Unimax - Promenada Solna
Moderatorzy: Autor, sueno, Sirek1
-
T0MIKE
- Ranga: Inspektor nadzoru ;)
- Posty: 1375
- Rejestracja: 25 marca 2007, o 19:35
- Lokalizacja: ni stąd ni z owąd
- Kontakt:
No cóż, jak się zupa wylała, to nie ma co udawać, że to nieprawda. Potwierdzam, to ja stoję za tym przetargiem i niniejszym oświadczam, że jeśli uda mi się uzyskać parametry, które mi dadzą rozsądny zysk, to będzie to najbardziej spektakularny projekt w Kielcach taki, jakiego tu jeszcze nie było i nieprędko będzie. Chciałbym tylko, by w imię tzw. wyższych wartości, konserwacji zabytków etc. nie przewrócono generalnych założeń inwestycji. Kwestia parkingu jest wyłącznie nadmuchaną przez media kwestią. Oczywistym jest, że budynek będzie miał swój parking z ilością miejsc przekraczającą ilość mieszkań i lokali, a współpraca z Miastem w zakresie rozwiązań parkingu jest dla nas priorytetem, bo to także w naszym interesie, lokale komercyjne w pobliżu parkingu na 250 miejsc to wymarzona lokalizacja. Trzymajcie kciuki.
-
T0MIKE
- Ranga: Inspektor nadzoru ;)
- Posty: 1375
- Rejestracja: 25 marca 2007, o 19:35
- Lokalizacja: ni stąd ni z owąd
- Kontakt:
O wiele za wcześnie na takie kalkulacje. Po pierwsze, priorytetem jest porozumienie z Miastem i wpisanie tej inwestycji w filozofię urbanistyczną planistów Urzędu Miasta. Po drugie, warunki geotechniczne są dość dramatyczne (kurzawka i woda), a to dodatkowe koszty. Po trzecie, w końcu, musimy zbilansować wszystko: koszty dodatkowe, związane z palowaniem i wspólne z Miastem rozwiązanie kwestii parkingu. Ceny będą z pewnością wyższe, niż do tej pory na rynku wtórnym w ścisłym centrum Kielc, ale będzie to miało uzasadnienie. Pozwólcie, że najpierw przedstawię koncepcje (2-3) Prezydentowi i urbanistom, jeśli coś się z tego konstruktywnego urodzi, poddam je dyskusji na forum. Można się spodziewać nuty mocno modernistycznej, bo tego brakuje mi w Kielcach. Ale wpierw dyskusja z Miastem.
No jesli tak to wycofuje sie ze slow z mojego poprzedniego postaT0MIKE pisze: Potwierdzam, to ja stoję za tym przetargiem i niniejszym oświadczam, że jeśli uda mi się uzyskać parametry, które mi dadzą rozsądny zysk, to będzie to najbardziej spektakularny projekt w Kielcach taki, jakiego tu jeszcze nie było i nieprędko będzie.
No i trzymam mocno kciuki !!
Ciekawe. Widzę Tomkie, że Ktoś taki jak Ty był/jest bardzo potrzebny temu miastu Nareszcie dla jakiegoś inwestora nie tylko liczy się zysk, ale także wygląd Kielc. Może zapoczątkujesz w mieście czas naprawdę udanych inwestycji - trzymam kciuki i wierzę, że się uda a budynek będzie prawdziwą ozdobą Kielc (pomyślcie też w przyszłości o jakimś prawdziwym wieżowcu 20+ bo jak nie Wy to już chyba nikt...)
Nareszcie dla jakiegoś inwestora nie tylko liczy się zysk, ale także wygląd Kielc. Może zapoczątkujesz w mieście czas naprawdę udanych inwestycji - trzymam kciuki i wierzę, że się uda a budynek będzie prawdziwą ozdobą Kielc (pomyślcie też w przyszłości o jakimś prawdziwym wieżowcu 20+ bo jak nie Wy to już chyba nikt...) -
T0MIKE
- Ranga: Inspektor nadzoru ;)
- Posty: 1375
- Rejestracja: 25 marca 2007, o 19:35
- Lokalizacja: ni stąd ni z owąd
- Kontakt:
Obiecałem Prezydentowi, moim wspólnikom w Hiszpanii, ale przede wszystkim sobie, że to będzie projekt do bench-marku na następne 10-lat. Daj mi tylko Boże, żeby się nie posypały parametry. Nie chcę tego dyskutować na forum dopóki nie zawrę porozumienia z Urzędem Miasta, ale mogę powiedzieć tylko tyle, że Miasto odnosi się do naszych parametrów bardzo pozytywnie. Jeśli tak się to skończy, jak proponujemy to będzie spektakularny projekt, jakością wyprzedzający wszystko, co do tej pory się wybudowało w Kielcach. Wprawdzie pozostaje jeszcze kwestia, co na to Konserwator, ale mam nadzieję, że razem z Miastem przekonamy go do naszej wizji. Nie chciałbym w tym miejscu dyskusji, czy modernistyczna architektura będzie pasować do centrum Kielc, pod Wzgórzem Katedralnym. Nie takie rzeczy robiono w Europie, w końcu jesteśmy w tej Europie, więc równajmy do lepszych. Zaprzęgniemy do tego projektu wielu specjalistów od projektu wnętrz, kolorystyki, projektowania zieleni (w tym na dachu), etc. Nie ma miejsca na fuszerkę, stajemy przed szansą stworzenia wizytówki Kielc, lub kompromitacji na lata. Wybieram tę pierwszą alternatywę
Sądzę, że w tym konkretnie miejscu najważniejsza z punktu widzenia konserwatora będzie skala, a szczególnie wysokość obiektu. Raczej nie powinien ingerować w rozwiązania architektoniczne. Działka jest co prawda u samego podnóża Wzgórza Zamkowego (i o rzut kamieniem od Sienkiewcza), ale schowana za pierzeją Staszica. Od strony Paderewskiego mamy zaś najciekawsze przedwojenne modernistyczne kamienice w Kielcach (z moją ulubioną, pięknie wyremontowaną vis a vis WiochaPark).T0MIKE pisze:Nie chciałbym w tym miejscu dyskusji, czy modernistyczna architektura będzie pasować do centrum Kielc, pod Wzgórzem Katedralnym. Nie takie rzeczy robiono w Europie, w końcu jesteśmy w tej Europie, więc równajmy do lepszych.
Cóż, modernizm ma różne oblicza i mam nadzieję, ze wyjdzie z tego coś naprawdę fajnego.
Ale jeśli chodzi o spektakularne obiekty, to mnie osobiście marzy się architektura organiczna, rzeźbiarska, o miękkich kształtach, z dużą ilością zieleni (nawet na ścianach - a propos: http://www.rp.pl/artykul/117577.html ).
Nie należy lekceważyć drobnostek, bo od nich zależy doskonałość (Michał Anioł)
-
T0MIKE
- Ranga: Inspektor nadzoru ;)
- Posty: 1375
- Rejestracja: 25 marca 2007, o 19:35
- Lokalizacja: ni stąd ni z owąd
- Kontakt:
No, ciekawe... Jeśli Konserwator nie będzie faktycznie ingerował, to byłoby fantastycznie! Jeśli idzie o wysokość, to chciałbym, by poziomem odniesienia była Pierzeja Solnej, oczywiście w jej części narożnej z Paderewskiego. Optimum byłoby zachowanie wysokości Koreańczyka, ale to już trochę za bardzo zburzyłoby rytm... Dodatkowe m2 byłyby mile widziane, ale poczucie luksusu i wyjątkowości lokalizacji dla mnie wynika także z kameralności. Choć pewnie niektórzy powiedzą, że ponad 50 mieszkań, to już nie jest kameralne. Niemniej, optimum dla mnie, z punktu widzenia marketingowego, urbanistycznego i przyjaznego dla klienta, no i atrakcyjnego (panorama!!!) to 19,5m wysokości. Z punktu widzenia zarabiania kasy za wszelką cenę - 21,5m. Zatem rozsądniejsze dla układu urbanistycznego i wyglądu będzie jednak 19,5m. Niech będzie o kondygnajcę niżej niż Koreańczyk, to też pokazuje nasze podejście do tematu...
-
cm
- Ranga: Inspektor nadzoru ;)
- Posty: 1665
- Rejestracja: 19 stycznia 2007, o 14:22
- Lokalizacja: Sienkiewicza - centrum świata ;-)
Ciekawe, ile m wysokości ma kamienica narożna Staszica/Solna - czy nie obawiasz się, że Twój budynek ją "zgniecie" wizualnie? Nie żebym był zwolennikiem równania w dół, ale w końcu będzie chyba jej najbliższym sąsiadem...T0MIKE pisze:Niech będzie o kondygnajcę niżej niż Koreańczyk, to też pokazuje nasze podejście do tematu...
No właśnie. To zależy, w którym dokładnie miejscu inwestycja jest planowana. Jeżeli obejmie miasteczko ruchu drogowego, to róg Paderewskiego na pewno nie będzie jedynym punktem odniesienia. Będzie to też Staszica, a pewnie i Sienkiewicza. Sądzę też, że na drugim brzegu Silnicy prędzej czy później powstanie pierzeja co najwyżej podobna skalą do Staszica. No i trudno działkę na Solnej porównywać do "koreańczyka", bo tamten budynek jest uzupełnieniem wysokiej pierzei.cm pisze:Ciekawe, ile m wysokości ma kamienica narożna Staszica/Solna - czy nie obawiasz się, że Twój budynek ją "zgniecie" wizualnie? Nie żebym był zwolennikiem równania w dół, ale w końcu będzie chyba jej najbliższym sąsiadem...T0MIKE pisze:Niech będzie o kondygnajcę niżej niż Koreańczyk, to też pokazuje nasze podejście do tematu...
A co z działką zaraz za Domem Usług (z marną kamieniczką ze sklepem papierniczym i salonem kosmetycznym) należącą do rodziny Włodarczyków? Nie są skłonni jej sprzedać?
Nie należy lekceważyć drobnostek, bo od nich zależy doskonałość (Michał Anioł)
