Konkurs "Pod dobrym szyldem"
Moderatorzy: sueno, MeehoweCK, Masmix, CKfan, AR, Geodeta, grzebo, maciej, mp, michal_ck, RZ, Kot, Jarek, Oskar, Petras
- sueno
- Ranga: Dyrektor budowy ;)
- Posty: 4907
- Rejestracja: 31 maja 2006, o 21:56
- Lokalizacja: Świat czerwonego smoka
- Kontakt:
może tekturowy szyld? Taki bazarowy
Najlepsza gra w sieci: http://www.reddragon.pl
"Są fachowcy i nie widzę potrzeby, żeby nauczyciel dyktował, jak ma się budować drogi" - autor znany
"Są fachowcy i nie widzę potrzeby, żeby nauczyciel dyktował, jak ma się budować drogi" - autor znany
-
- Ranga: Kierownik budowy ;)
- Posty: 527
- Rejestracja: 7 maja 2007, o 16:26
- Lokalizacja: Zagórska-Północ
Ponieważ nie będę dziś niestety mógł uczestniczyć w zebraniu o 18, a byłem w centrum i miałem ze sobą aparat Zorkę 5, to...RZ pisze:Przede wszystkim możemy zacząć gromadzić dokumentację fotograficzną - fajnie byłoby gdyby każdy z nas, kto wkleja zdjęcia na forum przeszedł się po centrum i sfotografował szczególnie ładne i szczególnie paskudne szyldy (wiem ze to pierwsze nie bedzie łatwe, ale parę się znajdzie ). To będzie baza, z której wybranych zostanie 10-20 najlepszych i 10-20 najgorszych. Wybrane zostaną poddane głosowaniu internautów.
Generalnie temat mnie przerasta jeśli chodzi o brzydotę szyldów. Jest tego ogrom. Trudno sfotografować 90% centrum. Niespecjalnie więc szukałem ładnych i brzydkich, a zdjęcia są po prostu wynikiem dzisiejszego spaceru z Zagórskiej, przez Sienkiewicza na Rynek.
Co do nazw, to "Złoty szyld" i "Brzydkie szyldziątko" są ok.
Kilka wybitnych przykładów na nie:
Sklep sportowy na Wesołej
I w szerszej perspektywie:
Dla tych poniżej zdecydowanie tak jako wyróżnienie zbiorcze, specjalne. Witryny kantorów są u nas synonimem tandety i brzydoty.RZ pisze:Może tombakowy szyld?
Znajdź wolne miejsce na jeszcze jeden napis "kantor".
I w szerszej perspektywie:
I jeszcze jeden mój faworyt, ten szczególnie, tym razem na Dużej:
W kontekście tego wątku chcę też poruszyć temat nowej pierzei na Zagórskiej. Odnoszę czasami wrażenie, że te domy zostały zbudowane by robić za wieszak na reklamy. Generalnie ogólny odbiór byłby inny bez tego reklamowego chaosu. Tutaj by się przydało jakieś wyróżnienie zbiorcze dla wszystkich właścicieli.
To teraz z całą przyjemnością wyróżnienia pozytywne:
Poligrafia na Sienkiewicza
I vis a vis skromne Bistro
Zawsze podobał mi się szyld i witryny Czterech pór roku
Fajne Smaki wiejskie na Małej
Bardzo podoba mi się Gildia na Rynku
Stop szpecącym reklamom. Konkurs "Pod dobrym szyldem"
O tym, że wygląd reklam w centrum Kielc wymaga poprawy, wiadomo od dawna. Rewitalizacja śródmieścia powoduje, że pięknieją ulice i kamienice przy nich. Ale z drugiej strony co chwila elewacje szpeci reklamowy baner wątpliwej urody, szyld o powierzchni większej niż okna, papierowy pseudoplakat za szybą. Często nawet odnowione ładnie kamienice tracą cały swój urok po "zapacykowaniu" kompletnie niepasującymi i kiczowatymi reklamami.
- Nie ma przepisów, dzięki którym można by skutecznie czegoś takiego zakazać - tłumaczył kilka tygodni temu Artur Hajdorowicz, dyrektor Biura Planowania Przestrzennego. Z drugiej strony członkowie Stowarzyszenia Kieleckie Inwestycje domagali się od urzędników reakcji na zalew kiczu. Tak narodził się pomysł zorganizowania konkursu na najładniejszą, ale i najbrzydszą reklamę w mieście. Jego głównym organizatorem są Kieleckie Inwestycje i "Gazeta Wyborcza", a patronem prezydent Kielc. - Głównym celem konkursu jest podniesienie estetyki zabytkowego śródmieścia Kielc, propagowanie dobrych wzorców i praktyk oraz wskazanie niewłaściwych - podkreśla dyrektor Hajdorowicz.
O wyborze zdecydują mieszkańcy Kielc i eksperci, nominując szyldy w dwóch kategoriach. Pierwsza, "Harmonia", jest przeznaczona dla najładniejszych. Te najmniej pasujące czy po prostu brzydkie będą startowały w kategorii "Dysharmonia".
Przez najbliższe dwa tygodnie, do 30 października, wszyscy chętni mogą przysyłać na adresy e-mailowe: konkurs@kielce.agora.pl, stowarzyszenie@inwestycje.kielce.pl lub artur.hajdarowicz@um.kielce.pl nominacje w obu kategoriach. W konkursie mogą startować kamienice i szyldy pomiędzy ulicami: Żelazną, Czarnowską, IX Wieków Kielc, Źródłową, Tarnowska, Prostą, Jana Pawła II, Ogrodową i Żytnią. - To stare śródmieście Kielc, gdzie jest wiele kamienic wpisanych do rejestru zabytków i gdzie chaos reklamowy najbardziej razi - uważa Rafał Zamojski ze Stowarzyszenia Kieleckie Inwestycje.
Zgodnie z regulaminem ocenie nie podlega tylko sam szyld czy reklama, ale głównie jego kontekst estetyczny i kompozycja z elewacją budynku oraz otoczeniem. Na zdjęciu musi więc być widoczny nie tylko szyld. Należy też podać dokładny adres miejsca umieszczenia reklamy, dane kontaktowe autora zdjęcia i ewentualne uzasadnienie, co się podoba, a co nie. Na autorów najciekawszych opinii czekają upominki.
Do 8 listopada komisja konkursowa, tworzona m.in. przez wojewódzkiego konserwatora zabytków, przedstawicieli Związku Polskich Artystów Plastyków, Stowarzyszenie Architektów Polskich, Instytutu Sztuk Pięknych UJK oraz organizatorów, wybierze po maksymalnie 10 finalistów w każdej kategorii. O ostatecznym wyniku i przyznaniu nagród zdecydują mieszkańcy, głosując za pośrednictwem strony internetowej kielce.gazeta.pl, gdzie można też znaleźć szczegółowy regulamin.
Co ważne, konkurs w żaden sposób nie ocenia merytorycznej działalności lokali, których szyldy będą w nim nominowane. - Często nie najlepiej wyglądające szyldy to nie jest nawet wina ich właścicieli, tylko raczej autorów. Liczymy, że to się uda zmienić, tak jak stało się to w Lublinie, gdzie po cyklicznie organizowanym konkursie już widać efekty - zauważa dyrektor Hajdorowicz. Ma w tym pomóc m.in. nagroda dla laureata kategorii "Dysharmonia". Będą nią przykładowe koncepcyjne propozycje zmiany formy szyldu do ewentualnego wykorzystania. - Trzeba pamiętać, że dobry szyld wcale nie musi być drogi. To nie jest kwestia pieniędzy, ale raczej wyczucia pewnych niuansów. Dlatego też estetyki nie można wymusić tylko przepisami administracyjnymi - podkreśla dyrektor Hajdorowicz.
- Przy poprawie estetyki najważniejsza jest konsekwencja. Tego do tej pory brakowało urzędnikom i właścicielom często naprawdę niezłych kamienic. Liczę, że ta akcja będzie kontynuowana i chociaż trochę zmieni podejście do przestrzeni publicznej - dodaje Rafał Zamojski.
marcin.sztandera@kielce.agora.pl
Jak głosować
Do 30 października można przysyłać nominacje w obu kategoriach. W konkursie mogą startować kamienice i szyldy pomiędzy ulicami: Żelazną, Czarnowską, IX Wieków Kielc, Źródłową, Tarnowska, Prostą, Jana Pawła II, Ogrodową i Żytnią.
E-maile ze zdjęciami i opisami można przesyłać na adres: konkurs@kielce.agora.pl, stowarzyszenie@inwestycje.kielce.pl lub artur.hajdarowicz@um.kielce.pl
Gazeta Kielce
O tym, że wygląd reklam w centrum Kielc wymaga poprawy, wiadomo od dawna. Rewitalizacja śródmieścia powoduje, że pięknieją ulice i kamienice przy nich. Ale z drugiej strony co chwila elewacje szpeci reklamowy baner wątpliwej urody, szyld o powierzchni większej niż okna, papierowy pseudoplakat za szybą. Często nawet odnowione ładnie kamienice tracą cały swój urok po "zapacykowaniu" kompletnie niepasującymi i kiczowatymi reklamami.
- Nie ma przepisów, dzięki którym można by skutecznie czegoś takiego zakazać - tłumaczył kilka tygodni temu Artur Hajdorowicz, dyrektor Biura Planowania Przestrzennego. Z drugiej strony członkowie Stowarzyszenia Kieleckie Inwestycje domagali się od urzędników reakcji na zalew kiczu. Tak narodził się pomysł zorganizowania konkursu na najładniejszą, ale i najbrzydszą reklamę w mieście. Jego głównym organizatorem są Kieleckie Inwestycje i "Gazeta Wyborcza", a patronem prezydent Kielc. - Głównym celem konkursu jest podniesienie estetyki zabytkowego śródmieścia Kielc, propagowanie dobrych wzorców i praktyk oraz wskazanie niewłaściwych - podkreśla dyrektor Hajdorowicz.
O wyborze zdecydują mieszkańcy Kielc i eksperci, nominując szyldy w dwóch kategoriach. Pierwsza, "Harmonia", jest przeznaczona dla najładniejszych. Te najmniej pasujące czy po prostu brzydkie będą startowały w kategorii "Dysharmonia".
Przez najbliższe dwa tygodnie, do 30 października, wszyscy chętni mogą przysyłać na adresy e-mailowe: konkurs@kielce.agora.pl, stowarzyszenie@inwestycje.kielce.pl lub artur.hajdarowicz@um.kielce.pl nominacje w obu kategoriach. W konkursie mogą startować kamienice i szyldy pomiędzy ulicami: Żelazną, Czarnowską, IX Wieków Kielc, Źródłową, Tarnowska, Prostą, Jana Pawła II, Ogrodową i Żytnią. - To stare śródmieście Kielc, gdzie jest wiele kamienic wpisanych do rejestru zabytków i gdzie chaos reklamowy najbardziej razi - uważa Rafał Zamojski ze Stowarzyszenia Kieleckie Inwestycje.
Zgodnie z regulaminem ocenie nie podlega tylko sam szyld czy reklama, ale głównie jego kontekst estetyczny i kompozycja z elewacją budynku oraz otoczeniem. Na zdjęciu musi więc być widoczny nie tylko szyld. Należy też podać dokładny adres miejsca umieszczenia reklamy, dane kontaktowe autora zdjęcia i ewentualne uzasadnienie, co się podoba, a co nie. Na autorów najciekawszych opinii czekają upominki.
Do 8 listopada komisja konkursowa, tworzona m.in. przez wojewódzkiego konserwatora zabytków, przedstawicieli Związku Polskich Artystów Plastyków, Stowarzyszenie Architektów Polskich, Instytutu Sztuk Pięknych UJK oraz organizatorów, wybierze po maksymalnie 10 finalistów w każdej kategorii. O ostatecznym wyniku i przyznaniu nagród zdecydują mieszkańcy, głosując za pośrednictwem strony internetowej kielce.gazeta.pl, gdzie można też znaleźć szczegółowy regulamin.
Co ważne, konkurs w żaden sposób nie ocenia merytorycznej działalności lokali, których szyldy będą w nim nominowane. - Często nie najlepiej wyglądające szyldy to nie jest nawet wina ich właścicieli, tylko raczej autorów. Liczymy, że to się uda zmienić, tak jak stało się to w Lublinie, gdzie po cyklicznie organizowanym konkursie już widać efekty - zauważa dyrektor Hajdorowicz. Ma w tym pomóc m.in. nagroda dla laureata kategorii "Dysharmonia". Będą nią przykładowe koncepcyjne propozycje zmiany formy szyldu do ewentualnego wykorzystania. - Trzeba pamiętać, że dobry szyld wcale nie musi być drogi. To nie jest kwestia pieniędzy, ale raczej wyczucia pewnych niuansów. Dlatego też estetyki nie można wymusić tylko przepisami administracyjnymi - podkreśla dyrektor Hajdorowicz.
- Przy poprawie estetyki najważniejsza jest konsekwencja. Tego do tej pory brakowało urzędnikom i właścicielom często naprawdę niezłych kamienic. Liczę, że ta akcja będzie kontynuowana i chociaż trochę zmieni podejście do przestrzeni publicznej - dodaje Rafał Zamojski.
marcin.sztandera@kielce.agora.pl
Jak głosować
Do 30 października można przysyłać nominacje w obu kategoriach. W konkursie mogą startować kamienice i szyldy pomiędzy ulicami: Żelazną, Czarnowską, IX Wieków Kielc, Źródłową, Tarnowska, Prostą, Jana Pawła II, Ogrodową i Żytnią.
E-maile ze zdjęciami i opisami można przesyłać na adres: konkurs@kielce.agora.pl, stowarzyszenie@inwestycje.kielce.pl lub artur.hajdarowicz@um.kielce.pl
Gazeta Kielce
Przyłączam się do apelu przedmówcy
A w najbliższy piątek (21.10) zapraszamy wszystkich zainteresowanych tematem do siedziby Targów Kielce. O 11.30 w ramach Targów "4 kąty" odbędzie się panel dyskusyjny "Piękne szyldy=piękne miasto".
Wezmą w nim udział panowie Janusz Cedro (Wojewódzki Konserwator Zabytków) i Artur Hajdorowicz (dyrektor Biura Planowania Przestrzennego i Pełnomocnik Prezydenta ds. Rewitalizacji Miasta), przedstawiciele: Związku Polskich Artystów Plastyków (Sławomir Micek - Prezes Okręgu), Stowarzyszenia Architektów Polskich, Instytutu Sztuk Pięknych UJK oraz my jako wspóorganizatorzy akcji "Pod dobrym szyldem". Dyskusję poprowadzi red. Marcin Sztandera z Gazety Wyborczej. Jej fragmenty zostaną potem opublikowane.
Przy okazji historia przyjętej nazwy:
Nazwę "Pod dobrym szyldem" zaproponowała GW, w toku dyskusji przyjęliśmy ją jako ogólną z kategoriami Harmonia i Dysharmonia, co z kolei w znacznej mierze pokrywa się z propozycjami p. A. Hajdorowicza.
A w najbliższy piątek (21.10) zapraszamy wszystkich zainteresowanych tematem do siedziby Targów Kielce. O 11.30 w ramach Targów "4 kąty" odbędzie się panel dyskusyjny "Piękne szyldy=piękne miasto".
Wezmą w nim udział panowie Janusz Cedro (Wojewódzki Konserwator Zabytków) i Artur Hajdorowicz (dyrektor Biura Planowania Przestrzennego i Pełnomocnik Prezydenta ds. Rewitalizacji Miasta), przedstawiciele: Związku Polskich Artystów Plastyków (Sławomir Micek - Prezes Okręgu), Stowarzyszenia Architektów Polskich, Instytutu Sztuk Pięknych UJK oraz my jako wspóorganizatorzy akcji "Pod dobrym szyldem". Dyskusję poprowadzi red. Marcin Sztandera z Gazety Wyborczej. Jej fragmenty zostaną potem opublikowane.
Przy okazji historia przyjętej nazwy:
Nazwę "Pod dobrym szyldem" zaproponowała GW, w toku dyskusji przyjęliśmy ją jako ogólną z kategoriami Harmonia i Dysharmonia, co z kolei w znacznej mierze pokrywa się z propozycjami p. A. Hajdorowicza.
Nie należy lekceważyć drobnostek, bo od nich zależy doskonałość (Michał Anioł)
Przydałaby się jakaś stronka ze zdjęciami zgłoszonych już szyldów, bo zapewne wiele z nich będzie się niebawem powtarzać i może się zrobić wielki problem przy ogarnianiu tego. Mam nadzieje, że dużo osób się w tą akcje zaangażuje i wtedy nie traciliby czasu na robienie zdjęć szyldów, które już zostały zgłoszone, a na przykład spożytkowali go na pisanie i przysyłanie swoich opinii, bo tych oczywiście im więcej, tym lepiej, ale zdjęcie chyba wystarczyłoby jedno.