Nie powiemtricky pisze:z czym?Daniel pisze: ... i niektórym paniom się kojarzy z nie powiem czym
Plac Artystów - Skwer przy ul. Kapitulnej
z tego co wiem to dzik został wybrany ze względu na legendę dotyczącą pochodzenia nazwy miasta. Widocznie jest ona zbyt mało znana skoro dzik budzi zdziwienie, może warto tam postawić jakąś tablicę z informacjami o Kielcach, oznaczeniami ścieżek rowerowych, zabytków, muzeów i galerii [itp] oraz informacja o powstaniu miasta oraz z legendą właśnie.
- kowalskijohn
- Posty: 117
- Rejestracja: 7 czerwca 2006, o 09:08
- Daniel
- Ranga: Dyrektor budowy ;)
- Posty: 2750
- Rejestracja: 21 września 2005, o 14:35
- Lokalizacja: Kielce
- Kontakt:
Przeciez dopiero wczoraj go postawili; nie oczekujmy, że ktoś w taką pogodę będzie okładał kamieniem tą podstawę.AR pisze:Dzika nie widziałem osobiście ale na zdjęciu widać jakby nie uzupełnione szczeliny między podstawą rzeźby a okręgiem z kostki na którym stoi.
Mam nadzieję, że zostanie to uzupełnione.
.....
A tak z innej .. '' humorystycznej beczki '' .....
Panowie .. '' dzikolek '' jest prawdziwie spoko
np : dla tego .. kto gustuje w dziewicach .
Sprawdzenie - banalnie proste !
Jest '' roletka '' u dziewczyny - to zaryczy .....
nie ma - nie zaryczy ! ( ) .
Panowie .. '' dzikolek '' jest prawdziwie spoko
np : dla tego .. kto gustuje w dziewicach .
Sprawdzenie - banalnie proste !
Jest '' roletka '' u dziewczyny - to zaryczy .....
nie ma - nie zaryczy ! ( ) .
- AR
- Ranga: Dyrektor budowy ;)
- Posty: 5704
- Rejestracja: 15 listopada 2005, o 19:01
- Lokalizacja: QKI
- Kontakt:
Akurat dzisiaj jest 10C i nie pada... ale nie chodzi o to żeby robili to w taką pogodę czy w taką i w 5 min. po postawieniu pomnika. Poprostu mam nadzieję, że nie zostanie to zapomniane i zostanie uzupełnione przy najbliższej odpowiedniej okazji.Daniel pisze:Przeciez dopiero wczoraj go postawili; nie oczekujmy, że ktoś w taką pogodę będzie okładał kamieniem tą podstawę.AR pisze:Dzika nie widziałem osobiście ale na zdjęciu widać jakby nie uzupełnione szczeliny między podstawą rzeźby a okręgiem z kostki na którym stoi.
Mam nadzieję, że zostanie to uzupełnione.
-
- Ranga: Inspektor nadzoru ;)
- Posty: 1165
- Rejestracja: 20 grudnia 2005, o 21:21
- Lokalizacja: Kielce
bardzo dobry pomysł.kaggy pisze:z tego co wiem to dzik został wybrany ze względu na legendę dotyczącą pochodzenia nazwy miasta. Widocznie jest ona zbyt mało znana skoro dzik budzi zdziwienie, może warto tam postawić jakąś tablicę z informacjami o Kielcach, oznaczeniami ścieżek rowerowych, zabytków, muzeów i galerii [itp] oraz informacja o powstaniu miasta oraz z legendą właśnie.
tablica informująca "o co biega" z tym dzikiem i opisująca legende Kielc jest jak najbardziej wsakazana. oczywiście info. i legenda obowiazkowo w 2 językach (pol. & ang.)
CK|PL|EU
Nowa rzeźba w centrum miasta
marc2006-11-06, ostatnia aktualizacja 2006-11-06 18:30
Waży ponad cztery tony, mierzy ponad dwa metry, ale wygląd ma potulny. Mowa o Kiełku, dziku, którego rzeźba stanęła wczoraj u zbiegu kieleckich ulic Sienkiewicza i Kapitulnej. Ma być nową atrakcją turystyczną miasta i przypominać o legendarnych początkach Kielc.
- To była dosłownie i w przenośni bardzo ciężka praca. Jeszcze teraz czuje w mięśniach kilkanaście godzin codziennego kucia. W kamieniołomie nikt mi nie chciał nawet uwierzyć, że to na rzeźbę - mówi Bolesław Michałek, rzeźbiarz z Jaworzynki, który wykonał dzika.
Rzeźba powstawała przez miesiąc z bloku pochodzącego z kamieniołomów pod Wadowicami piaskowca Mucharz. Jego imię wymyśliły dzieci, które odwiedzały pracownię rzeźbiarza. - I chyba pasuje, bo kły nawiązują do legendy o początkach miasta. Z tego samego powodu Kiełek ma kły znacznie większe niż jakikolwiek prawdziwy dzik - mówi Michałek.
Opowiada, że zanim powstała ostateczna wersja dzika, wykonał trzy mniejsze modele. - Ostatecznie z myślą o najmłodszych powstała wersja dobrotliwa, z lekkim uśmiechem zwierzęcia. I ten uśmiech był najtrudniejszy do zrozumienia. Wykorzystałem też własne wspomnienia z Gór Świętokrzyskich, które mi się kojarzą z bardzo bogatą, piękną przyroda. Dlatego cokół pomnika ma kształt roślin - podkreśla Michałek.
Miejscy urzędnicy już zapowiadają kolejne prace wokół rzeźby.
- Dzik na pewno będzie oświetlony. To dość malownicza rzeźba i trzeba wydobyć jej piękno specjalnie dobranym oświetleniem - twierdzi Czesław Gruszewski, dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta w Kielcach. Dodaje, że planuje również organizację konkursu dla dzieci na maskotkę Kiełka. - To chyba dobry pomysł, bo w Kielcach dominują pomniki stawiane z myślą o dorosłych. A dzieci mają wspaniałą wyobraźnię i też tu przyjeżdżają - komentuje Bolesław Michałek.
http://miasta.gazeta.pl/kielce/1,35255,3721923.html
===============================================
Dzik jest dziki, dzik jest zły...ale nie ten w Kielcach
Na Placu Artystów w Kielcach pojawił się...dzik. Na szczęście to tylko rzeźba, kóra ma przypominać legendę o powstaniu miasta Kielce. Rzeźba ma ponad 2 metry wysokości i waży ponad 4 tony. Została wykonana z piaskowca pochodzącego z kamieniołomów pod Wadowicami. Jej autorem jest Bolesław Michałek. Dzika ochrzczono już imieniem "Kiełek". A czy nowa rzeźba podoba się naszym słuchaczom? -Bardzo się podoba, orginalny pomysł jak na centrum Kielc - Dzik jest super dlatego przyprowadziłyśmy dzieci, żeby zobaczyły - Trochę za mały, ale bardzo sympatyczny - Teraz zwierzak będzie pilnował Placu Artystów. Może dzięki temu będzie tu więcej imprez kulturalnych W przyszłości nietypowy dzik ma zostać oświetlony. Wydział Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta w Kielcach planuje również organizację konkursu dla dzieci na maskotkę Kiełka.
http://www.radiofama.com.pl/?id=news&ac ... ewsid=5373
===============================================
Przypomina legendę o powstaniu Kielc
Rzeźba dzika, nawiązująca do legendy o powstaniu Kielc, stanęła dziś na Placu Artystów. Jej autorem jest Bolesław Michałek. Rzeźba ma 2,20 cm wysokości i waży 4,5 tony. Wykonana została z piaskowca o nazwie "mucharz", pochodzącego z kamieniołomów pod Wadowicami. Dzik ma już nazwę "Kiełek", wymyśloną przez dzieci z Jaworzynki, które oglądały go jeszcze w pracowni artysty. - To imię nie tylko wskazuje na, tak ważne w legendzie o powstaniu Kielc kły, ale także na to, że to początek, zalążek czegoś nowego - mówi Bolesław Michałek. Wydział Gospodarki Komunalnej planuje organizację konkursu dla dzieci na maskotkę "Kiełka". W najbliższym czasie przy rzeźbie zostaną jeszcze wykonane drobne prace wykończeniowe. Zdjęcie przy dziku u stóp Wzgórza Zamkowego będzie na pewno sympatyczną pamiątką z Kielc.
http://www.um.kielce.pl/pl/biuro_prasow ... rt393.html
oby tylko ładniejsza niż tablice, które zrobiło sobie RPZBoss pisze:
tablica informująca "o co biega" z tym dzikiem i opisująca legende Kielc jest jak najbardziej wsakazana. oczywiście info. i legenda obowiazkowo w 2 językach (pol. & ang.)
i pseudo-grafik na budynku kinaDeo pisze:
PS - Jak to na "dobrze zrobionym" zdjęciu nie widać brzydkich budynków otaczających "Kiełka" i nie dokończonej podstawy :
Jejku... Byłem tam dzisiaj... Trudno, narażę się wam doszczętnie, ale ta rzeźba jest okropna
Niech już będzie dzik, ale nie w takim krasnalo-ogrodowym wykonaniu...
Cholera, ale wstyd
Wiadomo, że nie każdy musi się interesować sztuką, ale jeśli coś ma być ogólnomiejskim symbolem, to powinno mieć obiektywną, artystyczną klasę (jak ławeczka z Karskim. czy Miles Davis). A to jest naprawdę straszny kicz - będą się z nas śmiali...
To miejsce nie ma szczęścia do rzeźb - najpierw potworek - popiersie Sienkiewicza, teraz to odpustowe dzieło...
Niech już będzie dzik, ale nie w takim krasnalo-ogrodowym wykonaniu...
Cholera, ale wstyd
Wiadomo, że nie każdy musi się interesować sztuką, ale jeśli coś ma być ogólnomiejskim symbolem, to powinno mieć obiektywną, artystyczną klasę (jak ławeczka z Karskim. czy Miles Davis). A to jest naprawdę straszny kicz - będą się z nas śmiali...
To miejsce nie ma szczęścia do rzeźb - najpierw potworek - popiersie Sienkiewicza, teraz to odpustowe dzieło...