Zobacz także:
Multikino rozmawia na temat przejęcia konkurencyjnej, mniejszej sieci kin. Wartość transakcji wyniesie 80-120 mln zł - dowiedziała się GP.
Rozmowy między Multikinem a Silver Screen potwierdził w rozmowie z GP Roman Jarosz, dyrektor marketingu sieci Silver Screen.
- Sprawa nie jest jeszcze przesądzona - zastrzegł.
Jan Wejchert, prezydent Grupy ITI, do której należy Multikino, podczas ostatniej rozmowy z GP przyznał tylko, że w przyszłym roku może dojść do przejęcia na polskim rynku. Nie potwierdził rozmów z Silver Screenem, ale im nie zaprzeczył.
- Mogę powiedzieć, że w małe rzeczy bawić się nie będziemy - dodał.
Większościowym udziałowcem Silver Screen jest nowojorski fundusz Apollo Real Estate Fund. Według szacunków GP na podstawie rozmów z analitykami i znawcami rynku wartość transakcji szacować można na 80-120 mln zł.
Należąca do Grupy ITI sieć zajmuje czołowe miejsce na rynku z 14 multipleksami w całym kraju. Przejmując Silver Screen, powiększyłaby stan swojego posiadania o kolejne pięć obiektów, w tym trzy w Warszawie, a po jednym w Łodzi i Gdyni. W połowie przyszłego roku Multikino planuje debiut na giełdzie, ale nie śpieszy się z tą decyzją. Do emisji trafić miałoby 25-30 proc. akcji, a punktem odniesienia ma być debiut CinemaCity, który w grudniu ubiegłego roku zebrał z giełdy 190 mln zł.
Byłaby to trzecia transakcja konsolidacyjna na rynku. Wcześniej lider rynku, Cinema City, który ma 23 obiekty w całym kraju, przejął sieć Kinepolis. Potem Centrum Filmowe Helios kupiło Kinoplex, zwiększając liczbę kin do 20. Na przełomie I i II kwartału przyszłego roku spółka wybiera się także na giełdę.
- Konsolidacja pewnie w przyszłym roku przyśpieszy, ale tak naprawdę niewiele zostało już podmiotów do przejęcia - ocenia Tomasz Jagiełło, prezes zarządu Heliosa.
Dodaje, że Helios też rozgląda się za ciekawymi okazjami.
Według Romana Jarosza dalsza konsolidacja ryku jest raczej pewna i wskazana. Powstałym w jej efekcie większym graczom będzie łatwiej konkurować z liderem rynku, czyli Cinema City.
- Ponieważ duże miasta są już nasycone, jeśli chodzi o dostępność kin, konkurencja przeniesie się do miast średniej wielkości - dodaje Roman Jarosz.
- W Polsce nie widzimy okazji do przejęć, wybudujemy w ciągu trzech lat dziewięć nowych multipleksów - powiedział GP Nisan Cohen z Cinema City.Co o tym sądzicie?
Może o nas też zachaczą 
Może do działu rozrywka?