Kierowcy MPK
Moderatorzy: Nowak, Autor, sueno, Daniel, CKfan, AR
-
- Ranga: Inspektor nadzoru ;)
- Posty: 1653
- Rejestracja: 20 lutego 2008, o 20:16
- Lokalizacja: Kielce
może lubi sobie troszkę dłużej odpocząć też jest człowiekiem i ma prawo chwilę odpocząć, lepiej że wyjechał nieco później niż wcześniej to tak to każdy zdążył, a nie jak 49 wiecznie przed czasem i nie raz muszę biec do przystanku żeby zdążyć.
Ostatnio zmieniony 6 listopada 2008, o 16:08 przez Ziarek, łącznie zmieniany 1 raz.
- krzysiu1493
- Ranga: Inspektor nadzoru ;)
- Posty: 1104
- Rejestracja: 25 marca 2008, o 17:35
- Lokalizacja: Kielce Uroczysko
wystarczy popatrzec na rozklady jazdy ...
na przejechanie przykladowo odcinka od ulicy x do ulicy y ... czy to o godz 5 czy 9 czy 15 jest taki sam czas !!! ( choc moze nie na wszystkich liniach )...
i przy takim rozkladzie niema sie co dziwic ze jak juz ruch zamiera ( malo aut , niema korkow , swiatla pulsujace ) autobusy sa wczesniej a w szczycie sa opoznione i to niektore masakrycznie.
na przejechanie przykladowo odcinka od ulicy x do ulicy y ... czy to o godz 5 czy 9 czy 15 jest taki sam czas !!! ( choc moze nie na wszystkich liniach )...
i przy takim rozkladzie niema sie co dziwic ze jak juz ruch zamiera ( malo aut , niema korkow , swiatla pulsujace ) autobusy sa wczesniej a w szczycie sa opoznione i to niektore masakrycznie.
Masz rację, jest głupotą, że niezależnie od pory dnia, czas na przejazd między poszczególnymi przystankami jest taki sam. Jak już wspominałem jestem w stanie zaakceptować spóźnienia, ale ciągle nie mogę zrozumieć czemu kierowca przyjeżdżając 5 min za wcześnie nie może poczekać chwilę dłużej na przystanku lub jechać ciut wolniej, żeby chociaż trochę zbliżyć się do rozkładu.abaddon pisze:wystarczy popatrzec na rozklady jazdy ...
na przejechanie przykladowo odcinka od ulicy x do ulicy y ... czy to o godz 5 czy 9 czy 15 jest taki sam czas !!! ( choc moze nie na wszystkich liniach )...
i przy takim rozkladzie niema sie co dziwic ze jak juz ruch zamiera ( malo aut , niema korkow , swiatla pulsujace ) autobusy sa wczesniej a w szczycie sa opoznione i to niektore masakrycznie.
-
- Ranga: Kierownik budowy ;)
- Posty: 577
- Rejestracja: 19 lutego 2008, o 18:18
- Lokalizacja: Ślichowice
- Kontakt:
Ogólnie to zauważyłam że mnie jakos kierowcy lubią, bardzo często jak przechodzę obok autobusu czy coś, to się śmieją do mnie albo machają, np dzisiaj przechodziłam na zielonym przed 19 #586 a kierowca się śmieje do mnie jak oszalały i macha Dobry humor jakis musiał mieć
W każdym razie poprawiają mi humor jak tak się uśmiechają. Widać nie każdy kierowca musi być ponurakiem...
W każdym razie poprawiają mi humor jak tak się uśmiechają. Widać nie każdy kierowca musi być ponurakiem...
- krzysiu1493
- Ranga: Inspektor nadzoru ;)
- Posty: 1104
- Rejestracja: 25 marca 2008, o 17:35
- Lokalizacja: Kielce Uroczysko
Czemu u nas tak nie może być?tester19 pisze:W Warszawie tak mają że jak jest za wcześnie to autobus stoi na przystanku i czeka. Ale tam to niewiadomo w których krzakach stoi ZTM i sprawdza. Miałem raz przypadek ze z Pętli kierowca nie odjechał o czasie to zaraz facet z ZTMu podszedł i kazał mu jechać to jest dyscyplina
- krzysiu1493
- Ranga: Inspektor nadzoru ;)
- Posty: 1104
- Rejestracja: 25 marca 2008, o 17:35
- Lokalizacja: Kielce Uroczysko