Ruda żelaza mogłaby co nieco tłumaczyć, ale chyba raczej jest to złudzenie optyczne jak w wielu podobnie "działających" miejscach na świecie. W lecie wypróbuję na rowerze, ale wystarczy spojrzeć na mapę - jadąc od strony Dąbrowy, od mostu na "nowej" Silnicy, mamy pod górę aż do ul. Orkana. Załamanie drogi nad rzeką jest niewielkie, więc stwarza wrażenie, że dalej jedziemy z góry.Ahmed pisze:Wjazd Warszawską do Kielc od strony Dąbrowy
Oprócz Wałcza zjawisko występuje też w Karpaczu na ul. Strażackiej.