Gołąb już nie siądzie
Budynek Muzeum Zabawek i Zabawy z każdym dniem pięknieje. Zakończono właśnie prace instalacyjne elektrycznego systemu przeciw gołębiom, które zanieczyszczały elewacje. Trwają także remonty cokołów i wieży zegarowej.
Kompleksowy remont budynku odbył się w 2006 roku, jednak wciąż pojawiają się nowe usterki. Największym problemem dla placówki są cokoły wokół budynku. Usterka pojawia się w związku z brakiem izolacji w podpiwniczeniu budynku. - Stało się to, co przewidywali i wykonawcy, i konserwator, czyli co kilka lat tynk i farba będą odpadały - mówi p.o. dyrektora Maciej Obara. Według niego jest na to tylko jedna rada - wielomilionowa przebudowa całego budynku. - Taniej będzie jednak postawić od zera nowy budynek, niż nasz wyremontować w całości - zastrzega Obara. Remont cokołów skończy się w najbliższych dniach. Robotnicy czekają na korzystną pogodę.
Tymczasem odnawiana jest także wieża zegarowa. Ta część nie była jednak pięć lat temu remontowana. - W murze powstało pęknięcie grożące tym, że wieża rozpadnie się na dwie połówki. Wiatr uszkodził także jej dach - tłumaczy obrazowo p.o. dyrektora. Ten remont potrwa jeszcze około miesiąca.
Na razie pracownicy muzeum mogą cieszyć się nową instalacją elektroniczną przeciw gołębiom. Prześladujące budynek ptaki będą musiały wyprowadzić się w inne miejsce. - Zainstalowaliśmy system, który nieuchwytnymi dla człowieka mikroimpulsami elektromagnetycznymi odstrasza gołębie - mówi Obara.
http://kielce.gazeta.pl/kielce/1,35255, ... adzie.html
Muzeum Zabawek i Zabawy - Plac Wolności
Moderatorzy: Nowak, Autor, sueno, Daniel, Sirek1