MAK - Metropolia Akademicka Kielce 2.0 :)

To, co mozemy zrobic.

Moderatorzy: sueno, Daniel, Cyniczny Optymista

Czy rozwój Kielc akademickich może pomóc naszemu miastu?

Tak
17
89%
Nie
1
5%
Nie wiem
1
5%
 
Liczba głosów: 19

Cyniczny Optymista
Ranga: Kierownik budowy ;)
Posty: 838
Rejestracja: 28 lipca 2008, o 11:16
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Post autor: Cyniczny Optymista » 21 marca 2012, o 01:07

Dział Biznesu i Finansów

- prace dyplomowe wspólne z biznesem (B)
Studenci pisali by prace dyplomowe wykonując w nich zadania na rzecz firm. W ten sposób prace nie byłyby teoretyczne, firmy zyskiwałyby dodatkową pomoc, uczelnie zbliżały do biznesu, a student miał szansę pokazać się potencjalnemu pracodawcy.
- uczelnie desygnowałyby studentów oraz promotorów
- MAK wyszukiwałby firmy, kojarzył je ze studentami

- zniżki dla studentów (docelowo także kadry akademickiej) A

Wyszukiwanie miejsc w których studenci (i kadra) mają zniżki za zakupy towarów i usług.
Obecnie w systemie jest ich już niemal 100 – sklepów, pubów, muzeów, księgarni, itp. To unikatowy program pozwalający promować Kielce jako najtańsze dla studentów (i kadry) miasto w Polsce.
Wystarczy pokazać legitymację studencką / kartę pracownika uczelni, w miejscu oznaczonym logo MAK.

- powołanie Rad Biznesu (3-5 firm dla każdego kierunku) (A)
Każdy kierunek w Kielcach współpracowałby z 3-5 firmami opiniującymi programy, sugerującymi co w nich umieszczać, co powinni umieć absolwenci, oferującymi pracę, praktyki, staże, itp.
Powstanie w ten sposób absolutnie unikatowy w Polsce system pozwalający bardzo szybko dostosowywać program nauczania do potrzeb rynku.
- uczelnie udostępniają kadrę i studentów na spotkania RB, wdrażają wypracowane wnioski
- MAK wyszukuje firmy i prowadzi takie spotkania

- rozwiązywanie case’ów dla firm (C)

MAK zgłaszałby się do firm partnerskich z propozycjami realizacji dla nich różnego rodzaju zadań: np. zbadanie klientów, opracowania planów marketingowych, dotarcie do partnerów biznesowych, itd. Firmy za darmo otrzymywałyby rozwiązanie swoich problemów, studenci zaś możliwość pokazania się przed potencjalnymi pracodawcami oraz zdobycia realnej praktyki przy realizacji realnych działań.

- organizacja pracy, praktyk i staży dla studentów (A)
Pozyskiwanie miejsc pracy, staży i praktyk dla studentów MAK.
- najpierw znajdujemy firmę / instytucję zainteresowaną stażystą / praktykantem / pracownikiem
- następnie Dział AHR organizuje nabór studentów na to stanowisko

- System Oceny Pracy, Praktyk i Staży (SZOP) (B)
Na stronie MAK studenci otrzymają panel elektroniczny pozwalający ocenić miejsca pracy, praktyk i staży m.in. pod kątem jakości, zdobycia umiejętności praktycznych, opieki podczas praktyki / stażu ze strony pracodawcy, itd.
Nigdzie w Polsce nie ma takiego systemu. Podobny powstał w 2012r. w Australii, gdzie odniósł bardzo duży sukces.
*
- pozyskiwanie środków na działania MAK
- zarządzanie środkami finansowymi MAK
Cynizm Optymizm i Ironia
Te trzy: z nich zas najwazniejszy jest dystans do samego siebie :)

Cyniczny Optymista
Ranga: Kierownik budowy ;)
Posty: 838
Rejestracja: 28 lipca 2008, o 11:16
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Post autor: Cyniczny Optymista » 21 marca 2012, o 01:08

Dział Szkoleń

- szkolenia dla studentów
Co najmniej raz w miesiącu MAK organizowałby szkolenia dla studentów z różnych dziedzin skupiając się na zagadnieniach ułatwiających poruszanie się na rynku pracy

- comiesięczne Zloty Orłów
Aby zacieśnić relacje ze szkołami i ich uczniami, w szkołach byłyby tworzone Kluby Orłów: miejsca skupiające najbardziej aktywną młodzież, których opiekunami byliby studenci kieleckich uczelni. Realizując wspólnie akcje społeczne uczniowie widzieliby, że warto przyjść do Kielc, bo są tam fajne działania. Do tego, raz w miesiącu, na weekend, najbardziej aktywnych uczniów, liderów grup, zapraszalibyśmy do Kielc na szkolenia liderskie prowadzone przez najlepszych kieleckich wykładowców akademickich. Równocześnie można by ich oprowadzać po kieleckich uczelniach. Dzięki temu zapoznaliby się oni z naszym potencjałem i po powrocie staliby się nie tylko lepszymi liderami społecznymi, ale także swoistymi ambasadorami Kielc akademickich.

- spotkania z praktykami zawodu
Co najmniej raz w miesiącu MAK organizowałby spotkania studentów z osobami pracującymi w różnych branżach, podczas których opowiadaliby oni o wymaganiach dla rekrutowanych pracowników, opowiadali o swojej pracy, odpowiadali na pytania studentów.
Okazuje się bowiem, że ponad 90% studentów niektórych kierunków nie wie nic o branży w której chce docelowo pracować.
Cynizm Optymizm i Ironia
Te trzy: z nich zas najwazniejszy jest dystans do samego siebie :)

Cyniczny Optymista
Ranga: Kierownik budowy ;)
Posty: 838
Rejestracja: 28 lipca 2008, o 11:16
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Post autor: Cyniczny Optymista » 21 marca 2012, o 01:14

Dział Promocji i Mediów

- prowadzenie strony MAK (A)
Zebranie w jednym miejscu w Internecie wszystkich informacji nt kieleckich uczelni, wydarzeń na uczelniach, inicjatyw i instytucji studenckich, promowanie możliwości studiowania w Kielcach.

- CIA (Centrum Informacji Akademickiej) (B)

Jedno miejsce w Kielcach, w którym każdy zainteresowany mógłby uzyskać informacje nt uczelni, kierunków i studiowania w Kielcach. (pierwsze tego typu centrum w Polsce wzorowane na istniejących, czynnych cały rok kalendarzowy Information Center istniejących na zachodnich uczelniach)
- uczelnie dostarczają informacje o sobie oraz materiały promocyjne oraz kierują studentów do współpracy z CIA
- CIA jest położone w atrakcyjnej lokalizacji (na początku w siedzibie Fundacji przy Paderewskiego 29/3)
- przebywa w nim na stałe co najmniej jeden pracownik MAK (na początku wolontariusz) wspierany przez studentów odpowiadający na pytania zainteresowanych studiami osobiście, mailowo oraz telefonicznie
- na początku za darmo, z czasem uczelnie chcące, by ich oferta była w CIA płaciłyby stałą opłatę

- Wizyty w szkołach (B)
Wizyty promujące studiowanie w Kielcach w szkołach całej Polski (min. 2 w roku)
(jeśli będzie współpraca uczelni będzie to jedna z największych tego typu akcji w Polsce)
Zaczęlibyśmy od wizyt w Kielcach i w województwie świętokrzyskim.
- przygotowanie oferty dla uczelni
- uczelnie współfinansują wizyty (jeśli uda się pozyskać więcej uczelni, cena spada) oraz typują studentów do udziału w wizytach
- pozyskanie materiałów promocyjnych od uczelni
- MAK organizuje wyjazdy i koordynuje współpracę z uczelniami

- Tworzenie Klubów Orła w szkołach (B)
Coraz częściej wyższe uczelnie obejmują patronatami i współpracą szkoły ponadgimnazjalne
(część zakłada nawet własne)
MAK proponuje utworzenie w szkołach ponadgimnazjalnych (na początek) stałych „przedstawicielstw” kieleckich uczelni. W porozumieniu z dyrektorami szkół, najbardziej aktywni uczniowie tworzyliby Kluby Orłów: organizacje realizujące inicjatywy społeczne, których opiekunami byliby studenci kieleckich uczelni. Uczniowie, spotykając się co jakiś czas z ciekawymi studentami studiującymi w Kielcach, wspólnie realizując z nimi różne projekty, słyszeliby od nich, że warto studiować w Kielcach.
- Klubami Orłów opiekowaliby się studenci pochodzący z tych szkół
(co podnosiłoby ich wiarygodność w oczach uczniów, ich kolegów do niedawna)

- Wspólne stoisko promocyjne Kielc akademickich (B)
Zakup stoiska z logotypami MAK i hasłami zachęcającymi do studiowania w Kielcach.
Na co dzień stoisko byłoby umieszczane na ul. Sienkiewicza oraz podczas różnych imprez w regionie i służyłoby promocji Kielc jako ośrodka akademickiego
- uczelnie dostarczają materiały promocyjne oraz kierują studentów do namiotu, partycypują w kosztach wyjazdów
- MAK organizuje stoisko i koordynuje współpracę z uczelniami

- Dni Otwarte Kielc (B)
Wszystkie uczelnie kieleckie w ten sam dzień organizują Dni Otwarte
(pierwsza taka inicjatywa w Polsce)
- uczelnie organizują Dni Otwarte u siebie we własnym zakresie (my im tylko pomagamy)
- MAK zajmuje się rozgłoszeniem informacji w mediach oraz szkołach oraz koordynacją całości
- Prosimy miasto o pomoc w rozmowach z ZTM i MPK, aby między uczelniami tego dnia jeździła za darmo specjalna linii

- Autobus MAK (C)
Po Kielcach jeździ autobus oklejony hasłami zachęcającymi do studiowania w Kielcach
(np. MAK-Metropolia Akademicka Kielce-Dołącz do 50 000 kieleckich studentów)
- Prosimy miasto o pomoc w rozmowach z ZTM, aby MPK udostępniło autobus / autobusy do pomalowania (jak z Koroną). Także o środki na pomalowanie / oklejenie
- alternatywnie znajdujemy firmę, która za reklamę oklei taki autobus
- alternatywnie pozyskujemy uczelnie do pokrycia kosztu wykonania reklamy

- Współpraca z Innobusem Biura Innowacji jeżdżącym po województwie (C)
Po województwie jeździ tzw. Innobus czyli autobus promujący innowacje wśród uczniów. Czy nie mógłby też promować studiowania w Kielcach?
- kontakt z Biurem Innowacji, odpowiedzialnym za Innobus
- ustalenie zasad współpracy
- uczelnie dostarczają materiały oraz studentów do jeżdżenia
- MAK koordynuje wyjazdy i współpracę

- Poradnik / Informator „Dlaczego warto studiować w Kielcach?” (A)
- przygotowujemy informator w wersji PDF
- rozsyłamy po szkołach w całej Polsce w mailach
- w wersji max. przygotowujemy płyty CD lub wydanie papierowe i rozsyłamy po szkołach
(wówczas prosimy miasto / uczelnie o partycypowanie w tych kosztach)

- Nagroda Literacka Kielc (NiLeK) (C)
Główne ośrodki akademickie mają duże i znane imprezy / wydarzenia kulturalne związane ze studentami (np. Festiwal Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu czy JAPA w Łodzi). Coś co podnosi ich rangę i służy promocji.
W Kielcach, ze względu na tradycje literackie do których można się odwołać (Żeromski, Sienkiewicz, Wierna rzeka, ul. Sienkiewicza, itd.) pomysłem na akcję mógłby być konkurs literacki dla studentów (studencka NIKE).
Sądzę, że bardzo szybko można pozyskać patronaty i wsparcie takich instytucji jak Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, TVP Kultura, itd.
Alternatywnie: konkurs tańca dla studentów, gdzie jurorami mogłaby być Edyta Herbuś czy Michał Piróg.

- Elektroniczny Newsletter Akademicki (ENkA) (A)
Mimo iż na uczelniach kieleckich tygodniowo odbywa się ok.10 ciekawych wydarzeń (ok.400 rocznie) – od konferencji naukowych przez wernisaże po imprezy studenckie, większość z nich ma bardzo niszowy charakter: promowane (?) tylko na danym wydziale / instytucie / kierunku sprawiają, że często dopiero następnego dnia, z notki w regionalnej Gazecie Wyborczej można się dowiedzieć o tym, że gościem którejś z uczelni był bardzo ciekawy gość.
Dzięki sieci Tutorów MAK miałby swoich ludzi na każdym kierunku. Oni raz w tygodniu (w piątek) na specjalnym formularzu przesyłali by informacje do Koordynatora Enki, który sporządzałby z nadesłanych informacji newseletter i wysyłał do osób zainteresowanych.
(także – umieszczał newsletter na stronie MAK)
Dzięki temu student UJK wiedziałby bardzo szybko, że na Politechnice czy WSETINS ma miejsce ciekawe wydarzenie i mógł wziąć w nim udział.

- Kampanie promocyjne produktów i usług (C)

Na potrzeby partnerów MAK (lub komercyjnie, za odpłatnością) istniałaby możliwość przeprowadzania kampanii marketingowych lub wizerunkowych określonych produktów lub usług wśród studentów, pracowników uczelni lub w Kielcach i regionie.
To z jednej strony uczyłoby takich działań studentów, z drugiej pozwalało im nieco dorobić.

- kontakt z mediami (A)
Cynizm Optymizm i Ironia
Te trzy: z nich zas najwazniejszy jest dystans do samego siebie :)

Cyniczny Optymista
Ranga: Kierownik budowy ;)
Posty: 838
Rejestracja: 28 lipca 2008, o 11:16
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Post autor: Cyniczny Optymista » 21 marca 2012, o 01:16

Dział Wydarzeń

- Gala MAK (A)
Co roku, w Kielcach, odbywać się będzie wielka feta z udziałem mediów, władz lokalnych, kadry naukowej, studentów i przedsiębiorców połączona z wręczaniem nagród dla najlepszych studentów, wykładowców, przedsiębiorców współpracujących z uczelniami. Chodzi o pokazanie potencjału akademickiego miasta i budowanie wizerunku Kielc jako ośrodka akademickiego.
Gośćmi specjalnymi byliby: minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego, przedstawiciel Kancelarii Prezesa Rady Ministrów oraz Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej.

- Goście Specjalni MAK (A)
Najpierw raz w miesiącu, docelowo co 2 tygodnie, na różnych uczelniach i ich wydziałach odbywać się będą spotkania z ciekawymi, interesującymi postaciami Polski, województwa i Kielc

- Patronaty imprez i wydarzeń związanych z życiem i kulturą studencką (A)

MAK jako jeden z głównych celów stawia sobie ożywienie życia akademickiego. Pod każdym względem: rozrywki, edukacji, współpracy z rynkiem pracy, itd.
Stąd będziemy wspierać i pomagać w organizacji wszystkich imprez około-studenckich.



Dział Administracji i HR

- Obsługa administracyjna MAK (A)
Realizacja bieżącej obsługi prawno-administracyjnej MAK

- Spotkania informacyjno-rekrutacyjne

Spotkania informacyjne MAK na kieleckich uczelniach informujące o jego istnieniu i roli

- Rekrutacja do MAK (AAA)

- Rekrutacja dla partnerów MAK (C)
Cynizm Optymizm i Ironia
Te trzy: z nich zas najwazniejszy jest dystans do samego siebie :)

Cyniczny Optymista
Ranga: Kierownik budowy ;)
Posty: 838
Rejestracja: 28 lipca 2008, o 11:16
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Post autor: Cyniczny Optymista » 21 marca 2012, o 01:17

II.5 Strategia działania MAK

Aby zrealizować założone cele niezbędna jest współpraca uczelni ze sobą, z samorządem i biznesem. Ponieważ sama idea rozwijania akademickości Kielc jako jednego z głównych kierunków rozwoju miasta jest nową, potrzeba nieco czasu na oswojenie się z nią przez same podmioty których miałaby ona dotyczyć. Zwłaszcza, gdy mówimy tu o współpracy podmiotów, które raczej ze sobą rywalizują niż współpracują.
Dlatego niezbędna jest bardzo duża delikatność i umiejętności dyplomatyczne, gdyż same argumenty merytoryczne – nawet najbardziej oczywiste, ukazujące korzyści ze współpracy, mogą okazać się niewystarczającymi.
Weźmy jeden z elementów promocji czyli wyjazdy do szkół. Obecnie kilka uczelni objeżdża praktycznie całe województwo świętokrzyskie. Po połączeniu sił – i współpracy z samorządem miasta i regionu możliwe byłoby objechanie nie tylko naszego, ale i kilku innych województw.
Najlepiej – gdyby zespoły przedstawiały spójną prezentację. Ale – rodzi się pytanie: jak ma ona wyglądać, aby zabezpieczyć interesy wszystkich. Aby nie było tak, że jedna uczelnia uzna, że inna jest faworyzowana…

Czym więc, jaką rolę miałby pełnić MAK? Niezależnego, neutralnego inicjatora działań zmierzających do zwiększenia atrakcyjności Kielc jako ośrodka akademickiego. Proponowalibyśmy uczelniom, władzom, organizacjom i przedsiębiorcom listę pewnych działań, rozwiązań, a one na zasadzie dobrowolności mogłyby do nich przystępować lub nie. Sytuacja jest o tyle czysta, że MAK posiada już siedzibę, pewne zaplecze finansowe, nie musi się więc oglądać na nikogo, gdyż ma już opracowany katalog działań, które i tak i tak będzie realizował niezależnie od liczby podmiotów współpracujących.
Pozwoli to występować MAK jako neutralnej platformie, nie faworyzującego nikogo inicjatora i koordynatora pewnych działań.
Współpraca odbywałaby się na zasadzie dobrowolności – tak naprawdę uzyskania korzyści np:
- wspólne wyjazdy do szkół obniżają koszty,
- jedno stoisko Kielc akademickich pozwoli na tańszą promocję na targach w całej Polsce,
- dołączenie do systemu zniżek MAK pozwoli korzystać ze zniżek wszystkim pracownikom (nie tylko studentom) danej uczelni,
- utworzenie jednego Centrum Informacji Akademickiej ułatwi pozyskiwanie informacji nt uczelni uczniom i maturzystom, co zwiększy ich liczbę jako studentów, itd.

Zespół MAK przygotował pewien startowy zestaw działań. Zbudowany na zasadzie klocków lego – poszczególne podmioty mogą, ale nie muszą wdrażać ich poszczególnych elementów, mogą wdrażać ich część, mogą je dowolnie modyfikować, na każdym etapie do nich dołączyć lub z nich odejść. I…nic się nie stanie, bo całość została pomyślana tak, aby w żadnym stopniu niczego nie narzucać i nie ograniczać autonomii żadnej z grup. (z czasem liczymy że, już wspólnie, narodzą się kolejne pomysły, kolejne inicjatywy. Zresztą, nie upieramy się nawet przy pakiecie startowym. Jeśli w trakcie rozmów naradzą się inne, lepsze pomysły – to one będą wdrożone. Nam zależy na nawiązaniu współpracy. Tym pierwszym kroku…
(ze względu na skrótowy charakter przedstawiony zostanie zarys tylko jednego z nich)

***

Działania podzielone na trzy pakiety:
- informacyjno-promocyjny
- uatrakcyjniający ofertę studiowania w Kielcach
- wspierający rozwój studentów

Pakiet I (informacyjno-promocyjny)
- wizyty w szkołach kilku województw
- stałe przedstawicielstwa w szkołach
- wizyty najlepszych uczniów na uczelniach kieleckich
- jedno miejsce w którym kandydaci mogliby uzyskać informacje o wszystkich uczelniach
- namiot promocyjny na ul. Sienkiewicza
- jeden dzień otwarty wszystkich kieleckich uczelni
- Wielka Gala Akademicka
- lobbing u władz, mediów i firm

MAK w działaniach promocyjnych Kielc akademickich proponuje wykorzystać efekt synergii kilku uczelni oraz zaangażować do niej także samorządy. Jeśli jedna uczelnia jest w stanie w ciągu miesiąca odwiedzić wszystkie szkoły ponadgimnazjalne naszego województwa, MAK proponuje połączyć siły i środki kilku uczelni, wesprzeć je środkami samorządów (marszałka oraz miasta Kielce) i zorganizować kampanię promującą studiowanie w Kielcach w szkołach kilku okolicznych województw.
W zaprzyjaźnionych szkołach utworzono by tzw. Kluby Orłów czyli grupy skupiające najbardziej aktywnych uczniów pod opieką naszych studentów (najlepiej byłych uczniów danej szkoły), które rozwijałyby aktywność społeczną, a równocześnie były swego rodzaju stałymi ambasadami kieleckich uczelni (np. co jakiś czas nasi wykładowcy mogliby jeździć tam z odczytami)
Raz w miesiącu zapraszano by do Kielc reprezentantów poszczególnych KO na specjalne weekendowe szkolenia liderskie (Zloty Orłów) prowadzone na naszych uczelniach i przez naszych wykładowców, które z jednej strony zwiększałyby ich umiejętności, z drugiej pozwoliłyby pokazać im nasze uczelnie i potencjał akademicki.
W siedzibie MAK przy Paderewskiego mieściłoby się Centrum Informacji Akademickiej (CIA)– jedno miejsce w którym zainteresowani mogliby uzyskać informacje nt wszystkich uczelni kieleckich.
Na ulicy Sienkiewicza w Kielcach wystawiony byłby stały namiot promujący kieleckie uczelnie.
Wszystkie uczelnie w jeden i ten sam dzień organizowałyby Kieleckie Dni Otwarte (KOD), a między uczelniami jeździłyby darmowe autobusy.
Raz do roku odbywałaby się Wielka Gala Akademicka podczas której wyróżniano by kadrę i studentów promując potencjał ośrodka akademickiego.
Stały lobbing u decydentów. Parlamentarzystów, mediów, biznesu. Prezentowanie wagi i potencjału akademickiego Kielc i prezentowanie opinii publicznej danych to potwierdzających.
Do tego – jedna strona www pokazująca potencjał Kielc akademickich, wspólne wyjazdy na targi edukacyjne, połączone kampanie promocyjne, itp.
Tak kompleksowych – i do tego tanich, rozwiązań nie ma nigdzie w Polsce.
Uczelnie i tak jeżdżą z wizytami, studenci opiekujący się Klubami Orłów mogliby się spotykać z ich członkami w czasie swoich wizyt w domach rodzinnych, uczestnicy Zlotów mogliby spać w akademikach, siedziba CIA mieściłaby się w fundacji (odpada koszt czynszu), a opiekę nad nią sprawowaliby studenci w ramach praktyk czy jako wolontariusze.
Cynizm Optymizm i Ironia
Te trzy: z nich zas najwazniejszy jest dystans do samego siebie :)

Cyniczny Optymista
Ranga: Kierownik budowy ;)
Posty: 838
Rejestracja: 28 lipca 2008, o 11:16
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Post autor: Cyniczny Optymista » 21 marca 2012, o 01:19

III. Załączniki


Ścieżka kariery osoby angażującej się w działalność MAK

Osoby współpracujące z MAK będą wykonywać zadania realizujące dwie funkcje:
- z jednej strony pozwalające realizować cele MAK zamykające się w idei: wzmocnienie roli Kielc jako ośrodka akademickiego
- z drugiej zaś pozwalające zdobyć doświadczenie zawodowe zwiększające szanse studenta w zawodzie, który chciałby w przyszłości wykonywać.
Najlepszym z nich MAK organizuje praktyki w firmach / instytucjach wskazanych przez samych studentów.

To jest klucz do powodzenie reaktywowanego MAK. Otóż wszystkie zadania realizują sami studenci zdobywają przez to realne doświadczenie. I tak rekrutację prowadzą studenci doradztwa zawodowego, rozmowy z firmami studenci zarządzania czy ekonomii, Klubami Orłów zajmują się ci z pedagogiki, a artykuły do MAK piszą ci z dziennikarstwa.
Zdobywając w ten sposób realne, konkretne doświadczenia do wpisania w CV.

Rekrutacja
- spotkanie informacyjne na uczelni
- I indywidualne spotkanie rekrutacyjne
podczas którego kandydat zapoznaje się z ideą, strukturą i działaniami MAK oraz zgłasza się wstępnie do jednego z Działów. Kandydat proszony jest o przygotowanie opisu swojej wizji współpracy z MAK. Przeprowadzona zostaje profesjonalna rozmowa kwalifikacyjna przez doradcę zawodowego, przeprowadzone testy i zadania mająca określić realne umiejętności i kwalifikacje kandydata
- II indywidualne spotkanie rekrutacyjne
przedstawione zostają wyniki testów, zanalizowana jego wizja współpracy z MAK i wskazane kandydatowi najlepsze, najbardziej odpowiadającego jego kwalifikacjom, zdaniem, rekrutującego, miejsce w Dziale – być może niezgodne z jego pierwotnym wyborem. Kandydat może, oczywiście, odmówić

Współpraca z MAK: Wolontariusz
- jeden cykl współpracy z fundacją obejmuje okres 6 miesięcy
- wolontariusz podpisuje umowę wolontaryjną na ten okres w której zobowiązuje się do udziału w min. 1 spotkaniu organizacyjnym swojego Działu tygodniowo oraz realizacji min. jednego zadania zleconego przez kierownika Działu tygodniowo
- każdemu wolontariuszowi zostaje przyznany indywidualny opiekun dbający o jak najlepsze samopoczucie wolontariusza, do którego może się on zwrócić w każdej interesującej go sprawie
- MAK dokłada wszelkich starań, aby zadania związane były z zawodem, który chciałby w przyszłości wykonywać wolontariusz i pozwalały zdobywać doświadczenie w danej dziedzinie
- w trakcie jednego cyklu MAK zobowiązuje się do zapewnienia woluntariuszowi udziału w min. 2 szkoleniach podnoszących kwalifikacje organizowanych przez MAK i podmioty z nim współpracujące (MAK organizuje min. 1 różne szkolenie w miesiącu, woluntariusz sam wybiera w którym chce uczestniczyć)
- MAK już w trakcie wolontariatu organizuje min. 1 spotkanie z osobą pracującą w branży w której docelowo chciałby on pracować, aby niejako u źródła zapoznał się wymaganiami stawianymi kandydatom (ma to zwiększyć jego szanse na rynku pracy)
- po zakończeniu min. jednego cyklu współpracy wolontariusz może przedłużyć kontrakt na kolejny okres lub rozstać się z MAK otrzymując list referencyjny w którym zawarta jest informacja o tym, że w fundacji pełnił stanowisko specjalisty (w określonym Dziale) wraz z opisem jego obowiązków, oceną jego pracy dokonaną przez Kierownika Działu oraz listą odbytych szkoleń. 50% najlepszych otrzymuje miejsca praktyk w ustalonych wcześniej firmach, instytucjach
- po odbyciu cyklu w danym Dziale wolontariusz może się ubiegać o odbycie cyklu w innym Dziale lub zostać w tym samym

Współpraca z MAK: Kierownik Działu
- aby zostać Kierownikiem Działu należy odbyć min. jeden cykl w danym Dziale i zyskać pozytywną opinię poprzedniego Kierownika oraz Dyrektora Generalnego
- Kierownika Działu mianuje Dyrektor Generalny po rezygnacji poprzedniego na okres min. 6 miesięcy, maks. 1 roku
- zadaniem Kierownika Działu jest: mianowanie Zastępcy; organizacja pracy Działu i realizacja wyznaczonych celów; zarządzanie wolontariuszami Działu i wyznaczanie im tygodniowych oraz miesięcznych zadań; organizacja min. 1 spotkania organizacyjnego swojego Działu tygodniowo; udział w min. 1 spotkaniu Zespołu Zarządzającego (wszyscy Kierownicy Działów, Dyrektor Generalny, członek Rady Nadzorczej) w miesiącu
- Kierownik przestaje nim być po zakończeniu kontraktu; po złożeniu rezygnacji i wyłonieniu następcy; po odwołaniu przez Dyrektora Generalnego i wyłonieniu następcy
- po zakończeniu min. jednego cyklu współpracy Kierownik może przedłużyć kontrakt na kolejny okres lub rozstać się z MAK otrzymując list referencyjny w którym zawarta jest informacja o tym, że w fundacji pełnił stanowisko Kierownika (w określonym Dziale) wraz z opisem jego obowiązków, oceną jego pracy dokonaną przez Dyrektora Generalnego, listą odbytych szkoleń i osobistymi referencjami Przewodniczącego Rady Nadzorczej
- po odbyciu cyklu w danym Dziale Kierownik może się ubiegać o odbycie cyklu wolontariusza w innym Dziale lub zostać w tym samym jako wolontariusz lub Kierownik (gdy zostanie powołany przez Dyrektora Generalnego)
- były Kierownik wchodzi automatycznie w skład Rady Nadzorczej
Cynizm Optymizm i Ironia
Te trzy: z nich zas najwazniejszy jest dystans do samego siebie :)

Cyniczny Optymista
Ranga: Kierownik budowy ;)
Posty: 838
Rejestracja: 28 lipca 2008, o 11:16
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Post autor: Cyniczny Optymista » 21 marca 2012, o 01:22

MAK - Oferta współpracy dla przedsiębiorców


Drodzy Przedsiębiorcy!
Kielce Akademickie oferują Wam niezwykłe możliwości współpracy.
To miasto 45 000 studentów, 4000 pracowników naukowych i administracyjnych, 11 uczelni wyższych, niemal 300 kierunków i specjalności.
To niemal 50 000 potencjalnych klientów (nie licząc członków ich rodzin), odbiorców Waszych ofert, ale także nabywcy Waszych towarów i usług.

To miasto znakomicie położone – w samym centrum łączącym znakomite ośrodki: Warszawę, Łódź, Kraków, aglomerację śląską i okno na wschód, Rzeszów.
Coraz lepiej skomunikowane – położone przy jednej ze strategicznych dróg ekspresowych, S7, miejsce w którym krzyżują się ważne szlaki łączące skrzyżowanie autostrad koło Łodzi z coraz dynamiczniej rozwijającym się Rzeszowem,

Doceniające wagę nowoczesnych technologii i współpracy z biznesem – specjalna strefa ekonomiczna, Kielecki Park Technologiczny, Świętokrzyskie Centrum Innowacji i Transferu Technologii, Biuro Innowacji Urzędu Marszałkowskiego czy powstające Regionalne Centrum Naukowe-Technologiczne w Podzamczu Chęcińskim są do Państwa dyspozycji i usług.

Dostęp do tego wszystkiego mogą Państwo uzyskać dzięki MAK – Metropolii Akademickiej Kielce, jednemu z najbardziej innowacyjnych projektów dotyczących współpracy nauki z biznesem w Polsce. Mamy swoją własną ofertę, pośredniczymy w kontaktach z uczelniami i organizacjami biznesowymi województwa świętokrzyskiego, pomagamy wszystkim (!) przedsiębiorcom zainteresowanym współpracą ze studentami i środowiskiem akademickim.

Bo – wśród osób odpowiedzialnych za MAK mamy szefów firm, naukowców, studentów, samorządowców, którzy wiedzą że największą szansą jaka może być dla rozwoju regionu, to właśnie współpraca nauki z biznesem.
Dziś proste produkty wytwarza się w Chinach, Tajlandii, Indonezji i Indiach. Polscy przedsiębiorcy, w kraju Unii Europejskiej muszą (!) postawić na innowacyjność, wiedzę i jakość.
Zrobimy wszystko, aby Państwu w tym jak najbardziej dopomóc.


Zakres oferty MAK – Metropolii Akademickiej Kielce dla przedsiębiorców

Praktyki, staże, praca & Rekrutacja studentów
Na kieleckich uczelniach studiuje obecnie ok. 45 000 studentów. Oferujemy Państwu możliwość bezpośredniej rekrutacji najlepszych spośród nich na:
- bezpłatne praktyki - płatne staże - jako pracowników

Prace dyplomowe
Student, (sam lub w ramach zespołu) w ramach swojej pracy dyplomowej, wykona określone zadanie na rzecz Państwa firmy. On zdobędzie doświadczenie praktyczne, Państwo otrzymają za darmo np. kampanię promocyjną czy analizę zapotrzebowania na Wasze usługi.

Zniżki

Kielce Akademickie to niemal 50 000 studentów, wykładowców i pracowników administracyjnych uczelni. 50 000 potencjalnych klientów. Dzięki naszemu unikalnemu systemowi zniżek, ułatwiamy Państwu dostęp do tej masy potencjalnych nabywców towarów i usług.

Kampanie promocyjne produktów i usług
Na potrzeby partnerów MAK (lub komercyjnie, za odpłatnością) istniaje możliwość przeprowadzania kampanii marketingowych lub wizerunkowych określonych produktów lub usług wśród studentów, pracowników uczelni lub w Kielcach i regionie.

Oferta reklamowa
Oferujemy możliwość reklamowania Państwa usług poprzez MAK lub bezpośrednio na uczelniach, we współpracy z ich władzami (występujemy jako pośrednik) Dotarcie do 50 000 klientów.

Projekty unijne & i inne
Możemy przygotować dla Państwa firm wnioski o dofinansowanie unijne pisane przez specjalistów, którzy dotąd, łącznie, pozyskali już 300 mln złotych dotacji. Także – z innych źródeł, np. Swiss Contribution czy III sektora.

Badania rynku i statystyczne
Na potrzeby Państwa jesteśmy w stanie przeprowadzić określone badania rynku / statystyczne pozwalające poznać np. skalę zapotrzebowania na świadczone przez Was usługi i produkty.

Uczelniane Rady Biznesu
Zapraszamy Państwa do współpracy z uczelniami, kształcącymi Państwa przyszłych pracowników w celu wspólnego ustalania tego, co oni powinni umieć.

Rozwiązywanie case’ów
Jeśli zmagają się Państwo np. ze spadkiem zamówień na sprzedawane usługi / towary czy mają jakiś problem w dowolnej dziedzinie, zlećcie MAK znalezienie rozwiązania.
Ostatnio zmieniony 1 kwietnia 2012, o 19:16 przez Cyniczny Optymista, łącznie zmieniany 1 raz.
Cynizm Optymizm i Ironia
Te trzy: z nich zas najwazniejszy jest dystans do samego siebie :)

Awatar użytkownika
MeehoweCK
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 3317
Rejestracja: 25 września 2005, o 17:41
Lokalizacja: Warszawa / Kielce
Kontakt:

Post autor: MeehoweCK » 26 marca 2012, o 14:32

Arku, przeczytałem wreszcie całość. Ogólnie pod ideą podpisuję się obiema rękami i uważam, że naprawdę cel jest szczytny, ale jednak zawsze twierdziłem, że najbardziej przydatne są głosy krytyki, więc trochę ponarzekam, abyście mogli potem wyeliminować słabe strony.

Pod koniec ubiegłego roku zostałem zaproszony na badanie focusowe dotyczące zmian w ustawie o szkolnictwie wyższym. Na spotkaniu było nas łącznie siedem osób - wszyscy z Uniwersytetu Warszawskiego, ale z różnych wydziałów. Po trzygodzinnej bardzo merytorycznej i ciekawej dyskusji, jeden chłopak powiedział bardzo mądrą rzecz. Postaram się go zacytować:
Nowa ustawa jest bardzo dobra, wprowadza wiele bardzo przydatnych narzędzi w funkcjonowaniu uczelni. Ale ustawa przed zmianami również była całkiem dobra. A jednak polskie szkolnictwo nie jest w dobrej kondycji. Dlaczego? Bo problem nie polega na tym, że prawo jest złe, ale na tym, że się go nie przestrzega. I myślę, że podobnie będzie z nową ustawą - najlepsze wydziały postarają się ją wykorzystać i wyciągnąć jak najwięcej, a słabsze będą w niej widziały tylko problem i przeszkodę, którą trzeba ominąć. Tak samo jak jest z kodeksem drogowym. Mamy bardzo dobry kodeks drogowy, wzorowany na najlepszych w Europie, ale mamy bardzo niebezpieczne drogi. Bo powiedzmy sobie szczerze - kto z nas przestrzega wszystkich przepisów ruchu drogowego?
Wydaje mi się, że właśnie tu leży problem. Podam przykład już z mojej uczelni. Mój wydział należy na szczęście do tych najbardziej prestiżowych i najlepiej zorganizowanych. Co semestr na każdych zajęciach zbierane są ankiety z oceną wykładowcy od wszystkich chętnych, a następnie ankiety są zanoszone do dziekanatu przez któregoś ze studentów. Samorząd, jako jednostka nadzorcza, zawsze ma wgląd do wyników. Dziekan zdaje sobie sprawę, że te ankiety są przede wszystkim po to, aby ulepszać proces, żeby wychwytywać słabsze ogniwa i je wzmacniać lub eliminować. I nawet zdarzyło się kilka razy, że z powodu rażąco złych ocen, umowy z niektórymi wykładowcami były rozwiązywane. Ale nie wszystkie wydziały UW działają w ten sposób. Niektóre nie mają prestiżu, przyjmują właściwie wszystkich chętnych (zarówno na studia jak i do pracy), a i organizacja jest fatalna. I tam sytuacja z ankietami wygląda zupełnie inaczej (wiem to z opowieści znajomych). To wykładowca rozdaje ankiety wybranym przez siebie osobom i następnie sam zanosi je do dziekanatu. O wynikach nikt nie słyszał i nigdy nie zostają wyciągnięte z nich żadne wnioski. Bo dla takich wydziałów ankiety to problem. Problem dlatego, że gdyby faktycznie mieli rzetelnie do tego podchodzić, to opinie byłyby druzgocące, taki wydział nadawałby się do zamknięcia. I dlatego taki problem trzeba ominąć, zrobić coś, żeby go przeskoczyć.

Obawiam się, że podobnie ma się sprawa z kieleckimi uczelniami - że wiele zmian proponowanych przez MAK i wprowadzanych przez nową ustawę, stoi w konflikcie z interesem wielu decyzyjnych osób. I te osoby nie będą widziały w tym szansy na polepszenie jakości, ale raczej problem dla siebie samego. Na przykład - współpraca z biznesem w założeniu ma się opierać na wymianie dwukierunkowej - czyli to nie tylko uczelnia będzie korzystała z wykładów praktyków i organizacji stażów dla studentów, ale również ta firma będzie miała prawo do wysuwania swoich propozycji na temat programu kształcenia. A jaki jest interes dziekana czy wykładowcy, aby zmieniać ten program? Podejdą do tego w ten sposób, że zmiana wymaga dodatkowej pracy, dodatkowa praca to problem, a ilość problemów należy minimalizować.

Kolejna sprawa - czego oczekują studenci. Pamiętam raz jak mój kolega studiujący anglistykę na UJK, opowiadał mi o tym, że studenci SAMI uprosili wykładowców, aby wykłady na drugim roku studiów licencjackich były prowadzone w języku polskim (!). Dlatego, że nie radzili sobie z wykładami po angielsku. Co więcej, egzaminy ze słuchania czy czytania tekstu były przeprowadzane na tekstach, które wcześniej zapowiadał wykładowca - również na prośbę studentów. Bo wielu studentów zdawało sobie sprawę z tego, że inaczej egzaminu nie zdadzą. Brzmi to nieprawdopodobnie, ale tak to wygląda. Powiedzmy sobie szczerze - jest duża grupa studentów, którym w ogóle nie zależy na tym, aby się czegoś nauczyć, ani na tym by ich uczelnia stawała się lepsza. Nie zależy im nawet na kierunku który studiują. Zależy im na dyplomie, tylko na dyplomie - jakimkolwiek. Dla nich działania MAK-u to również bardziej zagrożenie niż szansa. Jeśli mam być szczery, to uważam, że tacy ludzie w ogóle nie powinni studiować. Ale gdyby ich nie było, to ilu mielibyśmy studentów w Kielcach? Patrząc nadzwyczaj optymistycznie - myślę, że na pewno o kilka tysięcy mniej.

Sam wielokrotnie zastanawiałem się co zrobić, aby wyeliminować te problemy o których napisałem. Do tej pory nic realnego nie przyszło mi do głowy. Ale pomyślcie, może coś wymyślicie.

Cyniczny Optymista
Ranga: Kierownik budowy ;)
Posty: 838
Rejestracja: 28 lipca 2008, o 11:16
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Post autor: Cyniczny Optymista » 27 marca 2012, o 00:51

Michale,

napisałeś prawdę, całą prawdę i tylko prawdę.

Odpowiem Ci na czym opieram swoją wiarę (i nadzieję ;)
Na strachu...
Wiem, że to może podłe, ale prawdziwe.

Nadzieję na zmiany opieram na trosce o własne 4 litery naszej kadry i osób decyzyjnych.
UJK z 30-kilku tysięcy w kilka lat zjechał do 17. Jeszcze 3 lata temu miał ich ok. 22 000 (przynajmniej oficjalnie ;)
Ma takie problemy finansowe, że obawiają się czy w lato starczy im na wypłaty (serio) Obecnie muszą (!) zwolnić kilkaset (!) osób, bo inaczej padną.

Kilka uczelni prywatnych - tak samo. Dwie już są praktycznie zamykane.

I dlatego wierzę, że w końcu pójdą po rozum do głowy. Bo nie ma alternatywy.

Być może to się nie będzie nazywało MAK, być może nie będą chcieli tego robić ze mną (nikt nie lubi puszczyka, który od lat powtarza - zmiany, zmiany, zmiany), ale zobaczysz, że duża część tych rozwiązań w końcu zagości na naszych uczelniach. Bo alternatywą jest upadek uczelni (co najmniej połowy) lub zwolnienia większości. A gdzie pójdzie wykładowca, który nic innego nie umie robić, skoro wszędzie potrzeba tylko budowlańców? Nic tak nie mobilizuje jak strach o posadę ;)
Cynizm Optymizm i Ironia
Te trzy: z nich zas najwazniejszy jest dystans do samego siebie :)

ODPOWIEDZ