Hotel "Bristol"
"Wąskie gardło ul. Sienkiewicza w jej najruchliwszym odcinku – zawartym między ulicami Kapitulną i Małą (Śliską i Kilińskiego) – powstało w 1902 r., po zbudowaniu przez obywatela miasta Rafała Piwowarskiego nowoczesnego, dwupiętrowego hotelu Bristol z łazienkami, doskonałą restauracją, klubowo-balową salą i własną elektrownią.
Choć magistrat Kielc wszczął starania o urządzenie elektrowni komunalnej w 1903 r. – przecież nie dały wyniku ani wtedy, ani później z braku funduszów. Światło elektryczne zabłysło dopiero w 1912 roku, dzięki inż. Tomaszowi Ruśkiewiczowi. Mieszkaniec Warszawy, pochodzący z Kielc, wybudował elektrownię i długo prowadził ją na własny rachunek.
Łazienki hotelu Bristol uzupełniały miejską łaźnię i służyły nie tylko gościom zakładu. Mieszkańcy hotelowi w owych czasach nie nadużywali kąpieli, jeśli kilka wanien przedsiębiorstwa obliczonego na około setkę gości z nadwyżką załatwiało ich zapotrzebowanie na czystość. Inne wtedy wymogi stawiano gospodniej firmie przede wszystkim. Na przybywających pociągiem podróżnych oczekiwała na dworcu hotelowa kareta – z furmanem i lokajem w firmowych liberiach – mająca przewieźć klientów. Zdobycie noclegu jeszcze nie stanowiło sztuki trudnej i kosztownej.
Bristol był pierwszym w mieście hotelem. (...)"
Wtedy:
Dziś:
