Silnica
Moderatorzy: Nowak, Autor, sueno, Daniel, Sirek1
- sueno
- Ranga: Dyrektor budowy ;)
- Posty: 4907
- Rejestracja: 31 maja 2006, o 21:56
- Lokalizacja: Świat czerwonego smoka
- Kontakt:
Kiedyś na Obiedzie Czwartkowym z Panem Arturem Hajdorowiczem mówił nam o zanieczyszczeniu powietrza w Kielcach. Z tego co pamiętam, to dolina Silnicy nie powinna mieć wysokich drzew, które blokują przepływ powietrza i wywiewanie zanieczyszczeń z miasta.
Co do Grzyba, to podejrzewam, że nie chce on wycinać drzew bo musiałby za to płacić. Jakoś na Chęcińskiej wyciął wszystko a teraz wielki ekolog się znalazł.
Co do Grzyba, to podejrzewam, że nie chce on wycinać drzew bo musiałby za to płacić. Jakoś na Chęcińskiej wyciął wszystko a teraz wielki ekolog się znalazł.
Najlepsza gra w sieci: http://www.reddragon.pl
"Są fachowcy i nie widzę potrzeby, żeby nauczyciel dyktował, jak ma się budować drogi" - autor znany
"Są fachowcy i nie widzę potrzeby, żeby nauczyciel dyktował, jak ma się budować drogi" - autor znany
- michal_ck
- Ranga: Dyrektor budowy ;)
- Posty: 2682
- Rejestracja: 18 stycznia 2007, o 00:20
- Lokalizacja: Kielce-Dąbrowa
Nie, nie dlatego. Chodzi mu o to - i ma rację, że mieszkańcy Promenady będą zaglądać w okna Ludwikowi. Ma rację, bo byłem i widziałem na własne oczy. Drzewa trochę odgradzają te dwa bloki. A bez drzew to prawdziwy rynsztok ze śmierdziawką będzie.
1. Zastępca Przewodniczącego Komisji Rewizyjnej SKI
2. Koordynator ds. zieleni miejskiej
3. Koordynator ds. zagospodarowania os. Dąbrowa II
2. Koordynator ds. zieleni miejskiej
3. Koordynator ds. zagospodarowania os. Dąbrowa II
Wydaje mi się, że po raz kolejny władze miasta są niekonsekwentne. Jak widać na przykładzie historii ostatnich lat niszczenie rzeki (czyt. regulacja i przegradzanie) wcale nie przyniosło pozytywnych efektów dla bezpieczeństwa śródmieścia. Przeciwnie - powodzie, które obserwowaliśmy ostatnio są chyba jednymi z groźniejszych.
Może czas zatem się zastanowić, czy warto wydawać pieniądze na powielanie tych samych błędów. To chyba Tomasz Morus podał taką definicję głupoty - robić tak samo i spodziewać się innych efektów.
Dla mnie górny odcinek Silnicy jest bardzo urokliwą częścią miasta (inna sprawa, że okropnie zaśmiecony miejscami - http://kielce.gazeta.pl/kielce/1,47262, ... ciach.html - swego czasu interweniowałem z GW w tej sprawie - oczywiście bez skutku).
Podobnie, rzeka mogłaby być ciekawą atrakcją w dolnym biegu (poniżej zalewu na Szydłówku). Teraz natomiast mamy śmierdzący ściek.
Z regulacji są same szkody - wyrównanie koryta, brak kryjówek i ginięcie ryb, wypłycanie, gwałtowne przybory podczas opadów, wzrost temperatury związany z brakiem zadrzewienia i większą powierzchnią parowania, w konsekwencji zakwity i - smród.
Dlaczego, gdy zachodnie kraje już wiedzą, co robiły źle, my musimy powielać ich błędy? Obecnie rzeki renaturyzuje się nawet w ścisłym centrum, czego przykładem jest choćby Monachium.
Miasto bez rzeki jest chyba dość przygnębiającym miastem. Skoro Kielce stawiają ekologiczność jako swój atut, może warto zmusić władze do konsekwencji?
Czy ktoś jeszcze jest zainteresowany tym problemem? To mój pierwszy post na forum, ale od dłuższego czasu już przyglądam się Waszym udanym interwencjom. Liczę na odzew!
Może czas zatem się zastanowić, czy warto wydawać pieniądze na powielanie tych samych błędów. To chyba Tomasz Morus podał taką definicję głupoty - robić tak samo i spodziewać się innych efektów.
Dla mnie górny odcinek Silnicy jest bardzo urokliwą częścią miasta (inna sprawa, że okropnie zaśmiecony miejscami - http://kielce.gazeta.pl/kielce/1,47262, ... ciach.html - swego czasu interweniowałem z GW w tej sprawie - oczywiście bez skutku).
Podobnie, rzeka mogłaby być ciekawą atrakcją w dolnym biegu (poniżej zalewu na Szydłówku). Teraz natomiast mamy śmierdzący ściek.
Z regulacji są same szkody - wyrównanie koryta, brak kryjówek i ginięcie ryb, wypłycanie, gwałtowne przybory podczas opadów, wzrost temperatury związany z brakiem zadrzewienia i większą powierzchnią parowania, w konsekwencji zakwity i - smród.
Dlaczego, gdy zachodnie kraje już wiedzą, co robiły źle, my musimy powielać ich błędy? Obecnie rzeki renaturyzuje się nawet w ścisłym centrum, czego przykładem jest choćby Monachium.
Miasto bez rzeki jest chyba dość przygnębiającym miastem. Skoro Kielce stawiają ekologiczność jako swój atut, może warto zmusić władze do konsekwencji?
Czy ktoś jeszcze jest zainteresowany tym problemem? To mój pierwszy post na forum, ale od dłuższego czasu już przyglądam się Waszym udanym interwencjom. Liczę na odzew!
- Tomasso
- Ranga: Kierownik budowy ;)
- Posty: 589
- Rejestracja: 13 kwietnia 2006, o 17:47
- Lokalizacja: Kielce - Sieje
- Kontakt:
Ja pisałem kiedyś już aby zrobić małe kaskady wodne, np. z większych kamieni wrzuconych na dno co by napowietrzyło wodę i uatrakcyjniło miłym szumem. Tylko nie wiem czy przy tak niewielkim spadku dałoby oczekiwany rezultat. "Zdziczenie" rzeki, czyli powrót do natury w centrum raczej mija się z celem.
- Petras
- Ranga: Kierownik budowy ;)
- Posty: 915
- Rejestracja: 7 grudnia 2007, o 16:41
- Lokalizacja: Kielce Czarnów
Ja wiem... nigdy nie odniosłem wrażenia żeby jakoś szczególnie śmierdziała. Trzeba walczyć z zaśmiecaniem i zanieczyszczaniem, ale taki już los takiej rzeczki - śmiecie, ścieki, odchody kaczek i gołębi też robią swoje. Miasto zbudowało w ostatnich latach kilka oczyszczalni deszczówek i kanałów upływowych przy mostach o mniejszym prześwicie, to już jest postęp.
Natomiast drzewa między Solną a Sienkiewicza muszą być, nie ma opcji. Z kilku względów: wymienionego już zaglądania sobie w okna, ze względuna klimat, zawsze tam były, no i ze względu na Promenadę i Ludwika - przy tych kolosach bez drzew Silnica byłaby tylko jako element małej architektury, albo zwykły rów. Tak to wraz z drzewami tworzy osobną przestrzeń, niezależną od wymienionych obiektów
Natomiast drzewa między Solną a Sienkiewicza muszą być, nie ma opcji. Z kilku względów: wymienionego już zaglądania sobie w okna, ze względuna klimat, zawsze tam były, no i ze względu na Promenadę i Ludwika - przy tych kolosach bez drzew Silnica byłaby tylko jako element małej architektury, albo zwykły rów. Tak to wraz z drzewami tworzy osobną przestrzeń, niezależną od wymienionych obiektów
"Rzecznik MZD zapowiada, że mimo protestów inwestycja zostanie zrealizowana."
Bezpieczna kładka przez Silnicę może powstać w tym roku
Po naszym artykule o niebezpiecznych kładkach na Silnicy w rejonie ulicy Piaski Małe nad Rzeką problem zainteresował się radny Dariusz Kozak z Prawa i Sprawiedliwości. Obiecał poprowadzić mieszkańców przez procedury i doprowadzić do powstania bezpiecznego przejścia przez rzekę w tym roku.
Radny spotkał się z Mieczysławem Spurkiem, który w imieniu mieszkańców zabiega o poprawę kładek. - Obejrzałem oba przejścia i policzyłem, że wciągu pół godziny skorzystało c nich 30 osób. To dużo, te kładki są potrzebne – mówi radny. - Jestem już po rozmowie z prezydentem Gruszewskiem i przekazałem mieszkańcom, że powinni jak najszybciej złożyć oficjalne pismo, które umożliwi rozpoczęcie przygotowań do powstania kładki. Druga ważna sprawa to ustalenie, do kogo należą działki, które trzeba wykorzystać pod budowę przejścia. Mam nadzieję, że jeśli będą potrzebne wykupy od mieszkańców, to nie będzie z tym problemu – mówi radny. -Jest szansa, że w tym roku może powstać przynajmniej jedna kładka. Nie będzie to taki mostek jak znajduje się przy zalewie, ale na pewno bezpieczne przejście z poręczami.
Przypomnijmy, że w poniedziałek wielkanocny przy jednej z kładek znaleziono zwłoki mężczyzny. Niewykluczone, że spadł z wąskiej, oblodzonej kładki, z jedną poręczą. Ten wypadek sąsiada zmobilizował mieszkańców do walki o budowę bezpiecznych kładek. Obecne dwa przejścia powstały w czynie społecznym w latach 60. i 70. Powstały bez żadnych pozwoleń, więc nie ma mowy, aby miasto mogło zmodernizować samowolę budowlaną. Konieczna jest budowa nowych przejść wykonanych zgodnie z prawem
http://www.mmkielce.eu/artykul/bezpiecz ... w-tym-roku
Po naszym artykule o niebezpiecznych kładkach na Silnicy w rejonie ulicy Piaski Małe nad Rzeką problem zainteresował się radny Dariusz Kozak z Prawa i Sprawiedliwości. Obiecał poprowadzić mieszkańców przez procedury i doprowadzić do powstania bezpiecznego przejścia przez rzekę w tym roku.
Radny spotkał się z Mieczysławem Spurkiem, który w imieniu mieszkańców zabiega o poprawę kładek. - Obejrzałem oba przejścia i policzyłem, że wciągu pół godziny skorzystało c nich 30 osób. To dużo, te kładki są potrzebne – mówi radny. - Jestem już po rozmowie z prezydentem Gruszewskiem i przekazałem mieszkańcom, że powinni jak najszybciej złożyć oficjalne pismo, które umożliwi rozpoczęcie przygotowań do powstania kładki. Druga ważna sprawa to ustalenie, do kogo należą działki, które trzeba wykorzystać pod budowę przejścia. Mam nadzieję, że jeśli będą potrzebne wykupy od mieszkańców, to nie będzie z tym problemu – mówi radny. -Jest szansa, że w tym roku może powstać przynajmniej jedna kładka. Nie będzie to taki mostek jak znajduje się przy zalewie, ale na pewno bezpieczne przejście z poręczami.
Przypomnijmy, że w poniedziałek wielkanocny przy jednej z kładek znaleziono zwłoki mężczyzny. Niewykluczone, że spadł z wąskiej, oblodzonej kładki, z jedną poręczą. Ten wypadek sąsiada zmobilizował mieszkańców do walki o budowę bezpiecznych kładek. Obecne dwa przejścia powstały w czynie społecznym w latach 60. i 70. Powstały bez żadnych pozwoleń, więc nie ma mowy, aby miasto mogło zmodernizować samowolę budowlaną. Konieczna jest budowa nowych przejść wykonanych zgodnie z prawem
http://www.mmkielce.eu/artykul/bezpiecz ... w-tym-roku
www.um.kielce.pl/zamowienia-publiczne
________________________________________
Kielce: Budowa bulwaru spacerowego wzdłuż rzeki Silnicy na odcinku od ulicy Sienkiewicza do ulicy Solnej w Kielcach
Numer ogłoszenia: 236422 - 2013; data zamieszczenia: 20.06.2013
OGŁOSZENIE O ZAMÓWIENIU - roboty budowlane
________________________________________
Kielce: Budowa bulwaru spacerowego wzdłuż rzeki Silnicy na odcinku od ulicy Sienkiewicza do ulicy Solnej w Kielcach
Numer ogłoszenia: 236422 - 2013; data zamieszczenia: 20.06.2013
OGŁOSZENIE O ZAMÓWIENIU - roboty budowlane
Kto wybuduje bulwar spacerowy nad Silnicą? Prace potrwają do końca października
Miasto ogłosiło przetarg nieograniczony na budowę bulwaru spacerowego wzdłuż Silnicy na odcinku od ul. Sienkiewicza do ul. Solnej. Ten ma być wykonany do końca października.
Termin składania ofert upływa 5 lipca.
Inwestycja, jak informowaliśmy , według wstępnych szacunków może kosztować 2,5-3 mln zł, ale miasto wyda tylko część tej kwoty. Około miliona złotych pochodziło będzie ze środków zewnętrznych przeznaczonych na ochronę środowiska, a kolejny milion wyłożyć ma firma Unimax, która wybudowała kompleks budynków wzdłuż rzeki, a teraz zleciła pracowni Detan przygotowanie projektu.
W efekcie prac, pomiędzy ulicami Sienkiewicza i Solną powstać ma elegancki bulwar i kolejna kładka nad Silnicą. Po wschodniej stronie rzeki zostanie wybudowany także ciąg pieszo-jezdny, po drugiej stronie będzie ścieżka rowerowa.
Cały tekst: http://kielce.gazeta.pl/kielce/1,35255, ... z2WrjVHPOk
Miasto ogłosiło przetarg nieograniczony na budowę bulwaru spacerowego wzdłuż Silnicy na odcinku od ul. Sienkiewicza do ul. Solnej. Ten ma być wykonany do końca października.
Termin składania ofert upływa 5 lipca.
Inwestycja, jak informowaliśmy , według wstępnych szacunków może kosztować 2,5-3 mln zł, ale miasto wyda tylko część tej kwoty. Około miliona złotych pochodziło będzie ze środków zewnętrznych przeznaczonych na ochronę środowiska, a kolejny milion wyłożyć ma firma Unimax, która wybudowała kompleks budynków wzdłuż rzeki, a teraz zleciła pracowni Detan przygotowanie projektu.
W efekcie prac, pomiędzy ulicami Sienkiewicza i Solną powstać ma elegancki bulwar i kolejna kładka nad Silnicą. Po wschodniej stronie rzeki zostanie wybudowany także ciąg pieszo-jezdny, po drugiej stronie będzie ścieżka rowerowa.
Cały tekst: http://kielce.gazeta.pl/kielce/1,35255, ... z2WrjVHPOk
- MAŁY
- Ranga: Inspektor nadzoru ;)
- Posty: 1664
- Rejestracja: 29 lipca 2006, o 21:43
- Lokalizacja: KIELCE_oś.Świetokrzyskie
Rusza budowa bulwaru nad Silnicą
Firma Jawal wykona bulwar spacerowy wzdłuż rzeki Silnicy, między ulicami Sienkiewicza i Solną w Kielcach. Dziś zostanie podpisana umowa z wykonawcą - poinformował zastępca prezydenta miasta, Tadeusz Sayor. W ramach inwestycji powstaną m.in. chodnik i ścieżka rowerowa po wschodniej stronie Silnicy, a jej obie strony zostaną oświetlone.
Ponadto koryto rzeki będzie wyczyszczone, a brzegi zostaną wzmocnione i zabezpieczone murkami oporowymi. Nad Silnicą powstanie też kładka z platformą widokową. Prace powinny się zakończyć do końca października. Inwestycja będzie kosztować około 2 milionów 200 tysięcy złotych.
Część prac sfinansuje również deweloper, który wybudował apartamenty przy ulicy Solnej.
http://www.radio.kielce.pl/post-15249
Firma Jawal wykona bulwar spacerowy wzdłuż rzeki Silnicy, między ulicami Sienkiewicza i Solną w Kielcach. Dziś zostanie podpisana umowa z wykonawcą - poinformował zastępca prezydenta miasta, Tadeusz Sayor. W ramach inwestycji powstaną m.in. chodnik i ścieżka rowerowa po wschodniej stronie Silnicy, a jej obie strony zostaną oświetlone.
Ponadto koryto rzeki będzie wyczyszczone, a brzegi zostaną wzmocnione i zabezpieczone murkami oporowymi. Nad Silnicą powstanie też kładka z platformą widokową. Prace powinny się zakończyć do końca października. Inwestycja będzie kosztować około 2 milionów 200 tysięcy złotych.
Część prac sfinansuje również deweloper, który wybudował apartamenty przy ulicy Solnej.
http://www.radio.kielce.pl/post-15249
Kielce- Tu jest moje miejsce! Tu sie urodziłem i tu zakończyć żywot swój pragnę!