Kielce - Sygnalizacje świetlne
Moderatorzy: Nowak, Autor, sueno, Daniel, Sirek1, MeehoweCK, Masmix
- MeehoweCK
- Ranga: Dyrektor budowy ;)
- Posty: 3317
- Rejestracja: 25 września 2005, o 17:41
- Lokalizacja: Warszawa / Kielce
- Kontakt:
Sueno, idea dobra, ale z wykonaniem trudniej. Te zawrotki musiałyby zostać wybudowane dość daleko od skrzyżowania, aby zawracające pojazdy miały możliwość dwukrotnie zmienić pas i ostatecznie skręcić w prawo. W rzeczywistości zwykle nie stanowi to problemu, ale przepisy wymagają do tego kilkudziesięciu metrów.
Ice, gdy Świętokrzyska będzie ekspresówką to takie rozwiązanie w ogóle nie będzie mogło mieć miejsca. Świętokrzyska/Jesionowa zostanie wybudowana nad lub pod skrzyżowaniem z Warszawską. O żadnych zawrotkach nie może być wtedy mowy.
Ice, gdy Świętokrzyska będzie ekspresówką to takie rozwiązanie w ogóle nie będzie mogło mieć miejsca. Świętokrzyska/Jesionowa zostanie wybudowana nad lub pod skrzyżowaniem z Warszawską. O żadnych zawrotkach nie może być wtedy mowy.
Ambicja to coś co prowadzi ludzkość do postępu, a ludzi do depresji
- sueno
- Ranga: Dyrektor budowy ;)
- Posty: 4907
- Rejestracja: 31 maja 2006, o 21:56
- Lokalizacja: Świat czerwonego smoka
- Kontakt:
Poprawki przy nowym lewoskręcie
Drogowcy mają poprawić skrzyżowanie na Podkarczówce. Chodzi o krzyżówkę ulicy Krakowskiej z Podklasztorną, niedaleko supermarketu Lidl. Miesiąc temu został tam zainstalowany lewoskręt, a dwa pasy do jazdy na wprost zostały przesunięte w prawo. Problem w tym, że zmiana organizacji ruchu jest mało czytelna. Z relacji kierowców wynika, że lepiej widoczne są stare pasy pomalowane na czarno, niż nowe – białe. Do tego, jedna z tablic informacyjnych została umieszczona za konarem drzewa. Efekt jest taki, że część kierowców jeździ nowymi pasami, a część – głównie na obcych rejestracjach – jeździ po staremu.
Piotr Wójcik dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach zapowiada, że jeszcze dzisiaj (wtorek) na miejsce zostanie wysłany inspektor, który oceni sytuację, a poprawki zostaną wprowadzone „w trybie pilnym”: - Na pewno skontrolujemy sprawę ustawienia tablic, żeby były czytelne, być może będzie trzeba ponownie pomalować oznaczenie poziome dla nowej organizacji ruchu i mam nadzieję, że te dwa zabiegi pokażą, w jaki sposób należy się zachowywać w obszarze tego skrzyżowania.
Poprawki mają zostać wykonane na przełomie tego i przyszłego tygodnia. Piotr Wójcik dodaje jednak, że część kierowców nie reaguje na zmianę organizacji ruchu, bo jeździ na pamięć.
źródło: http://www.plus.kielce.pl/www/index.php ... &op=3#nius
Najlepsza gra w sieci: http://www.reddragon.pl
"Są fachowcy i nie widzę potrzeby, żeby nauczyciel dyktował, jak ma się budować drogi" - autor znany
"Są fachowcy i nie widzę potrzeby, żeby nauczyciel dyktował, jak ma się budować drogi" - autor znany
-
- Ranga: Inspektor nadzoru ;)
- Posty: 1653
- Rejestracja: 20 lutego 2008, o 20:16
- Lokalizacja: Kielce
Na skrzyżowaniu Sandomierska/Szczecińska stoją już nowe słupy z zamontowanymi sygnalizatorami dla skręcających w lewo i jadących prosto. Dodam że nowe słupy są tylko przy ulicach: Polskiej i Szczecińskiej, na Sandomierskiej w obu kierunkach pozostały stare słupy ze starym sygnalizatorem u góry i po prawej (dla jadących prosto) i nowym sygnalizatorem po lewej na dole (na wyspie) i u góry. Przedstawię to na fotkach tylko jak wrócę z Radomia.
No i oczywiście nie przewidziano możliwości zawracania (nie łamiąc przepisów) na tym skrzyżowaniu - c hodzi o ul. Sandomierską. Czyli jak ktoś jadąc w kierunku Szczecińskiej minie Straż Pożarną to w mieście nie będzie miał możliwości normalnego zawracania... W sumie może się czepiam; i tak wiele osób się tym nie przejmuje, ale czy tak powinno być?
- Jezpir
- Ranga: Inspektor nadzoru ;)
- Posty: 1130
- Rejestracja: 7 sierpnia 2007, o 14:24
- Lokalizacja: Kielce, KSM Nord
A przeciez wystarczy tylko wymienić szybkę w sygnalizatorze lub domalować strzałkę na jezdni*. To nie są duże koszty.
*wyciąg z przepisów:
Paragraf 87 ust. 3 Rozporządzenia o znakach i sygnałach drogowych stanowi, że strzałka kierunkowa zezwalająca na skręcanie w lewo (znak poziomy), umieszczona na lewym pasie ruchu, oznacza także zezwolenie na zawracanie, chyba że jest to zabronione znakiem zakazu „Zakaz zawracania” (B-23) albo ruch jest kierowany sygnalizatorem S-3.
Paragraf 97 ust. 3 tegoż rozporządzenia wskazuje, że sygnał zielony nadawany przez sygnalizator kierunkowy S-3 oznacza, że podczas jazdy we wskazanym kierunku nie występuje kolizja z innymi uczestnikami ruchu, tzn. tory jazdy nie przecinają się.
Z przepisów nie wynika więc wprost, że sygnalizator kierunkowy w lewo zawsze zabrania zawracania. Nie pozwala zawracać wtedy, gdy na jezdni, na pasie ruchu do skrętu w lewo znajduje się strzałka kierunkowa w lewo.
*wyciąg z przepisów:
Paragraf 87 ust. 3 Rozporządzenia o znakach i sygnałach drogowych stanowi, że strzałka kierunkowa zezwalająca na skręcanie w lewo (znak poziomy), umieszczona na lewym pasie ruchu, oznacza także zezwolenie na zawracanie, chyba że jest to zabronione znakiem zakazu „Zakaz zawracania” (B-23) albo ruch jest kierowany sygnalizatorem S-3.
Paragraf 97 ust. 3 tegoż rozporządzenia wskazuje, że sygnał zielony nadawany przez sygnalizator kierunkowy S-3 oznacza, że podczas jazdy we wskazanym kierunku nie występuje kolizja z innymi uczestnikami ruchu, tzn. tory jazdy nie przecinają się.
Z przepisów nie wynika więc wprost, że sygnalizator kierunkowy w lewo zawsze zabrania zawracania. Nie pozwala zawracać wtedy, gdy na jezdni, na pasie ruchu do skrętu w lewo znajduje się strzałka kierunkowa w lewo.
Jeżpir
Widziałem, beznadziejaZiarek pisze:Na skrzyżowaniu Sandomierska/Szczecińska stoją już nowe słupy z zamontowanymi sygnalizatorami dla skręcających w lewo i jadących prosto. Dodam że nowe słupy są tylko przy ulicach: Polskiej i Szczecińskiej, na Sandomierskiej w obu kierunkach pozostały stare słupy ze starym sygnalizatorem u góry i po prawej (dla jadących prosto) i nowym sygnalizatorem po lewej na dole (na wyspie) i u góry. Przedstawię to na fotkach tylko jak wrócę z Radomia.
No niestety nie masz racji. Strzałka w lewo na sygnalizatorze zawsze zabrania zaracania, bez względu na oznaczenie poziome. Jest odpowiednie oznaczenie, pozwalające zawracać ale w Kielcach niedostępne... Można je natomiast spotkać w Rzeszowie, Radomiu i w Warszawie. W tych miastach widziałem...Jezpir pisze:Z przepisów nie wynika więc wprost, że sygnalizator kierunkowy w lewo zawsze zabrania zawracania. Nie pozwala zawracać wtedy, gdy na jezdni, na pasie ruchu do skrętu w lewo znajduje się strzałka kierunkowa w lewo.
- Jezpir
- Ranga: Inspektor nadzoru ;)
- Posty: 1130
- Rejestracja: 7 sierpnia 2007, o 14:24
- Lokalizacja: Kielce, KSM Nord
Przeczytaj jeszcze raz oba przytoczone przeze mnie paragrafy. Nie wynika z nich, że to sygnalizator S-3 zabrania zawracania. Zawracanie jest zabronione gdy jednocześnie jest znak poziomy w postaci strzałki w lewo i ruch jest kierowany sygnalizatorem S-3. A co jak się strzałka wytarła albo ulica jest nieodśnieżona? Nigdzie nie ma w rozporządzeniu o znakach i sygnała drogowych napisane, że S-3 zabrania zawracania (lub nakazuje jazdę w lewo). Można tak "dorozumować", ale dosłownie nie ma takiego zapisu. Inną sprawą jest to, że trudno spotkać takie skrzyżowanie, na którym wydzielony jest pas do skrętu w lewo, a nie ma na nim strzałki poziomej.
Zastanawiam się kto w MZD wpadł na pomysł montowania sygalizatora S-3? Przecież można było zamontować zwykły nad pasem do jazdy w lewo i organizacja ruchu nie zmieniłaby się. Lecz wtedy sygnalizatory musiałyby wisieć nad każdy pasem, żeby nie było "pomyłek".
Zastanawiam się kto w MZD wpadł na pomysł montowania sygalizatora S-3? Przecież można było zamontować zwykły nad pasem do jazdy w lewo i organizacja ruchu nie zmieniłaby się. Lecz wtedy sygnalizatory musiałyby wisieć nad każdy pasem, żeby nie było "pomyłek".
Jeżpir
Komputer dobrze podpowiedział. Światła zostaną
Dobra wiadomość nie tylko dla mieszkańców osiedla Ślichowice. Tymczasowa sygnalizacja świetlna na skrzyżowaniu ul. Piekoszowskiej i Grunwaldzkiej w Kielcach tak dobrze się sprawdza, że drogowcy postanowili ją zostawić na dłużej.
Światła ustawiono w połowie września, przygotowując się do zamknięcia mostu Herbskiego. Pierwotnie planowano, że będzie w tym miejscu do zakończenia prac nad nowym wiaduktem, czyli do września przyszłego roku. Tak się jednak nie stanie.
- Słyszymy pozytywne głosy, że pomimo większego natężenia ruchu dzięki tej sygnalizacji znacznie łatwiej tamtędy przejechać - mówi Piotr Wójcik, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach. Tłumaczy, że w wieloletnich planach inwestycyjnych miasta jest przebudowa tego miejsca. Docelowo ul. Piekoszowska w rejonie skrzyżowania ma się kończyć zawrotką. Sygnalizacja nie będzie więc potrzebna. - Pracujemy nad tą inwestycją, ale dojdzie do niej za jakieś dwa lata. Dlatego chcemy, żeby sygnalizacja tymczasowa została do czasu modernizacji skrzyżowania. Spróbujemy ją odkupić od wykonawcy remontu - zapowiada dyrektor Wójcik.
To rozwiązanie na pewno ucieszy kierowców. - Po początkowych kłopotach, gdy trzeba było wyregulować światła, znacznie łatwiej przejechać do i ze Ślichowic. Widać to szczególnie rano, gdy sygnalizacja zatrzymuje sznur samochodów jadących Piekoszowską - mówi mieszkaniec Ślichowic.
Tę tymczasową sygnalizację ustawiono, bo zastosowany po raz pierwszy komputerowy model komunikacyjny miasta wykazał, że podczas remontu mostu Herbskiego część ruchu może przenieść się od strony ul. Jagiellońskiej przez ul. Grunwaldzką do Malikowa.
Źródło: Gazeta Wyborcza Kielce
Dobra wiadomość nie tylko dla mieszkańców osiedla Ślichowice. Tymczasowa sygnalizacja świetlna na skrzyżowaniu ul. Piekoszowskiej i Grunwaldzkiej w Kielcach tak dobrze się sprawdza, że drogowcy postanowili ją zostawić na dłużej.
Światła ustawiono w połowie września, przygotowując się do zamknięcia mostu Herbskiego. Pierwotnie planowano, że będzie w tym miejscu do zakończenia prac nad nowym wiaduktem, czyli do września przyszłego roku. Tak się jednak nie stanie.
- Słyszymy pozytywne głosy, że pomimo większego natężenia ruchu dzięki tej sygnalizacji znacznie łatwiej tamtędy przejechać - mówi Piotr Wójcik, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach. Tłumaczy, że w wieloletnich planach inwestycyjnych miasta jest przebudowa tego miejsca. Docelowo ul. Piekoszowska w rejonie skrzyżowania ma się kończyć zawrotką. Sygnalizacja nie będzie więc potrzebna. - Pracujemy nad tą inwestycją, ale dojdzie do niej za jakieś dwa lata. Dlatego chcemy, żeby sygnalizacja tymczasowa została do czasu modernizacji skrzyżowania. Spróbujemy ją odkupić od wykonawcy remontu - zapowiada dyrektor Wójcik.
To rozwiązanie na pewno ucieszy kierowców. - Po początkowych kłopotach, gdy trzeba było wyregulować światła, znacznie łatwiej przejechać do i ze Ślichowic. Widać to szczególnie rano, gdy sygnalizacja zatrzymuje sznur samochodów jadących Piekoszowską - mówi mieszkaniec Ślichowic.
Tę tymczasową sygnalizację ustawiono, bo zastosowany po raz pierwszy komputerowy model komunikacyjny miasta wykazał, że podczas remontu mostu Herbskiego część ruchu może przenieść się od strony ul. Jagiellońskiej przez ul. Grunwaldzką do Malikowa.
Źródło: Gazeta Wyborcza Kielce
- Jezpir
- Ranga: Inspektor nadzoru ;)
- Posty: 1130
- Rejestracja: 7 sierpnia 2007, o 14:24
- Lokalizacja: Kielce, KSM Nord
Oj jaki mądry komputer! Ech.. wystarczyło znać co nieco mapę miasta, by w ciągu kilku sekund dojść do tego samego wniosku.
Ale bardzo dobrze, że te światła zostaną aż do przebudowy skrzyżowania Grunwaldzka/Piekoszowska, bo bardzo się przydają.
"Pomalkontencę" może jeszcze trochę. Czy przypadkiem tytuł artykułu nie sugeruje, że to komputer podpowiedział, by sygnalizację świetlną pozostawić na tym skrzyżowaniu.
Ale bardzo dobrze, że te światła zostaną aż do przebudowy skrzyżowania Grunwaldzka/Piekoszowska, bo bardzo się przydają.
"Pomalkontencę" może jeszcze trochę. Czy przypadkiem tytuł artykułu nie sugeruje, że to komputer podpowiedział, by sygnalizację świetlną pozostawić na tym skrzyżowaniu.
Jeżpir
- sueno
- Ranga: Dyrektor budowy ;)
- Posty: 4907
- Rejestracja: 31 maja 2006, o 21:56
- Lokalizacja: Świat czerwonego smoka
- Kontakt:
Będzie bezpieczniej
Na skrzyżowaniach Żeromskiego - Zagórska - Winnicka i Ściegiennego - Gagarina - Mała Zgoda w Kielcach kierowcy doczekają się sygnalizacji świetlnej.
Dobra wiadomość na kierowców. Na dwóch niebezpiecznych skrzyżowaniach: Żeromskiego - Zagórska - Winnicka i Ściegiennego - Gagarina - Mała Zgoda stanie wreszcie sygnalizacja świetlna. Miejski Zarząd Dróg ogłosił właśnie przetarg na realizację tych inwestycji. Budowa sygnalizacji świetlnej ma poprawić bezpieczeństwo i sposób pokonywania tych skrzyżowań.
- Badania ruchu wykazały, że natężenie na tych dwóch skrzyżowaniach jest na tyle duże, że zdecydowaliśmy się postawić tam sygnalizatory świetlne. Co do skrzyżowania na ulicy Ściegiennego, to konfiguracja terenu sprawia tam, że zarówno z ulicy Małej Zgody jak i Gagarina kierowcom trudno jest włączyć się do ruchu na Ściegiennego. Powoduje to przede wszystkim ograniczona widoczność, a samochody poruszają się po Ściegiennego często z dużą szybkością i nie trudno o wypadek. Podobnie jest na Zagórskiej. Tam będzie to również swoisty powrót do przeszłości, bo 30 lat temu stała tam sygnalizacja świetlna, która potem została zlikwidowana – informuje dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach Piotr Wójcik.
Sygnalizacje świetlne na obydwu skrzyżowaniach będą gotowe do 18 grudnia tego roku.
źródło: wrota świętokrzyskie
Najlepsza gra w sieci: http://www.reddragon.pl
"Są fachowcy i nie widzę potrzeby, żeby nauczyciel dyktował, jak ma się budować drogi" - autor znany
"Są fachowcy i nie widzę potrzeby, żeby nauczyciel dyktował, jak ma się budować drogi" - autor znany
Na skrzyżowaniu Zagnańska - Jesionowa wyregulowano (wydłużono czas zielonego światła) dla kierunku Jesionowa -> Łódźka, no i cud zniknąl zator na tym kierunku, za to przejazd ul. Okrzei, Zagnańską stał się znacznie utrudniony (moze wpływa na to budowa nowego wiaduktu herbskiego). Czyli ja sie chce to znaczy że da się zrobić.
Zamontują tymczasową sygnalizację świetlną na skrzyżowaniu Radomskiej i Szybowcowej
Lada dzień rozpocznie się montaż tymczasowej sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu Radomskiej i Szybowcowej w Kielcach. Prawdopodobnie jeszcze w tym roku uda się założyć światła także przy wyjeździe z Witosa w Zagnańską.
-Na Szybowcowej i Radomskiej dochodzi do bardzo wielu stłuczek i wypadków. Kierowcy wjeżdżający od stronty Masłowa mają kłopot, aby włączyć się do ruchu. Światła miały powstać wraz z przebudową ulicy Radomskiej, ale nie będziemy tak długo czekać. Zamontujemy tymczasową sygnalizację – informuje Piotr Wójcik, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach.
Dodaje, że Miejski Zarząd Dróg zabiega także o montaż sygnalizacji na skrzyżowaniu Witosa i Zagnańskiej, gdzie w godzinach szczytu jest bardzo duży ruch na obu ulicach. - Kierowcy muszą długo czekać, aby wyjechać z Witosa czy skręcić w Zagnańską. Prowadzimy rozmowy z energetykami o możliwości doprowadzenia zasilania. Mam nadzieję, że uda się porozumieć i jeszcze w tym roku ustawimy sygnalizatory. Pieniądz na to mamy – tłumaczy dyrektor.
http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/ar ... /668367331
Lada dzień rozpocznie się montaż tymczasowej sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu Radomskiej i Szybowcowej w Kielcach. Prawdopodobnie jeszcze w tym roku uda się założyć światła także przy wyjeździe z Witosa w Zagnańską.
-Na Szybowcowej i Radomskiej dochodzi do bardzo wielu stłuczek i wypadków. Kierowcy wjeżdżający od stronty Masłowa mają kłopot, aby włączyć się do ruchu. Światła miały powstać wraz z przebudową ulicy Radomskiej, ale nie będziemy tak długo czekać. Zamontujemy tymczasową sygnalizację – informuje Piotr Wójcik, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach.
Dodaje, że Miejski Zarząd Dróg zabiega także o montaż sygnalizacji na skrzyżowaniu Witosa i Zagnańskiej, gdzie w godzinach szczytu jest bardzo duży ruch na obu ulicach. - Kierowcy muszą długo czekać, aby wyjechać z Witosa czy skręcić w Zagnańską. Prowadzimy rozmowy z energetykami o możliwości doprowadzenia zasilania. Mam nadzieję, że uda się porozumieć i jeszcze w tym roku ustawimy sygnalizatory. Pieniądz na to mamy – tłumaczy dyrektor.
http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/ar ... /668367331