Silnica

Wszystko na temat nowych inwestycji w Kielcach.

Moderatorzy: Nowak, Autor, sueno, Daniel, Sirek1

Awatar użytkownika
Baranówczanin
Posty: 91
Rejestracja: 14 listopada 2012, o 18:12

Re: Silnica

Post autor: Baranówczanin » 28 kwietnia 2014, o 20:02

,,Oczko się urwało temu misiu..."
Baranówek od 1929 roku w Kielcach. :-)

Awatar użytkownika
spidimarcin
Posty: 213
Rejestracja: 16 lipca 2013, o 14:27
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Re: Silnica

Post autor: spidimarcin » 28 kwietnia 2014, o 23:37

Przecież można przejść po murku :lol:

Awatar użytkownika
bender
Ranga: Kierownik budowy ;)
Posty: 829
Rejestracja: 25 lipca 2011, o 21:11
Lokalizacja: Bo to Kielce, Kielce są bracie...

Re: Silnica

Post autor: bender » 29 kwietnia 2014, o 11:39

To podobno specjalna inicjatywa MZD wymierzona przeciwko rowerzystom. Niestety wykonawca-partacz popieprzył zachód ze wschodem i pułapka powstała po złej stronie. Teraz czeba bedzie wywiercić dziurkie w murku i spuścić wodę do Silnicy. Prosta sprawa.
Stowarzyszenie Blokujemy Kieleckie Inwestycje by T. Sayor

Awatar użytkownika
Tomasso
Ranga: Kierownik budowy ;)
Posty: 589
Rejestracja: 13 kwietnia 2006, o 17:47
Lokalizacja: Kielce - Sieje
Kontakt:

Re: Silnica

Post autor: Tomasso » 2 maja 2014, o 13:16

Przypominam, że pręgierz na Rynku czeka - kto był odbiorcą projektu? Ale pewnie łeb się ukręci sprawie w myśl hasła "Don't give up - you are in Kielce"

Obrazek

Awatar użytkownika
Sirek1
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 3940
Rejestracja: 4 maja 2006, o 20:37

Re: Silnica

Post autor: Sirek1 » 10 maja 2014, o 11:27

Niepełnosprawny do windy po... schodach. Sytuacja jak z filmu Barei przy bulwarze nad Silnicą

Choć wielokrotnie przekładano termin zakończenia prac przy budowie bulwaru nas Silnicą w Kielcach, a problemy związane z realizacją wartej ponad 2 miliony złotych inwestycji dosłownie się piętrzyły to okazuje się, że nie wszystkiego dopilnowano.
Tym razem problem dotyczy wind, które miały przewozić osoby niepełnosprawne i dzieci w wózkach przez kładkę na Sinicy. Mimo że wykonawca zamontował urządzenia, to stoją one przykryte plandekami na środku kładki i nikt z nich nie korzysta. W kieleckim ratuszu usłyszeliśmy, że wszystko jest sprawne, a być może niepełnosprawni po prostu nie mają ochoty używać urządzeń. Ostatecznie jednak na jaw wyszło, że o czymś ważnym zapomniano.

PROBLEM WYIMAGINOWANY?

O tym, że z windami nie ma żadnego problemu, zapewnia Bernard Oziębły, dyrektor Wydziału Inwestycji Urzędu Miasta w Kielcach. - Windy zostały zaprojektowane w ten sposób, aby niepełnosprawni mogli przywołać je z dołu – stwierdził. - Pracownicy Miejskiego Zarządu Dróg sprawdzili to przy odbiorze i nie było żadnego problemu - dodał. Zapytaliśmy, w jaki sposób można to zrobić, skoro przed kładką nie ma włącznika przywołującego windę, a na dodatek, aby uruchomić ten, który jest na kładce, trzeba posiadać specjalny kluczyk. – To standardowe urządzenia i niepełnosprawni mają do nich kluczyki. To nie moja wina, że po prostu z nich nie korzystają - mówił dyrektor.

Niestety, konkretów co do sposobu korzystania z windy od niego nie otrzymaliśmy, ponieważ, jak stwierdził, cała dokumentacja przekazana została do Miejskiego Zarządu Dróg.

ZAMONTUJĄ STACYJKI

Tajemnicę działania wind rozwikłał Jarosław Skrzydło, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach. Okazało się, że nikt z nich nie korzysta, ponieważ na razie nie ma takiej możliwości. - Winda zasilana jest przez pewnego rodzaju stacyjki otwierane na kluczyk. Przy kładce powinno być ich sześć, po trzy z każdej strony kładki – wyjaśnił rzecznik. Najwyraźniej o montażu większości z nich po prostu zapomniano i docelowo zamontowano tylko dwie – na środku kładki. Efektem takiego rozwiania niepełnosprawny musi wziąć wózek, przenieść go na schody i włączyć przycisk, żeby winda zjechała. – Nie wiadomo, dlaczego wykonawca nie zamontował stacyjek na dole. Inwestor nam je przekazał i będą one montowane w najbliższym czasie – poinformował Jarosław Skrzydło.

:arrow: http://www.mmkielce.eu/artykul/niepelno ... ad-silnica

P.S.
Czemu ci Panowie jeszcze pracują, czemu nikt ich nie zwolnił

Awatar użytkownika
Thermalcake
Posty: 349
Rejestracja: 24 czerwca 2011, o 00:45
Lokalizacja: Kielce

Re: Silnica

Post autor: Thermalcake » 10 maja 2014, o 13:09

Sirek1 pisze:- Pracownicy Miejskiego Zarządu Dróg sprawdzili to przy odbiorze i nie było żadnego problemu - dodał.
[...]
Przy kładce powinno być ich sześć, po trzy z każdej strony kładki – wyjaśnił rzecznik. Najwyraźniej o montażu większości z nich po prostu zapomniano i docelowo zamontowano tylko dwie – na środku kładki.
To są jakieś jaja.

Awatar użytkownika
ice
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 5738
Rejestracja: 15 maja 2006, o 09:24
Lokalizacja: Kielce

Re: Silnica

Post autor: ice » 10 maja 2014, o 18:29

Jedna z szyb balustrady na kładce juz w drobny mak :-/
Snajper?

Awatar użytkownika
RZ
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 3623
Rejestracja: 29 marca 2006, o 20:48

Re: Silnica

Post autor: RZ » 11 maja 2014, o 12:14

Sirek1 pisze: Czemu ci Panowie jeszcze pracują, czemu nikt ich nie zwolnił
Są świetnymi fachowcami, do których prezydent Lubawski ma pełne zaufanie.
Nie należy lekceważyć drobnostek, bo od nich zależy doskonałość (Michał Anioł)

Awatar użytkownika
Baranówczanin
Posty: 91
Rejestracja: 14 listopada 2012, o 18:12

Re: Silnica

Post autor: Baranówczanin » 11 maja 2014, o 12:40

Za przeproszeniem, nie urażając nikogo, ale po co tam jest ta kładka? Stawiam piwo temu kto mi wytłumaczy.
Baranówek od 1929 roku w Kielcach. :-)

Awatar użytkownika
jaromlody
Posty: 482
Rejestracja: 25 grudnia 2008, o 11:34
Lokalizacja: Kielce

Re: Silnica

Post autor: jaromlody » 11 maja 2014, o 20:04

osobie niepełnosprawnej łatwiej jest wjechać na kładkę a maszyna przeniesie go wyżej lub niżej zależy z której strony będzie jechać niż przejechać po podjeździe na wózki dla dzieci, a tak z innej strony to wydaje mi się że wózek dla dziecka a wózek inwalidzki ma całkiem inny rozstaw kół więc nie zmieści się na normalne podjazdy choć takowe mogłyby tam być ponieważ pewnie 99% osób z dzieckiem w wózku będzie przenosić wózek ręcznie bądź wciągać go w górę niż skorzysta z tych ala wind :P

Grzybozbur
Posty: 21
Rejestracja: 18 lipca 2012, o 19:42
Lokalizacja: Kielce

Re: Silnica

Post autor: Grzybozbur » 16 maja 2014, o 07:06

Mnie nurtuje inne pytanie: dlaczego na most trzeba się wspinać po schodach? Most to nie dzwonnica. Projektant pomylił Silnicę z Łysicą?

MariuszCK
Posty: 2
Rejestracja: 25 maja 2014, o 15:19

Re: Silnica

Post autor: MariuszCK » 28 maja 2014, o 11:01

zwróćcie uwagę na to ze schodząc, zjeżdżając z mostku znajdujemy się nagle na ruchliwej ścieżce rowerowej! tylko patrzeć jak rowerzyści będą rozjeżdżać ludzi, a piesi wchodzić na pędzące rowery

ODPOWIEDZ