Krystian pisze:Całkiem fajną elewację dostaje wieżowiec przy Krakowskiej, kolory z daleka podobne do wieżowca na rogu Jagiellońskiej i Grunwaldzkiej.
OSIEDLA, BLOKI - remonty i modernizacje
Moderatorzy: Nowak, Autor, sueno, Daniel, Sirek1
Najstarsze kieleckie wieżowce, z boku wyglądają tak samo jak kamienica na rogu Paderewskiego i Sienkiewicza (z księgarnią) - pewnie ten sam architekt.
Cóż z tego, że kolorystyka bardzo ładna, jak widzę, że zastyropianowali obramienia okien...
Cóż z tego, że kolorystyka bardzo ładna, jak widzę, że zastyropianowali obramienia okien...
Nie należy lekceważyć drobnostek, bo od nich zależy doskonałość (Michał Anioł)
- Adasiek CK
- Ranga: Inspektor nadzoru ;)
- Posty: 1141
- Rejestracja: 4 stycznia 2008, o 03:03
- Lokalizacja: Kielce <-> Warszawa
Są dwa bliźniacze wieżowce, więc zrobiłem dziś zdjęcia obu (ich zdjęcia są na przemian). W ocieplanym wieżowcu znikają obramienia okien i żłobienia między kondygnacjami - nadające budynkowi charakter. Po nich widać, że to najstarsze wieżowce w Kielcach. Efekt po ociepleniu to współczesny wieżowiec.Autor pisze:A zdjecie przed mamy?
I jeszcze widok sprzed 40 lat:
Nie należy lekceważyć drobnostek, bo od nich zależy doskonałość (Michał Anioł)
Oprócz dwóch wieżowców na osiedlu Gagarina, trzeci najstarszy kielecki wieżowiec stoi przy ulicy Jagiellońskiej. Właśnie doczekał się remontu elewacji i muszę rzec, że wygląda to naprawdę dobrze:
Godne najwyższego uznania jest to, że oryginalne przepierzenia między balkonami nie tylko zostały zachowane ale też odnowione! Nie ma drugiej takiej ściany w Kielcach:
Dla przypomnienia zdjęcie z albumu wydanego w roku 1968:
Godne najwyższego uznania jest to, że oryginalne przepierzenia między balkonami nie tylko zostały zachowane ale też odnowione! Nie ma drugiej takiej ściany w Kielcach:
Dla przypomnienia zdjęcie z albumu wydanego w roku 1968:
Nie należy lekceważyć drobnostek, bo od nich zależy doskonałość (Michał Anioł)
SM "Armatury" może zabraknąć pieniędzy na remonty
Mieszkańcy spółdzielni mieszkaniowej "Armatury" w Kielcach obawiają się, że przez konieczność dostosowania najwyższych budynków do przepisów przeciwpożarowych, przez kilka lat nie będą mogli przeprowadzić żadnych innych remontów.
Według przepisów przygotowanych przez Sejm w każdym budynku, który ma więcej niż 9 pięter powinny pojawić się specjalne instalacje- tzw. mokre piony. Koszt przeprowadzania takich prac w bloku dwuklatkowym wynosi ok. 100 tysięcy złotych.
Jeden z mieszkańców "Armatur"- Jan Lipiński informuje, że pieniądze na ten cel będą pochodziły z funduszu remontowego poszczególnych nieruchomości. W przypadku bloku, w którym on mieszka na funduszu remontowym udaje się rocznie zebrać ok. 50 tysięcy złotych, co oznacza, że przez dwa lata, żadne inne prace nie zostaną wykonane, a pilnych remontów wymagają m.in. balkony.
Zastępca prezesa Spółdzielni- Artur Kozub informuje, że Komenda Miejska Straży Pożarnej nakazała przeprowadzenie inwestycji w 2006 roku. Władze spółdzielni próbowały się odwołać od tej decyzji, zarówno do Komendy Wojewódzkiej Straży jak i sądu, ale spółdzielnia sprawę przegrała. Spółdzielcy z całego miasta próbowali w tej sprawie interweniować u parlamentarzystów, apelowali nawet do marszałka Sejmu- ale zapisy nie zmieniły się. Dlatego w spółdzielni Armatury w tym roku muszą rozpocząć się prace inwestycyjne.
Tymczasem według ustawy, instalacje przeciwpożarowe w wysokich budynkach powinny działać już od stycznia. Zastępca Komendanta Miejskiego Straży Pożarnej Robert Sabat informuje, że w drugiej połowie roku rozpoczną się kontrole najwyższych budynków. Jeśli się okaże, że nie zostały dostosowane do przepisów, strażacy będą musieli wystawić nakazy przeprowadzenia inwestycji. Jeśli to nie poskutkuje posypią się grzywny.
Miejskiemu Zarządowi Budynków udało sie dostosować budynki do nowych regulacji. Zastępca dyrektora Krzysztof Miernik informuje, że chodzi o nieruchomości przy ulicy Młodej i Grunwaldzkiej. Na inwestycje trzeba było wydać ponad 200 tysięcy złotych.
W Kielcach jest 180 budynków w których takie instalacje powinny zostać zainstalowane
http://www.radio.kielce.pl/page,,SM-quo ... 23899.html
Hm 180 "wieżowców" Całkiem sporo nie widać tego gołym okiem.
Mieszkańcy spółdzielni mieszkaniowej "Armatury" w Kielcach obawiają się, że przez konieczność dostosowania najwyższych budynków do przepisów przeciwpożarowych, przez kilka lat nie będą mogli przeprowadzić żadnych innych remontów.
Według przepisów przygotowanych przez Sejm w każdym budynku, który ma więcej niż 9 pięter powinny pojawić się specjalne instalacje- tzw. mokre piony. Koszt przeprowadzania takich prac w bloku dwuklatkowym wynosi ok. 100 tysięcy złotych.
Jeden z mieszkańców "Armatur"- Jan Lipiński informuje, że pieniądze na ten cel będą pochodziły z funduszu remontowego poszczególnych nieruchomości. W przypadku bloku, w którym on mieszka na funduszu remontowym udaje się rocznie zebrać ok. 50 tysięcy złotych, co oznacza, że przez dwa lata, żadne inne prace nie zostaną wykonane, a pilnych remontów wymagają m.in. balkony.
Zastępca prezesa Spółdzielni- Artur Kozub informuje, że Komenda Miejska Straży Pożarnej nakazała przeprowadzenie inwestycji w 2006 roku. Władze spółdzielni próbowały się odwołać od tej decyzji, zarówno do Komendy Wojewódzkiej Straży jak i sądu, ale spółdzielnia sprawę przegrała. Spółdzielcy z całego miasta próbowali w tej sprawie interweniować u parlamentarzystów, apelowali nawet do marszałka Sejmu- ale zapisy nie zmieniły się. Dlatego w spółdzielni Armatury w tym roku muszą rozpocząć się prace inwestycyjne.
Tymczasem według ustawy, instalacje przeciwpożarowe w wysokich budynkach powinny działać już od stycznia. Zastępca Komendanta Miejskiego Straży Pożarnej Robert Sabat informuje, że w drugiej połowie roku rozpoczną się kontrole najwyższych budynków. Jeśli się okaże, że nie zostały dostosowane do przepisów, strażacy będą musieli wystawić nakazy przeprowadzenia inwestycji. Jeśli to nie poskutkuje posypią się grzywny.
Miejskiemu Zarządowi Budynków udało sie dostosować budynki do nowych regulacji. Zastępca dyrektora Krzysztof Miernik informuje, że chodzi o nieruchomości przy ulicy Młodej i Grunwaldzkiej. Na inwestycje trzeba było wydać ponad 200 tysięcy złotych.
W Kielcach jest 180 budynków w których takie instalacje powinny zostać zainstalowane
http://www.radio.kielce.pl/page,,SM-quo ... 23899.html
Hm 180 "wieżowców" Całkiem sporo nie widać tego gołym okiem.
Echo Dnia pisze:Wyburzona część będzie się różniła od reszty bloku – będzie szersza albowiem obecne przepisy wymuszają szersze klatki schodowe. By lokatorzy nie tracili powierzchni mieszkań blok powiększono. Przy okazji przeprojektownao także układ pokoi.
25.06.2011 r.
Przy okazji "stara" część dostanie chyba nową elewację.