasperek, pełnomocnik zarządu Świętokrzyskiej Spółdzielnia Mieszkaniowej w Kielcach. Planowała ona budowę nowego bloku, ale wstrzymuje się właśnie w obawie przed ciągnącymi się latami protestami nowo uwłaszczonych mieszkańców.

Źródło: http://miasta.gazeta.pl/kielce/1,35255, ... icach.html
Najlepsza gra w sieci: http://www.reddragon.pl

"Są fachowcy i nie widzę potrzeby, żeby nauczyciel dyktował, jak ma się budować drogi" - autor znany :D

Awatar użytkownika
sueno
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 4907
Rejestracja: 31 maja 2006, o 21:56
Lokalizacja: Świat czerwonego smoka
Kontakt:

Post autor: sueno » 10 września 2008, o 18:51

AKTUALNOŚCI
10 września 2008 - 15:39
Obrazek
Kielce > Mieszkania KTBS-u dopiero za dwa lata
Około 800 osób, oczekujących na mieszkanie w Kieleckim Towarzystwie Budownictwa Społecznego, nie dostanie własnego kąta w ciągu dwóch lat. W tym czasie nie powstanie żaden blok.

Kieleckie Towarzystwo Budownictwa Społecznego otrzymało od miasta dużą działkę na Ślichowicach, na której ma powstać około 300 mieszkań. Za rok mogły być gotowe, ale z powodu przepisów nie uda się ich wykonać tak szybko.

- Już w marcu, zanim Rada Miasta podjęła uchwałę o przekazaniu terenu, złożyłem wniosek o warunki zabudowy na osiem bloków - przyznaje Zdzisław Skowron, prezes Kieleckiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego. - Gdy zaczęły się protesty mieszkańców osiedla przeciwko zabieraniu im zieleni i naszej budowie, zmieniłem koncepcję i zredukowałem liczbę bloków do sześciu. W czerwcu okazało się, że naszym sąsiadem nie jest Spółdzielnia Mieszkaniowa Domator, ale już wszyscy mieszkańcy, którzy mają wyodrębnioną własność lokalu. To jest 370 osób, które Urząd Miasta musi powiadomić pisemnie o planowanej inwestycji. Nie zdoła tego zrobić do końca września. A to kluczowy termin. Do tego dnia muszę złożyć wniosek z decyzją o warunkach zabudowy o przyznanie kredytu na budowę w przyszłym roku. Nie zdołam tego zrobić, więc pieniędzy nie będzie. Następny termin składania podań jest za... rok. Kredyt mogę otrzymać najwcześniej w 2010 roku.

Dodaje, że powstanie ładnego bloku przy ulicy Puscha robi wielką reklamę
Kieleckiemu Towarzystwu Budownictwa Społecznego. - Od czasu oddania go do użytku każdego dnia wpływa do pięciu wniosków o przydział mieszkania u nas. Wstrzymałem przyjmowanie podań. Nie ma sensu ich gromadzić i stwarzać ludziom nadziei, skoro nowe lokale szybko nie powstaną. Czeka na nie już 800 rodzin - mówi prezes.

źródło: http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/ar ... /303202636
Najlepsza gra w sieci: http://www.reddragon.pl

"Są fachowcy i nie widzę potrzeby, żeby nauczyciel dyktował, jak ma się budować drogi" - autor znany :D

Awatar użytkownika
sueno
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 4907
Rejestracja: 31 maja 2006, o 21:56
Lokalizacja: Świat czerwonego smoka
Kontakt:

Post autor: sueno » 23 grudnia 2008, o 20:57

Obrazek
TBS będzie walczył z nielegalnym najmem
Ziemowit Nowak
2008-12-23, ostatnia aktualizacja 2008-12-23 17:25

Prezes TBS-u zapowiada walkę z lokatorami, którzy wynajmują mieszkania. - To nielegalne, nieuczciwe, czas z tym skończyć - mówi Zdzisław Skowron i szykuje plan, jak temu zaradzić. Na mieszkania w TBS-ie czeka w Kielcach 600 osób.
- Szacujemy, że 10 do 15 mieszkań na Siejach nie jest zajmowanych przez właściwych lokatorów. Mam też informacje o jednym podnajmowanym mieszkaniu przy ul. Puscha. Wynajmu na dziko nie będziemy tolerować - zapowiada Zdzisław Skowron, prezes KTBS-u.

To właśnie na osiedlu Sieje jest najwięcej podnajmowanych nielegalnie mieszkań, bo wśród siedmiu bloków łatwiej się ukryć niż na ul. Jasnej czy Puscha, gdzie TBS ma znacznie mniej mieszkań.

Kieleckie Towarzystwo Budownictwa Społecznego to spółka komunalna, która zbudowała już w mieście prawie pół tysiąca mieszkań. Bloki powstają na uzbrojonych działkach wniesionych do majątku Towarzystwa przez gminę. Ich lokatorzy nie są właścicielami, choć w czynszu spłacają kredyt zaciągnięty pod budowę bloków w Banku Gospodarstwa Krajowego. Zgodnie z przepisami nie mogą więc na własną rękę podnajmować swojego mieszkania. Ale niektórzy to robią.

- W mojej klatce zamieszkali dwaj studenci. Nie są uciążliwi, ale uważam, że to nie w porządku. Przecież na mieszkania w TBS-ie czekają całe rodziny. A tu nie dość, że ktoś dostał lokal na preferencyjnych zasadach, to jeszcze na nim zarabia - mówi mieszkaniec jednego z bloków TBS-u na osiedlu Sieje.

Problem w tym, że zdobyte przez prezesa informacje są nieoficjalne, pochodzą od pracowników TBS-u i "życzliwych" mieszkańców. - Nie jesteśmy policją, nie mamy prawa legitymować mieszkańców ani wchodzić z nakazem do ich mieszkań. A nawet gdy ktoś nam otworzy drzwi, może odpowiedzieć, że przyjechał do znajomego na kilka dni, a właściciela nie ma akurat w domu. Nie mamy jak tego zweryfikować - przyznaje Skowron.

Dlatego wymyślił własny system. Jak mówi, to pierwszy taki pomysł w Polsce. Kielecki TBS wprowadzi tzw. kartę mieszkania. Pracownicy Towarzystwa odwiedzą lokatorów, co do których mają podejrzenia, i poproszą wszystkich dorosłych domowników o podanie nazwiska i numeru PESEL. Gdy ktoś odmówi, zostanie to odnotowane w karcie mieszkania. Potem, za jakiś czas wrócą do tych lokali i ponownie sprawdzą, kto tam mieszka. Gdy nieobecność właściwego lokatora będzie się powtarzać i zostanie udokumentowana, będzie to podstawa do wypowiedzenia umowy najmu. Wtedy takie mieszkanie otrzyma ktoś z kolejki oczekujących, który naprawdę go potrzebuje.

Nie oznacza to, że w wyjątkowych sytuacjach lokator mieszkania TBS-u nie może się na jakiś czas wyprowadzić. - Jesteśmy ludźmi, są różne sytuacje życiowe. Jeżeli ktoś stracił pracę i chce wyjechać na jakiś czas za granicę, nie ma problemu, żeby w jego mieszkaniu ktoś zamieszkał. Ale musi napisać podanie, określić czas takiej nieobecności i przysłać jakieś potwierdzenie - mówi Skowron.

Mieszkańcy Kieleckiego TBS-u korzystają z takiej możliwości, ale znacznie rzadziej. Dotychczas zarząd TBS-u zgodził się w dwóch takich przypadkach, z osiedla Sieje i ul. Jasnej.

Podnajmowanie lokali w TBS-ie to nie tylko kielecki problem. W całym kraju w tym systemie zbudowano już ok. 80 tys. mieszkań. W internecie bez problemu można znaleźć ogłoszenia, że ktoś chce wynająć swoje mieszkanie w TBS-ie lub szuka takiego. Na przykład lokator dwupokojowego mieszkania w TBS-ie w Białymstoku chce za jego wynajem 900 zł miesięcznie.

TBS rośnie

Do Kieleckiego TBS-u należy 449 mieszkań. Na nowe lokale czeka ok. 600 osób. Zarząd KTBS-u planuje na Ślichowicach budowę kolejnych sześciu bloków wielkości osiedla na Siejach, na 300-320 mieszkań.

Źródło: http://miasta.gazeta.pl/kielce/1,35255, ... ajmem.html
Najlepsza gra w sieci: http://www.reddragon.pl

"Są fachowcy i nie widzę potrzeby, żeby nauczyciel dyktował, jak ma się budować drogi" - autor znany :D

Awatar użytkownika
sueno
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 4907
Rejestracja: 31 maja 2006, o 21:56
Lokalizacja: Świat czerwonego smoka
Kontakt:

Post autor: sueno » 22 stycznia 2009, o 14:15

Mieszkańcy KTBS zostaną skontrolowani
Artykuł dodany: 2009-01-22 13:15:28, ostatnia aktualizacja: 2009-01-22 13:18:30

Mieszkańcy osiedli należących do Kieleckiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego zostaną skontrolowani przez przedstawicieli spółki. Akcja zostanie przeprowadzona po sygnałach od mieszkańców, którzy twierdzą, że część lokatorów wynajmuje lokale. A to nie jest zgodne z regulaminem Towarzystwa Budownictwa Społecznego- informuje prezes KTBS Zdzisław Skowron.
Pierwsze kontrole rozpoczną się za kilkanaście dni. Prezes KTBS- Zdzisław Skowron informuje, że powstaną specjalne karty mieszkania. Uzupełniać je będą pracownicy KTBS, którzy odwiedzą m.in. "podejrzane" lokale i poproszą ich mieszkańców o przedstawienie dokumentu tożsamości.
Jeśli pracownicy administracji kilka razy nie zastaną "właściwych" lokatorów, to niewykluczone, że zostaną z nimi rozwiązane umowy najmu. Zarząd KTBS nie wyklucza, że sprawą zainteresuje organy ścigania.

Zdzisław Skowron podkreśla, że liczy na dużą życzliwość i wyrozumiałość mieszkańców, którzy będą rozmawiać z pracownikami KTBS. Na mieszkania w zasobach KTBS mieszka ponad pół tysiąca osób.

źródło: http://www.radio.kielce.pl/page,,Mieszk ... 04f6c.html
Najlepsza gra w sieci: http://www.reddragon.pl

"Są fachowcy i nie widzę potrzeby, żeby nauczyciel dyktował, jak ma się budować drogi" - autor znany :D

Awatar użytkownika
sueno
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 4907
Rejestracja: 31 maja 2006, o 21:56
Lokalizacja: Świat czerwonego smoka
Kontakt:

Post autor: sueno » 23 stycznia 2009, o 16:54

KTBS sprawdzi swoich lokatorów
Artykuł dodany: 2009-01-23 08:55:17, ostatnia aktualizacja: 2009-01-23 10:50:30

Pracownicy Kieleckiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego będą sprawdzać, czy niektóre mieszkania, należące do towarzystwa nie są wynajmowane nielegalnie. Takie informacje napływają od mieszkańców.
Prezes KTBS, Zdzisław Skowron stwierdził na antenie Radia Kielce, że nie można pozwolić na to, by jedni ludzie długo czekali w kolejkach, a inni, nie mając pilnej potrzeby posiadania mieszkania oddawali je osobom do tego nieupoważnionym. Przygotowywane są karty mieszkań z zapisanymi wszystkimi danymi lokatora, dzięki którym łatwiej będzie sprawdzić, czy zajmuje on lokal zgodnie z umową najmu. Pracownicy KTBS będą odwiedzali mieszkańców i prosili ich o przedstawienie dowodu tożsamości. Zdaniem Zdzisława Skowrona - nie jest to naruszenie prywatności lokatorów. Prezes towarzystwa zakłada jednocześnie, że legalnie mieszka w KTBS-ie co najmniej 95 procent lokatorów.
Jeśli pracownicy stwierdzą, że mieszkanie jest nielegalnie wynajmowane osobom trzecim - wówczas konsekwencją dla głównego najemcy będzie wypowiedzenie umowy najmu.
Aby otrzymać mieszkanie w Kieleckim Towarzystwie Budownictwa Społecznego wystarczy nie mieć własnego "M", pracować, uzyskując dochód nie większy niż 3 i pół tysiąca złotych, a w przypadku rodzin - około półtora tysiąca złotych na osobę.

do posłuchania: http://webadmin.radio.kielce.pl/image.p ... 3e&src=mdo

źródło: http://www.radio.kielce.pl/page,,KTBS-s ... 1e327.html
Najlepsza gra w sieci: http://www.reddragon.pl

"Są fachowcy i nie widzę potrzeby, żeby nauczyciel dyktował, jak ma się budować drogi" - autor znany :D

Awatar użytkownika
sueno
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 4907
Rejestracja: 31 maja 2006, o 21:56
Lokalizacja: Świat czerwonego smoka
Kontakt:

Post autor: sueno » 10 lutego 2009, o 17:48

Obrazek
KTBS sprawdzi swoich lokatorów
joge
2009-02-10, ostatnia aktualizacja 2009-02-09 20:08

Mieszkańcy bloków Kieleckiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego muszą przygotować się na wizytę pracowników spółki. Będą sprawdzać, czy nielegalnie nie podnajmują mieszkań.

Gotowe są już Karty Mieszkania. To z nimi w najbliższych dniach w teren wyruszą pracownicy KTBS-u. Zapukają do każdego mieszkania po to, by wypełnić je z najemcą. Oprócz podstawowych danych trzeba będzie podać dane osób uprawnionych do zajmowania lokalu. W ten sposób zarząd kieleckiego TBS-u chce sprawdzić, czy mieszkania nie są nielegalnie podnajmowane. O sprawie pisaliśmy kilka tygodni temu.

- Mamy nieoficjalne podejrzenia dotyczące około 10 lokali. Ten proceder dotyczy głównie osiedla na Siejach. To niezgodne z regulaminem działania spółki, dlatego musimy to sprawdzić. Zbyt wiele osób, które naprawdę potrzebują mieszkania, czeka na nie w TBS, żebyśmy mogli pozwolić na to, że ktoś będzie je traktował jako lokatę kapitału albo sposób na zarabianie pieniędzy - mówi Zdzisław Skowron, prezes KTBS-u.

Aby zweryfikować informacje, pracownicy TBS-u mogą nawet kilkakrotnie odwiedzać mieszkania. - Przygotowaliśmy się na pracę w różnych godzinach. Na pierwszej wizycie łatwo komuś powiedzieć, że na przykład właściciel jest w odwiedzinach u cioci czy syna. Długotrwałą obecność trudniej będzie wytłumaczyć - podkreśla Skowron.

Źródło: http://miasta.gazeta.pl/kielce/1,35255, ... torow.html
Najlepsza gra w sieci: http://www.reddragon.pl

"Są fachowcy i nie widzę potrzeby, żeby nauczyciel dyktował, jak ma się budować drogi" - autor znany :D

Awatar użytkownika
sueno
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 4907
Rejestracja: 31 maja 2006, o 21:56
Lokalizacja: Świat czerwonego smoka
Kontakt:

Post autor: sueno » 27 lutego 2009, o 16:32

Kontrola w KTBS przynosi pierwsze efekty
Artykuł dodany: 2009-02-27 12:49:37, ostatnia aktualizacja: 2009-02-27 12:51:59

Do zarządu Kieleckiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego zgłaszają się osoby, które proszą o zgodę na to, żeby w ich lokalach mogły, mieszkać przez pewien czas inne osoby. Spółka od kilku tygodni sprawdza, czy najemcy nie wynajmują mieszkań. Zabrania tego regulamin towarzystwa - przypomniał prezes KTBS Zdzisław Skowron.
Zdzisław Skowron mówi, że w trakcie wizyty pracownika KTBS powstają specjalne karty mieszkania. Lokatorzy są proszeni o przekazanie danych osobowych. Kontrole mają być powtarzane. Jeśli pracownicy administracji kilka razy nie zastaną "właściwych" lokatorów, to niewykluczone, że zostaną z nimi rozwiązane umowy najmu.

Jeśli lokator, po monitach od zarządu nadal nie będzie dostosowywał się do regulaminu, prezes nie wyklucza, że sprawą zainteresuje organy ścigania. Na mieszkania w zasobach KTBS czeka ponad pół tysiąca osób.

źródło: http://www.radio.kielce.pl/page,,Kontro ... 49ba7.html
Najlepsza gra w sieci: http://www.reddragon.pl

"Są fachowcy i nie widzę potrzeby, żeby nauczyciel dyktował, jak ma się budować drogi" - autor znany :D

Awatar użytkownika
ice
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 5738
Rejestracja: 15 maja 2006, o 09:24
Lokalizacja: Kielce

Post autor: ice » 2 marca 2009, o 11:21

Wizard pisze:KTBS ma pomysł jak wejść na Ślichowice

Blok TBS-u jednak powstanie na Ślichowicach. Miejska spółka znalazła sposób, jak poradzić sobie z protestami mieszkańców spółdzielni Domator. Ale zapewnia, że będzie dobrym sąsiadem

Budowa sześciu bloków w sąsiedztwie ulicy Puscha miała się rozpocząć wiosną tego roku. Nie rozpoczęła, bo inwestycję oprotestowali sąsiedzi. Zaraz po tym jak Kieleckie Towarzystwo Budownictwa Społecznego wystąpiło do urzędu miasta o wydanie warunków zabudowy, wpłynęło 20 protestów od właścicieli mieszkań na Ślichowicach. Ale to nie koniec - teoretycznie może ich być jeszcze co najmniej 350. O masowych protestach pisaliśmy we wrześniu ubiegłego roku. To skutek powszechnego uwłaszczania spółdzielców. Stając się właścicielami udziału w nieruchomości pod swoim blokiem, zostali automatycznie sąsiadami działki należącej do Towarzystwa i nabywali prawo do uczestniczenia w postępowaniu administracyjnym.

- A to wszystko w świecie wirtualnym, bo przecież nie wiadomo, czy konkretny właściciel mieszkania ma udział przylegający do naszej nieruchomości, czy po drugiej stronie, gdzieś tam za śmietnikiem - mówi Zdzisław Skowron, prezes KTBS-u.

Dlatego prezes Skowron zaczął szukać sposobu, jak wybrnąć z sytuacji. I znalazł. KTBS postanowił podzielić nieruchomość, którą dostał od miasta, na cztery części. Na jednej, przylegającej do bloku Domatora, zamierza urządzić tereny zielone i rekreacyjne. W ten sposób samo będzie dla siebie sąsiadem. Druga rzecz to oddanie drogi okalającej ich własność. - Miasto przekazało nam nieruchomość z ulicą, a ona jest nam niepotrzebna, bo oznacza dodatkowe koszty w utrzymaniu, remontowaniu, odśnieżaniu zimą i płaceniu podatku gruntowego. Kiedy oddamy ją miastu, te obowiązki ono przejmie, a przy okazji odgrodzi nas od spółdzielni Domator. Naszym sąsiadem będzie wtedy gmina, która na pewno nie będzie robić nam trudności - mówi prezes Skowron. Tłumaczy, że to nie próba obejścia prawa. - Proszę nie traktować tego jako jakiegoś cwaniackiego zagrania wobec mieszkańców Ślichowic. W Kielcach dramatycznie brakuje mieszkań, a nasza inwestycja oznacza, że trzysta rodzin znajdzie dach nad głową - podkreśla Skowron.

Dodaje, że bloki TBS-u budowane są w wysokim standardzie, zadbane i na pewno nie będą to slumsy. - Nie wiem, skąd takie przekonanie ludzi. Ja wiem, że przyzwyczaili się do przestrzeni przed oknami, ale czy zarośnięte chwastami pola to taki uroczy widok? My wybudujemy i urządzimy ładne tereny zielone, plac zabaw, który będzie ogólnodostępny. Skorzystają na tym wszyscy - argumentuje.

Czwarta działka wydzielona z całości ma stanowić zabezpieczenie pod kredyt, jaki na inwestycję zaciągnąć ma KTBS. Prezes Skowron zapewnia, że będzie ona starannie zagospodarowana i jako teren zielony dostępna dla każdego.

W ciągu miesiąca droga ma być wydzielona z nieruchomości kieleckiego TBS-u. Trwa to tak długo, bo jest ona częścią aż dziewięciu działek składających się na całą nieruchomość. Na przełomie sierpnia i września TBS ma złożyć wniosek o kredyt do Banku Gospodarstwa Krajowego, w międzyczasie powstanie dokumentacja. Skowron planuje, że budowa pierwszych trzech bloków mogłaby się zacząć z początkiem wiosny przyszłego roku. - Rok później do mieszkań będą się mogli wprowadzać lokatorzy - zapowiada prezes miejskiej spółki. Kolejne trzy bloki gotowe byłyby do zamieszkania w 2012 roku.

Źródło: Gazeta Wyborcza Kielce
===============================================
Kielecki TBS znalazł sposób na protesty mieszkańców. Nie musi ich pytać o zgodę na budowę osiedla

Właściciele mieszkań w spółdzielni Domator przestaną być sąsiadami działki przy ulicy Puscha w Kielcach. Dzięki temu Kieleckie Towarzystwo Budownictwa Społecznego będzie mogło wybudować mieszkania dla 320 rodzin.

Inwestycje przy ulicy Puscha od początku wzbudzają niezadowolenie mieszkańców Ślichowic. Protestowali przeciw przekazaniu miejskiej działki Kieleckiemu Towarzystwu Budownictwa Społecznego pod budowę osiedla, ponieważ chcieli zachowania zielonego terenu graniczącego z wyrobiskiem skalnym. Radni nie ugięli się i teren przekazali pod bloki.

- Gdy wystąpiłem do ratusza o wydanie warunków zabudowy napłynęło aż 370 odwołań. Po zmianie przepisów, to nie spółdzielnia mieszkaniowa Domator jest naszym sąsiadem, ale wszyscy właściciele mieszkań, którzy mają wyodrębnioną własność w blokach na działce graniczącej z naszą nieruchomością. Ich protesty mogłyby zablokować inwestycje na kilka lat - przyznaje prezes Kieleckiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego w Kielcach Zdzisław Skowron.

DROGA I ZIELEŃ

Prezes znalazł rozwiązanie, które pozwoli uniknąć pytania o zgodę tych osób. Zmienił sąsiadów. Po jego wcieleniu w życie KTBS będzie graniczyło samo ze sobą oraz z Miejskim Zarządem Dróg. - Nasza nieruchomość składa się z dziewięciu działek, wystąpiłem o ich scalenie i wydzielenie ulicy Puscha, za którą znajdują się spółdzielcze bloki oraz parceli o szerokości 10 metrów, która oddzieli nasze osiedle od zabudowy jednorodzinnej. Droga nie jest mi potrzebna, więc przekazałem ją Miejskiemu Zarządowi Dróg, który stanie się moim sąsiadem. Właścicieli willi także nie będę musiał pytać o zgodę, ponieważ między ich posesjami, a osiedlem będzie moja wydzielona działka przeznaczona pod zieleń - zapewnia prezes. - Przekształcenia są na ukończeniu.
W tym roku prezes chce uzyskać warunki zabudowy terenu, przygotować projekt osiedla oraz złożyć wniosek o kredyt na budowę do Banku Gospodarstwa Krajowego. - W 2010 roku planuje rozpocząć budowę trzech bloków, a rok później następnych trzech. Pierwsze mieszkania będą gotowe jesienią 2011 roku, a całą inwestycje planuję zakończyć rok później. W osiedlu powstaną dwa place zabaw dla dzieci, boiska do piłki nożnej, siatkówki i koszyków oraz ścieżka zdrowia. To są plany, a ich realizacja zależy, czy i kiedy bank przyzna pieniądze - przypomina prezes Skowron.

PODAŃ NIE PRZYJMUJE

W sześciu budynkach powstanie 320 mieszkań o powierzchni od 32 metrów do 68 metrów. - Około 30 procent mamy przekazać miastu, które pokryje 1/3 kosztów budowy, tak jak inni lokatorzy robią to w formie sponsoringu. Prezydent zdecyduje, kto je dostanie - przyznaje. - Pozostałe my przyznamy oczekującym na naszej liście.
Na mieszkanie w KTBS czeka 500 rodzin i na razie więcej nie będzie, ponieważ wstrzymane jest przyjmowanie podań.

- Nie ma sensu powiększać grona oczekujących i robić ludziom nadzieję. Skoro do 2012 roku będę mógł rozdzielić około 200 mieszkań, to nie ma powodu przeglądać kilku tysięcy podań, żeby wybrać lokatorów, a inne odłożyć na lata. Wkrótce przejrzymy wszystkie stare podania. Jeśli wiele z nich zostanie odrzuconych, bo rodziny mają już mieszkania, wówczas przyjęcia zostaną odblokowane - przyznaje prezes.

http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/ar ... /567254140

Boss
Ranga: Inspektor nadzoru ;)
Posty: 1165
Rejestracja: 20 grudnia 2005, o 21:21
Lokalizacja: Kielce

Post autor: Boss » 10 września 2009, o 16:23

przy użyciu "najnowocześniejszych programów" do obróbki grafiki :P wyszło coś takiego:

ps. oczywiście ta mapka jest wykonana całkowicie amatorsko także traktujcie ją wyłącznie orientacyjnie.

Obrazek
CK|PL|EU

ODPOWIEDZ