Wąskotorówka Kielce
Moderatorzy: Autor, sueno, Daniel, Sirek1
- Adasiek CK
- Ranga: Inspektor nadzoru ;)
- Posty: 1141
- Rejestracja: 4 stycznia 2008, o 03:03
- Lokalizacja: Kielce <-> Warszawa
-
- Posty: 357
- Rejestracja: 12 sierpnia 2008, o 19:50
Być może, była to jakaś kolejka budowlana wybudowana ad hoc na początku lat 30-tych. Rozwiązanie tej kwestii może kryć się w historii inwestycji przemysłowych w tej części miasta, prowadzonych z wykorzystaniem sporych nakładów materiałowych.TW Kolejofil pisze: Swoją droga ciekawe, że na planie z 1930 r. kolejka jest, a na mapie wojskowej z 1929 i 1940 jej nie ma - dziwne, żeby istniała tak krótko.
A co do kolejki umownie nazwanej "daleszycką". Na niemieckim planie Kielc z 1939 r. zaznaczono wiadukt wąskotorówki, który przebiegał nad ulicą Nowozagnańską (ob. Okrzei) w rejonie ulicy Krzywej. W ulicy Zagnańskiej natomiast znajdował się przejazd kolejowy. Wąski tor docierał w bezpośrednie pobliże linii Kraków - Warszawa. Zapewne istniał tam jakiś punkt przeładunkowy.
- TW Kolejofil
- Posty: 16
- Rejestracja: 11 sierpnia 2008, o 10:46
- Lokalizacja: Kielce XXV-lecia / Wrocław
- Kontakt:
O zachowanych w Kielcach wąskotorowych parowozach nie słyszałem. Na terenie Społem widziałem z ulicy lokomotywę, ale spalinową na tor normalny, do obsługi nieczynnej już bocznicy. Trzeba by kiedyś spróbować zwiedzić zakład, może udałoby się dowiedzieć coś więcej. Jeśli parowóz wąskotorowy rzeczywiście by się tam znajdował, to mało prawdopodobne, żeby kiedykolwiek w historii był używany na terenie Społem - za mały teren zakładu, żeby opłacalna była eksploatacja kolejki wąskotorowej równolegle z normalnotorową bocznicą. W okolicach Chemaru nie miałem niestety okazji się pokręcić. Spotkałem się natomiast z kotłem, prawdopodobnie parowozowym, ustawionym jako pomnik na terenie kieleckiej elektrociepłowni, przy ulicy Hubalczyków.
- sueno
- Ranga: Dyrektor budowy ;)
- Posty: 4907
- Rejestracja: 31 maja 2006, o 21:56
- Lokalizacja: Świat czerwonego smoka
- Kontakt:
Parę lat temu stała lokomotywa (nie wiem tylko jaka bo się nie znam) taka nieduża, w okolicach kościoła św. Krzyża, koło początku wiaduktu Teraz jej już chyba nie ma
Najlepsza gra w sieci: http://www.reddragon.pl
"Są fachowcy i nie widzę potrzeby, żeby nauczyciel dyktował, jak ma się budować drogi" - autor znany
"Są fachowcy i nie widzę potrzeby, żeby nauczyciel dyktował, jak ma się budować drogi" - autor znany
- TW Kolejofil
- Posty: 16
- Rejestracja: 11 sierpnia 2008, o 10:46
- Lokalizacja: Kielce XXV-lecia / Wrocław
- Kontakt:
- sueno
- Ranga: Dyrektor budowy ;)
- Posty: 4907
- Rejestracja: 31 maja 2006, o 21:56
- Lokalizacja: Świat czerwonego smoka
- Kontakt:
Pamiętam tylko że malutka byłaTW Kolejofil pisze:Prawdopodobnie była to lokomotywa normalnotorowa ...
Najlepsza gra w sieci: http://www.reddragon.pl
"Są fachowcy i nie widzę potrzeby, żeby nauczyciel dyktował, jak ma się budować drogi" - autor znany
"Są fachowcy i nie widzę potrzeby, żeby nauczyciel dyktował, jak ma się budować drogi" - autor znany
- TW Kolejofil
- Posty: 16
- Rejestracja: 11 sierpnia 2008, o 10:46
- Lokalizacja: Kielce XXV-lecia / Wrocław
- Kontakt:
Co do fotek zamieszczonych przez Tomasso - przejazd parowozów odbył się w związku z coroczną imprezą Skansenu Taboru Kolejowego w Chabówce, tzw. Parowozjadą. Zainteresowanych odsyłam na stronę skansenu: http://www.skansen.hg.pl (chwilowo niedostępna) albo na http://www.parowozy.pl
A wracając do tematu kieleckiej wąskotorówki - czekamy na kolejne wiadomości historyczne...
A wracając do tematu kieleckiej wąskotorówki - czekamy na kolejne wiadomości historyczne...
Przepraszam , że się tak długo nie odzywałem.Specjalnie przejechałem się ostatnią drogą przez Leszczyny w kierunku Masłowa i rzeczywiście toru , który szedł obok muru kościelnego już nie ma a w 2006 roku jeszcze go widziałem.Muszę pojechać tam jeszcze raz ale tym razem zostawić samochód przy kościele i iść w pole może tam zachowały się tory.rzeczownik pisze:Zachęcony przez pitera84 wybrałem się wczoraj w okolice Leszczyn i Bęczkowa na poszukiwanie śladów kolejki. Niestety nie znalazłem nic, co świadczyłoby o przebiegu wąskotorówki. Ukształtowanie terenu trochę przypomina nasyp kolejowy, ale fachowcem nie jestem, więc nie będę w tym zakresie snuł hipotez. Ponowna prośba do pitera84 o dokładniejsze wskazanie miejsca, o którym pisał.
-
- Posty: 357
- Rejestracja: 12 sierpnia 2008, o 19:50
Bibliografia
W bibliografii zamieszczonej w książce Stanisława Janickiego "Spacerkiem po gminie Zagnańsk" znalazłem dwie ciekawe pozycje, do których jednak nie udało mi się dotrzeć :
1) Paszkowski M., "Świętokrzyskie ciuchcie", Jedle. Biuletyn Świętokrzyskiego PTTK nr 2/1987
2) "Zakład Przemysłu Drzewnego w Zagnańsku 1916-86. Zarys dziejów", Zagnańsk 1987
1) Paszkowski M., "Świętokrzyskie ciuchcie", Jedle. Biuletyn Świętokrzyskiego PTTK nr 2/1987
2) "Zakład Przemysłu Drzewnego w Zagnańsku 1916-86. Zarys dziejów", Zagnańsk 1987
- TW Kolejofil
- Posty: 16
- Rejestracja: 11 sierpnia 2008, o 10:46
- Lokalizacja: Kielce XXV-lecia / Wrocław
- Kontakt:
Ostatnio lektura map topograficznych w skali 1:5000 na Geoportalu dała mi niemal stuprocentowy dowód na istnienie w przeszłości połączenia między kolejką kielecką (vel daleszycką) a jędrzejowską w Rakowie. Otóż w lasku nad rzeką na północ od Os. 70-lecia Niepodległości odnalazłem nasyp, który biegnie wzdłuż rzeki, zakręca na zachód tuż przed drogą 764 i po przejściu przez rzekę łączy się z dawnym torowiskiem kolejki z Kielc. Takie bliskie sąsiedztwo nasypu prawdopodobnie będącego pozostałością po torowisku z istniejącym (jeszcze) torem kolejki sugeruje niemal pewne połączenie tych torów, tym bardziej, że miały one tę samą szerokość. Na wiosnę spróbuję sprawdzić to w terenie.
Ponawiam zapytanie: wie ktoś coś o kolejce wzdłuż ówczesnej ulicy Piotrkowskiej?
Ponawiam zapytanie: wie ktoś coś o kolejce wzdłuż ówczesnej ulicy Piotrkowskiej?
- Tomasso
- Ranga: Kierownik budowy ;)
- Posty: 589
- Rejestracja: 13 kwietnia 2006, o 17:47
- Lokalizacja: Kielce - Sieje
- Kontakt:
Mam coś dla wielbicieli wąskotorówki - wędrując ostatnio szlakiem przez Pasmo Ociesęckie, niedaleko Rakowa przebiega stara linia kolejki. Częściowo pozostały tylko tory ale przez las biegnie dobrze zachowany nasyp. Na zachód od Dębna koło Rakowa napotkałem na pozostałości mostu nad strumieniem. Robią wrażenie majaczące w lesie betonowe ruiny, budowane jeszcze za czasów zaborów.
kolejka
Czy coś więcej wiadomo na temat tej budowli. "Zaborcy" tak nie budowali.
- Tomasso
- Ranga: Kierownik budowy ;)
- Posty: 589
- Rejestracja: 13 kwietnia 2006, o 17:47
- Lokalizacja: Kielce - Sieje
- Kontakt:
Cytat z "Express - ponidzie":
Podczas pierwszej Wojny Światowej w Galicyjskiej strefie Polski dominowała Armia Austriacka. Trwały zatargi i przepychania zaborców na ziemiach Polskich, a kto kogo przechytrzy i będzie panował decydowały armie. Na początku 1915 r. wojska Austriackie rozpoczęły budowę kolejki polowej o szerokości 600 mm. Linia prowadząca z Jędrzejowa do Motkowic nad Nidą o długości 18 km służyła do transportowania materiałów dla potrzeb wojskowych na front. Dalej przedłużono ją do Chmielnika i przez Raków do Bogorii.
Podczas pierwszej Wojny Światowej w Galicyjskiej strefie Polski dominowała Armia Austriacka. Trwały zatargi i przepychania zaborców na ziemiach Polskich, a kto kogo przechytrzy i będzie panował decydowały armie. Na początku 1915 r. wojska Austriackie rozpoczęły budowę kolejki polowej o szerokości 600 mm. Linia prowadząca z Jędrzejowa do Motkowic nad Nidą o długości 18 km służyła do transportowania materiałów dla potrzeb wojskowych na front. Dalej przedłużono ją do Chmielnika i przez Raków do Bogorii.
Koleje wojskowe układano często z gotowych przęseł. Torowiska były prowizoryczne lub prowadzono tor obok drogi. Przepusty i mosty budowano drewniane lub kamienne. Mając na względzie mobilność armii i możliwość zajęcia tych terenów przez wroga, tory budowano z szyn lekkich by w stosownym czasie można było je zlikwidować. Penetrując lasy starachowickie i północne stoki Gór Świętokrzyskich można zobaczyć budowle betonowe ale z początku lat 50-tych XX w.