Strona 84 z 91

: 5 maja 2012, o 14:17
autor: Arkadiusz92
Dziś na 51 #384 o godzinie 11:30 na Grunwaldzkiej.Kierowca autobusu dość źle potraktował kobietę na wózku inwalidzkim twierdząc ,że dopiero co wysiadła z autobusu i teraz znowu wsiada pasażerowie zaczęli ubliżać kierowcy a on powiedział ,że blokuje ruch i spytał się Jej gdzie ma swojego opiekuna.Już nie raz spotkałem się ze złym potraktowaniem tej kobiety przez kierowców w tym przypadku nawet "Anioł" by się zdenerwował.Kiedyś wnosiliśmy tą panią do Neoplana a ona na następnym przystanku wysiadła...

: 5 maja 2012, o 14:26
autor: AR
Arkadiusz92 pisze:Kiedyś wnosiliśmy tą panią do Neoplana a ona na następnym przystanku wysiadła...
...a ile przystanków powinna przejechać autobusem?

: 5 maja 2012, o 15:22
autor: Arkadiusz92
Nie wiem ile...

: 5 maja 2012, o 15:33
autor: tester19
Arkadiusz92 pisze:Dziś na 51 #384 o godzinie 11:30 na Grunwaldzkiej.Kierowca autobusu dość źle potraktował kobietę na wózku inwalidzkim twierdząc ,że dopiero co wysiadła z autobusu i teraz znowu wsiada pasażerowie zaczęli ubliżać kierowcy a on powiedział ,że blokuje ruch i spytał się Jej gdzie ma swojego opiekuna.Już nie raz spotkałem się ze złym potraktowaniem tej kobiety przez kierowców w tym przypadku nawet "Anioł" by się zdenerwował.Kiedyś wnosiliśmy tą panią do Neoplana a ona na następnym przystanku wysiadła...
Dość znany pasażer jest ta Pani 8) Kiedyś pod nią załamał się podjazd w Lazie :P

: 5 maja 2012, o 19:44
autor: andrzeej
AR pisze:
Arkadiusz92 pisze:Kiedyś wnosiliśmy tą panią do Neoplana a ona na następnym przystanku wysiadła...
...a ile przystanków powinna przejechać autobusem?
No właśnie. Dodatkowo kierowca powinien wiedzieć, że osoba poruszająca się na wózku jest samodzielna i nie musi mieć żadnego opiekuna, a jego obowiązkiem jest rozkładać podjazd tyle razy ile będzie tego potrzebowała.

: 6 maja 2012, o 04:59
autor: emilus08
Arkadiusz92 pisze:Nie wiem ile...
Czy według Ciebie zdrowy, pełnosprawny człowiek ma prawo przejechać autobusem jeden przystanek, a inwalida na wózku takiego prawa już nie posiada??

: 6 maja 2012, o 13:50
autor: czepliwy77
Ta Pani dość często korzysta z krótkich przejazdów, oszczędza w ten sposób akumulatory swojego wózka :), ale ma do tego prawo. A to, że bywa "nieuprzejma" nie tylko do kierowców MPK to już inna historia.

: 6 maja 2012, o 14:03
autor: BRS
Zgodze się, ze kazdy ma prawo przejechać jeden przystanek a kierowca ma obowiązek "otworzyc' podjazd ale kultura tej pani pozostawia sporo do życzenia.

: 11 maja 2012, o 20:45
autor: andrzejnowak90
Dziś przypadek generalnie całkowicie marginalny - kierowca w koszuli w kratę na 363 na 4., a nie w ubiorze służbowym (15:16 ze Źródłowej)

: 11 maja 2012, o 21:54
autor: kielcekm
Może to nowy pracownik i nie dostał jeszcze ubioru.

: 22 maja 2012, o 20:43
autor: andrzejnowak90
Czy wiadomo coś nowego w sprawie tego kierowcy co na 34 na Wrzosowej pobił tego 82-letniego mężczyznę?

: 25 maja 2012, o 13:07
autor: kielcekm
Kierowca miejskiego autobusu woził pasażerów po Kielcach, choć – jak opowiadają policjanci – sąd latem 2011 roku zatrzymał mu prawo jazdy za kierowanie po alkoholu.

Rzecz wyszła na jaw po tym, jak autobus gwałtownie przyhamował, a pasażerka trafiła do szpitala. Kierowca straci pracę.

Około godziny 18 w czwartek do kieleckiego szpitala zwróciła się o pomoc 58-latka opowiadająca, że popołudniem przewróciła się w miejskim autobusie. Kobieta narzekała na ból głowy. Po badaniach została zwolniona do domu, policjanci zajęli się jednak okolicznościami, w jakich doszło do upadku.
- Kobieta była pasażerką miejskiego autobusu linii nr 30. Za naszych wstępnych ustaleń wynika, że około godziny 15 autobus marki Ikarus dojechał do ronda przy ulicy Nowaka-Jeziorańskiego i tu gwałtownie zahamował, by jak opowiada kierowca, uniknąć zderzenia ze srebrnym fordem, który potem odjechał. Gdy autobus zahamował, pasażerka upadła – opowiada podkomisarz Kamil Tokarski z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach. Popołudniem kobieta źle się czuła i dlatego zgłosiła się do szpitala.

Jak mówią policjanci, miejskim autobusem kierował 58-letni mężczyzna. Gdy skontrolowali jego dokumenty okazało się, że nie miał prawa siąść za kierownicą.

- 29 lipca ubiegłego roku mężczyzna został zatrzymany na ulicy Ściegiennego w Kielcach, na jeździe po alkoholu. Kielecki sąd rejonowy zatrzymał mu wtedy prawo jazdy do 29 lipca 2012 roku – relacjonuje podkomisarz Kamil Tokarski.

Jak to możliwe, że przez blisko rok kierowca bez prawa jazdy woził pasażerów miejskiej komunikacji?

- Właśnie dyskutujemy o tym, jak było to możliwe – przyznawała w piątkowy ranek Elżbieta Śreniawska, prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji w Kielcach: - Dziwię się temu kierowcy. Powinien mieć pełną świadomość co robi. Zadziwiające jest, że udało mu się w ten sposób jeździć przez kilka miesięcy. Okresowo prowadzimy wewnętrzne weryfikacje dokumentów, kierowcy często są kontrolowani przez inspekcję transportu drogowego i policję. Być może posługiwał się duplikatem? Sprawdzamy to – mówiła pani prezes i wskazywała na jeszcze jeden problem: - Prezesem MPK jestem od trzech lat. W tym czasie tylko raz zdarzyło się, by sąd poinformował nas, że kierowca stracił na pewien czas uprawnienia. Wtedy chodziło o sąd w Busku i kierowcę, który stracił prawo jazdy na pół roku za to, że w wolnym czasie nietrzeźwy jechał na rowerze. Tamten kierowca sam się do mnie zgłosił, opowiedział o sprawie i na pół roku został odsunięty od prowadzenia autobusu. Tym razem nie mieliśmy sygnału ani od pracownika, ani od sądu.

- To nie możliwe. Jeśli kara jest prawomocnie orzeczona, sąd zawsze zawiadamia określone organy w tym i pracodawcę. Może w momencie orzeczenia zakazu mężczyzna nie pracował a był bezrobotny, a potem przy przyjmowaniu do pracy ukrył ten fakt? – mówi Marcin Chałoński, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Kielcach.

- W lipcu ubiegłego roku kierowca był naszym pracownikiem. Informacji z sądu nie dostaliśmy. Mamy dzienniki korespondencji, wszystko jest do sprawdzenia – odpowiada Elżbieta Śreniawska.

Źródło: http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/ar ... /120529196

: 25 maja 2012, o 13:13
autor: CKfan
Może myślał, że zabrali mu tylko na B :lol:

: 25 maja 2012, o 13:28
autor: kielcekm
"...kierowcy często są kontrolowani przez inspekcję transportu drogowego i policję" - prezes MPK Śreniawska.
Przez ITD kierowcy praktycznie w ogóle nie są kontrolowani. Natomiast przez policję raczej tylko w przypadku łamania przepisów lub przy kolizjach\wypadkach. Czyli sama Śreniawska potwierdza, że te przypadki są częste.

: 25 maja 2012, o 13:51
autor: andrzejnowak90
Coś mi się wydaje, że to jest związane z moim postem Dodam, że dalszą częsc trasy robił kierowca, który normalnie jeździ na 209.
andrzejnowak90 pisze:Szedłem dziś Ściegiennego około 17:25 i zobaczyłem #229 na awaryjnych przy WDK (za przystankiem), niżej stała policja - ktoś wie co się stało? Na sip ten autobus był niewidoczny, jakiś inny był na bazie z jego opóźnieniem. Parę minut potem kontynuował dalej trasę?

Obrazek