Konsultacje Społeczne

To, co mozemy zrobic.

Moderatorzy: sueno, Daniel, Cyniczny Optymista

Awatar użytkownika
kalor
Posty: 28
Rejestracja: 23 września 2008, o 14:48
Kontakt:

Konsultacje Społeczne

Post autor: kalor » 26 września 2008, o 12:24

Zgodnie z ideą "myśl globalnie, działaj lokalnie" i odbiciu od idei forum, które raczej jest przejawem działania lokalnego, zakładam wątek z informacjami o konsultacjach społecznych, które mogą wpłynąć na nasze miasto i ich mieszkańców.

Część z nich może tyczyć "wysokiej" polityki, ale to właśnie takie działania przekładają się później na to co się dzieje dookoła nas.

Awatar użytkownika
kalor
Posty: 28
Rejestracja: 23 września 2008, o 14:48
Kontakt:

Post autor: kalor » 26 września 2008, o 12:24

Ruszają konsultacje nt. unijnej polityki młodzieżowej

Komisja Europejska rozpoczyna internetowe konsultacje na temat przyszłego kształtu unijnej polityki młodzieżowej. Konsultacje będą dotyczyć kwestii takich jak m.in. edukacja, zatrudnienie, wolontariat czy integracja w społeczeństwie. Potrwają do 25 listopada.

Unijna polityka młodzieżowa obchodzi dwudziestą rocznicę powstania. Rozpoczęte właśnie konsultacje mają pomóc Komisji Europejskiej w dokonaniu bilansu osiągnięć ostatnich lat, a także przyczynić się do określenia nowych celów na następne dziesięciolecia.

Celem konsultacji jest odpowiedź na pytania o główne wyzwania oraz perspektywy, czekające młodych ludzi. W kwestionariuszu poruszone zostaną takie kwestie jak szkolnictwo i edukacja nieformalna, zatrudnienie, dyskryminacja, integracja w społeczeństwie oraz wolontariat młodych ludzi.

Wyniki konsultacji będą uwzględnione przez europejskich polityków przy opracowywaniu konkretnych środków, mających pomóc młodym ludziom w integracji w społeczeństwie, w znalezieniu zatrudnienia oraz zwiększeniu ich aktywności obywatelskiej.

Konsultacje skierowane są zarówno do osób prywatnych jak i do organizacji zainteresowanych przyszłością młodzieży w 27 państwach UE oraz w innych krajach biorących udział w programie – w Norwegii, Islandii i Liechtensteinie, w krajach kandydujących – Turcji i Chorwacji oraz w Byłej Jugosłowiańskiej Republice Macedonii.

Konsultacje są prowadzone za pośrednictwem strony internetowej: http://ec.europa.eu/youth/youth-policies/doc1220_en.htm i potrwają do 25 listopada.

Wyniki zostaną opublikowane na stronie internetowej http://ec.europa.eu/youth

Awatar użytkownika
RZ
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 3623
Rejestracja: 29 marca 2006, o 20:48

Post autor: RZ » 4 października 2008, o 11:17

Jest to dla mnie super ważny temat i bardzo się cieszę, że go podjąłeś. Deklaruję swoją pomoc :)

A co sądzisz o internetowej formie konsultacji? Oczywiście nie chodzi mi o nieformalne dyskusje, które odbywają się m.in. tutaj, ale o formalną internetową stronę konsultacyjną moderowaną przez Urząd Miasta.

Konsultacje klasyczne realizowane są na dwa sposoby: organizowanie przez UM spotkań oraz przyjmowanie listów z wnioskami i uwagami. Pierwsza forma ma bardzo ograniczony zasięg, druga uniemożliwia jakąkolwiek dyskusję.

Forma "internetowa" miałaby moim zdaniem wiele zalet, szczególnie w kontekście prowadzenia dyskusji na dany temat. Te zalety to:

- możliwość wzięcia udziału w dyskusji znacznie większego grona osób niż w przypadku spotkań organizowanych przez UM. Dotyczy to kilku grup potencjalnych konsultantów. Przede wszystkim umożliwia wzięcie udziału w dyskusji osób mieszkających aktualnie poza Kielcami (też za granicą). Jest też wiele osób, które mają coś do powiedzenia, ale nie mają czasu lub po prostu ochoty, by przyjść na spotkanie konsultacyjne (tym bardziej, że najczęściej odbywają się one w godzinach pracy). Siąść przed komputerem w domu, by coś napisać jest znacznie łatwiej. No i nie zapomnijmy o ludziach mądrych ale nieśmiałych, nie umiejących przedstawić swojej wizji publicznie, wobec dużego audytorium.

- większa precyzyjność wypowiedzi dzięki formie pisemnej, znacznie większa merytoryczność dyskusji (szczególnie w przypadku tematów kontrowersyjnych, gdzie w czasie spotkań w "realu" górę biorą emocje i przekrzykiwanie)

- mniejsza "ulotność". Pojawiające się obiektywnie dobre pomysły będą trwale widoczne dla wszystkich zainteresowanych tematem - nie da się ich tak łatwo "zapomnieć"

- sądzę, że przy odpowiednim wypromowaniu takich formalnych konsultacji przez internet może zacząć brać w nich udział znacząca grupa fachowców w danych dziedzinach.

- dzięki takiej trwającej więcej niż jeden dzień dyskusji-burzy mózgów mogą pojawiać się dobre pomysły na rozwiązanie danego problemu nie zakładane wcześniej przez urzędników

- łatwiej wskazywać rozmaite patologie i zagrożenia.

Oczywiście byłaby to forma konsultacji "komplementarna" - nie zastępująca form klasycznych, ale je uzupełniająca. I musiałaby być bardzo dobrze moderowana. Ja jestem zwolennikiem otwartego wpisywania swoich uwag - pod imieniem i nazwiskiem. Nie musi jednak tak być. I tak nasze forum jest najlepszym przykładem na to, że można wyeliminować wypowiedzi frustratów dominujące na klasycznych "ogólnych" forach internetowych.

Jeśli zaś chodzi o drugą "klasyczną" formę konsultacji czyli wysyłanie listów lub e-maili do UM, to jest to najczęściej "sztuka dla sztuki" - takie listy są potrzebne tylko po to by je wpiąć do akt i "odhaczyć" wypełnienie obowiązku przeprowadzenia konsultacji. Poszczególni pomysłodawcy są od siebie izolowani, nic o sobie i swoich pomysłach wzajemnie nie wiedzą. Nie wiadomo też kompletnie, co urzędnicy o przesłanych im propozycjach sądzą.
Ja sam najbardziej do tej pory przyłożyłem się do "listownych" konsultacji dotyczących dwóch tematów - rewitalizacji Kielc i Świętokrzyskiego Szlaku Archeo-Geologicznego. W tym pierwszym przypadku miałem prawo sądzić, że uzyskam jakąkolwiek odpowiedź ze strony Urzędu Miasta. Niestety, mój poświęcony czas i wysiłek (którego efekt wydrukowały Wici) trafił w próżnię - nie doczekałem się jakiejkolwiek reakcji z UM.
UM (w tym akurat przypadku nasz jutrzejszy gość, który był pełnomocnikiem ds. rewitalizacji) nie zachęca do brania udziału w konsultacjach, a raczej - jak widać - zniechęca :wink:
Nie należy lekceważyć drobnostek, bo od nich zależy doskonałość (Michał Anioł)

Awatar użytkownika
sueno
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 4907
Rejestracja: 31 maja 2006, o 21:56
Lokalizacja: Świat czerwonego smoka
Kontakt:

Post autor: sueno » 14 października 2008, o 20:11

Za pozwolę sobie zacytować swój pomysł na "konsultacje" i pomysły z konkursowego wątku Arka ;)
sueno pisze:1. Wstęp

Trochę na okrętkę przystąpię do tego konkursu bo takich konkursów jest od groma i na samym konkursie i pomysłach zazwyczaj się kończy a chyba nie tędy droga. Ja bym rozpoczął od ludzi a nie od spraw związanych z miastem (jego promocją i inwestycjami) bo to przyjdzie samo. Moim zdaniem trzeba najpierw zaszczepić i pokazać ludziom że są potrzebni, że mają głos (którego ktoś słucha) i że sami mogą coś zrobić, żeby poprawić wizerunek miasta i swój własny byt. Jeśli ludzie sami tego nie zrozumieją to takie kampanie jak billboardy, górnolotne hasła i konkursy nie mają sensu. Będą one zawsze trafiać na opór a inwestorzy / turyści po wizycie w naszym mieście i tak stwierdzą że te wszystkie reklamy i promocje miasta to pic na wodę i więcej już nie przyjadą.

2. Ludzie

Miasto to przede wszystkim ludzie, jego mieszkańcy którzy tworzą klimat miasta a klimatu nie da się kupić za żadne pieniądze. Smutni i szarzy, zabiegani, ludzie z problemami, których życie ogranicza się do schematu praca – dom nie tworzą „dobrego i zdrowego” klimatu. Dodatkowo tacy ludzie nie widzący sensu w swoim życiu i zawsze będą przedstawiać postawę pasywną. Będą marudzić że nie będą nic robić dla innych bo nikt się o nich nie martwi to niby czemu oni mają… Ludzie gorzknieją…
Ostatnie wybory i społeczna kampania reklamowa „zmień kraj – idź na wybory” i „nie jesteś sam – twój głos ma znaczenie” doskonale pokazały, że jednak jeden głos pomnożony przez tysiące znaczy bardzo wiele. Chodziłoby mi właśnie o to aby pokazać ludziom, tak jak ta kampania, że jeden człowiek może zmienić miasto. I nie chodzi mi o to, że jednostka spowoduje wybudowanie drogi ekspresowej Kielce – Kraków a o to, że jeden człowiek może zadbać o kawałek skwerka przed swoim blokiem czy zacznie segregować śmieci i oszczędzać energię. Jeśli takich ludzi będzie więcej to miasto będzie stawać się ładniejsze, czystsze i zasobniejsze.

3. Forum

Mój pomysł opiera się na stworzeniu forum na którym ludzie mogliby pisać o tym co ich boli w ich mieście. Każdy widzi koło siebie coś, co go denerwuje. Coś co go irytuje cały czas i potem (nawet jeśli to jest jakaś pierdoła) przeradza się to w większy problem (nawet jeśli tak naprawdę nim nie jest) którym to obciąża potem inne osoby i powoduje kolejne problemy i frustracje. Ta sama sprawa może dotyczyć kilku osób i te problemy, problemiki mnożą się niepotrzebnie a przecież można by je zlikwidować małymi nakładami finansowymi.

3.1.Organizacja forum
Ja podzieliłbym forum na następujące grupy:
1. Dzielnice (to co nam przeszkadza wokół nas):
1) Os. KSM (Sandomierskie),
2) Os. KSM (Sady),
3) Os. KSM (XXV-lecia PRL),
4) Os. Ślichowice I,
5) Os. Ślichowice II,
6) Os. Dalnia,
7) itepe.
2. Inwestycje (to co przeszkadza w prowadzeniu działalności gospodarczej),
3. Pomysł na interes (jakiej działalności produkcyjno – usługowo – handlowej brakuje w Kielcach),
4. Jak oszczędzać (na czym można oszczędzić „bez wyrzeczeń”),
5. Gdzie wypoczywać.
6. Ochrona środowiska,
7. Przydatne linki (przyjaciele forum),
8. Forum moderatorskie (ukryte).

Nad funkcjonowaniem takiego forum musiałoby czuwać kilku moderatorów bo niestety ludzie ostatnimi czasy mają tendencję do bluzgania na siebie na wszelkiego rodzaju forach czując się bezkarnie. Kwestia dopracowania forum to kwestia techniczna bo można jeszcze parę grup dodać / zmodyfikować. Wyszłoby w praniu.

3.2. Współpraca z urzędami

Jeśli sprawa by wypaliła, można by poprosić UM Kielce (może i pozostałe urzędy) o pomoc w prowadzeniu forum (finansową i merytoryczną) i o to aby regularnie ktoś to forum odwiedzał (odpowiednia ranga na forum), odpowiadał ludziom na pytania i „załatwiał” przedstawiane przez nich problemy tak, aby ludzie widzieli że mają jednak wpływ na decyzję urzędników i że zaczyna być lepiej. Urzędnicy mieliby też skąd czerpać pomysły na poprawę warunków życia w mieście i poznaliby zdanie i problemy mieszkańców. Może zmieniłaby się sytuacja i politycy myśleliby o swoich wyborcach przez cały czas a nie przypominali sobie o nich dopiero w roku wyborczym.

3.3. Reklama forum

O zaistnieniu forum można by poinformować lokalne media a lokalne dzienniki mogłyby zamieszczać co ciekawsze propozycje (raczej powinni być chętni bo za darmo zapychają wydanie).

4. Hasło promujące Kielce

Jeśli pomysł wypali to proponuję hasło „Civitas Kielcensis – Vox populi, vox dei” albo „Kielce – miasto gdzie cię wysłuchają” czy cóś w ten deseń.

5. Zarys kampanii promującej Kielce

Nadal opieram się na założeniu, że gdyby pomysł wypalił to wzór forum i wszystkie zasady na nim panujące oraz doświadczenie (po jakimś czasie forum samo się dopracuje) można rozdawać innym miastom i miasteczkom aby tą formę komunikacji z urzędnikami i samymi mieszkańcami propagować w całej Polsce i pokazywać że to się sprawdza i każdy człowiek i każdy głos się liczy. Taka kampania była by lepsza niż pokazywanie bobasa z irokezem i hasłem „Don’t give up you’re in Kielce”. Kielce kojarzyłyby się z sukcesem ludzi a nie polityków i pokazałyby że małym nakładem można zrobić więcej, że zgoda buduje etc.

6. Kierunki rozwoju Kielc wraz z uzasadnieniem

To już ludzie na forum mogliby proponować. Miasto samo będzie się rozwijać jeśli jego mieszkańcy pozbędą się chociaż w części problemów dnia codziennego, będą mieli więcej czasu i pieniędzy. Ja osobiście chciałbym, żeby Kielce kojarzone były z rowerem bo ścieżek i terenów do jazdy wokół Kielc jest ogrom. Inne miasta nam tego zazdroszczą (a przynajmniej rowerzyści z innych miast).

7. Zakończenie

Tak sobie „na szybko” wyobrażam wspomaganie w rozwoju naszego miasta. Wiem że to mało ale „nie od razu Kraków zbudowano” ;) Nawet jeśli moje wypociny nie nadają się na konkurs (rygor objętościowy) to jeśli cos takiego by powstało to będzie to dla mnie prawdziwa nagroda. Może to będzie baza do powstania (z modyfikacjami) jakiego nowego i innego pomysłu?
To tyle z moich „snów i marzeń” :)

P.S. W kwestii organizacyjnej.

Jeśli wpłynie ci kilka prac to zamieść je na forum żeby ludzie też mogli się wypowiedzieć na ich temat. Twój głos i tak będzie decydujący ale przynajmniej poznasz zdanie innych.
Ja swoją wersję zamieszczam publicznie bo czas jest ważniejszy od zasad konkursu :) . Przez 3 m-ce można zrobić wiele gdyby komuś mój pomysł przypadł do gustu :)
źródło: http://inwestycje.jupiter.superhost.pl/ ... 4246#54246

dodatkowo podobny pomysł znajduje się tutaj: http://inwestycje.jupiter.superhost.pl/ ... php?t=1604
Najlepsza gra w sieci: http://www.reddragon.pl

"Są fachowcy i nie widzę potrzeby, żeby nauczyciel dyktował, jak ma się budować drogi" - autor znany :D

Awatar użytkownika
kaggy
Posty: 265
Rejestracja: 2 marca 2006, o 21:13
Lokalizacja: Kielce - Barwinek

Post autor: kaggy » 14 października 2008, o 20:18

Jestem przekonany że jest miejsce na takie forum w sieci. Wprawdzie istnieje kilka podobnych miejsc ale albo są opustoszałe albo panuje tam spam i/lub wyzwiska. Jest kilka forów kieleckich ale o zawężonej tematyce nie ma natomiast takiego wydania obywatelskiego.

Co do współpracy z urzędami to jest to jak najbardziej na miejscu bo chodzi przecież o nie to żeby ponarzekać ale żeby nasze miasto zmieniać na lepsze. Natomiast obawiam się zależności finansowej, jeśli pojawią się pieniądze to skończy się nieskrępowana [poza wymogami kultury] wymiana poglądów.

Obawiam się też że nie obyłoby się bez moderacji, ale to już okaże się w trakcie funkcjonowania.

Awatar użytkownika
RZ
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 3623
Rejestracja: 29 marca 2006, o 20:48

Post autor: RZ » 14 października 2008, o 20:54

Ja jestem za przeniesieniem pomysłu poznańskiego, czyli - władze miasta wsłuchują się w głos mieszkańców. I organizują takie dyskusje na urzędowej stronie www.
Nie widzę tu zagrożenia dla niezależności dyskutantów - chodzi o to, żeby urzędnicy mieli służbowy obowiązek merytorycznego odnoszenia się do tych konsultacji. Szczególnie ważne jest to w przypadku m.in. planowanych inwestycji.
Pomysł sueno (który sobie odświeżyłem) nie nazwałbym konsultacjami. To bardziej udostępnienie miejsca na wpisy interwencyjne oraz wpisy z nowymi pomysłami.
Jest to doskonała idea i faktycznie obie te rzeczy doskonale możnaby pożenić na jednej stronie.
Ale tylko urzędowej stronie - moim skromnym zdaniem. Każda inna będzie miała niszowy zasięg...
Nie należy lekceważyć drobnostek, bo od nich zależy doskonałość (Michał Anioł)

Awatar użytkownika
kaggy
Posty: 265
Rejestracja: 2 marca 2006, o 21:13
Lokalizacja: Kielce - Barwinek

Post autor: kaggy » 14 października 2008, o 21:03

Ja myślałem o tych dwóch aspektach osobno ale być może jest to do połączenia.

Z jednej strony Platforma Konsultacji Społecznych ma wzór tej poznańskiej - być może jest to do zrealizowania na tej samej platformie technologicznej. Jeżeli to działa i zdaje egzamin to możliwość wykorzystania gotowego mechanizmu znacznie przyspieszyłaby start. Być może finansowanie mogło by być podobne.

I tu myślałem że taka Platforma to miejsce już omawiania konkretnych projektów i rozwiązań, same konkrety.

Natomiast to drugie forum widziałem jako miejsce gdzie te idee i pomysły zostają wyłaniane i są wykuwane w ogniu dyskusji. Miejsce mniej sformalizowane, pozwalające na burzę mózgów w większej formie o o dużym zasięgu.

Co do urzędowej strony - tu mam obawy co do niezależności opinii, przejrzystości administrowania i moderacji, nawet nie poprzez naciski ale przez całkiem często spotykaną swoiście pojmowaną urzędniczą nadgorliwość.

Cyniczny Optymista
Ranga: Kierownik budowy ;)
Posty: 838
Rejestracja: 28 lipca 2008, o 11:16
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Post autor: Cyniczny Optymista » 16 października 2008, o 08:20

(do watku na ten temat na ogolnym)

Panowie,

wszyscy chyba sie zgadzamy jak wazny to temat dla miasta. I dla nas. Wystarczy wspomniec, kiedy Sueno wspominal o nim po raz pierwszy.
Dla mnie osobiscie to rowniez jedna z wazniejszych inicjatyw.
Ja przepraszam, jesli ktos zaskoczony jest moim wyrywaniem sie przed szereg i chceniem, by ow wniosek zostal pierwszym projektem po przyjeciu OIU.
Ale - ja bym chcial, zeby tym, co wyroznia Obiady z innych grup, akcji, bylo to, ze my dzialamy, a nie tylko mowimy i piszemy.
Wiemy juz, ze mozemy sporo (witacze, Raj, OIU). Zas w temacie tak waznym - mimo, ze pierwsze przeblyski na jego temat datuja sie poczatkow Obiadow - nie mamy jeszcze praktycznie nic.

Ja przepraszam, jesli ow wniosek zabrzmial jakos autorytarnie (?). Mi naprawde nie zalezy na osobistej chwale, ale na tym, zeby cos bylo zrobione.
Niewazne jak, niewazne kto - wazne zeby bylo.

Panowie,
ja chce tylko, zeby to bylo zrobione. W ten czy w inny sposob - mi nie chodzi o zawlaszczenie czegokolwiek.
Absolutnie.
Natomiast - chcialbym rowniez widziec efekty Waszego zainteresowania inne niz tylko pisanie, ze fajnie by bylo zeby to bylo.
Ja wiem, ze my wszyscy sie dopiero uczymy, ale jesli ow projekt jest rzeczywiscie tak waznym dla Was - zacznijcie go ciagnac do przodu, popychac, nie ogladajac sie na innych.
Nie czekajcie na Kalora, mnie, anioly zstepujace z nieba - tylko piszcie tu, co konkretnie zrobic, zeby to przeszlo dalej i...robmy to. Na bogow podziemi - robmy to!
Bo jesli nie my, to kto?
(Popatrzcie, w ile czasu powstal plan dzialania dla OIU. Czemu nie stworzyc czegos podobnego dla tego projektu?
Ile to zajmie - taki podstawowy kazdy z nas jest w stanie zrobic w 5-10 minut)

Owa przemowa - zwlaszcza w ostatnim fragmencie, tyczy sie wszystkich Obiadowiczow i wszystkich opisanych tu (i tkwiacych w Waszych glowach) projektow, pomyslow.
Na Obiadach zebrala sie naprawde ciekawa ekipa. Na dodatek ekipa, ktora juz wie, ze naprawde mozna sporo zrobic w niewielkim okresie czasu.
Przekujcie Wasz entuzjazm i owa wiedze na konkretne dzialania.
Nie ogladajcie sie na innych, nie bojcie sie dzialania - bo poki co, kazdy z proponowanych na tym forum pomyslow - gdyby tylko byl wcielony w zycie, ma szanse naprawde pomoc naszemu miastu.
I...co najwazniejsze, jest absolutnie w naszym zasiegu do realizacji.
Cynizm Optymizm i Ironia
Te trzy: z nich zas najwazniejszy jest dystans do samego siebie :)

Awatar użytkownika
sueno
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 4907
Rejestracja: 31 maja 2006, o 21:56
Lokalizacja: Świat czerwonego smoka
Kontakt:

Post autor: sueno » 16 października 2008, o 17:37

Taki przykład konsultacji społecznych o którym dziś usłyszałem w PR3 ;) Jako ciekawostka przytoczę :)
Obrazek
"Katowice na warsztacie” -
Typ: Konferencje i spotkania
Data od: 16/10/2008
Data do: 18/10/2008
Miasto: Katowice

Za tydzień w Katowicach rozpocznie się projekt ''Katowice na warsztacie'' - cykl otwartych spotkań warsztatowych, podczas których mieszkańcy zaproponują rozwiązania dla przestrzeni publicznej nowego centrum miasta. Warsztaty urbanistyczne z szerokim udziałem społecznym to jeden z etapów bezprecedensowego na skalę Polski przedsięwzięcia - transformacji Centrum Katowic, która ma zmienić je w bijące serce metropolii.

Przestrzeń publiczna to salon miasta, otwarty i powszechnie dostępny. Na przestrzeń publiczną składają się place, skwery, ulice, aleje, przystanki komunikacji miejskiej, targowiska itp. Dobrze zagospodarowana przestrzeń publiczna to również miejsce spotkań, zachęcające mieszkańców i gości miasta do spędzania wolnego czasu, nawiązywania kontaktów, wspólnej zabawy, a nawet twórczości kulturalnej.

Podczas rozpoczynających się 16 października warsztatów urbanistycznych mieszkańcy aglomeracji będę mieli okazję do przedstawienia swoich pomysłów, opinii i oczekiwań na temat ożywienia przestrzeni publicznej centrum Katowic nowymi formami wypoczynku i rozrywki oraz ulepszeń, jakie można wprowadzić, aby była to przestrzeń przyjazna dla wszystkich użytkowników. Wspólnie wypracują konkretne rozwiązania zagospodarowania kluczowych miejsc tego obszaru, między innymi Rynku i otoczenia Ronda. Efektem działań będą wnioski do opracowywanych dokumentów planistycznych.

- Warsztaty to ten wyjątkowy moment w procesie przemiany śródmieścia, w którym słowa będą miały moc kształtowania konkretnych przestrzeni – mówi Piotr Uszok, prezydent Katowic. – Dlatego zależy nam na możliwie najpełniejszym udziale mieszkańców w tym ważnym przedsięwzięciu. Zapraszamy każdego, kto chce zostawić w mieście swój ślad na długie dziesięciolecia.

Warsztaty potrwają trzy dni – 16, 17 i 18 października i odbędą się w katowickim Rondzie Sztuki. Do udziału w warsztatach zaproszeni są wszyscy mieszkańcy aglomeracji górnośląskiej oraz liderzy społeczności lokalnych. Spotkania poprowadzi Piotr Lorens, wykładowca Politechniki Gdańskiej i specjalista w prowadzeniu konsultacji społecznych, który pokieruje nimi również w Katowicach.

W trakcie warsztatów rozłożymy na części i ponownie „zmontujemy” przestrzeń publiczną obszaru centrum Katowic. Obok kreatywnej dyskusji przeznaczymy czas na wypracowanie konkretnych rozwiązań, dotyczących zagospodarowania i funkcjonowania przestrzeni – mówi Piotr Lorens, architekt i urbanista, prowadzący katowickie warsztaty
– Przed Katowicami duże wyzwanie, dlatego ogłaszam październik miesiącem urbanistyki – dodaje żartobliwie.
źródło: http://www.architektura.info/index.php/ ... warsztacie

strona domowa projektu: http://www.katowicenawarsztacie.pl/
Najlepsza gra w sieci: http://www.reddragon.pl

"Są fachowcy i nie widzę potrzeby, żeby nauczyciel dyktował, jak ma się budować drogi" - autor znany :D

Awatar użytkownika
Ja-ck
Posty: 377
Rejestracja: 24 sierpnia 2008, o 22:37
Lokalizacja: C-entrum K-ultury

Post autor: Ja-ck » 30 października 2008, o 16:53

Mieszkańcy chętnie spotykają się w Internecie

http://www.rp.pl/artykul/55740,211583_M ... ie___.html
"Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu"

Awatar użytkownika
RZ
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 3623
Rejestracja: 29 marca 2006, o 20:48

Post autor: RZ » 30 października 2008, o 20:18

Proponuję, by - o ile OIU przejdzie - stworzenie przez władze miasta internetowego forum konsultacji społecznych na wzór Poznania było naszą pierwszą inicjatywą uchwałodawczą.
Nie należy lekceważyć drobnostek, bo od nich zależy doskonałość (Michał Anioł)

Awatar użytkownika
sueno
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 4907
Rejestracja: 31 maja 2006, o 21:56
Lokalizacja: Świat czerwonego smoka
Kontakt:

Post autor: sueno » 30 października 2008, o 21:34

Ja myślałem, że to już dawno ustalone zostało i nie podlega dyskusji :P
Najlepsza gra w sieci: http://www.reddragon.pl

"Są fachowcy i nie widzę potrzeby, żeby nauczyciel dyktował, jak ma się budować drogi" - autor znany :D

Awatar użytkownika
RZ
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 3623
Rejestracja: 29 marca 2006, o 20:48

Post autor: RZ » 30 października 2008, o 22:00

A, to OK. Jakoś inaczej to "zarejestrowałem" i myślałem, że pewne jest wzięcie się za konsultacje jako takie, a nie wprowadzenie ich drogą uchwały radnych...
Nie należy lekceważyć drobnostek, bo od nich zależy doskonałość (Michał Anioł)

Cyniczny Optymista
Ranga: Kierownik budowy ;)
Posty: 838
Rejestracja: 28 lipca 2008, o 11:16
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Post autor: Cyniczny Optymista » 31 października 2008, o 14:13

W sumie juz mozemy szukac kontaktow z ludzmi z Poznania, ktorzy tam to przepchneli.

Nie ma co bowiem wywazac otwartych drzwi i glowic sie nad wymyslaniem tekstu i umocowan prawnych, skoro tam juz to zrealizowali.
Brac od innych to, co dobre - w Kielcach ewentualnie czynic to najlepszym ;) i juz.

Pzdr
Cynizm Optymizm i Ironia
Te trzy: z nich zas najwazniejszy jest dystans do samego siebie :)

Awatar użytkownika
sueno
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 4907
Rejestracja: 31 maja 2006, o 21:56
Lokalizacja: Świat czerwonego smoka
Kontakt:

Post autor: sueno » 15 listopada 2008, o 20:48

Najlepsza gra w sieci: http://www.reddragon.pl

"Są fachowcy i nie widzę potrzeby, żeby nauczyciel dyktował, jak ma się budować drogi" - autor znany :D

ODPOWIEDZ