Kielce - infrastruktura rowerowa
Moderatorzy: Nowak, Autor, sueno, Daniel, Sirek1, MeehoweCK, Masmix
-
- Posty: 21
- Rejestracja: 18 lipca 2012, o 19:42
- Lokalizacja: Kielce
Tam się chyba nie zmieści buspas razem z wysepkami i jeszcze dwoma pasami dla rowerów.
Miejsca parkingowe z taką szykaną byłyby niebezpieczne, szczególnie u podnóża zjazdu. Rower może być wtedy zupełnie niewidoczny z zaparkowanych samochodów, dopóki nagle nie wyjedzie zza szykany, często z dużą prędkością (bo z górki). Bardzo łatwo dostać drzwiami w zęby i wpaść pod autobus. Trzeba by jakoś skutecznie oddzielić pas dla rowerów od drzwi samochodów. Być może lepiej byłoby zrobić te szykany tylko dla samochodów, a rowerzystom umożliwić jazdę prosto, po prawej stronie miejsc parkingowych - jak kogoś zaatakują drzwi, to przynajmniej nie wpadnie pod samochód. Ewentualnie zrobić parking tylko po stronie południowej, na podjeździe.
W ramach sprowadzania na ziemię, chciałbym przypomnieć, że jeszcze w ubiegłym roku pełnomocnik od rowerów zapewniał w obecności Skrzydły, że w Kielcach nie będzie pasów rowerowych. Nie oszukujmy się: w tej chwili jedyne dozwolone w Kielcach rozwiązanie to wszechobecna "podwójna helisa", w której chodnik i droga dla rowerów przecinają się przy każdej możliwej okazji. Na ostatnim spotkaniu z pełnomocnikiem, na moją nieśmiałą sugestię, że infrastruktura rowerowa powinna przebiegać prosto, a nie slalomem między pieszymi, usłyszałem (od - jak sądzę - jakiegoś współpracownika Zbocha, który mu tam pomagał), że ja to bym chciał autostrad rowerowych.
Miejsca parkingowe z taką szykaną byłyby niebezpieczne, szczególnie u podnóża zjazdu. Rower może być wtedy zupełnie niewidoczny z zaparkowanych samochodów, dopóki nagle nie wyjedzie zza szykany, często z dużą prędkością (bo z górki). Bardzo łatwo dostać drzwiami w zęby i wpaść pod autobus. Trzeba by jakoś skutecznie oddzielić pas dla rowerów od drzwi samochodów. Być może lepiej byłoby zrobić te szykany tylko dla samochodów, a rowerzystom umożliwić jazdę prosto, po prawej stronie miejsc parkingowych - jak kogoś zaatakują drzwi, to przynajmniej nie wpadnie pod samochód. Ewentualnie zrobić parking tylko po stronie południowej, na podjeździe.
W ramach sprowadzania na ziemię, chciałbym przypomnieć, że jeszcze w ubiegłym roku pełnomocnik od rowerów zapewniał w obecności Skrzydły, że w Kielcach nie będzie pasów rowerowych. Nie oszukujmy się: w tej chwili jedyne dozwolone w Kielcach rozwiązanie to wszechobecna "podwójna helisa", w której chodnik i droga dla rowerów przecinają się przy każdej możliwej okazji. Na ostatnim spotkaniu z pełnomocnikiem, na moją nieśmiałą sugestię, że infrastruktura rowerowa powinna przebiegać prosto, a nie slalomem między pieszymi, usłyszałem (od - jak sądzę - jakiegoś współpracownika Zbocha, który mu tam pomagał), że ja to bym chciał autostrad rowerowych.
-
- Ranga: Inspektor nadzoru ;)
- Posty: 1434
- Rejestracja: 12 stycznia 2009, o 14:20
- Lokalizacja: Kielce
Że realistycznie nie ma na to żadnych szans - zgoda. Puszczanie pasa rowerowego między miejscami postojowymi a chodnikiem jest niezgodne z rozporządzeniem "Czerwoną książeczką" - też o tym myślałem. Być może dałoby się to obejść przez oznakowanie kawałków tych pasów między miejscami postojowymi a chodnikiem jako DDR.
Jeśli buspas, to bez wysepek, bo inaczej się nie zmieści. Oczywiście docelowo, jak MZD zbuduje przebicie do Wojska Polskiego (albo tę autostradę "Wapiennikowa") to Seminaryjska na tym odcinku powinna zostać tylko dla autobusów i rowerów (zgodnie z planem transportu zrównoważonego). Szanse na to przy obecnym MZD? Zerowe.
Jeśli buspas, to bez wysepek, bo inaczej się nie zmieści. Oczywiście docelowo, jak MZD zbuduje przebicie do Wojska Polskiego (albo tę autostradę "Wapiennikowa") to Seminaryjska na tym odcinku powinna zostać tylko dla autobusów i rowerów (zgodnie z planem transportu zrównoważonego). Szanse na to przy obecnym MZD? Zerowe.
Nie ma nawet żadnych szans na zabranie choćby jednego jedynego pasa ruchu pod buspas czy infrastrukturę rowerową.grzebo pisze:(...) Seminaryjska na tym odcinku powinna zostać tylko dla autobusów i rowerów (zgodnie z planem transportu zrównoważonego). Szanse na to przy obecnym MZD? Zerowe.
Tym bardziej, że z tego co słyszałem MZD nawet nie chce myśleć o uspokojeniu ruchu na Sandomierskiej, która stała się teraz pustą autostradą o trzech pasach ruchu w jedną stronę.
Jeszcze co do wjeżdżania w drzwi samochodów:
Wyliczyłem że starczyłoby miejsca na pas parkingowy o szerokości 2m i 1m obszaru wyłączonego z ruchu, który skutecznie by chronił przed tego typu zdarzeniami. Widać to na projekcie.
Filmik z mojego przejazdu po Kielcach. Ścieżki rowerowe strasznie poprzerywane...
http://youtu.be/sZOe8Ydu3NY
http://youtu.be/sZOe8Ydu3NY
przepraszam , ale czasami jak ktoś mi odpisze odpowiedź na pytanie, to mam wrażenie, że sobie żartuje albo ja zadaję głupie pytania ..grzebo pisze:Spóźniona odpowiedź na pytanie inwestora: a jak myślisz? Wcale!
jeszcze raz może : rozumiem , że ścieżka rowerowa biegnąca od zalewu wzdłuż Silnicy przez XX Wieków i dalej przez Planty będzie puszczona w jakiś sposób dołem pod nowym rondem tak ? tylko nie będzie osobnego przejazdu ? tak ? bo inaczej sobie po prostu nie wyobrażam, żeby zostawili tak jak jest przez przejście dla pieszych koło UW
pionki są w pionie, a poziomki w poziomie
- spidimarcin
- Posty: 213
- Rejestracja: 16 lipca 2013, o 14:27
- Lokalizacja: Kielce
- Kontakt:
-
- Ranga: Inspektor nadzoru ;)
- Posty: 1434
- Rejestracja: 12 stycznia 2009, o 14:20
- Lokalizacja: Kielce
O tym było wiadomo od kiedy ujawnili projekt. Ścieżka rowerowa wzdłuż Silnicy została nieodwracalnie przerwana. W ciągu tej ścieżki będzie podziemne przejście dla pieszych, przez które "rowerzyści mogą wygodnie przeprowadzić rower, bo będzie pochylnia" (nie pamiętam z kogo to cytat, chyba z dyr. Wójcika w jakimś radiu). Pochylnia oczywiście będzie z zakrętem, więc po niej nie zjedziesz.
Rewitalizacja!
Rewitalizacja!
powiem szczerze, że się załamałem, do głowy by mi nawet nie przyszło, że tam nie ma przejazdu rowerowego ... czy ktoś się w tym mieście zajmuje jakimś planowaniem przestrzennym .. ? ja pie ... przecież można było (do tej pory byłem naiwnie przekonany ,że tak będzie) puścić przejazd dołem w kierunku na Paderewskiego i Czarnowską, i np wytyczyć tam ścieżki rowerowe, byłoby rewelacja .. i tak będzie tam (jest ) ograniczony ruch samochodowy, ..koszmar, masakra, debilizm , postawmy sobie jeszcze kilka pomników i wesołe miasteczko na rynku, będzie pasowało do tego burdelu , który tam już jest
pionki są w pionie, a poziomki w poziomie
- tomasz2719
- Ranga: Kierownik budowy ;)
- Posty: 867
- Rejestracja: 8 marca 2008, o 00:19
- Lokalizacja: Kielce