Kolej - Kielce i region (ogólnie)
Moderatorzy: Nowak, Autor, sueno, Daniel, Sirek1, MeehoweCK, Masmix
- MAŁY
- Ranga: Inspektor nadzoru ;)
- Posty: 1664
- Rejestracja: 29 lipca 2006, o 21:43
- Lokalizacja: KIELCE_oś.Świetokrzyskie
GAZETA WYBORCZA
Świętokrzyskich uczniów kolej odstawiła nas na boczny tor
Czy PKP dyskryminuje świętokrzyskich uczniów? Jeżdżące w góry sezonowe pociągi zaczynają bowiem kursować od 28 stycznia. Czyli tuż po zakończeniu ferii w naszym województwie.
To nie żart. Najlepszym przykładem jest pociąg pośpieszny "Nosal" kursujący z Warszawy do Zakopanego z opcją dojazdu do Krynicy. To najpopularniejsze połączenie Kielc z Tatrami i Beskidami. "Nosal" to pociąg, który kursuje okresowo - w czasie świąt, wakacji i ferii zimowych. Według obowiązującego od 10 grudnia rozkładu jazdy będzie jeździł od 29 stycznia do 26 lutego. Podobnie jest z kolejnym pociągiem do Jeleniej Góry (dla wyjeżdżających w Sudety) - będzie kursował od 26 stycznia do 25 lutego. Nijak ma się to do terminu ferii zimowych nie tylko w naszym województwie - o tym, że od 15 do 28 stycznia ferie zimowe mają uczniowie w kujawsko-pomorskim, lubuskim, małopolskim i wielkopolskim, wiadomo było już od września ubiegłego roku.
Czym uczniowie z Kielc, Bydgoszczy, Poznania i Krakowa podpadli polskim kolejom?
- Uwzględnialiśmy terminy ferii w planowaniu pociągów. To musi być jakaś pomyłka, która już została skorygowana - zapewniał nas wczoraj Łukasz Kurpiewski, rzecznik prasowy PKP Przewozy Regionalne. I odesłał do Świętokrzyskiego Zakładu Przewozów Regionalnych. Tam zaskoczenie. - Nie ma żadnych zmian w rozkładzie i my nie możemy ich wprowadzać - stwierdził Adam Młodawski, zastępca dyrektora Świętokrzyskiego Zakładu Przewozów Regionalnych PKP w Kielcach. Przyznał, że decyzja o pociągach kursujących w czasie ferii zapadła w Warszawie. - Oczekuję informacji z centrali, dlaczego właśnie tak rozdysponowano pociągi - powiedział Młodawski. Świętokrzyski zakład wciąż ma nadzieję, że pociągi będą kursować też w czasie naszych ferii. Tyle że te zaczynają się pojutrze. - Jutro wyjaśnię tę sprawę - zapewnił nas wczoraj Adam Młodawski.
Interwencję w tej sprawie obiecał też Urząd Marszałkowski Województwa Świętokrzyskiego. - Samorząd nie ma wpływu na to, co robi kolej. Możemy jedynie interweniować - twierdzi Wiesław Młynarczyk, dyrektor departamentu infrastruktury urzędu marszałkowskiego. Taka możliwość była już kilka dni temu, kiedy marszałek Adam Jarubas podpisywał umowę o świętokrzyskich przewozach regionalnych z Janem Tereszczukiem, prezesem spółki PKP Przewozy Regionalne. - Wtedy nie mieliśmy żadnych sygnałów w tej sprawie - mówi Wiesław Młynarczyk. Zapewnił jednak, że po rozmowie z "Gazetą" będzie dzwonił do Warszawy w sprawie pominięcia naszego regionu przy planowaniu pociągów.
Zdziwiony jest także Janusz Skibiński, świętokrzyski kurator oświaty. - Od kilku lat wiadomo, że terminy ferii zimowych są ruchome - stwierdził. On także będzie interweniował w centrali PKP, by świętokrzyscy uczniowie mieli możliwość jak najlepszego dojazdu pociągiem w góry.
Ściąga dla PKP, czyli jak zaplanowano tegoroczne ferie
15-28 stycznia: województwa kujawsko-pomorskie, lubuskie, małopolskie, świętokrzyskie, wielkopolskie
22 stycznia-4 lutego: podlaskie
29 stycznia-11 lutego: dolnośląskie, łódzkie, mazowieckie, opolskie, zachodniopomorskie
12-25 lutego: lubelskie, podkarpackie, pomorskie, śląskie, warmińsko-mazurskie
Świętokrzyskich uczniów kolej odstawiła nas na boczny tor
Czy PKP dyskryminuje świętokrzyskich uczniów? Jeżdżące w góry sezonowe pociągi zaczynają bowiem kursować od 28 stycznia. Czyli tuż po zakończeniu ferii w naszym województwie.
To nie żart. Najlepszym przykładem jest pociąg pośpieszny "Nosal" kursujący z Warszawy do Zakopanego z opcją dojazdu do Krynicy. To najpopularniejsze połączenie Kielc z Tatrami i Beskidami. "Nosal" to pociąg, który kursuje okresowo - w czasie świąt, wakacji i ferii zimowych. Według obowiązującego od 10 grudnia rozkładu jazdy będzie jeździł od 29 stycznia do 26 lutego. Podobnie jest z kolejnym pociągiem do Jeleniej Góry (dla wyjeżdżających w Sudety) - będzie kursował od 26 stycznia do 25 lutego. Nijak ma się to do terminu ferii zimowych nie tylko w naszym województwie - o tym, że od 15 do 28 stycznia ferie zimowe mają uczniowie w kujawsko-pomorskim, lubuskim, małopolskim i wielkopolskim, wiadomo było już od września ubiegłego roku.
Czym uczniowie z Kielc, Bydgoszczy, Poznania i Krakowa podpadli polskim kolejom?
- Uwzględnialiśmy terminy ferii w planowaniu pociągów. To musi być jakaś pomyłka, która już została skorygowana - zapewniał nas wczoraj Łukasz Kurpiewski, rzecznik prasowy PKP Przewozy Regionalne. I odesłał do Świętokrzyskiego Zakładu Przewozów Regionalnych. Tam zaskoczenie. - Nie ma żadnych zmian w rozkładzie i my nie możemy ich wprowadzać - stwierdził Adam Młodawski, zastępca dyrektora Świętokrzyskiego Zakładu Przewozów Regionalnych PKP w Kielcach. Przyznał, że decyzja o pociągach kursujących w czasie ferii zapadła w Warszawie. - Oczekuję informacji z centrali, dlaczego właśnie tak rozdysponowano pociągi - powiedział Młodawski. Świętokrzyski zakład wciąż ma nadzieję, że pociągi będą kursować też w czasie naszych ferii. Tyle że te zaczynają się pojutrze. - Jutro wyjaśnię tę sprawę - zapewnił nas wczoraj Adam Młodawski.
Interwencję w tej sprawie obiecał też Urząd Marszałkowski Województwa Świętokrzyskiego. - Samorząd nie ma wpływu na to, co robi kolej. Możemy jedynie interweniować - twierdzi Wiesław Młynarczyk, dyrektor departamentu infrastruktury urzędu marszałkowskiego. Taka możliwość była już kilka dni temu, kiedy marszałek Adam Jarubas podpisywał umowę o świętokrzyskich przewozach regionalnych z Janem Tereszczukiem, prezesem spółki PKP Przewozy Regionalne. - Wtedy nie mieliśmy żadnych sygnałów w tej sprawie - mówi Wiesław Młynarczyk. Zapewnił jednak, że po rozmowie z "Gazetą" będzie dzwonił do Warszawy w sprawie pominięcia naszego regionu przy planowaniu pociągów.
Zdziwiony jest także Janusz Skibiński, świętokrzyski kurator oświaty. - Od kilku lat wiadomo, że terminy ferii zimowych są ruchome - stwierdził. On także będzie interweniował w centrali PKP, by świętokrzyscy uczniowie mieli możliwość jak najlepszego dojazdu pociągiem w góry.
Ściąga dla PKP, czyli jak zaplanowano tegoroczne ferie
15-28 stycznia: województwa kujawsko-pomorskie, lubuskie, małopolskie, świętokrzyskie, wielkopolskie
22 stycznia-4 lutego: podlaskie
29 stycznia-11 lutego: dolnośląskie, łódzkie, mazowieckie, opolskie, zachodniopomorskie
12-25 lutego: lubelskie, podkarpackie, pomorskie, śląskie, warmińsko-mazurskie
Kielce- Tu jest moje miejsce! Tu sie urodziłem i tu zakończyć żywot swój pragnę!
Ankieta na stronie PKP
http://www.pkp.pl/
http://www.pkp.pl/
-
- Ranga: Inspektor nadzoru ;)
- Posty: 1224
- Rejestracja: 5 września 2006, o 12:28
- Lokalizacja: Kielce/Ślichowice
RADOMSKIE
Zagłosujesz to wyremontują tory
Polskie Koleje Państwowe pytają swoich pasażerów o to, które linie kolejowe powinny być najszybciej wyremontowane. Prowadzi trasa Warszawa - Radom - Kraków.
Polskie Koleje Państwowe na swojej stronie internetowej pytają podróżnych o to, które linie kolejowe powinny być wyremontowane w pierwszej kolejności. Wśród dziesięciu propozycji jest też trasa Warszawa - Radom - Kraków. Do czwartkowego popołudnia głosowało na nią ponad 1000 osób. To aż 25 procent wszystkich oddanych głosów.
LICZY SIĘ KAŻDY GŁOS
- Zależy od nas więcej, niż nam się wydaje - mówi Łukasz Zaborowski ze Stowarzyszenia Kocham Radom, który zachęca radomian do głosowania w kolejowej ankiecie. - Kilka miesięcy temu, dzięki podobnej akcji pisania listów do Polskich Kolei Państwowych zostały przywrócone pociągi na trasie Lublin - Radom - Łódź - Poznań. To dowód, że możemy coś zmienić.
reklama
Łukasz Zaborowski przypomina też, że sto lat temu w Radomiu mieściła się dyrekcja Kolei Dęblińsko - Dąbrowskiej.
- Wtedy radomianie podejmowali decyzje o modernizacji poszczególnych linii kolejowych - mówi. - Teraz decyzje zapadają w Lublinie. Myślę, że zaangażowanie radomian zostanie docenione.
GŁOSOWANIE DO NIEDZIELI
Internauci jeszcze przez trzy dni mogą głosować na trasę, która najszybciej będzie wyremontowana.
- Nie możemy teraz spocząć na laurach, choć mamy już bardzo dużo głosów - przypomina Łukasz Zaborowski. - Zwycięstwo nie jest jeszcze przesądzone. Trasę Warszawa - Radom - Kraków może pokonać bardzo popularna latem linia Warszawa - Gdańsk. Radomianie nie raz już pokazali, że potrafią skutecznie walczyć o potrzebne im inwestycje. Mam nadzieję, że teraz będzie tak samo.
Aktualna sytuacja:
Warszawa - Radom - Kraków(to już przesądzone )
42% (2957 głosy)
Warszawa - Gdańsk
14% (987 głosy)
Poznań - Wrocław
11% (807 głosy)
Warszawa-Radom-Kraków
Mam nadzieję, że nie mam racji, ale linia z Warszwy przez Radom do Krakowa może przebiegać w sposób dwojaki: przez Kielce-Jędrzejów-Sędziszów, ale również z Radomia: przez Przysuchę-Drzewicę i później wjazd na CMK i bez oporów do Krakowa i na Śląsk. Jeżeli na linii Radom-Tomaszów Maz. jest łącznik z CMK-ą w kierunku południowym to pominięcie Kielc w tej ankiecie było może zamierzonym działaniem (wg map, które posiadam taki łącznik istnieje). Modernizacja taka byłaby dużo mniej kosztowna, a dodatkowo polepszyłaby połączenie Lublina z Łodzią i dalej w kierunku Poznania... Mam nadzieję, że nie mam racji, bo możemy obudzić się z ręką w nocniku...