Tabor MPK oraz KASP Kielce w sieci ZTM (#001-951)

Wszystko związane z działaniem komunikacji publicznej.

Moderatorzy: Nowak, Autor, sueno, Daniel, CKfan, AR

Awatar użytkownika
AR
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 5704
Rejestracja: 15 listopada 2005, o 19:01
Lokalizacja: QKI
Kontakt:

Post autor: AR » 24 kwietnia 2012, o 19:26

Były podstawione na mecz jakieś nowe autobusy?
Wszystkim się podoba, a tobie się nie podoba

Awatar użytkownika
tester19
Ranga: Kierownik budowy ;)
Posty: 812
Rejestracja: 31 sierpnia 2006, o 16:17
Lokalizacja: Kielce - Czarnów

Post autor: tester19 » 24 kwietnia 2012, o 20:05

Po meczu jak wieźli kibiców na stacje Kielce Piaski ul. Jagiellońską, było 22 autobusy z czego 15 Ikarusów i 7 Jelczy.
KIELCE - miasto betonu

Awatar użytkownika
kamilkw
Ranga: Inspektor nadzoru ;)
Posty: 1458
Rejestracja: 25 czerwca 2007, o 09:48
Lokalizacja: Morawica/Kielce

Post autor: kamilkw » 24 kwietnia 2012, o 20:59

Obrazek

Moderator - źródło: Gazeta Wyborcza
pletwa

Ziarek
Ranga: Inspektor nadzoru ;)
Posty: 1653
Rejestracja: 20 lutego 2008, o 20:16
Lokalizacja: Kielce

Post autor: Ziarek » 24 kwietnia 2012, o 21:20

Wypadałoby dodać autora zdjęcia, a nie przywłaszczać je.

Awatar użytkownika
Gandalf
Ranga: Kierownik budowy ;)
Posty: 703
Rejestracja: 29 lipca 2006, o 21:11
Lokalizacja: Kielce

Post autor: Gandalf » 25 kwietnia 2012, o 00:33

kamilkw pisze:Obrazek
Nigdy nie zrozumiem zachowania takich "ludzi". Powinni podstawić po nich bydłowozy - odpowiednie pojazdy dla takich istot.

Awatar użytkownika
andrzeej
Ranga: Inspektor nadzoru ;)
Posty: 1786
Rejestracja: 12 maja 2009, o 12:34
Lokalizacja: KOM

Post autor: andrzeej » 25 kwietnia 2012, o 07:59

Nie obrażaj bydła (krowy to miłe zwierzęta). Tych "ludzi" powinni wozić ciężarówkami.

Awatar użytkownika
AR
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 5704
Rejestracja: 15 listopada 2005, o 19:01
Lokalizacja: QKI
Kontakt:

Post autor: AR » 25 kwietnia 2012, o 12:26

W kontenerach, żeby nie mieli co popsuć.
Wszystkim się podoba, a tobie się nie podoba

Awatar użytkownika
kacper
Ranga: Kierownik budowy ;)
Posty: 514
Rejestracja: 9 października 2008, o 15:52
Lokalizacja: Kielce/KSM
Kontakt:

Post autor: kacper » 25 kwietnia 2012, o 13:35

W mikrobusach - raczej nikt by nie pomstował, że je zniszczyli.
Precz z busiarstwem!
Obrazek

Arkadiusz92
Posty: 224
Rejestracja: 23 sierpnia 2011, o 21:24
Kontakt:

Post autor: Arkadiusz92 » 27 kwietnia 2012, o 09:35

Tylko ten Ikarus jest uszkodzony?A tak po za tym to na ile wyceniono straty?

andrzejnowak90
Posty: 68
Rejestracja: 10 marca 2012, o 17:50

Post autor: andrzejnowak90 » 30 kwietnia 2012, o 12:21

Czemu to 51. ma takie przyspieszenie? Kierowca nie potrafił nastawić komputera, pominął kurs, czy system się "wiesza"?
Obrazek

Awatar użytkownika
kacper
Ranga: Kierownik budowy ;)
Posty: 514
Rejestracja: 9 października 2008, o 15:52
Lokalizacja: Kielce/KSM
Kontakt:

Post autor: kacper » 30 kwietnia 2012, o 12:40

Może to poprzedni, i źle system zarejestrował :D
Precz z busiarstwem!
Obrazek

andrzejnowak90
Posty: 68
Rejestracja: 10 marca 2012, o 17:50

Post autor: andrzejnowak90 » 30 kwietnia 2012, o 20:27

Tak się teraz zastanawiam, bo to może było 51/1, ale on zgłaszał problem z drzwiami na 326 <lol2>

BTW - na 8/3 #302 kurs do Mójczy ok. 19 - kierowca cały czas podczas jazdy wrzucał na luz. A skrzynia biegów w czasie tych "operacji" trzeszczała równo. Czy oni nie wiedzą, że nie można zmieniać ustawień automatu podczas jazdy (na dodatek z wciśniętym pedałem gazu!)? Ponadto nie jest zalecana jazda na luzie, bo wtedy odłącza się pompka smarowania i olej w skrzyni nie krąży.

Awatar użytkownika
Nowak
Ranga: Inspektor nadzoru ;)
Posty: 1647
Rejestracja: 29 maja 2006, o 20:09
Lokalizacja: Kraków / Kielce

Post autor: Nowak » 2 maja 2012, o 10:19

Jeśli już o drzwiach mowa.. Obrazek
MPK Kielce - Drzwi na snopowiązałkę

andrzejnowak90
Posty: 68
Rejestracja: 10 marca 2012, o 17:50

Post autor: andrzejnowak90 » 2 maja 2012, o 21:13

Na którym to Ikarusie było i kiedy? <lol>

Awatar użytkownika
Nowak
Ranga: Inspektor nadzoru ;)
Posty: 1647
Rejestracja: 29 maja 2006, o 20:09
Lokalizacja: Kraków / Kielce

Post autor: Nowak » 3 maja 2012, o 07:56

Jakoś wczesną wiosną, a drzwi "luzem były" i tak się szerzej lub mniej otwierały, zależy na ile sznurek pozwalał. Jakby się ktoś tam np. przewrócił czy oparł to by sobie na jezdnie wypadł. Gdyby tego było mało to jeszcze był problem z ostatnimi drzwiami, których kierowca nie otwierał i gimnastyka z pasażerami na przystankach..

ODPOWIEDZ