Aktualności - Aktualne prace drogowo-mostowe
Moderatorzy: Nowak, Autor, sueno, Daniel, Sirek1, MeehoweCK, Masmix
- Wizard
- Ranga: Inspektor nadzoru ;)
- Posty: 1036
- Rejestracja: 16 stycznia 2007, o 22:49
- Lokalizacja: Kielce
- Kontakt:
Slalomem między studzienkami kanalizacyjnymi
Kieleccy kierowcy po większości ulic muszą jeździć zygzakiem. Manewrują między studzienkami kanalizacyjnymi by nie uszkodzić aut.
Studzienek takich jak ta wystająca z asfaltu studzienka na ulicy Karczówkowskiej w Kielcach, obok której jest głęboka dziura jest w mieście wiele.
Wystają z asfaltu, lub są za głęboko w nim osadzone, a dookoła nich nie brakuje głębokich dziur - w takim stanie jest większość studzienek na kieleckich ulicach.
Ulice Zagnańska, Sandomierska, Gagarina, Aleja Solidarności, Zgody, Karczówkowska, Szajnowicza Iwanowa, Grunwaldzka, Aleja Tysiąclecia - to tylko niektóre ulice w Kielcach, na których część studzienek wymaga poprawy, lub całkowitej wymiany.
MOCNO TRZĘSIE
- Na niektórych drogach boję się o auto. Staram się omijać studzienki, jednak nie zawsze jest to możliwe. Poza tym jadąc slalomem nie trudno jest o stłuczkę - tłumaczy nasz czytelnik. - Ostatnio na ulicy Gagarina przejeżdżałem po takiej głęboko osadzonej w asfalcie.
Okazuje się, że naprawienie studzienek to nie takie proste. Najpierw trzeba zlokalizować uszkodzoną i znaleźć jej właściciela, a w Kielcach jest ich wielu. Studzienki należą do Miejskiego Zarządu Dróg, kieleckich wodociągów, spółdzielni. Część z nich także znajduje się na sieci gazowej i centralnego ogrzewania.
SUKCESYWNIE WYMIENIAJĄ
Jednak najwięcej studzienek należy do Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach, który twierdzi, że rocznie poprawia ich około 100 sztuk. W sumie na terenie miasta dysponuje ponad 6 tysiącami studzienek tych okrągłych rewizyjnych i 4 tysiącami kratek, czyli spustami deszczowymi.
- Zazwyczaj włazy wymieniamy na nowe, ponieważ większość ma już po 30 lat. Wokół nich wyrównujemy powierzchnię asfaltu - tłumaczy inspektor wydziału kanalizacji deszczowej w Miejskim Zarządzie Dróg w Kielcach. - Sezon na tego typu pracę powoli się kończy. Jednak zawsze reagujemy na interwencje, zwłaszcza, gdy studzienki zakłócają ruch na drodze.
Kieleccy kierowcy po większości ulic muszą jeździć zygzakiem. Manewrują między studzienkami kanalizacyjnymi by nie uszkodzić aut.
Studzienek takich jak ta wystająca z asfaltu studzienka na ulicy Karczówkowskiej w Kielcach, obok której jest głęboka dziura jest w mieście wiele.
Wystają z asfaltu, lub są za głęboko w nim osadzone, a dookoła nich nie brakuje głębokich dziur - w takim stanie jest większość studzienek na kieleckich ulicach.
Ulice Zagnańska, Sandomierska, Gagarina, Aleja Solidarności, Zgody, Karczówkowska, Szajnowicza Iwanowa, Grunwaldzka, Aleja Tysiąclecia - to tylko niektóre ulice w Kielcach, na których część studzienek wymaga poprawy, lub całkowitej wymiany.
MOCNO TRZĘSIE
- Na niektórych drogach boję się o auto. Staram się omijać studzienki, jednak nie zawsze jest to możliwe. Poza tym jadąc slalomem nie trudno jest o stłuczkę - tłumaczy nasz czytelnik. - Ostatnio na ulicy Gagarina przejeżdżałem po takiej głęboko osadzonej w asfalcie.
Okazuje się, że naprawienie studzienek to nie takie proste. Najpierw trzeba zlokalizować uszkodzoną i znaleźć jej właściciela, a w Kielcach jest ich wielu. Studzienki należą do Miejskiego Zarządu Dróg, kieleckich wodociągów, spółdzielni. Część z nich także znajduje się na sieci gazowej i centralnego ogrzewania.
SUKCESYWNIE WYMIENIAJĄ
Jednak najwięcej studzienek należy do Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach, który twierdzi, że rocznie poprawia ich około 100 sztuk. W sumie na terenie miasta dysponuje ponad 6 tysiącami studzienek tych okrągłych rewizyjnych i 4 tysiącami kratek, czyli spustami deszczowymi.
- Zazwyczaj włazy wymieniamy na nowe, ponieważ większość ma już po 30 lat. Wokół nich wyrównujemy powierzchnię asfaltu - tłumaczy inspektor wydziału kanalizacji deszczowej w Miejskim Zarządzie Dróg w Kielcach. - Sezon na tego typu pracę powoli się kończy. Jednak zawsze reagujemy na interwencje, zwłaszcza, gdy studzienki zakłócają ruch na drodze.
Every dream has a price
- sueno
- Ranga: Dyrektor budowy ;)
- Posty: 4907
- Rejestracja: 31 maja 2006, o 21:56
- Lokalizacja: Świat czerwonego smoka
- Kontakt:
AKTUALNOŚCI
3 grudnia 2008 - 20:30
Kielce > Mieszkańcy ulicy Działkowej toną w błocie!
Ulica Działkowa została zupełne rozjeżdżona przez ciężarówki. Wykonawca ma przywrócić ją do poprzedniego stanu. (A. Piekarski)
- Przez remont nawierzchni na ulicy Łokietka ulica Działkowa zamieniła się w błotne bajoro - alarmują kielczanie
- Ulicą Działkową nie da się teraz w ogóle chodzić! Ciężarówki kompletnie ją rozjeździły. Porobiły się dziury, błoto jest po kolana! Remont się skończy i tak to zostanie? - oburza się czytelnik. - Ktoś powinien to nadzorować! - dodaje.
Obecny stan miło kojarzącej się z nazwy ulicy Działkowej jest dla jej mieszkańców prawdziwym utrapieniem. Na odcinku od ulicy Piekoszowskiej do Dąbrówki za nawierzchnię "robią” tu stare, dziurawe jak sito płyty, z których wystają druty, w drugiej zaś części ulica jest gruntowa. Rozpoczęty kilka tygodni temu remont prostopadłej do tego odcinka ulicy Łokietka, co wiąże się ze wzmożonym na czas jego trwania ruchem ciężkich pojazdów, oraz nagła odwilż sprawiły, że ziemia się roztopiła jak masło. Mieszkańcy pływają w błocie.
/pawie/
źródło: http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/ar ... /765707710
Najlepsza gra w sieci: http://www.reddragon.pl
"Są fachowcy i nie widzę potrzeby, żeby nauczyciel dyktował, jak ma się budować drogi" - autor znany
"Są fachowcy i nie widzę potrzeby, żeby nauczyciel dyktował, jak ma się budować drogi" - autor znany
Ale fuszerka. Dziura w jezdni w centrum Kielc
Pokaźna wyrwa uniemożliwiała przejazd środkowym pasem w kierunku centrum miasta. Najpierw przed pułapką ostrzegali policjanci. - Około godz. 10. zadzwonił kierowca, który wjechał w wyrwę i uszkodził samochód - mówi jeden z funkcjonariuszy. Po kilku godzinach drogowcy ustawili znaki ostrzegawcze.
Wyrwa to efekt prac przy przyłączu kanalizacyjnym. - Prywatna firma wykonała je miesiąc temu, ale niedawno nasz inspektor odmówił odbioru, bo grunt był niewłaściwie utwardzony - mówi Zbigniew Czekaj, zastępca dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg. W piątek w tym miejscu pracowały ekipy Wodociągów Kieleckich. - Ale tylko zmienialiśmy włazy w studzienkach, nie prowadziliśmy prac w jezdni - mówi Wojciech Chyliński, dyspozytor Wodociągów.
W niedzielę wieczorem dziura miała być zasypana, a w poniedziałek zostanie załatana.
Źródło: Gazeta Wyborcza Kielce
http://miasta.gazeta.pl/kielce/1,35255, ... Kielc.html
Pokaźna wyrwa uniemożliwiała przejazd środkowym pasem w kierunku centrum miasta. Najpierw przed pułapką ostrzegali policjanci. - Około godz. 10. zadzwonił kierowca, który wjechał w wyrwę i uszkodził samochód - mówi jeden z funkcjonariuszy. Po kilku godzinach drogowcy ustawili znaki ostrzegawcze.
Wyrwa to efekt prac przy przyłączu kanalizacyjnym. - Prywatna firma wykonała je miesiąc temu, ale niedawno nasz inspektor odmówił odbioru, bo grunt był niewłaściwie utwardzony - mówi Zbigniew Czekaj, zastępca dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg. W piątek w tym miejscu pracowały ekipy Wodociągów Kieleckich. - Ale tylko zmienialiśmy włazy w studzienkach, nie prowadziliśmy prac w jezdni - mówi Wojciech Chyliński, dyspozytor Wodociągów.
W niedzielę wieczorem dziura miała być zasypana, a w poniedziałek zostanie załatana.
Źródło: Gazeta Wyborcza Kielce
http://miasta.gazeta.pl/kielce/1,35255, ... Kielc.html
- sueno
- Ranga: Dyrektor budowy ;)
- Posty: 4907
- Rejestracja: 31 maja 2006, o 21:56
- Lokalizacja: Świat czerwonego smoka
- Kontakt:
Szkoda że działkowej nie zrobili. Tylko dziury w niej zasypują po deszczach. Swoją szosą ciekawy jestem czemu kostkę położyli a nie asfalt i czy policja będzie mandaty wlepiać za blokowanie tej drogi bo wczoraj jak nią przejeżdżałem to dosłownie na lusterka była odległość pomiędzy stojącymi na dwóch pasach samochodami. Ledwo się przecisnąłem.
Najlepsza gra w sieci: http://www.reddragon.pl
"Są fachowcy i nie widzę potrzeby, żeby nauczyciel dyktował, jak ma się budować drogi" - autor znany
"Są fachowcy i nie widzę potrzeby, żeby nauczyciel dyktował, jak ma się budować drogi" - autor znany
Mniemam, że skoro pod drogą leżą rury to gdyby jakaś awaria pojawiła się będą mieli łatwiejszy dostęp. Drugi argument, który przychodzi mi na myśl to pogoda - przy takiej temp. szybciej kładzie się kostkę niż wylewa asfalt.sueno pisze:Swoją szosą ciekawy jestem czemu kostkę położyli a nie asfalt...
- sueno
- Ranga: Dyrektor budowy ;)
- Posty: 4907
- Rejestracja: 31 maja 2006, o 21:56
- Lokalizacja: Świat czerwonego smoka
- Kontakt:
MATeo: A o ile? Bo ja znalazłem tylko coś takiego:
Raport absurdów rowerowych (3) - 7 grzechów głównych na trasie rowerowej
Prezentujemy trzecią część raportu absturdów rowerowych - 7 grzechów głównych na trasie rowerowej:
1. Nieodpowiednia nawierzchnia –kostka brukowa zamiast asfaltu.
* Asfalt jest dużo tańszy –cena położenia 1m²asfaltu wynosi 31,50 zł (w tym wykonanie, podbudowa i nawierzchnia), cena samej kostki –czerwonej, niefazowanej o grubości 8 cm –bez korytowania, podbudowy oraz położenia wynosi 34 zł/m².(...)
http://infobike.pl/text.php?id=20651
Najlepsza gra w sieci: http://www.reddragon.pl
"Są fachowcy i nie widzę potrzeby, żeby nauczyciel dyktował, jak ma się budować drogi" - autor znany
"Są fachowcy i nie widzę potrzeby, żeby nauczyciel dyktował, jak ma się budować drogi" - autor znany
KIELCE
8 stycznia 2009
Chaos przed ratuszem po zamknięciu drogi
Drogowcy zmienili organizację ruchu, aby usprawnić przejazd przez plac Konstytucji 3 Maja w Kielcach. Jaki jest tego efekt?
Totalny chaos zapanował przed ratuszem na placu Konstytucji 3 Maja w Kielcach po zamknięciu drogi, łączącej ulice Piotrkowską i Leśną. Zmiana organizacji ruchu ma usprawnić przejazd.
Zamknięcie jednej z uliczek łączącej Piotrkowską z Leśną było konieczne z powodu budowy parkingu wielopoziomowego na placu Konstytucji 3 Maja. Pozostał tylko jeden przejazd przez plac, ten bliżej ratusza. W środę zapanował tam kompletny chaos. Większość dotychczasowych miejsc parkingowych zajął plac budowy, zostało ich około 20, które znajdują się przy samym magistracie, wzdłuż drogi. Zajęli je urzędnicy, a inni kierowcy zaparkowali auta wzdłuż drogi, blokując przejazd przez nią.
- Najgorzej było o godzinie 15.30, gdy urzędnicy wyszli z ratusza. Jedni chcieli wjechać z parkingu w Piotrkowską, inni w Leśną. Do nich dołączyli kierowcy, którzy skręcali z Leśnej na parking, aby dojechać do Piotrkowskiej lub odwrotnie. Droga została kompletnie zablokowana - relacjonuje pani Barbara, która obserwowała plac z okna swojego mieszkania.
W środę drogowcy zmienili organizację ruchu przed ratuszem. - Na Leśnej ustawiliśmy znak zakazu skrętu w prawo. Kierowcy nie przejadą od tej strony przez parking, aby dotrzeć do Piotrkowskiej - informuje Zbigniew Czekaj, zastępca dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach. - Straż Miejska będzie pilnowała, aby kierowcy przestrzegali znaków.
Parking przed ratuszem, po obu stronach drogi, jest przeznaczony dla pracowników ratusza. Dla innych kierowców wyznaczono miejsca na chodniku na ulicy Leśnej, wzdłuż ogrodzenia placu budowy. Znajdują się one w strefie płatnego postoju.
Te zmiany mają usprawnić przejazd w pobliżu ratusza i będą obowiązywały do końca budowy parkingu, czyli do 30 listopada.
http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/ar ... /475561196
8 stycznia 2009
Chaos przed ratuszem po zamknięciu drogi
Drogowcy zmienili organizację ruchu, aby usprawnić przejazd przez plac Konstytucji 3 Maja w Kielcach. Jaki jest tego efekt?
Totalny chaos zapanował przed ratuszem na placu Konstytucji 3 Maja w Kielcach po zamknięciu drogi, łączącej ulice Piotrkowską i Leśną. Zmiana organizacji ruchu ma usprawnić przejazd.
Zamknięcie jednej z uliczek łączącej Piotrkowską z Leśną było konieczne z powodu budowy parkingu wielopoziomowego na placu Konstytucji 3 Maja. Pozostał tylko jeden przejazd przez plac, ten bliżej ratusza. W środę zapanował tam kompletny chaos. Większość dotychczasowych miejsc parkingowych zajął plac budowy, zostało ich około 20, które znajdują się przy samym magistracie, wzdłuż drogi. Zajęli je urzędnicy, a inni kierowcy zaparkowali auta wzdłuż drogi, blokując przejazd przez nią.
- Najgorzej było o godzinie 15.30, gdy urzędnicy wyszli z ratusza. Jedni chcieli wjechać z parkingu w Piotrkowską, inni w Leśną. Do nich dołączyli kierowcy, którzy skręcali z Leśnej na parking, aby dojechać do Piotrkowskiej lub odwrotnie. Droga została kompletnie zablokowana - relacjonuje pani Barbara, która obserwowała plac z okna swojego mieszkania.
W środę drogowcy zmienili organizację ruchu przed ratuszem. - Na Leśnej ustawiliśmy znak zakazu skrętu w prawo. Kierowcy nie przejadą od tej strony przez parking, aby dotrzeć do Piotrkowskiej - informuje Zbigniew Czekaj, zastępca dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach. - Straż Miejska będzie pilnowała, aby kierowcy przestrzegali znaków.
Parking przed ratuszem, po obu stronach drogi, jest przeznaczony dla pracowników ratusza. Dla innych kierowców wyznaczono miejsca na chodniku na ulicy Leśnej, wzdłuż ogrodzenia placu budowy. Znajdują się one w strefie płatnego postoju.
Te zmiany mają usprawnić przejazd w pobliżu ratusza i będą obowiązywały do końca budowy parkingu, czyli do 30 listopada.
http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/ar ... /475561196
- Wizard
- Ranga: Inspektor nadzoru ;)
- Posty: 1036
- Rejestracja: 16 stycznia 2007, o 22:49
- Lokalizacja: Kielce
- Kontakt:
Dziury łatają, ale pogoda robi swoje
Przyczyna zawsze jest taka sama: woda wsiąka w popękany asfalt, zamarza i rozsadza go. - Najgorsze są wahania temperatur, gdy nocą jest poniżej zera, a w ciągu dnia robi się cieplej - tłumaczą drogowcy. Taką aurę mamy od kilku dni i na efekty nie trzeba czekać.
Drogowcy w weekend połatali m.in. Rynek i okolice centrum Kielc. Ale w niedzielę rano obok świeżych łat były już kolejne dziury, a kierowcy narzekali m.in. na strzelające spod kół fragmenty pokruszonego asfaltu. I znów wszystko przez pogodę. Aura nie zamierza jednak pomóc drogowcom. - Najbliższe noce będą nieco mroźniejsze, do minus 5 stopni, natomiast w ciągu dnia temperatura skoczy powyżej zera. To drogom pewnie nie pomoże - przyznaje Grzegorz Szałach ze stacji meteorologicznej w podkieleckim Sukowie. - Ale podejrzewam, że naszym drogom każda zima może zaszkodzić - dodaje z uśmiechem.
To nie koniec złych wiadomości dla kierowców. W centrum Kielc czekają ich utrudnienia. Od dziś do piątku z powodu prac budowlanych zamknięta dla ruchu będzie ul. Piotrkowska na odcinku od ul. Silnicznej do wjazdu pod kielecki ratusz. Objazdy dla jadących od Rynku wyznaczono ul. Kozią i Silniczną, a od al. IX Wieków przez Warszawską, Rynek i Leśną.
Źródło: Gazeta Wyborcza Kielce
Przyczyna zawsze jest taka sama: woda wsiąka w popękany asfalt, zamarza i rozsadza go. - Najgorsze są wahania temperatur, gdy nocą jest poniżej zera, a w ciągu dnia robi się cieplej - tłumaczą drogowcy. Taką aurę mamy od kilku dni i na efekty nie trzeba czekać.
Drogowcy w weekend połatali m.in. Rynek i okolice centrum Kielc. Ale w niedzielę rano obok świeżych łat były już kolejne dziury, a kierowcy narzekali m.in. na strzelające spod kół fragmenty pokruszonego asfaltu. I znów wszystko przez pogodę. Aura nie zamierza jednak pomóc drogowcom. - Najbliższe noce będą nieco mroźniejsze, do minus 5 stopni, natomiast w ciągu dnia temperatura skoczy powyżej zera. To drogom pewnie nie pomoże - przyznaje Grzegorz Szałach ze stacji meteorologicznej w podkieleckim Sukowie. - Ale podejrzewam, że naszym drogom każda zima może zaszkodzić - dodaje z uśmiechem.
To nie koniec złych wiadomości dla kierowców. W centrum Kielc czekają ich utrudnienia. Od dziś do piątku z powodu prac budowlanych zamknięta dla ruchu będzie ul. Piotrkowska na odcinku od ul. Silnicznej do wjazdu pod kielecki ratusz. Objazdy dla jadących od Rynku wyznaczono ul. Kozią i Silniczną, a od al. IX Wieków przez Warszawską, Rynek i Leśną.
Źródło: Gazeta Wyborcza Kielce
Every dream has a price
AKTUALNOŚCI
26 stycznia 2009
Objazdy w centrum miasta. Utrudnienia potrwają dom piątku
Od dzisiaj zamknięta jest część ulicy Piotrkowskiej od Silnicznej do wjazdu do Urzędu Miasta w Kielcach.
Utrudnienia potrwają do piątku. Drogowcy wyznaczyli objazdy. Kierowcy jadących od strony Rynku powinni skręci w Kozią, dalej w Silniczną i do Piotrkowskiej, a od strony IX Wieków Kielc w Warszawską, Rynek do Leśnej.
http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/ar ... /666011073
Utrudnienia w ruchu
Miejski Zarząd Dróg w Kielcach informuje, że w związku z montażem konstrukcji stalowej mostu objazdowego na rzece Bobrzy, 5 lutego w godz. 7.00 - 16.00, wystąpią utrudnienia w ruchu na ul. Za Walcownią w ciągu drogi wojewódzkiej nr 761. Ruch będzie się odbywał wahadłowo i będzie sterowany sygnalizacją świetlną. MZD prosi kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności.
http://www.um.kielce.pl/pl/biuro_prasow ... t2421.html
Miejski Zarząd Dróg w Kielcach informuje, że w związku z montażem konstrukcji stalowej mostu objazdowego na rzece Bobrzy, 5 lutego w godz. 7.00 - 16.00, wystąpią utrudnienia w ruchu na ul. Za Walcownią w ciągu drogi wojewódzkiej nr 761. Ruch będzie się odbywał wahadłowo i będzie sterowany sygnalizacją świetlną. MZD prosi kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności.
http://www.um.kielce.pl/pl/biuro_prasow ... t2421.html