Muzeum Zabawek i Zabawy - Plac Wolności

Moderatorzy: Nowak, Autor, sueno, Daniel, Sirek1

voodoo
Ranga: Inspektor nadzoru ;)
Posty: 1224
Rejestracja: 5 września 2006, o 12:28
Lokalizacja: Kielce/Ślichowice

Post autor: voodoo » 2 stycznia 2007, o 12:05

Oskar pisze:Fotka pasujaca do 2 tematow:
http://i4.tinypic.com/10z7pu0.jpg
Tylko mogli by takie Bilboardy rozklejać w innych miastach lub przy drogach prowadzących do Kielc

Boss
Ranga: Inspektor nadzoru ;)
Posty: 1165
Rejestracja: 20 grudnia 2005, o 21:21
Lokalizacja: Kielce

Post autor: Boss » 2 stycznia 2007, o 14:50

Wszyscy wyjechali do pracy za granicę - mówi Agnieszka Kuczyńska, kierowniczka kawiarni Wiedeńska przy ul. Paderewskiego. - Nie możemy przyjąć do pracy dzieci zaraz po szkole, bez praktyki. Ja sama drżę, jak słyszę, że któryś pracownik mówi o wyjeździe za granicę. Jak się chce go zatrzymać, to trzeba dać pensję, o której rok wcześniej nawet nie myślałam - przyznaje.
DZIECI :shock: :?: :idea: co ta kobita gada :roll: chyba że ona mówi o pracownikach zaraz po przedszkolu lub podstawówce... bo po studjach to raczej mamy doczynienia ze "starymi koniami" a nie dziecmi. Panno/Pani A. Kuczyńsko prosze zdjac moherowe klapki z oczu taka moja rada. Czego ta kobita oczekuje że jak ktoś ma 24 lata i dopiero co zrobił magistra to bedzie miał 20 lat doświadczenia w zawodzie? i najlepiej jeszcze żeby pracował za 3zł na godzine od rana do nocy :roll: nierozumiem takich ludzi. niby tacy "ą i ę" a zarazem tacy ograniczeni.
bardzo dobrze niech Polacy wyjeżdzają i niech sie dorabiają kasy na zachodzie skoro w ich własnym kraju chce sie z nich zrobic niewolników. jak sie czyta takie cuda jakie opowiada ta kobita to ma się wrażenie że Polska będzie jeszcze długo "100 lat za murzynami"... z takim podejsciem jakie reprezentuje ta pani/panna, pracodawca sam sobie stawia szafot i swojej dz(działalności gosp.)

niemogłem sie powstrzymac - musiałem to skomentowac :lol:
CK|PL|EU

Awatar użytkownika
Grzegorz
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 3006
Rejestracja: 31 maja 2006, o 17:10

Post autor: Grzegorz » 4 stycznia 2007, o 21:47

Może reklama muzeum w grze Monopoly coś zmieni 8)

Awatar użytkownika
MAŁY
Ranga: Inspektor nadzoru ;)
Posty: 1664
Rejestracja: 29 lipca 2006, o 21:43
Lokalizacja: KIELCE_oś.Świetokrzyskie

Post autor: MAŁY » 4 stycznia 2007, o 22:08

dzis idąc o 12 Placem Wolności z megafonu na dachu muzeum grała kolęda!
Kielce- Tu jest moje miejsce! Tu sie urodziłem i tu zakończyć żywot swój pragnę!
Obrazek

Awatar użytkownika
Grzegorz
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 3006
Rejestracja: 31 maja 2006, o 17:10

Post autor: Grzegorz » 5 stycznia 2007, o 00:54

A nie była to czasem muzyczka towarzysząca Babie Jadze? ;-)

seba_ck
Ranga: Inspektor nadzoru ;)
Posty: 1231
Rejestracja: 31 sierpnia 2006, o 14:01
Lokalizacja: KIELCE

Post autor: seba_ck » 11 stycznia 2007, o 12:07

Wystawa 8-latka i pegaz za pomoc dzieciom

W Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy zagra w tym roku Muzeum Zabawek i Zabawy w Kielcach.
W Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy zagra w tym roku Muzeum Zabawek i Zabawy w Kielcach. Specjalnie z okazji akcji charytatywnej w Muzeum zaaranżowana zostanie wystawa pół tysiąca pingwinków zebranych przez 8-letniego Michała Bojczuka, którą będzie można oglądać w zamian za dowolny datek na rzecz Orkiestry. Muzeum przekaże też na licytację statuetkę pegaza na biegunach autorstwa Arkadiusza Latosa, którą zwykle wyróżniane są osoby i instytucje wspierające placówkę w działaniach na rzecz dzieci. „Jesteśmy placówką przeznaczoną głównie dla dzieci i nie moglibyśmy nie zauważyć Orkiestry, która robi tyle dobrego dla maluchów” – podkreśla Jolanta Podsiadło, dyrektor placówki. W tym roku Orkiestra gra na rzecz dzieci – ofiar wypadków. Wystawę kolekcji Michałka Bojczuka – nieloty z Antarktydy wśród lodowych gór – można będzie oglądać od soboty do 28 stycznia.

Radio Plus Kielce, 2007-01-11
http://www.kielce.pl/index.php?numer=9423

seba_ck
Ranga: Inspektor nadzoru ;)
Posty: 1231
Rejestracja: 31 sierpnia 2006, o 14:01
Lokalizacja: KIELCE

Post autor: seba_ck » 11 stycznia 2007, o 12:19

Troszkę wiecej informacji na ten temat.
Z Urząd Miasta Kielce:

"Muzeum Zabawek gra w Orkiestrze Owsiaka"

Już po raz XV Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy rozgrzeje serca i zagra dla dzieci - 14 stycznia pieniądze zbierane przez fundację Jerzego Owsiaka i wolontariuszy będą przeznaczone dla dzieci - ofiar wypadków.

W Orkiestrze gra w tym roku także Muzeum Zabawek i Zabawy., które przygotuje aranżację wystawy prezentującej kolekcję około 500 pingwinków, zebranych przez 8-letniego Michała Bojczuka. Nieloty z Antarktydy zostaną zaprezentowane w... puszystym śniegu i wśród gór lodowych. Będzie tez pokoik dziecięcy z łóżeczkiem oraz ... pingwinkowa garderoba i kuchnia.

- Jesteśmy placówką przeznaczoną głównie dla dzieci, nie moglibyśmy nie zauważyć Orkiestry, która robi tyle dobrego dla maluchów. Dzięki wspaniałej siedzibie, wreszcie mamy warunki, aby włączyć się do tej wspaniałej akcji - tłumaczy dyrektor placówki, Jolanta Podsiadło.

Muzeum przekazuje także przedmiot na licytację: statuetkę - pegaza na biegunach autorstwa Arkadiusza Latosa. - Do tej pory statuetką wyróżnialiśmy osoby i instytucje, które przyczyniały się do rozwoju naszego Muzeum lub wspierały nas w naszej działalności na rzecz dzieci. Uważam, że osoba, która wygra licytację naszej statuetki i w ten sposób wesprze Orkiestrę, jak najbardziej zasługuje na to, aby znaleźć się w tym szacownym gronie - komentuje J. Podsiadło.

Obrazek

Statuetka jest wręczana od 1997 roku podczas Festiwali Zabaw Zabawek i Widowisk, jest także nagrodą w konkursie "Zabawka Przyjazna Dziecku". Wśród jej laureatów są m.in. prezydent Wojciech Lubawski, były dyrektor Ryszard Zięzio, Katarzyna Gaertner, dyrektor TVP 3 Kielce Marek Mikos, dyrektor Muzeum Zabawek w Karpaczu Małgorzata Zubowicz-Kłosowska, Zbigniew Micherdziński z Regionalnego Ośrodka Kultury w Bielsku-Białej, Instytut Etnologii Uniwersytetu Śląskiego w Cieszynie, Samorząd Mniejszości Polskiej w Györ na Węgrzech.

W niedzielę zwiedzanie muzeum jest bezpłatne, ale tego dnia wyjątkowo wstęp na wystawy będzie kosztował...co łaska na Orkiestrę. Wystawę kolekcji Michałka Bojczuka będzie można oglądać od soboty 13 stycznia do 28 stycznia w godzinach od 10.00 do 18.00

http://www.um.kielce.pl/pl/biuro_prasow ... rt630.html

seba_ck
Ranga: Inspektor nadzoru ;)
Posty: 1231
Rejestracja: 31 sierpnia 2006, o 14:01
Lokalizacja: KIELCE

Post autor: seba_ck » 16 stycznia 2007, o 12:54

Z Echo dnia:

AKTUALNOŚCI
16 stycznia 2007 - 10:39
Kielce > Bajki retro od dziś w Muzeum Zabawek
Czy wiecie, jak dzieci oglądały bajki w czasach, gdy nie było jeszcze wideo i dvd? Czy słyszeliście o domowych projektorach filmowych i latarni magicznej? Jeśli nie Muzeum Zabawek i Zabawy zaprasza. W ferie zimowe placówka organizuje warsztaty zatytułowane "Bajki retro".

Zajęcia będą odbywać się od dziś do piątku (19 stycznia) i w dniach 23-26 stycznia w godz. 10 - 13 w Sali Konferencyjnej Muzeum. Przeznaczone są dla dzieci od lat 6. Koszt uczestnictwa w jednych zajęciach to tylko 5 zł.

W programie zajęć będzie przede wszystkim oglądanie bajek wyświetlanych na starym domowym projektorze. Maluchy obejrzą m.in. "Śpiącą królewnę", "Stoliczku nakryj się", "Czerwonego Kapturka", "Guliwera", "Jak szewc Rumcajs został rozbójnikiem", "Przygody pchły Szachrajki" i wiele, wiele innych bajek. Każdego dnia zajęć pokazywane będą 3 nowe bajeczki.

Po zakończeniu bajki odbędą sie równie ciekawe bajkowe warsztaty jak wymyślanie nowych historyjek, ich ilustrowanie i wykonywanie rekwizytów. Atrakcją pokazów będzie także... latarnia magiczna. Dzieci obejrzą kilka szklanych slajdów dzięki urządzeniu działającemu jeszcze na świeczkę. To już prehistoria sztuki prezentacji obrazowej.

Wszystkich chętnych Muzeum Zabawek i Zabawy zaprasza od dziś. Warsztaty nie są przeznaczone dla grup zorganizowanych. Nie trzeba wcześniej rezerwować miejsc. Dziecko może przyjść na jedne zajęcia, lub uczestniczyć w nich codziennie.

http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/ar ... ktualnosci

Awatar użytkownika
pawloz
Posty: 79
Rejestracja: 23 stycznia 2007, o 17:14
Lokalizacja: Stąd

Post autor: pawloz » 23 marca 2007, o 03:03

Obrazek
Wciąż nie ma chętnych na kawiarnię w Muzeum Zabawek i Zabawy
Monika Rosmanowska 2007-03-22 19:32

Wciąż nie ma chętnych na prowadzenie kawiarni w Muzeum Zabawek i Zabawy. Wczoraj dyrekcja muzeum ogłosiła kolejny konkurs i o połowę obniżyła cenę wynajmu.

- To już ostatnie podejście w tym roku. Korzystniejszej propozycji nie jesteśmy w stanie złożyć. Jeżeli tym razem nie znajdziemy chętnego, który zorganizuje i poprowadzi kawiarnię, to damy sobie spokój - zapowiedziała wczoraj Jolanta Podsiadło, dyrektor muzeum.

Placówka ta już dwa razy organizowała przetarg na prowadzenie kawiarni na parterze i dziedzińcu muzeum.

Do wynajęcia jest 117 m kw. pod dachem i część dziedzińca o powierzchni około 68 m kw. Oczywiście nie ma mowy o sprzedaży alkoholu. - To i dość wysoka cena za wynajem zdecydowało, że nie było chętnych - twierdzi dyrekcja muzeum.

Gdy na początku roku pisaliśmy o tym, że nie udało się rozstrzygnąć pierwszego przetargu, specjaliści z branży na łamach "Gazety" narzekali, że jedną z przyczyn może być brak fachowców, którzy w takiej kawiarnio-ciastkarni mogliby pracować.

Zwracali uwagę, że kieleccy kucharze, cukiernicy i kelnerzy masowo wyjeżdżają za granicę.

Dlatego tym razem dyrekcja muzeum zdecydowała, że dzierżawcę wyłoni podczas rokowania. Znacznie obniżyła też cenę za wynajem. Za powierzchnię pod dachem najemca zapłaci 25 zł za m kw., a na dziedzińcu - 20 zł (płatne tylko wtedy, gdy kawiarnia będzie funkcjonowała na zewnątrz). Wcześniej ceny wynosiły odpowiednio 60 i 50 zł za m kw. - To jest cena minimalna, poniżej której nie możemy zejść - zwracała uwagę dyrektor Podsiadło.

Zainteresowanych tą ofertą może odstraszać konieczność współpracy z galerią Abrakadabra. Klientami kawiarni będą głównie dzieci i młodzież, którzy odwiedzają muzeum. Wyposażenie musi więc być do nich dostosowane. Muzeum chce mieć też wpływ na wybór asortymentu. Chce, żeby był tam kącik czytelniczy, a co najmniej trzy tytuły, które będzie można tam dostać, mają być uzgodnione z muzeum. - Muzeum nie będzie jednak w żaden sposób przeszkadzać w prowadzeniu kawiarni - zwraca uwagę dyrektor Podsiadło.

Muzeum chce z najemcą podpisać umowę na minimum trzy, a najlepiej pięć lat. Kawiarnia będzie czynna w godz. 10-21, więc również poza godzinami pracy muzeum i we wszystkie dni tygodnia. - Najemca będzie też mógł obsługiwać organizowane u nas konferencje czy bale dla dzieci. Przed nami też miesiące największego ruchu w muzeum. A gdy zostanie zmodernizowany plac Wolności, taka kawiarnia to gwarantowany sukces - zachęca dyrektor Podsiadło.

Warunki przetargu

Oferty można składać do 6 kwietnia w siedzibie muzeum. Koperty zostaną otwarte cztery dni później. Po tym czasie z każdym zainteresowanym muzeum będzie negocjować warunki. Niezbędne dokumenty od wczoraj można znaleźć na stronie muzeum: www.muzeumzabawek.kielce.pl , na stronach BIP i urzędu miasta.

:arrow: http://miasta.gazeta.pl/kielce/1,35255,4007605.html

Awatar użytkownika
Grzegorz
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 3006
Rejestracja: 31 maja 2006, o 17:10

Post autor: Grzegorz » 23 marca 2007, o 16:51

pawloz pisze:Obrazek
Wciąż nie ma chętnych na kawiarnię w Muzeum Zabawek i Zabawy
Monika Rosmanowska 2007-03-22 19:32

...A gdy zostanie zmodernizowany plac Wolności, taka kawiarnia to gwarantowany sukces - zachęca dyrektor Podsiadło....

:arrow: http://miasta.gazeta.pl/kielce/1,35255,4007605.html
Tylko ciekawe kiedy :roll:

Awatar użytkownika
Sirek1
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 3940
Rejestracja: 4 maja 2006, o 20:37

Post autor: Sirek1 » 10 kwietnia 2007, o 21:17

Obrazek

Nie będzie kawy w muzeum
mon2007-04-10, ostatnia aktualizacja 2007-04-10 19:55

Nie ma chętnych do prowadzenia kawiarni w Muzeum Zabawek i Zabawy. Trzeci przetarg zakończył się fiaskiem.

Trzeci przetarg zakończył się fiaskiem. - Po raz kolejny nie wpłynęła żadna oferta. Parę osób poważnie zainteresowało się przetargiem, wzięło od nas dokumenty... i nic. Już nie wiem, co mam o tym wszystkim myśleć - rozkłada ręce Jolanta Podsiadło, dyrektor muzeum.

Placówka trzy razy organizowała przetarg na prowadzenie kawiarni na parterze i dziedzińcu muzeum. Do wynajęcia jest 117 m kw. pod dachem i część dziedzińca o powierzchni około 68 m kw. Nie pomogła zmiana rodzaju przetargu z nieograniczonego na rokowania ani znaczne obniżenie ceny za wynajem: za powierzchnię pod dachem najemca miałby zapłacić 25 zł za 1 m kw., a na dziedzińcu - 20 zł. - Myślałam, że to wysokość czynszu odstrasza, ale nie mogłam już przedstawić bardziej atrakcyjnej oferty. Byłam przygotowana do rokowań, chciałam nawet negocjować ewentualne odroczenie opłaty za wynajem w czasie pierwszych miesięcy - wylicza Jolanta Podsiadło.

Według specjalistów z branży główną przyczyną, która zniechęca przedsiębiorców, może być strach przed brakiem zysków. - To specyficzne miejsce i specyficzna klientela, złożona głównie z dzieci. Nie dziwi mnie brak zainteresowania. Myślę, że ludzie boją się, iż ewentualne zyski nie pokryją wydatków - twierdzi Teodozja Gołębiowska z Cechu Rzemieślników i Przedsiębiorców z Branży Spożywczej. - Kawiarnia bez alkoholu? Nie zaangażowałabym się w to. Przede wszystkim dlatego że koszt zorganizowania kawiarni jest bardzo wysoki i trzeba długo pracować, by wydatki się zwróciły. Nie wiem, czy w muzeum w ogóle byłoby to możliwe. Poza tym z samej kawy naprawdę trudno jest się utrzymać. Tym bardziej że ceny na kieleckim rynku nie mogą być wygórowane - dodaje Dorota Tworek, właścicielka kieleckiej cukierni A. Blikle.

Dyrektor Podsiadło na razie wstrzymuje się z kolejnymi przetargami. - Czekam na osobę z pomysłem na ciekawą kawiarnię. Do tematu wrócę może pod koniec roku - kwituje.

:arrow: http://miasta.gazeta.pl/kielce/1,35255,4049705.html

Awatar użytkownika
KamilEm
Ranga: Kierownik budowy ;)
Posty: 639
Rejestracja: 18 września 2006, o 16:23
Lokalizacja: Kielce - Świętokrzyskie
Kontakt:

Post autor: KamilEm » 11 maja 2007, o 08:19

Obrazek

Tapori - międzynarodowy ruch przyjaźni pomiędzy dziećmi, które sprzeciwiają się biedzie - zawitał do Kielc. W galerii Abrakadabra Muzeum Zabawek i Zabawy można podziwiać wystawę dziecięcych sylwetek z całego świata.

Naturalnej wielkości prace z papieru, płucien i folii powstawały we Francji, Szwajcarii, Tajlandii, Czeczenii i Polsce. Ekspozycję mozna oglądać od dziś, ale wernisaż zaplanowano na poniedziałek na godz. 16. W galerii pojawią się wtedy dzieci ze świetlic Cztery Kąty, które w październiku ubiegłego roku malowały sylwetki prezentowane w muzeum.
To nie koniec atrakcji. W weekendy 19-20 i 26-27 maja w godz. 11-16 na dziedzińcu muzeum odbędą się warsztaty Tapori, podczas których powstaną nowe sylwetki namalowane i pokolorowane przez dzieci z Kielc. Do każdej pracy zostanie dołączone ogromne serce, w którym dzieci wpiszą wszystko, co chciałyby przekazac światu. Kieleckie sylwetki uzupełnią wystawę w galerii, a po jej zakończeniu zostaną zapakowane w dużą walizkę, która dotrze wszędzie tam, gdzie będą organizowane akcje Tapori. Do walizki zainteresowani mogą też włożyć przedmioty, które uznają za cenne. - Dzięki opisom, drobiazgom, zdjęciom dzieci na całym świecie będą mogły się przekonać jak wygląda Muzeum Zabawek i Zabawy, poznać Kielce i małych mieszkańców naszego miasta - mówi Agnieszka Kozłowska-Piasta z muzeum.
Ekspozycję można zwiedzać codzienni (oprócz poniedziałku) w godz. 10-18. Prace będą prezentowane do 28 maja. Stowarzyszenie ATD Czwarty Świat, organizator akcji, 19 maja zaprasza też na szkolenie dla wszystkich chętnych, którzyw przyszłości chcieliby poprowadzić Tapori.



Co to jest Tapori?

Tapori istnieje od 1967 roku. Założył je we Francji ojciec Józef Wrzesiński z Ruchu Międzynarodowego ATD Czwarty Świat. W 1965 r. Wrzesiński podrózował po Indiach, gdzie spotkał dzieci mieszkające na dworcach. W dwa lata później powstał pierwszy ruch dzieci. Na pamiątkę biednych indyjskich maluchów przyjął nazwę Tapori. Jest on adresowany do dzieci w wieku 7-12 lat. W tej chwili ruch jest obecny niemal na wszystkich kontynentach - w Europie, Azji, Afryce i obu Amerykach.

Awatar użytkownika
Gear
Posty: 135
Rejestracja: 5 sierpnia 2006, o 16:36
Lokalizacja: CK

Post autor: Gear » 24 października 2007, o 17:59

Obrazek

Filmik z www.itv.kielce.eu na temat Muzeum Zabawek i Zabawy:

:arrow: Podróż do krainy dzieciństwa


Jest jednym z trzech, zarazem najstarszym i największym muzeum zabawek w naszym kraju. W swoich zbiorach posiada wiele różnorodnych eksponatów. Oprócz stałych wystaw - pojawiają się w nim także czasowe ekspozycje.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.

Awatar użytkownika
Sirek1
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 3940
Rejestracja: 4 maja 2006, o 20:37

Post autor: Sirek1 » 13 listopada 2007, o 18:51

Obrazek
Muzeum Zabawek będzie miało kawiarnię

Po trzech nierozstrzygniętych przetargach i dziesiątkach rozmów Muzeum Zabawek i Zabawy wreszcie znalazło chętnego na prowadzenie kawiarni w placówce. Jak zapewnia dyrekcja, pomysł jest oryginalny.
Pomogły plakaty z informacją o lokalu do wynajęcia rozwieszone w kilku punktach miasta, głównie w instytucjach kultury. To właśnie na jeden z nich odpowiedział kielczanin, który do czasu podpisania umowy chce pozostać anonimowy. A to nastąpi prawdopodobnie w pierwszym tygodniu grudnia.

- Chcemy to zrobić przed Mikołajkami, co byłoby swego rodzaju prezentem dla muzeum i zwiedzających. Do tego czasu obiecałam zainteresowanemu, że nie zdradzę żadnych szczegółów. Gdy tylko podpiszemy umowę, nie będziemy mieli nic do ukrycia - zapowiada Jolanta Podsiadło, dyrektorka Muzeum Zabawek i Zabawy w Kielcach.

Oferta do muzeum wpłynęła we wtorek rano. Musi być uzupełniona o szczegóły. W tym tygodniu do muzeum ma też trafić wizualizacja przyszłej kawiarni.

- Wreszcie pojawił się oferent i jestem przekonana, że dojdziemy do porozumienia. Pomysł, który ten pan mi przedstawił, jest bardzo oryginalny. Inny niż moja koncepcja, ale podoba mi się - zapewnia dyrektorka Podsiadło.

Muzeum już trzy razy organizowało przetarg na prowadzenie kawiarni na parterze i dziedzińcu muzeum. Do wynajęcia jest 117 m kw. pod dachem i część dziedzińca o powierzchni około 68 m kw. W kawiarni nie ma mowy o sprzedaży alkoholu i głównie to odstraszało ewentualnych najemców. Specjaliści z branży na łamach "Gazety" narzekali na brak fachowców, bo kucharze, cukiernicy i kelnerzy masowo wyjeżdżają za granicę.

:arrow: http://miasta.gazeta.pl/kielce/1,35255,4662650.html

Awatar użytkownika
Jezpir
Ranga: Inspektor nadzoru ;)
Posty: 1130
Rejestracja: 7 sierpnia 2007, o 14:24
Lokalizacja: Kielce, KSM Nord

Post autor: Jezpir » 13 listopada 2007, o 19:09

Czy ktoś wie o której godzinie z wieży wyskakuje czarownica? Raz widziałem i chciałem pokazać dziecku, ale nie pamiętam o której.
Jeżpir

ODPOWIEDZ