Rozbudowa ul. Ściegiennego + drogi nr 73 do Woli Morawickiej

[jaromlody]

mróz betonowi nie przeszkadza. zresztą wykonawca informował że będą wykonywać zadanie przy których zima nie przeszkadza miedzy innymi montaż oświetlenia, montaż ekranów, montaż barier energochłonnych.

[jaromlody]

dziś została uruchomiona nowa sygnalizacja świetlna na skrzyżowaniu Ściegiennego z Popiełuszki, oraz zaczęto montować słupy pod ekrany akustycznie na wschodniej nitce na wysokości weterynariatu.

[weni]

jadąc w piątek w nocy z Kielc do domu zastanawiałem się kto postawił znaki które są nie widoczne w nocy i przy padającym śniegu/deszczu ??
P.S
nad ranem ktoś (TIR) testował wytrzymałość barierek. Złożyło klienta i uszkodził koparkę po prawej i barierki po lewej (tak po środku górki), jadąc w stronę Morawicy.

[cyborg]

miałem okazję doświadczyć wczoraj sygnalizacji wyjeżdżając ze Ściegiennego w stronę Dymin i zdążyłem się zirytować - jadący do centrum skręcający w lewo śmigają aż miło a skręcających w prawo - czyli do Dymin trzyma czerwone światło... bo nie da się włączyć choćby zielonej strzałki?! niby pierdółka, ale...

[Baranówczanin]

Kurde, ja też mam takie same obserwacje! I kto to projektował?!

[ice]

Kłopot z nową sygnalizacją na Ściegiennego. Drogowcy uspokajają

Kierowcy skarżą się na działanie nowej sygnalizacji na skrzyżowaniu ul. Ściegiennego i al. Popiełuszki w Kielcach. Przy wyjeździe w stronę Dymin trzeba bardzo długo czekać.


Sygnalizację ustawiono w ramach wartej 74 mln zł inwestycji obejmującej dobudowę drugiej jezdni ul. Ściegiennego.

- Tam jest jakiś poważny problem, niedoróbka. Stojąc na ul. Ściegiennego, żeby wyjechać w stronę Dymin, trzeba bardzo długo czekać na światłach. Tymczasem samochody jadące w stronę centrum, które przecież skręcają w lewo, robią to znacznie szybciej. Moim zdaniem zabrakło dodatkowego sygnalizatora zezwalającego na wyjazd w prawo - skarży się pan Paweł Wójcik, kierowca, który zadzwonił do redakcji "Wyborczej".

Okazuje się, że faktycznie sygnalizacja jeszcze nie jest skończona. - Przeszkodziła w tym pogoda, bo trzeba też pomalować oznakowanie poziome. Prawdopodobnie we wtorek zostanie dostawiony sygnalizator ze strzałką dla kierowców wyjeżdżających w prawo od strony centrum Kielc. Wyznaczony będzie też pas ruchu dla samochodów skręcających w prawo z al. Popiełuszki - mówi Jarosław Skrzydło, rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach.

Sama inwestycja, realizowana przez kielecki Trakt, ma być gotowa kwietniu br., ale w pewnym momencie prace były opóźnione o cztery miesiące, bo okazało się, że przygotowany projekt nie uwzględnia wilgotności gruntu. - Dziś trzymamy się harmonogramu i wykonujemy te prace, na które pozwala pogoda - mówi Krzysztof Adamczyk, prezes Traktu.

Cały tekst: http://kielce.gazeta.pl/kielce/1,47262, ... z3REZ7ooXI

[cyborg]

niech poprawiają, zobaczymy. ja jestem mimo wszystko sceptyczny że dobrze to zrobią

[weni]

strzała zielona dodana była tego samego dnia co ukazał się artykuł w GW (od strony Ściegiennego 3,5 Tony w stronę Morawicy). Wracając do domu, tak ok 16 testowali działanie, niestety ominęła mnie przyjemność przetestowania.

[cyborg]

rzeczywiście strzałka jest, wczoraj miałem okazję się przekonać, na pewno będzie lepiej się jeździło, choć jak dla mnie tych świateł w ogóle mogłoby nie być...

[weni]

teraz zrobili lewoskręt ze Ściegiennego w Popiełuszki i ciężko by było skręcić bezkolizyjnie.

[cyborg]

zgadza się, ale ja mam na myśli to że jak dla mnie to ten lewoskręt jest niepotrzebny - może za mało widzę, ale jakoś nie zauważyłem żeby ktoś korzystał z tej możliwości wjazdu na ul. Popiełuszki, a utrudnienie dla wszystkich duże.

[jaromlody]

jeżdżę tamtędy codziennie i widziałem kilka razy jak skręcali w lewo. mnie zastanawia tylko jedno że szczałka w prawo jest zasłonięta znakiem przez co jej nie widać zbyt dobrze.

[jaromlody]

mamy już polowe marca a na budowie za wiele się nie dzieje.

Nie widzi mi się żeby wyrobili się do maja.

[Sebastian]

Gdzieś czytałem,że "poślizg" ok.3-4 miesięcy będzie na 100 %

[cyborg]

zwracałem na to uwagę już dawno - dziady nie firma i tyle. mnie ciekawi jak się miasto wykręci z oddania dotacji jak się nie zakończy w terminie