Nowe drogi w Kielcach - propozycje

ice · Post autor: **ice** » 19 września 2013, o 16:26

Może Echo coś pokręciło?
3km Radomskiej ma kosztowac prawie tyle co 20km obwodnicy?

Gandalf · Post autor: **Gandalf** » 19 września 2013, o 20:54

Faktem jednak jest, że ten fragment Radomskiej potrzebuje remontu. Może koszty podbija dość ciężki teren - przy założeniu budowy dwujezdniowej ulicy będzie trzeba chyba budować wiadukty we fragmencie zaraz za osiedlami Świętokrzyskim/Na Stoku. Korzystnie za to przedstawia się sytuacja z wyburzeniami - chyba nic tak naprawdę wyburzać by nie trzeba było.

Natomiast nurtuje mnie sprawa ze "wschodnią obwodnicą": gdyby miasto zbudowało ją w standardzie drogi ekspresowej i umiejętnie połączyło węzłem z ekspresówką na Cedzynę - może udałoby się wtedy przekonać GDDKiA do odstąpienia od niszczenia Kielc i zrezygnowaliby z pomysłu przeciągnięcia "siedemdziesiątki-czwórki" przez miasto.

A gdyby to nie było możliwe to może warto zastanowić się nad lekkim odsunięciem obwodnicy na wschód i połączenie jej z istniejącym rondzie w Cedzynie? Wszystko aby zrezygnowali z budowy 74 w planowanym kształcie.

Post autor: **Autor** » 19 września 2013, o 22:54

Po co w standardzie ekspresowym. Polecam zobaczyć założenia południowej obwodnicy Radomia.

Gandalf · Post autor: **Gandalf** » 20 września 2013, o 14:36

Dla zachęcenia kierowców do korzystania z niej. Jazda obwodnicą będzie znacznie dłuższą drogą od jazdy przez centrum. Droga ekspresowa oferuje rozwinięcie znacznej prędkości, która to rekompensuje różnicę w dystansie i pozwala pokonać ten dystans w podobnym, a nawet krótszym czasie.
A w ruchu tranzytowym głównie chodzi o czas. Obawiam się, że jeżeli obwodnica wschodnia powstałaby jako np. zwykła ulica z ograniczeniem 70 czy 50 km/h, z sygnalizacjami świetlnymi, ze skrzyżowaniami itd. to tranzyt będzie wybierał "starą" drogę przez centrum: "bo szybciej i w dodatku krótsza droga". Oczywiście na tę chwilę to takie moje gdybanie, trzeba by projektu obwodnicy wschodniej i przeprowadzenia odpowiednich symulacji o różnych porach dnia i nocy.

No i pozostaje problem GDDKiA - nie sądzę aby argument zwykłej drogi o prędkości 50 km/h przekonał ich do połączenia jej węzłami z już istniejącą ekspresówka Cedzyna-Kielce (tu potrzebna byłaby spoooora przebudowa; pozostaje kwestia dofinansowania projektu przez UE i związane z tym restrykcje zw. z przebudową), a tym bardziej do porzucenia planów budowy "74" przez miasto.

Marcinus · Post autor: **Marcinus** » 20 września 2013, o 21:26

Według mnie wschodnia obwodnica, zwłaszcza idąca przez Cedzynę do Bilczy jest bez sensu...
Lepiej poszerzyć Radomską w obecnym śladzie, przebudować wjazd i wyjazd z centrum handlowego, przejazd górą, nad skrzyżowaniem z S74 (koło GE), przejazd górą nad skrzyżowaniem z 1000-lecia PP (jest tam wystarczająca ilość miejsca) na odcinku od Świętokrzyskiej do Sandomierskiej po dodatkowym pasie ruchu w obie strony, skrzyżowanie z Sandomierską dołem i dalej tunelem po 2 pasy baz skrzyżowań do Wojska Polskiego, górą tak jak jest teraz ruch lokalny. Za Wojska Polskiego 2 pasy, przejazd górą nad Wapiennikową i Wrzosową, dalej już jest poszerzany wylot na Busko, Tarnów. Według mnie jest to bardziej logiczna i tańsza koncepcja, dzięki której poprawi się też komfort podróżowania przez miasto, niż budowa wschodniej obwodnicy.

CubaSh · Post autor: **CubaSh** » 20 września 2013, o 21:48

Jak zacząłem czytac post Twój post , zacząłem się naprawdę martwic o Twoje zdrowie i szykowałem w myślach jakiś brzydki epitet określający te zamierzenia. Wtem po kilku wersach przyszła uspokajająca myśl 'ufff to tylko sarkazm"

Ale naprawdę napędziłes mi strachu, mam tylko nadzieje że nikt z otoczenia Lubawskiego tego nie zobaczy...kto wie jakie koncepcje "wielkomiejskie" mogą im napłynąć

Gandalf myślę że Autorowi chodziło bardziej o cos w stylu GP a nie miejskiej ulicy z dozwolonymi 50 km/h. Ale i tak uważam że eSka nie byłaby przesadą na tym odcinku

Marcinus · Post autor: **Marcinus** » 20 września 2013, o 21:56

Najlepszy sarkazm, to taki, którego nie widać na pierwszy rzut oka

A tak z obawy, że ktoś weźmie mnie na poważnie, wolałem się nie wypowiadać o południowej obwodnicy śródmieścia

Gandalf · Post autor: **Gandalf** » 20 września 2013, o 22:16

@Marinus: Z jakiej okazji ten sarkazm? Jestem jak najbardziej za budową obwodnicy wschodniej, która wyprowadziłaby tranzyt z miasta i, być może, pozwoliłaby wstrzymać (najlepiej na wieki) budowę "miejskiego" odcinka "74".

Natomiast moja uwaga o przebudowie fragmentu Radomskiej odnosi się do założenia (które najpewniej zostało poczynione przez MZD), że Radomska ma być w tymże fragmencie dwujezdniowa, jak pozostała jej część. Przyjmując takie założenie, budowa wiaduktu nad sporym obniżeniem terenu w miejscu, który wymieniłem w jednym z wyższych moich postów, wydaje mi się konieczna ze względu na ukształtowanie terenu.

zdjęcie z serwisu GoogleMaps

Baranówczanin

Może ja się nie znam, ale czy nie lepiej by było poprowadzić taką obwodnicę wschodnią bliżej miasta, żeby mogli jej używać nie tylko kierowcy jadący tranzytem, ale też kierowcy miejscy np jadący np z Bukówki na Stok?

Marcinus · Post autor: **Marcinus** » 21 września 2013, o 11:50

@Gandalf sarkazm stąd, ze boli mnie takie szastanie miejskimi pieniędzmi na prawo i lewo. Radomskiej przydałby się porządny remont, bo nawierzchnia wygląda jak powierzchnia księżyca, ale skoro budujemy wschodnią obwodnicę, z której korzystać będzie wyłącznie tranzyt, to po co projektować Radomską nowym śladem, z olbrzymim węzłem drogowym koło centrum handlowego (gdzieś tu na forum, jakiś czas temu czytałem o takich planach).
Wschodnia obwodnica powinna służyć głównie mieszkańcom miasta, czyli połączyć Dąbrowę (przez przedłużenie Witosa i rozbudowaną Radomską), Świętokrzyskie, Na Stoku, budowany campus UJK (do tego potrzebny byłby wspomniany wcześniej węzeł) z Bukówką, Ostrą Górką i kończyć się gdzieś w okolicach Castoramy.
Droga powinna mieć klasę GP, z maksymalną dopuszczalną prędkością 70-80 km/h, z normalnymi skrzyżowaniami z sygnalizacją świetlną zsynchronizowaną w taki sposób, aby jadąc przepisowo trafiać na "zieloną falę", ze ścieżką rowerową po obu stronach itd. Budując za miejskie pieniądze priorytetem powinna być wygoda mieszkańców, a nie tranzyt.
Oczywiście to tylko mój pomysł, pewnie nie najlepszy i nie każdy musi się z nim zgadzać

Robert-Kowal · Post autor: **Robert-Kowal** » 21 września 2013, o 13:51

tutaj jest wszystko na temat tej inwestycji (Radomska) łącznie z mapkami i opisem:

http://www.mzd.kielce.pl/index.php?opti ... 5&Itemid=1

Nic tam nie pisze o nowym śladzie - tylko o dobudowanie 2 pasów

Gandalf · Post autor: **Gandalf** » 21 września 2013, o 14:11

No ale to całkowicie zmienia postać rzeczy. Bo wg. tego to właśnie Radomska będzie obwodnicą wschodnią miasta, a obok Reala i Praktikera wyrośnie olbrzymi węzeł drogowy. I z tej perspektywy koszty opublikowane przez Echo wydają się jak najbardziej realne biorąc pod uwagę skalę inwestycji.

Robert-Kowal · Post autor: **Robert-Kowal** » 21 września 2013, o 14:28

no pewnie skoro chce się budować prawie wszędzie węzły bezkolizyjne albo tunel obok reala

Gandalf · Post autor: **Gandalf** » 21 września 2013, o 15:37

Jak już mówiłem - wszystko zależy od celu budowy. Jeśli budujemy po prostu kolejną drogę bardziej dla uwolnienia przyległych terenów pod budownictwo to powinniśmy rzeczywiście zrezygnować z dwupoziomowych skrzyżowań. Jeśli natomiast budujemy obwodnicę z prawdziwego zdarzenia to użyte rozwiązania wydają się sprzyjać celowi: poprzez szybsze przebycie miasta zachęcać kierowców do rezygnacji z jazdy przez centrum. Bo jeśli ma się koniec końców okazać, że szybciej będzie miasto przebyć przez centrum to co niby ma zachęcać kierowców do wybrania obwodnicy i w efekcie odciążenia tegoż centrum?

Post autor: **grzebo** » 22 września 2013, o 19:12

Może Was to zaskoczy, ale inne miasta dawno stanęły przed takim problemem i go rozwiązały, w sposób trywialnie prosty: na trasie przez centrum należy uspokoić ruch. Wiem, że przez wieloletnie słuchanie speców z MZD może się Wam wydawać, że jedyną metodą oddziaływania na kierowców jest marchewka w postaci lepszej przepustowości, ale przecież planiści mają także kij, którym powinni wreszcie zacząć się posługiwać, bo inaczej dojdziemy do absurdalnej sytuacji, że byle wioskę trzeba obchodzić autostradą, bo inaczej kierowcy "nie zechcą" omijać terenu zabudowy.

Naprawdę, wystarczyłyby dwa miesiące rzetelnej działalności Straży Miejskiej, która zaczęłaby egzekwować ograniczenia na al. Solidarności, a część tranzytu przeniosłaby się na obwodnicę.

Zastosowanie standardowych praktyk z Zachodu, tj. zwężenie pasów ruchu, zrobienie wyniesionych tarcz skrzyżowań, zmniejszenie liczby pasów ruchu, uprzywilejowanie pieszych na przejściach dla pieszych - i już pozostała część tranzytu idzie na obwodnicę, i to nawet na jednojezdniowe GP z kolizyjnymi skrzyżowaniami.

Bardzo dobrze to zrobił Zamość, który ma obwodnicę GP, którą się nadkłada drogi chyba trzykrotnie. Jak chcesz jechać starą trasą - proszę bardzo, ale na każdych światłach spokojnie zdążysz wysiąść, kupić w kiosku gazetę i jeszcze ją przeczytać.