GDDKiA Kielce - [S7/DK 73] Węzeł Kielce - Północ
Jeżeli ktoś się cieszył, że mamy drogę na europejskim poziomie, to po dzisiejszych opadach śniegu te złudzenia prysły. JEDEN pas ruchu, utworzony przez rozjeżdżenie samochodami. W okolicach odgałęzień do Kielc koleiny nie do przejechania samochodem. Zgroza. I po tej drodze ma się odbywać ruch z prędkościami 120 km/h? Wlokłem się za śmierdzącą ciężarówką środkiem dwóch pasów bez jakiejkolwiek możliwości wyprzedzenia. Godzina 9 rano. Droga ekspresowa. Kpiny.
Pamiętam artykuł o opadach śniegu w Essen w Niemczech. Musiano ogłosić stan klęski bo spadło ... 3 cm śniegu.
Droga sama się nie odśnieża, facet z pługa miał rację, nie ma szans przy takim opadzie utrzymać drogi tak aby była czarna nawierzchnia.
Opady śniegu zapowiadane były od kilku dni, a oponki wciąż letnie u 90% "wytrawnych"kierowców, ale winni jak zwykle drogowcy, że droga w śnieżnej zadymce nie wygląda jak w środku lata.
Droga sama się nie odśnieża, facet z pługa miał rację, nie ma szans przy takim opadzie utrzymać drogi tak aby była czarna nawierzchnia.
Opady śniegu zapowiadane były od kilku dni, a oponki wciąż letnie u 90% "wytrawnych"kierowców, ale winni jak zwykle drogowcy, że droga w śnieżnej zadymce nie wygląda jak w środku lata.
Mój kraj Polska, moja Ojczyzna Świętokrzyskie, mój Dom Kielce
Rekordowa inwestycja już gotowa. Przez węzeł Kielce - Północ jeździmy szybko i bezpiecznie. Odsłaniamy tajemnice tej gigantycznej budowy
Jarosław SKRZYDŁO
Takiej inwestycji drogowej jeszcze w Świętokrzyskiem nie było. Węzeł Kielce - Północ jest rekordowy pod wieloma względami. Nie miało być u nas autostrad, jednak wybudowany obiekt niemal niczym się od nich nie różni. Wreszcie jeździmy bezpiecznie i komfortowo.
Każdy, kto przez ostatnich 30 lat wyjeżdżał z Kielc w stronę Warszawy, może przecierać dziś oczy ze zdumienia. Stara, zmasakrowana i niebezpieczna droga krajowa numer 7 jest już historią. W Dąbrowie, Kajetanowie, Zabłociu i Barczy mamy inny krajobraz. Jedziemy nowiutką "dwupasmówką”, pokonując wiadukty, łuki, zakręty. Jest szeroko i bezpiecznie. Na prawo i lewo ekrany dźwiękochłonne. Jesteśmy pod Kielcami, 500 metrów od starej "siódemki”, ale miejsca już nie poznajemy. To zupełnie inny świat. Zapachniało u nas drogową, zachodnią Europą. To właśnie węzeł Kielce - Północ.
Dziś mamy dzieło dokończone, choć historia powstania węzła jest długa jak brazylijska telenowela. Ewa Sayor, szefowa kieleckiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA), która była inwestorem inwestycji, mówi tak: - Zarys węzła Kielce - Północ był już projektowany na przełomie lat 70. i 80. ubiegłego wieku. Wówczas droga numer 7 miała być autostradą. Ostatecznie od tego odstąpiono, zdecydowano się na budowę zwykłego i niezbyt bezpiecznego skrzyżowania "siódemki” i drogi 73 w Kajetanowie. Miało być ono tymczasowe, na jakiś czas, jak się okazało - istniało ono dużo dłużej.
- Projektowanie obecnego węzła Kielce - Północ trwało bardzo długo. Przez ten czas zmieniało się wiele przepisów dotyczących spraw lokalizacyjnych drogi, uzyskiwania decyzji środowiskowych czy też pozyskiwania gruntów. Także przetarg na wykonawstwo inwestycji bardzo się przeciągał - za sprawą odwołań. Wreszcie jednak udało się wybrać wykonawcę, który praktycznie terminowo, z niewielkim poślizgiem, wybudował drogę - opowiada Ewa Sayor.
KILKA WĘZŁÓW W JEDNYM
Nowo wybudowany węzeł Kielce - Północ obejmuje ponad siedmiokilometrowy odcinek ekspresowej drogi S-7 od miejscowości Występa do Wiśniówki oraz ponaddwukilometrowy dwujezdniowy odcinek drogi krajowej numer 73 klasy głównej, przyspieszonej od Wiśniówki do granic Kielc. Oprócz trasy zasadniczej są jeszcze kilometry dróg bocznych dla ruchu lokalnego i wiele obiektów inżynieryjnych.
Dzięki inwestycji i nowoczesnym rozwiązaniom komunikacyjnym powstało bezpieczne i bezkolizyjne połączenie ekspresowej "siódemki” Warszawa - Kielce - Kraków z drogą krajową numer 73 Wiśniówka - Kielce - Tarnów. Mieszkańcy Kielc i pobliskich miejscowości zyskali szybki i wygodny wylot w stronę Warszawy i Krakowa, a kierowcy jadący drogą S-7 bezpieczne połączenie ze stolicą województwa świętokrzyskiego.
Węzeł Kielce - Północ jest bardzo rozległy. W zasadzie pod jego nazwą mieszczą się jeszcze inne, mniejsze węzły drogowe. Zasadniczym i najbardziej okazałym elementem całej inwestycji jest węzeł w Wiśniówce u zbiegu ekspresowej "siódemki” i drogi krajowej 73, z łącznicami w kierunku Warszawy, Krakowa (kielecka obwodnica) i Kielc. Ważny jest także węzeł w Barczy, w miejscu dawnego skrzyżowania drogi numer 7 z drogą wojewódzką numer 750, prowadzącej w kierunku Zagnańska.
REKORDOWA INWESTYCJA
Tak wielkiej inwestycji drogowej, jaką jest budowa węzła Kielce – Północ, nie było od wielu lat. Może na to wskazywać choćby kwota kontraktu. Węzeł Kielc - Północ, który zaprojektował Transprojekt Gdański, a wybudowała firma Strabag, kosztował ponad 227 milionów złotych. Porównaniem obrazującym rozmach inwestycji mogą być te zrealizowane wcześniej, które jeszcze niedawno określano powszechnie mianem przełomowych. Jedną z nich jest bez wątpienia obwodnica Jędrzejowa o długości ośmiu kilometrów. Kosztowała… 50 milionów złotych. Druga to przejście przez Skarżysko. Długość dwa kilometry - koszt 58 milionów złotych.
Co było największym wyzwaniem przy budowie węzła Kielce - Północ? - Pokonanie warunków gruntowo-wodnych. Wyszły pewne rzeczy, których nie przewidywała dokumentacja geologiczna. Musieliśmy dodatkowo umacniać grunt. Dużą przeszkodą był też fakt, że prace toczyły się, gdy odbywał się normalny ruch. Często musieliśmy zmieniać jego organizację - mówi Waldemar Domrzał, dyrektor budowy z firmy Strabag.
TO NIEMAL AUTOSTRADA
Węzeł Kielce - Północ ma parametry trasy ekspresowej, jednak jadąc nim, czujemy się tak, jakbyśmy podróżowali klasyczną autostradą. Jaka jest różnica? Niuanse, bo tylko o niuansach można mówić, zdradza Andrzej Pająk, zastępca dyrektora do spraw inwestycji w kieleckim oddziale GDDKiA, kierownik projektu węzeł Kielce - Północ: - Zarówno autostrada, jak i droga ekspresowa mają tak zwane minimalne parametry, które powinny być zachowane. Przykładowo - w wyjątkowych sytuacjach dopuszcza się stosowanie skrzyżowań jednopoziomowych, czyli kolizyjnych, na drodze ekspresowej. Jeśli chodzi o węzeł Kielce - Północ, to został on zaprojektowany i wybudowany w najwyższych standardach, jakie stanowią przepisy, mówiące o tym, czym jest droga ekspresowa. Wszystkie skrzyżowania są dwupoziomowe, nie ma kolizji z ruchem lokalnym. Na odcinku leśnym trasa jest ogrodzona tak, jak autostrada, by zapobiec wtargnięciu zwierząt leśnych na jezdnię. Parametry węzła są niemal identyczne do tych, jakie mają autostrady. Jedna z różnic jest taka, że na autostradzie szerokość pasa ruchu wynosi 3 metry 75 centymetrów, a na węźle pas ruchu jest węższy o 25 centymetrów - wyjaśnia dyrektor Andrzej Pająk.
Węzeł ma także swoje ciekawostki. Projektując obiekty inżynieryjne, starano się, by wkomponowywały się one w krajobraz. Wiadukty są pomalowane w trzech kolorach: pomarańczowym, zielonym i niebieskim. - Ciekawostką jest to, że każdy obiekt jest pomalowany w innym odcieniu danego koloru. Mamy zatem różne barwy oranżu czy zieleni. Zwraca też uwagę niebieska kładka dla pieszych w rejonie Zabłocia, która jest ciekawa architektonicznie, jej kształt uwypukla walory krajobrazowe trasy. Wkrótce zostanie ona także iluminowana, będzie się prezentować bardzo efektownie o zmroku i nocą - opowiada Andrzej Pająk.
TRZECI PRZYCZÓŁEK
Budowa węzła Kielce - Północ jest - jak mówi dyrektor Ewa Sayor - trzecim przyczółkiem wielkiego przedsięwzięcia, jakim jest rozbudowa krajowej "siódemki” w województwie świętokrzyskim. - Są już obwodnice Jędrzejowa i Skarżyska. Teraz mamy już węzeł Kielce - Północ. W budowie jest 17-kilometrowy odcinek między nowym węzłem a Skarżyskiem. Zostanie oddany do użytku za rok. W tym roku zamierzamy ogłosić ponadto przetarg na budowę odcinka między Skarżyskiem a granicą z województwem mazowieckim i budowę drugiej jezdni obwodnicy Kielc od Wiśniówki do węzła Chęciny, o długości niemal 23 kilometrów. Oprócz tego w przyszłym roku będzie przetarg na budowę fragmentu między Jędrzejowem a granicą z Małopolską. Wymienione części "siódemki” zostaną zrealizowanie do roku 2012. Najtrudniejszym etapem jest odcinek między Chęcinami a Jędrzejowem, gdyż droga przechodzi przez obszary chronione "Natura 2000”. Uzupełniamy obecnie dokumentację o kolejne niezbędne opracowania. Wymieniony fragment drogi będzie budowany w ostatniej kolejności na terenie województwa świętokrzyskiego - informuje dyrektor Ewa Sayor.
http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/ar ... /121706988
Ach ten pompatyczny język ED
W piątek jechałem do Wa-wy, to trwały uroczystości w Kajetanowie, dzisiaj po południu, gdy wracałem do Kielc, zauważyłem następujące rzeczy:
1. Nie ma samochodzika wjeżdżając na odcinek w Występie,
2. Cały czas stoją znaki inf. o remoncie i ograniczenia do 70;
3. Pod "Słynną 40." dodali znak ze ostrzegawczy ze śnieżynką
4. Odwrócili znaki z przekreślonym samochodzikien na łącznicy Wa-wa - CK w Wiśniówce
Tyle zauważyłem tak w czasie jazdy.
Ciekawe, czy jak postawią znak z samochodzikiem w Występie, to też zjedzie się telewizja i będzie uroczyste odsłonięcie
Pozdrawiam
1. Nie ma samochodzika wjeżdżając na odcinek w Występie,
2. Cały czas stoją znaki inf. o remoncie i ograniczenia do 70;
3. Pod "Słynną 40." dodali znak ze ostrzegawczy ze śnieżynką
4. Odwrócili znaki z przekreślonym samochodzikien na łącznicy Wa-wa - CK w Wiśniówce
Tyle zauważyłem tak w czasie jazdy.
Ciekawe, czy jak postawią znak z samochodzikiem w Występie, to też zjedzie się telewizja i będzie uroczyste odsłonięcie
Pozdrawiam
-
- Ranga: Inspektor nadzoru ;)
- Posty: 1203
- Rejestracja: 1 kwietnia 2008, o 19:21
- Lokalizacja: gdzieś pomiędzy Centrum a Kadzielnią...
Węzeł pod Kielcami - największa inwestycja drogowa
Węzeł Kielce Północ obejmuje ponad 7-kilometrowy odcinek ekspresowej drogi S7 od Występy do Wiśniówki oraz ponad 2-kilometrowy dwujezdniowy odcinek drogi krajowej nr 73 klasy GP od Wiśniówki do granic Kielc, a także drogi boczne i obiekty inżynieryjne. Można już nim jeździć.
Dzięki nowoczesnym rozwiązaniom inżynierskim powstało bezpieczne i bezkolizyjne połączenie drogi ekspresowej nr 7 Warszawa - Kielce - Kraków z drogą krajową nr 73 Wiśniówka - Kielce - Tarnów. Mieszkańcy Kielc i pobliskich miejscowości zyskali szybki i wygodny wylot w stronę Warszawy i Krakowa, a kierowcy jadący siódemką bezpieczne połączenie ze stolicą województwa świętokrzyskiego.
Zasadniczym i najbardziej okazałym elementem inwestycji jest węzeł w Wiśniówce u zbiegu drogi ekspresowej S7 i drogi krajowej nr 73, z łącznicami w kierunku Warszawy, Krakowa (kielecka obwodnica) i Kielc. Równie ważny jest węzeł w Barczy, w miejscu dawnego skrzyżowanie drogi nr 7 z drogą wojewódzką nr 750 na Zagnańsk i łącznicy kolejowej. W ramach inwestycji wybudowano również obiekty inżynieryjne w ciągu S7 m.in. wiadukt nad linią kolejową w Występie, wiadukt w ciągu drogi powiatowej i kładka dla pieszych w Kajetanowie.
Powstało także ponad 12 km dróg dojazdowych, zamontowano ekrany akustyczne. Przedsięwzięcie wiązało się z przebudową sieci wodociągowej, gazociągowej, energetycznej, telekomunikacyjnej, a także kolejowej.
Węzeł Kielce Północ to największa inwestycja drogowa ostatnich lat w regionie świętokrzyskim. To także ważny etap budowy drogi ekspresowej S7. Kontynuacją inwestycji jest trwająca obecnie budowa odcinka Skarżysko - Występa. W tym roku planowany jest przetarg na budowę kieleckiej obwodnicy i odcinka drogi S7 od Skarżyska do granicy województwa świętokrzyskiego z mazowieckim. Budowa węzła Kielce Północ rozpoczęła się w połowie 2007 roku, a zakończyła 15 września 2009. Koszt inwestycji to 227,3 mln złotych. Inwestorem jest Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad Oddział w Kielcach. Wykonawcą Strabag Sp. z o.o. Węzeł został zaprojektowany przez Transprojekt Gdański.
link do źródła