Negatywne akcenty - wandalizm!

Moderatorzy: Autor, sueno, Daniel, Sirek1

Awatar użytkownika
Tomek
Ranga: Inspektor nadzoru ;)
Posty: 1002
Rejestracja: 13 marca 2006, o 16:12
Lokalizacja: Kielce / Bytom

Negatywne akcenty - wandalizm!

Post autor: Tomek » 30 maja 2006, o 19:02

Jeśli ktoś chciałby wybrać sie z rodziną, z dziećmi do nie tak dawno wykonanej wiaty grillowej na stadionie z zamiarem spędzenia miłego dnia...

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Czego jeszcze nie zdołali zniszczyć to pomazali, a na ziemi pełno szkieł :(

Awatar użytkownika
Michał
Ranga: Inspektor nadzoru ;)
Posty: 1258
Rejestracja: 29 grudnia 2005, o 01:09

Post autor: Michał » 30 maja 2006, o 21:16

Nogi z d... powyrywać.
Obrazek

Powyrywane deski, spalona ławka, zdewastowane kosze
Grill z wandalami


Po weekendowej imprezie wandale zostawili na Stadionie pobojowisko

KIELCE. Grillowisko w lesie komunalnym na Stadionie jest kompletnie zdewastowane. W weekend ktoś urządził tam ognistą imprezę. Pozostała po niej spalona kabina toy-toy, połamane ławy i sosny.

O pobojowisku w lesie komunalnym poinformowali nas czytelnicy. - Żeby tak zdewastować wiatę, to co najmniej kilka osób musiało tam rozrabiać przez kilka godzin. Połamane są nawet kilkudziesięcioletnie drzewka. Pod wiatą ktoś rozpalił ognisko, chyba na samej ławie, bo jest do połowy spalona. Jak władze miasta, które zafundowały taki obiekt kielczanom, mogą tolerować, że nie jest on odpowiednio nadzorowany! Może zainteresujecie tym problemem kogoś z urzędników? - denerwowała się wczoraj nasza czytelniczka. Z częstych spacerów po lesie wie, że to nie jest pierwsza dewastacja w tym miejscu.

Zadzwoniliśmy do Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta, który odpowiada za czystość i utrzymanie porządku w lesie miejskim, a także na grillowisku. Okazało się, że urzędnicy dobrze wiedzą, co się dzieje na Stadionie, ale są bezsilni wobec wandali.

- Przed chwilą stamtąd wróciłam. To, co widziałam, przyprawia mnie o rozpacz - mówi Grażyna Ziętal, kierownik referatu gospodarki komunalnej. - Nie wyobrażam, sobie jakiej siły trzeba było użyć, żeby wyrwać grube dechy razem z gwoździami z potężnych bali. Kontener ubikacji chyba po prostu stamtąd weźmiemy. Jeden ktoś podpalił w zeszły czwartek, drugi w ten weekend. W wiacie są ślady potężnego ogniska. Podejrzewam, że gdyby w niedzielę nie padał deszcz, całe grillowisko poszłoby z dymem.

Pracownicy magistratu twierdzą, że nie raz interweniowali w Straży Miejskiej i na policji, prosząc o częstsze patrole w lesie na Stadionie, szczególnie wieczorami i nocą. Jednak efektów tych próśb nie widać.

- Nasi funkcjonariusze jeżdżą w te okolice interwencyjnie. W ostatnim czasie w lesie na Stadionie wręczyliśmy kilkanaście mandatów za wjeżdżanie do lasu samochodami mimo zakazu - tłumaczy Wojciech Bafia, zastępca komendanta Straży Miejskiej. - Nocą interweniować nie jesteśmy w stanie. Mamy tylko jeden patrol, który jest podporządkowany kolejnym komisariatom policji. Więc okolice Stadionu może objeżdżać średnio raz na cztery tygodnie.

Jak zatem uchronić grillowisko przed wandalami? Może warto pomyśleć o wynajęciu firmy ochroniarskiej, która nocą będzie patrolować ten teren. Koszty nie powinny być wyższe niż stałe remontowanie wiaty.

Anna Niedzielska

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika
MeehoweCK
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 3317
Rejestracja: 25 września 2005, o 17:41
Lokalizacja: Warszawa / Kielce
Kontakt:

Post autor: MeehoweCK » 30 maja 2006, o 21:22

:x Jak się znajdzie takiego debila to grzywna 10x wartość szkód a na koniec to co przedmówca napisał :evil: Nie potrafię zrozumieć jak "ludzie" czerpią przyjemność z takiego zachowania... :?
Ambicja to coś co prowadzi ludzkość do postępu, a ludzi do depresji

Awatar użytkownika
Tomek
Ranga: Inspektor nadzoru ;)
Posty: 1002
Rejestracja: 13 marca 2006, o 16:12
Lokalizacja: Kielce / Bytom

Post autor: Tomek » 30 maja 2006, o 22:26

Zakladając ten temat nawet nie widziałem tego artykułu i nie byłem tam od 25 maja kiedy to zrobiłem te zdjęcia. Już wtedy było brzydko i zniszczenia były widoczne. Skąd sie biorą tacy ludzie... :(

Awatar użytkownika
Autor
Site Admin
Posty: 11713
Rejestracja: 21 września 2005, o 14:05
Lokalizacja: Bilbało!
Kontakt:

Post autor: Autor » 30 maja 2006, o 23:11

I skwer przy Kapitulnej... no przeciez az mi sie plakac chce.

Awatar użytkownika
Michał
Ranga: Inspektor nadzoru ;)
Posty: 1258
Rejestracja: 29 grudnia 2005, o 01:09

Post autor: Michał » 30 maja 2006, o 23:28

autor pisze:I skwer przy Kapitulnej... no przeciez az mi sie plakac chce.
Czy coś znowu się stało?
Ostatnio wszystko było naprawione, wodotryski działają...

Pomijam fakt, że woda rozlewa się po całym placu niezależnie od tego czy ktoś bawi się fontanną czy nie.

Awatar użytkownika
Autor
Site Admin
Posty: 11713
Rejestracja: 21 września 2005, o 14:05
Lokalizacja: Bilbało!
Kontakt:

Post autor: Autor » 30 maja 2006, o 23:43

Michał pisze:Czy coś znowu się stało?
Ostatnio wszystko było naprawione, wodotryski działają...
Ostatnio jak bylem to urzadzono sobie tam tor dla deskorolek i malych rowerkow...no przeciez sam nie podejde, bo bym pewnie juz nie wrocil :(

Awatar użytkownika
Nowak
Ranga: Inspektor nadzoru ;)
Posty: 1647
Rejestracja: 29 maja 2006, o 20:09
Lokalizacja: Kraków / Kielce

Post autor: Nowak » 31 maja 2006, o 07:58

Ale dobrze ze sie podpisali kto tam sie zabawiał... proste nie?

Awatar użytkownika
tom
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 2504
Rejestracja: 29 grudnia 2005, o 10:15
Lokalizacja: Kielce, Lublin
Kontakt:

Post autor: tom » 6 czerwca 2006, o 07:56

Obrazek

Zniszczone latarnie na skwerze Szarych Szeregów

joge 06-06-2006 , ostatnia aktualizacja 05-06-2006 20:17

Większość latarń oświetlających alejki na kieleckim skwerze Szarych Szeregów jest pokruszona, z betonowych słupów odpadają kawałki. Kilka dni temu jedna z lamp w pobliżu mostu na Silnicy złamała się wpół. - Nie ma co liczyć na wymianę, bo takiego zadania nie zaplanowano w tegorocznym budżecie. Rozmawiamy z Miejskim Zarządem Dróg, by taką inwestycję ująć w przyszłorocznych planach - informuje Czesław Gruszewski, dyrektor wydziału gospodarki komunalnej urzędu miasta, zarządca skweru. Podkreśla, że mimo kiepskiego wyglądu lampy spełniają swoją funkcję i są "sprawne".

Link: http://miasta.gazeta.pl/kielce/1,35255,3397018.html

Obrazek
Fot. Jarosław Kubalski / AG
Komisja Rewizyjna czuwa!

Awatar użytkownika
Tomek
Ranga: Inspektor nadzoru ;)
Posty: 1002
Rejestracja: 13 marca 2006, o 16:12
Lokalizacja: Kielce / Bytom

Post autor: Tomek » 6 czerwca 2006, o 13:02

Ja już nie wiem jakim trzeba być ograniczonym debilem żeby czerpać przyemność z niszczenia...

Awatar użytkownika
Autor
Site Admin
Posty: 11713
Rejestracja: 21 września 2005, o 14:05
Lokalizacja: Bilbało!
Kontakt:

Post autor: Autor » 6 czerwca 2006, o 23:28

Ograniczonym i tępym! Spojrzmy na kieleckie przystanki, kompromitacja jak nie wiem...

Awatar użytkownika
Autor
Site Admin
Posty: 11713
Rejestracja: 21 września 2005, o 14:05
Lokalizacja: Bilbało!
Kontakt:

Post autor: Autor » 23 czerwca 2006, o 00:56

Zatrzymani chuligani
22-06-2006, 15:11:31

Kielecka policja zatrzymała dwóch chuliganów, którzy zakłócali spokój w autobusie komunikacji miejskiej. Jechali autobusem linii 13. Kierowca zauważył, że piją alkohol i palą papierosy. Gdy dojechał do bazy MPK przy ulicy Jagiellońskiej wezwał policje. Okazało się, że 24 i 21 latek byli pijani.
W autobusie uszkodzili tapicerkę, szybę, a wyposażenie pomalowali sprayem- powiedziała sierżant Izabela Grabowska z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach. Mężczyźni trafili do Izby Wytrzeźwień.

Źródło: Radio Kielce

Boss
Ranga: Inspektor nadzoru ;)
Posty: 1165
Rejestracja: 20 grudnia 2005, o 21:21
Lokalizacja: Kielce

Post autor: Boss » 23 czerwca 2006, o 11:19

autor pisze:Zatrzymani chuligani

Kierowca zauważył, że piją alkohol i palą papierosy. Gdy dojechał do bazy MPK przy ulicy Jagiellońskiej wezwał policje. Okazało się, że 24 i 21 latek byli pijani.
W autobusie uszkodzili tapicerkę, szybę, a wyposażenie pomalowali sprayem- powiedziała sierżant Izabela Grabowska z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach. Mężczyźni trafili do Izby Wytrzeźwień.
21 i 24 lata - przecież to stare konie :shock: i tacy głupi. Jak miałem 16 - 18 lat to owszem byłem łobuzem ale naszczęście z wiekiem człowiek mądrzeje - ale widac ze nie każdy :roll: dziwie sie teraz jak mozna niszczyc coś co jest częścią naszego miasta bezwzględu na to czy to autobus, ławka, przystanek. Ale tu na fotum chyab każdy jest w większym lub mniejszym stopniu lokalnym patriotą i nie trzeba mu tego tłumaczyc :wink:

Awatar użytkownika
Autor
Site Admin
Posty: 11713
Rejestracja: 21 września 2005, o 14:05
Lokalizacja: Bilbało!
Kontakt:

Post autor: Autor » 26 czerwca 2006, o 23:45

W czasie ostatniej wizyty odnotowałem dwa wydarzenia, ktore szczegolnie zle wplyneły na moją psychike. Pierwsze: stoje w zatloczonym autobusie, a tu jakas nieco bardziej potezna kobietka przepycha sie do przodu, ani me, ani be, wiec mowie sobie "Stop"... widze jak napiera na mnie z calej sily, nagle blokada i cos tam do mnie mowi, a ja jej: Przepraszam wypadaloby powiedziec :) potem chciala mnie zjesc wzrokiem. Tego samego dnia wsiadam do solariska, a tam dwojka gówniarzy siedzi na tylnym siedzeniu z nogami wyciagnietymi na fotel przed... no myslalem, ze mnie rozniesie. Odezwalo sie, ku chwale honoru, starsze malzentstwo, ktore i tak musialo zniesc puste zachowanie tych debili. Jak widze takie przypadki to czuje sie zniesmaczony :( skad takie bydlo od malego sie bierze? I od duzego jak widac :roll:

Jak sie spotkacie z sytuacjami, ktore charakteryzuja sie brakiem kultury i mozecie zareagowac, to robcie to. Mozna jeszcze ludzi zreformowac mysle.

Oskar
Ranga: Inspektor nadzoru ;)
Posty: 1330
Rejestracja: 19 marca 2006, o 14:34
Lokalizacja: Śródmieście
Kontakt:

Post autor: Oskar » 30 czerwca 2006, o 20:53

Ja pisalem kiedys o tym do GW ale chyba nie poskutkowalo: na Sienkiewicza przy jedynym hydrancie z ktorego wiele osob korzystalo urwany jest od dlugiego czasu kurek czy jak to sie tam zwie.

Ehh a przed chwila chlopak kolo 20stki i dwiema dziewuchami przeracal kosz u mnie pod domem.

ODPOWIEDZ