Kielce - infrastruktura rowerowa
Moderatorzy: Nowak, Autor, sueno, Daniel, Sirek1, MeehoweCK, Masmix
-
- Ranga: Inspektor nadzoru ;)
- Posty: 1224
- Rejestracja: 5 września 2006, o 12:28
- Lokalizacja: Kielce/Ślichowice
A kiedy nie daj Boże wjedziesz w takiego to jest wielce oburzony i cała wina spada na ciebie... No ale cóż, być może w miare rozwoju ścieżek rowerowych ludzie zaczną inaczej do tego podchodzićMati pisze:Niech budują jak najwięcej ścieżek, ale przydałoby się żeby zwykli ludzie trochę bardziej respektowali to, że ścieżka rowerowa służy do poruszania się rowerami, a nie tak jak jest teraz, spacerów rodzinnych, najczęściej środkiem ścieżki...
znowu cholerna kostka
Ścieżką na rowerze pod Telegraf
ziem
2008-06-10, ostatnia aktualizacja 2008-06-10 19:53
Miejski Zarząd Dróg wreszcie spełnia postulaty rowerzystów. Do końca lipca ma powstać całkiem nowa ścieżka rowerowa wzdłuż ul. Tarnowskiej do ul. Wrzosowej.
Cykliści od lat monitowali magistrat, aby w tym miejscu wytyczyć ścieżkę rowerową prowadzącą pod Telegraf i w okolice Stadionu Leśnego. Argumentowali, że chodnik wzdłuż Tarnowskiej (od strony Wietrzni) jest rzadko uczęszczany, a dla rowerzystów to bardzo atrakcyjna droga. Postulowali, żeby pomalować farbą część chodnika i w ten sposób wytyczyć ścieżkę rowerową. - Uznaliśmy, że sama farba nie wystarczy. To by fatalnie wyglądało, nowa ścieżka na wertepach. Tam 70 proc. płyt chodnikowych jest uszkodzonych - mówi Zbigniew Czekaj wicedyrektor MZD.
Zamiast tego miasto zafunduje cyklistom wygodny przejazd. Po raz pierwszy wykorzysta do budowy ścieżki kostkę brukową bezfazową, czyli ściśle przylegającą, bez szpar, które powodują drgania kierownicy.
Drogowcy urządzili już część trasy od ul. Bohaterów Warszawy, teraz skręcają na Tarnowską. Dotrą do Wrzosowej pod koniec lipca. Będzie to ścieżka połączona z chodnikiem, zyskają więc również piesi. Część przeznaczoną dla nich będzie wyznaczać szara kostka. Dla rowerzystów kosta będzie czerwona, podobnie jak jest to na ul. Jesionowej. - W całym mieście będziemy się trzymać tego schematu - mówi Czekaj.
To będzie największa rowerowa inwestycja MZD w tym roku, ale nie ostatnia. - Chcielibyśmy zrobić połączenie Jesionowej z Łódzką do Skrzetli. To odcinek ok. 250 metrów. Chcemy zamontować tam światła dla rowerzystów, żeby mogli przejechać skrzyżowanie bez zsiadania z roweru. Mam nadzieję, że się to uda - zapowiada Czekaj.
Źródło: Gazeta Wyborcza Kielce
ziem
2008-06-10, ostatnia aktualizacja 2008-06-10 19:53
Miejski Zarząd Dróg wreszcie spełnia postulaty rowerzystów. Do końca lipca ma powstać całkiem nowa ścieżka rowerowa wzdłuż ul. Tarnowskiej do ul. Wrzosowej.
Cykliści od lat monitowali magistrat, aby w tym miejscu wytyczyć ścieżkę rowerową prowadzącą pod Telegraf i w okolice Stadionu Leśnego. Argumentowali, że chodnik wzdłuż Tarnowskiej (od strony Wietrzni) jest rzadko uczęszczany, a dla rowerzystów to bardzo atrakcyjna droga. Postulowali, żeby pomalować farbą część chodnika i w ten sposób wytyczyć ścieżkę rowerową. - Uznaliśmy, że sama farba nie wystarczy. To by fatalnie wyglądało, nowa ścieżka na wertepach. Tam 70 proc. płyt chodnikowych jest uszkodzonych - mówi Zbigniew Czekaj wicedyrektor MZD.
Zamiast tego miasto zafunduje cyklistom wygodny przejazd. Po raz pierwszy wykorzysta do budowy ścieżki kostkę brukową bezfazową, czyli ściśle przylegającą, bez szpar, które powodują drgania kierownicy.
Drogowcy urządzili już część trasy od ul. Bohaterów Warszawy, teraz skręcają na Tarnowską. Dotrą do Wrzosowej pod koniec lipca. Będzie to ścieżka połączona z chodnikiem, zyskają więc również piesi. Część przeznaczoną dla nich będzie wyznaczać szara kostka. Dla rowerzystów kosta będzie czerwona, podobnie jak jest to na ul. Jesionowej. - W całym mieście będziemy się trzymać tego schematu - mówi Czekaj.
To będzie największa rowerowa inwestycja MZD w tym roku, ale nie ostatnia. - Chcielibyśmy zrobić połączenie Jesionowej z Łódzką do Skrzetli. To odcinek ok. 250 metrów. Chcemy zamontować tam światła dla rowerzystów, żeby mogli przejechać skrzyżowanie bez zsiadania z roweru. Mam nadzieję, że się to uda - zapowiada Czekaj.
Źródło: Gazeta Wyborcza Kielce
-
- Ranga: Inspektor nadzoru ;)
- Posty: 1231
- Rejestracja: 31 sierpnia 2006, o 14:01
- Lokalizacja: KIELCE
Budują ścieżkę rowerową 2008-06-11
Kilkukilometrowa ścieżka rowerowa powstaje w Kielcach. Połączy ona basen letni zlokalizowany przy ulicy Szczecińskiej ze szlakami rowerowymi, które zostały wytyczone na górze Telegraf.
Obecnie prace prowadzone są w obrębie ulicy Bohaterów Warszawy i polegają na wymianie płyt chodnikowych na bezfazową kostkę brukową.
Kolejny etap to wykonanie ścieżki wzdłuż ulicy Tarnowskiej, aż do Wrzosowej. Ostatni odcinek ścieżki przebiegać będzie wzdłuż tej ostatniej.
Jak zapewnia Zbigniew Czekaj, zastępca dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg, prace mają się zakończyć w lipcu br.
Filmik: http://www.itv.kielce.eu/pl/artykuly/pokaz/482
Kilkukilometrowa ścieżka rowerowa powstaje w Kielcach. Połączy ona basen letni zlokalizowany przy ulicy Szczecińskiej ze szlakami rowerowymi, które zostały wytyczone na górze Telegraf.
Obecnie prace prowadzone są w obrębie ulicy Bohaterów Warszawy i polegają na wymianie płyt chodnikowych na bezfazową kostkę brukową.
Kolejny etap to wykonanie ścieżki wzdłuż ulicy Tarnowskiej, aż do Wrzosowej. Ostatni odcinek ścieżki przebiegać będzie wzdłuż tej ostatniej.
Jak zapewnia Zbigniew Czekaj, zastępca dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg, prace mają się zakończyć w lipcu br.
Filmik: http://www.itv.kielce.eu/pl/artykuly/pokaz/482
Zmieniaj świat na taki, jaki sobie wymarzyłeś.
- Petras
- Ranga: Kierownik budowy ;)
- Posty: 915
- Rejestracja: 7 grudnia 2007, o 16:41
- Lokalizacja: Kielce Czarnów
Czy dużo osób jeździ nową ścieżką rowerową wzdłuż nowego odcinka Łódzkiej? O ile sama ulica całkiem dobrze (póki co) wygląda, o tyle chodniki - pożal się Boże! Wyglądają tak jakby podłoże w ogóle nie było utwardzane! Wypełnienie z piachu między kostkami całkiem wsiąkło, ruszają się na lewo i prawo, górki, dołki, wystające kostki... tylko zrobię parę fotek, bo ostatnio nie miałem aparatu. Kto to projektował!? Aha, i jeszcze na skrzyżowaniu po przejechaniu przez Skrzetlewską z czerwonej kostki ląduje się na szarej.
- Petras
- Ranga: Kierownik budowy ;)
- Posty: 915
- Rejestracja: 7 grudnia 2007, o 16:41
- Lokalizacja: Kielce Czarnów
Raport ze stanu ścieżek rowerowych wzdłuż ulicy Łódzkiej
Zacznijmy od oznakowania: patrząc na znak wnioskuje się, że dla
rowerów przeznaczona jest czerwona część chodnika,
podczas gdy przy światłach wygląda na odwrotnie:
Patrząc raz jeszcze na to ostatnie zdjęcie, czy nie dało się estetyczniej połączyć czerwonej i szarej kostki, a nie jak na niskiej rozdzielczości obrazku!?
Chodnik w bardzo wielu miejscach jest nierówny, wertepy jak na działkach i nigdzie nie widać wypełnienia między kostkami
wyraźnie osiada
w okolicach wiaduktu porobiły się dołki, w których zbiera się deszczówka
a gdzieniegdzie kostkę można rękami wyjmować.
A to już totalna przekmina, wizytówka całej ulicy, zaraz koło skrzyżowania:
Nie chodzi o to, że nie ma przystanku. Po pierwsze, trawa. Rośnie praktycznie na wszystkich nowych chodnikach wzdłuż Łódzkiej, ale tam, gdzie ludzie chodzą, to jeszcze pół biedy. Ale to jeszcze nic. Jak przejechałem po tym zarośniętym kawałku to mi tyłkiem zatrzęsło jak na maglownicy. Ech, szkoda gadać. Teraz pytanie: czy jest jakaś gwarancja na tę drogę, i czy na przykład wykonawca mógłby wymienić te chodniki, przynajmniej w części.
Zacznijmy od oznakowania: patrząc na znak wnioskuje się, że dla
rowerów przeznaczona jest czerwona część chodnika,
podczas gdy przy światłach wygląda na odwrotnie:
Patrząc raz jeszcze na to ostatnie zdjęcie, czy nie dało się estetyczniej połączyć czerwonej i szarej kostki, a nie jak na niskiej rozdzielczości obrazku!?
Chodnik w bardzo wielu miejscach jest nierówny, wertepy jak na działkach i nigdzie nie widać wypełnienia między kostkami
wyraźnie osiada
w okolicach wiaduktu porobiły się dołki, w których zbiera się deszczówka
a gdzieniegdzie kostkę można rękami wyjmować.
A to już totalna przekmina, wizytówka całej ulicy, zaraz koło skrzyżowania:
Nie chodzi o to, że nie ma przystanku. Po pierwsze, trawa. Rośnie praktycznie na wszystkich nowych chodnikach wzdłuż Łódzkiej, ale tam, gdzie ludzie chodzą, to jeszcze pół biedy. Ale to jeszcze nic. Jak przejechałem po tym zarośniętym kawałku to mi tyłkiem zatrzęsło jak na maglownicy. Ech, szkoda gadać. Teraz pytanie: czy jest jakaś gwarancja na tę drogę, i czy na przykład wykonawca mógłby wymienić te chodniki, przynajmniej w części.
Ta ścieżka rowerowa/chodnik przy Łódzkiej to jest jeden wielki skandal! Miasto po prostu musi domagać się poprawki! Przecież tam nie ma miejsca, gdzie by było zrobione porządnie. Ta kostka wygląda jakby była tam już jakieś 10 lat.... Tragedia, ręce opadają.... Jak miasto może odbierać taką fuszerkę? Założę się, że gdyby to układała jakaś firma z Chin to byłoby równo jak na stole od bilarda.... Dziwne, że jak układają kostkę wokół prywatnych budynków to jest ona ułożona równiutko. Po prostu wiedzą, że prywatny inwestor nie pozwoli na fuszerkę a miasto ma to gdzieś, ważne, że skończone, nie ważne jak.... W sumie to można by zorganizować jakąś małą akcję. Zrobić zdjęcia kostce przy Łódzkiej, opisać jak sprawa wygląda i zanieść do MZD i lokalnych gazet.
Ostatnio zmieniony 14 czerwca 2008, o 09:03 przez Grzegorz, łącznie zmieniany 1 raz.
Ciekaw jestem dlaczego w Kielcach nie buduje się już asfaltowych ścieżka rowerowych ? Nie dość ze nie było by takich problemów jakie sa z kostką (np opadające pojedyncze kosteczki), zmniejszyl by się opor prowadzenia rowerowu po takeij nawierzchni i ilosc drgan to na dodatek takie rozwiązanie było po prostu tańsze..
Ponadto, jeżeli sciezka graniczy z chodnikiem to moze warto by bylo jakos to wyroznić przy pomocy krawężnika bądz spiecjalnych progów (takie jakie są np. obok LO Słowackiego) ?
A to co widzimy to jest jedynie nieudolnie wykonany chodnik ktory pięknie wyglada na zdjeciach, a spełnia jedynie 30 % swojej roli.
Ponadto, jeżeli sciezka graniczy z chodnikiem to moze warto by bylo jakos to wyroznić przy pomocy krawężnika bądz spiecjalnych progów (takie jakie są np. obok LO Słowackiego) ?
A to co widzimy to jest jedynie nieudolnie wykonany chodnik ktory pięknie wyglada na zdjeciach, a spełnia jedynie 30 % swojej roli.