Gorąco polecam film dokumentalny Czeski Sen, który będzie można zobaczyć w najbliższy czwartek w kinie Moskwa (godz. 18:30). Bardzo dobry, kontrowersyjny dokument, daje do myślenia.
INFO
Superczwartki w kinie Moskwa
Moderatorzy: Autor, sueno, Daniel, Sirek1
- MeehoweCK
- Ranga: Dyrektor budowy ;)
- Posty: 3317
- Rejestracja: 25 września 2005, o 17:41
- Lokalizacja: Warszawa / Kielce
- Kontakt:
Superczwartki w kinie Moskwa
Ambicja to coś co prowadzi ludzkość do postępu, a ludzi do depresji
-
- Ranga: Kierownik budowy ;)
- Posty: 527
- Rejestracja: 7 maja 2007, o 16:26
- Lokalizacja: Zagórska-Północ
Od dziś w Moskwie "Generał Nil" w reżyserii Ryszarda Bugajskiego. Widać, że od czasu "Katynia" Wajdy polskie kino historyczne nabiera nowego charakteru. Bez fajerwerków, specjalnych upiększeń, gloryfikowania czy wciągania kogoś na pomnik. Momentami bardzo szorstkie, wierne szczegółom. Pamięć bez nienawiści. Prawda i bohaterstwo same się obronią.
To naprawdę dobry i rzetelny film. Olgierd Łukaszewicz - wielka rola. Do tego szereg bardzo dobrych ról epizodycznych jak choćby Macieja Kozłowskiego jako złamanego przesłuchaniem oficera i Adama Woronowicza jako sędziego z sumieniem. Bardzo ciekawa muzyka. No i ten wyjątkowy moment, który zdarza się tak sporadycznie, kiedy po pojawieniu się napisów końcowych nikt nie zrywa się natychmiast do wyjścia, a cała sala siedzi w milczeniu. Taka wewnętrzna minuta ciszy. Tak to odbieram.
A historycznie cóż, widziałem dziś tytuł na pierwszej stronie GW - Ten film to salwa honorowa dla "Nila".
To naprawdę dobry i rzetelny film. Olgierd Łukaszewicz - wielka rola. Do tego szereg bardzo dobrych ról epizodycznych jak choćby Macieja Kozłowskiego jako złamanego przesłuchaniem oficera i Adama Woronowicza jako sędziego z sumieniem. Bardzo ciekawa muzyka. No i ten wyjątkowy moment, który zdarza się tak sporadycznie, kiedy po pojawieniu się napisów końcowych nikt nie zrywa się natychmiast do wyjścia, a cała sala siedzi w milczeniu. Taka wewnętrzna minuta ciszy. Tak to odbieram.
A historycznie cóż, widziałem dziś tytuł na pierwszej stronie GW - Ten film to salwa honorowa dla "Nila".