Ale wiesz, tu nie pisze żaden kolektyw, tylko poszczególne osoby. To, że niektóre osoby nie chcą w pewnych sytuacjach lewoskrętów, a niektóre - prawoskrętów jeszcze o niczym nie świadczy. Ja na przykład nie mam nic do skręcania w lewo, ale nie uważam za konieczne dedykowanie dla tej czynności osobnego pasa ruchu.emilus08 pisze:Sorry, ale chyba czegoś nie ogarniam. Co chwila pojawiają się argumenty, że lewoskręty tamują ruch. Teraz pojawia się, że prawoskręty to zło.
Zakażom i zabiorom!emilus08 pisze: Więc pytam: jak sobie wyobrażacie ruch, nie tylko miejski, jeżeli dozwolona byłaby tylko i wyłączeni jazda na wprost? Chyba ktoś tutaj trochę za daleko się zapędził...
A tymczasem chodzi o w gruncie rzeczy prostą myśl.
A jeździsz po ATW? Ja akurat ostatnio miałem okazję (choć w Krakowie bywam tylko okazjonalnie, to jednak najczęściej jeżdżę tam pociąg+rower), więc nie piszę "teoretycznie".emilus08 pisze:Osobiście jeżdżąc sporo po Krakowie na rowerze nie wyobrażam sobie innego rozwiązania na ATW niż ścieżka poprowadzona na pasie zieleni.
Napisz zatem, co jest lepsze:
A) stan obecny?
B) zwężenie pasów samochodowych do 3,00 m i przeobienie reszt jezdni na buspas + dopuszczenie rowerów na buspasie?
Że najlepiej jest, żeby była dedykowana DDR i szybki tramwaj, to ja wiem. Tylko że to nie o tym jest dyskusja.