MZD Kielce - Modernizacja płyty Rynku

Inwestycje zrealizowane

Moderatorzy: Nowak, Autor

Awatar użytkownika
RZ
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 3623
Rejestracja: 29 marca 2006, o 20:48

Post autor: RZ » 12 września 2011, o 21:23

bender pisze:Byłem właśnie zobaczyć efekty. Jedno słowo: dramat.

Naprawa to jakiś żart. Krzywo podcięte płyty, których kilka przy okazji obłupano. Ich wymontowanie również nie pozostało bez śladu. Wyraźnie widać, które demontowano.
Inspirację dla wykonania odpływu liniowego czerpano chyba z kieleckiego basenu leśnego. Estetyka na podobnym poziomie.

Same wodotryski to jakiś koszmarny żart. Każdy z nich tryska na inną wysokość, do tego krzywo, rozlewając wodę na boki. Bez jakiegokolwiek ładu i składu (podobnie zresztą jak układ na płycie Rynku).

Trzy z wodotrysków mają kompletnie niedrożne odpływy. Woda zamiast wracać - stoi. Wszystko spływa po płycie Rynku do tych, pożal się Boże, odpływów. Ostatni raz coś podobnego widziałem w akademiku, kiedy zatkał się kibel. Efekt: bajoro. Happening z papierowymi łódkami nie uda się - łódki zatoną.

Jestem porażony tym co zobaczyłem. Nie ma sensu rzeźbić w gównie. Najlepszym wyjściem jest zastąpienie tych żenujących wodnych wynalazków płaskimi płytami.
Widzę to dokładnie tak samo - miałem dziś wieczorem okazję zobaczyć fontannę w działaniu razem z profesorem z Instytutu Sztuk Pięknych. Stwierdził, że to jest po prostu brzydkie i bez sensu. Mnie te wytryskujące na różne strony strumienie kojarzą się z awarią wodociągu i wybijaniem studzienek. Profesor stwierdził, że to trafne porównanie...
Nie należy lekceważyć drobnostek, bo od nich zależy doskonałość (Michał Anioł)

agaga
Posty: 182
Rejestracja: 10 listopada 2010, o 19:07
Lokalizacja: Civitas Kielcensis

Post autor: agaga » 13 września 2011, o 08:52

RZ pisze: Widzę to dokładnie tak samo - miałem dziś wieczorem okazję zobaczyć fontannę w działaniu razem z profesorem z Instytutu Sztuk Pięknych. Stwierdził, że to jest po prostu brzydkie i bez sensu. Mnie te wytryskujące na różne strony strumienie kojarzą się z awarią wodociągu i wybijaniem studzienek. Profesor stwierdził, że to trafne porównanie...
I jak działała razem z profesorem? :lol:


Ja również miałam okazję przyjrzeć się temu co "poprawiono".
Fazowanie płyt pozostawia wiele do życzenia. Ich ponowny montaż również. Zamontowano je nierówno i niechlujnie, przy okazji powstało kilka ubytków. Kto przeprowadzał odbiór ze strony inwestora? Jak można było to zaakceptować?

Nie rozumiem również umiejscowienia tych "fontann". Bez ładu i składu.
Miejsce wybrano chyba poprzez ciągnięcie zapałek/rzut monetą... :roll:
Czy nie można było zaprojektować tego tak żeby komponowało się z całością, żeby wodotryski tworzyły jakiś sensowny układ? W tej chwili wygląda to tak jakby zrobiono to w drugiej turze ciągnięcia zapałek...

Awatar użytkownika
RZ
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 3623
Rejestracja: 29 marca 2006, o 20:48

Post autor: RZ » 13 września 2011, o 09:06

agaga pisze:I jak działała razem z profesorem? :lol:
:P

Strumyk nie płynie już przez ławki z cisami do Leśnej, bo skrajny wodotrysk (najbardziej wysunięty w stronę muzeum) został przykręcony do minimum.
Nie należy lekceważyć drobnostek, bo od nich zależy doskonałość (Michał Anioł)

agaga
Posty: 182
Rejestracja: 10 listopada 2010, o 19:07
Lokalizacja: Civitas Kielcensis

Post autor: agaga » 13 września 2011, o 09:40

Hmm... widziałam, że tryska na jakieś 15 cm, ale przy okazji w kratce stała woda...

Awatar użytkownika
MeehoweCK
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 3317
Rejestracja: 25 września 2005, o 17:41
Lokalizacja: Warszawa / Kielce
Kontakt:

Post autor: MeehoweCK » 14 września 2011, o 20:13

Dzisiaj byłem i cała woda ścieka do kanaliku naokoło wodotrysków. Wydaje mi się, że jest dobrze, tak jak powinno być od początku.
Ambicja to coś co prowadzi ludzkość do postępu, a ludzi do depresji

Awatar użytkownika
CKfan
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 4200
Rejestracja: 20 grudnia 2005, o 20:56
Lokalizacja: Kielce os. Jagiellońskie

Post autor: CKfan » 14 września 2011, o 20:49

Ale strumień nie jest pionowy, do tego bardzo niski i w każdym wodotrysku inny. Ja dziś widziałem mokre płyty na Rynku.
Sorry, takiego mamy prezydenta...

Awatar użytkownika
bender
Ranga: Kierownik budowy ;)
Posty: 829
Rejestracja: 25 lipca 2011, o 21:11
Lokalizacja: Bo to Kielce, Kielce są bracie...

Post autor: bender » 14 września 2011, o 20:56

B@rteK pisze:Ale strumień nie jest pionowy, do tego bardzo niski i w każdym wodotrysku inny. Ja dziś widziałem mokre płyty na Rynku.
Efekt ratowania się przed zalewaniem Leśnej za wszelką cenę. Nie dość, że takie wodotryski same w sobie nie są atrakcyjne, to pozbawiając je jakiejkolwiek synchronizacji, odebrano im ostatni urok (choć to zbyt poważne słowo).

Płyty będą mokre bo strumień wody rozlewa się na boki. Poza tym problemem są niedrożne odpływy w kratkach.
Stowarzyszenie Blokujemy Kieleckie Inwestycje by T. Sayor

Awatar użytkownika
Krzysiek Kielce
Posty: 308
Rejestracja: 2 grudnia 2008, o 16:11
Lokalizacja: KIELCE

Post autor: Krzysiek Kielce » 15 września 2011, o 07:09

Może napiszemy jakieś pismo w tej sprawie do MZD? Ja pozwoliłem sobie napisać e-mala do Gazety Kielce, Radia Kielce i MZD, ale zostałem olany...
Na oficjalne pismo muszą odpowiedzieć.

Awatar użytkownika
MeehoweCK
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 3317
Rejestracja: 25 września 2005, o 17:41
Lokalizacja: Warszawa / Kielce
Kontakt:

Post autor: MeehoweCK » 15 września 2011, o 09:17

Ale co im napiszesz? Że nam się nie podoba?
Ambicja to coś co prowadzi ludzkość do postępu, a ludzi do depresji

Awatar użytkownika
RZ
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 3623
Rejestracja: 29 marca 2006, o 20:48

Post autor: RZ » 15 września 2011, o 09:30

Żeby wyprostowali dysze, wyrównali wysokość strumieni i zrezygnowali z programu "na chybił trafił". Zastanawiałem się się treż nad tym, bo nawet dyr. Hajdorowicz, którego raz spotkałem przy wodostyskach sugerował, że można o to formalnie monitować.
Nie należy lekceważyć drobnostek, bo od nich zależy doskonałość (Michał Anioł)

Awatar użytkownika
MeehoweCK
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 3317
Rejestracja: 25 września 2005, o 17:41
Lokalizacja: Warszawa / Kielce
Kontakt:

Post autor: MeehoweCK » 15 września 2011, o 11:12

W godzinach 18-22 działa podobno podświetlenie wodotrysków. Widział ktoś?
Ambicja to coś co prowadzi ludzkość do postępu, a ludzi do depresji

agaga
Posty: 182
Rejestracja: 10 listopada 2010, o 19:07
Lokalizacja: Civitas Kielcensis

Post autor: agaga » 15 września 2011, o 11:16

Faktycznie podświetlenie jest. Niebieskie, różowe i jakieś jeszcze... zielone?

jasiek
Ranga: Kierownik budowy ;)
Posty: 508
Rejestracja: 21 maja 2006, o 23:10

Post autor: jasiek » 15 września 2011, o 11:39

RZ pisze:Żeby wyprostowali dysze
a jeżeli by to nie pomogło to bym nawet je trochę wygiął w stronę wschodnią (wyższą częścią Rynku) aby woda spływała do kratek. Poza tym niektóre z nich trzeba koniecznie udrożnić. Po tych zabiegach może się okazać, że odpływy wcale nie były potrzebne. Oczywiście nikt wcześniej nawet tego nie spróbował zrobić.

Awatar użytkownika
lukas000
Posty: 204
Rejestracja: 7 marca 2011, o 15:41
Lokalizacja: mam to wiedzieć:)

Post autor: lukas000 » 15 września 2011, o 16:17

Kraksa na kieleckim Rynku. Skrzywiona nowa latarnia


Skrzywiona latarnia na nowo wyremontowanym kieleckim Rynku, to efekt kolizji kierowcy wózka widłowego ekip kończących remont centrum miasta.

Do zdarzenia doszło w czwartek kilkanaście minut po godz. 12. Mężczyzna kierujący wózkiem widłowym cofał maszynę i nie zauważył latarni stojącej w pobliżu kwiaciarek oraz pomnika św. Tekli.

:arrow: Gazeta Kielce

Awatar użytkownika
GooDek_238
Posty: 329
Rejestracja: 13 stycznia 2011, o 18:55
Lokalizacja: Kielce

Post autor: GooDek_238 » 15 września 2011, o 17:43

Ja musiałem uciekać przed tym wózkiem, gdyż operator jeździł jak głupi. Prędkość o wiele za duża... !

ODPOWIEDZ