Eko-Invest - ul. Zapolskiej 4
Moderatorzy: Autor, sueno, Sirek1
Eko-Invest - ul. Zapolskiej 4
Budynek wielorodzinny (29 mieszkan) + 4 lokale uzytkowe, V kondygnacji, dwie windy. Cena ok 4300/m2.
Lokalizacja: Domaniowka/Zapolska
Lokalizacja http://www.gis.kielce.eu/geoportal_tool ... p?link=783
Lokalizacja: Domaniowka/Zapolska
Lokalizacja http://www.gis.kielce.eu/geoportal_tool ... p?link=783
Z tego co wiem budynek ma lezec pomiędzy ulicami Domaniówek i Zapolskiej.
Pasuje mi to do trójkątnego placu który jest pomiędzy nowo wybudowana inwestycją Kozera, stacją benyznową i mieskzaniami Eko-Inwest Warszawska /Domaniówka
http://inwestycje.jupiter.superhost.pl/ ... t&start=15
Pasuje mi to do trójkątnego placu który jest pomiędzy nowo wybudowana inwestycją Kozera, stacją benyznową i mieskzaniami Eko-Inwest Warszawska /Domaniówka
http://inwestycje.jupiter.superhost.pl/ ... t&start=15
-
- Posty: 182
- Rejestracja: 10 czerwca 2008, o 14:33
- Lokalizacja: kielce
- Kontakt:
Budynek mieszkalny wielorodzinny wraz z lokalami użytkowymi położony u zbiegu ulic Domaniówka oraz Zapolskiej.
Bardzo dobra lokalizacja 2km od centrum Kielc. Budynek posiada 6 kondygnacji. Na dwóch pierwszych znajduje się 5 lokali użytkowych o powierzchniach od 80 do 135m2.
Na kolejnych 4 kondygnacjach rozmieszczone jest 29 mieszkań 1,2,3 i 4 pokojowych.
Budynek wyposażony jest w dwie windy garaże oraz komórki lokatorskie.
Cena 4100 zł/m2 (netto)
http://eko-invest.net/index.php?id=3&id_sub=0
Bardzo dobra lokalizacja 2km od centrum Kielc. Budynek posiada 6 kondygnacji. Na dwóch pierwszych znajduje się 5 lokali użytkowych o powierzchniach od 80 do 135m2.
Na kolejnych 4 kondygnacjach rozmieszczone jest 29 mieszkań 1,2,3 i 4 pokojowych.
Budynek wyposażony jest w dwie windy garaże oraz komórki lokatorskie.
Cena 4100 zł/m2 (netto)
http://eko-invest.net/index.php?id=3&id_sub=0
-
- Posty: 182
- Rejestracja: 10 czerwca 2008, o 14:33
- Lokalizacja: kielce
- Kontakt:
- sueno
- Ranga: Dyrektor budowy ;)
- Posty: 4907
- Rejestracja: 31 maja 2006, o 21:56
- Lokalizacja: Świat czerwonego smoka
- Kontakt:
Jeśli developer tutaj zagląda to miałbym do niego olbrzymią prośbę. Czy mógłby Pan / Pani wyłączyć te badziewne efekty dźwiękowe na waszej stronie internetowej? Nie da się normalnie przeglądać.
Thanks from the mountain...
Thanks from the mountain...
Najlepsza gra w sieci: http://www.reddragon.pl
"Są fachowcy i nie widzę potrzeby, żeby nauczyciel dyktował, jak ma się budować drogi" - autor znany
"Są fachowcy i nie widzę potrzeby, żeby nauczyciel dyktował, jak ma się budować drogi" - autor znany
-
- Ranga: Kierownik budowy ;)
- Posty: 781
- Rejestracja: 22 czerwca 2008, o 20:36
Re: Eko-Invest - Osiedle Domaniowka
Dziś koło stacji Statoil zauważyłem ogrodzoną działkę, obok była tablica z wizualizacją budynku.Autor pisze:Budynek wielorodzinny (29 mieszkan) + 4 lokale uzytkowe, V kondygnacji, dwie windy. Cena ok 4300/m2.
Lokalizacja: Domaniowka/Zapolska
Budowlańcy zniszczyli kolejną drogę?
Nie tylko mieszkańcy ulicy Domaniówka skarżą się na inwestora, który stawia blok w pobliżu ich domostw. Także ludzie z ulicy Masłowskiej twierdzą, że ciężarówki dojeżdżające "na dziko” na teren budowy zniszczyły ich drogę. Przedsiębiorca zaprzecza.
Remontowana jesienią ubiegłego roku ulica Masłowska już nadaje się do… remontu. Wjazd od strony ulicy Zapolskiej jest strasznie zniszczony.
- Przypadki, kiedy ktoś porusza się pojazdem o tonażu niedostosowanym do parametrów ulicy, najlepiej zgłaszać na policję. Takie wykroczenie karane jest mandatem. Zaczęło się od wtorkowego artykułu pod tytułem "Jak tu żyć w takim błocie?”. Pisaliśmy w nim o skargach mieszkańców ulicy Domaniówka na firmę Eko-Invest, która od kilku lat buduje bloki na końcu tej ulicy. Ludzie twierdzą, że ciężarówki dojeżdżające na budowę zupełnie zniszczyły ich drogę.
SKRACAJĄ I NISZCZĄ
Takie same zarzuty pod adresem inwestora wysuwają teraz mieszkańcy ulicy Masłowskiej, równoległej do ulicy Domaniówka. Twierdzą, że ciężki sprzęt rozjeździł także ich gruntową drogę. - Kierowcy skracali sobie tędy dojazd na budowę, na co w ogóle nie mają zgody od Miejskiego Zarządu Dróg. Przecież to nie jest droga dla takiego tonażu. Proszę spojrzeć, jak to wygląda - mówi Robert Kołomański wskazując gigantyczne bruzdy i dziury w nawierzchni z tłucznia.
Dodaje, że drogowcy odpowiedzialni za ulice w tym rejonie wcale się tym nie interesują. - Kawałek drogi poprawiano jesienią. Została ubita, a dziury załatane. Kto ma to wszystko teraz naprawić? - zastanawia się.
TĘDY NIE PRZEJEDZIE
Marcin Kowalski, prezes Eko-Invest, zaprzecza, jakoby ciężarówki jeździły na plac budowy ulicą Masłowską. - To nieprawda. Samochód ciężarowy tędy nie przejedzie. To niemożliwe - podkreśla. Na poparcie swoich słów ma taki argument: - Nie dostałem nigdy mandatu. To o czymś świadczy. Jesteśmy pod specjalną obserwacją MZD i stosujemy się do jego zaleceń - zapewnia Kowalski.
Zbigniew Czekaj, zastępca dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach, uspokaja, że inspektorzy skontrolują drogi i wyciągną ewentualne konsekwencje w przypadku, gdyby potwierdziły się doniesienia mieszkańców. - Wtedy inwestor będzie musiał przywrócić nawierzchnię do pierwotnego stanu - mówi.
http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/ar ... /434714340
Nie tylko mieszkańcy ulicy Domaniówka skarżą się na inwestora, który stawia blok w pobliżu ich domostw. Także ludzie z ulicy Masłowskiej twierdzą, że ciężarówki dojeżdżające "na dziko” na teren budowy zniszczyły ich drogę. Przedsiębiorca zaprzecza.
Remontowana jesienią ubiegłego roku ulica Masłowska już nadaje się do… remontu. Wjazd od strony ulicy Zapolskiej jest strasznie zniszczony.
- Przypadki, kiedy ktoś porusza się pojazdem o tonażu niedostosowanym do parametrów ulicy, najlepiej zgłaszać na policję. Takie wykroczenie karane jest mandatem. Zaczęło się od wtorkowego artykułu pod tytułem "Jak tu żyć w takim błocie?”. Pisaliśmy w nim o skargach mieszkańców ulicy Domaniówka na firmę Eko-Invest, która od kilku lat buduje bloki na końcu tej ulicy. Ludzie twierdzą, że ciężarówki dojeżdżające na budowę zupełnie zniszczyły ich drogę.
SKRACAJĄ I NISZCZĄ
Takie same zarzuty pod adresem inwestora wysuwają teraz mieszkańcy ulicy Masłowskiej, równoległej do ulicy Domaniówka. Twierdzą, że ciężki sprzęt rozjeździł także ich gruntową drogę. - Kierowcy skracali sobie tędy dojazd na budowę, na co w ogóle nie mają zgody od Miejskiego Zarządu Dróg. Przecież to nie jest droga dla takiego tonażu. Proszę spojrzeć, jak to wygląda - mówi Robert Kołomański wskazując gigantyczne bruzdy i dziury w nawierzchni z tłucznia.
Dodaje, że drogowcy odpowiedzialni za ulice w tym rejonie wcale się tym nie interesują. - Kawałek drogi poprawiano jesienią. Została ubita, a dziury załatane. Kto ma to wszystko teraz naprawić? - zastanawia się.
TĘDY NIE PRZEJEDZIE
Marcin Kowalski, prezes Eko-Invest, zaprzecza, jakoby ciężarówki jeździły na plac budowy ulicą Masłowską. - To nieprawda. Samochód ciężarowy tędy nie przejedzie. To niemożliwe - podkreśla. Na poparcie swoich słów ma taki argument: - Nie dostałem nigdy mandatu. To o czymś świadczy. Jesteśmy pod specjalną obserwacją MZD i stosujemy się do jego zaleceń - zapewnia Kowalski.
Zbigniew Czekaj, zastępca dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach, uspokaja, że inspektorzy skontrolują drogi i wyciągną ewentualne konsekwencje w przypadku, gdyby potwierdziły się doniesienia mieszkańców. - Wtedy inwestor będzie musiał przywrócić nawierzchnię do pierwotnego stanu - mówi.
http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/ar ... /434714340